sroshka

mała , napisz mi maila to przez maila pogadamy... , ok?albo napisz mi swoj nr gg to sie odezwe

Aha ... a zastępczynią kierowniczki na pewno będzie jedna z was... Pewnie ta, która będzie najlepiej się orientowała :)

Owszem sklep jest czynny 10 h, kierowniczka robi 40 h tygodniowo, ... Nie koniecznie bedziecie pracowały po 4 godziny dziennie, mozecie jeden caly dzien pracowac,a drugi miec wolny.. przewaznie to 2 dni bedziecie mialy w tygodniu..wolne. gdy jeden dzien robicie cały, macie w tym godzinną przerwe,mozecie wyskoczyc do miasta np załatwic swoje sprawy, oraz pozniej 15 minutowa przerwe... Otoczenie sklepu oczywiscie zalezy od kierowniczki, jaka ona bedzie. Przewaznie robota jest,ale w czwartki przy dostawie.. i dzien po niej.. Generalnie nie jest źle , Jesli chcecie pracowac i lubicie prace z klientami to bedzie Ok :) Pozdrawiam

He he...śmiać mi się troche z tego wszystkiego chce.. to nie jest tak jak wy myślicie :)

do Barbar... to jak juz tam bedziesz pracowac to sie odezwij... ja jestem zastypczynia kierwoniczki..a ona ma bardzooooooo duzo roboty papierokowej i innych rzeczy,ale generalnie nie jest źle :) zycze powodzenia w romozwie :)

Heh... :) juz tam pracuje,nie czekałam na żadną opinię.... I jestem bardzo zadowolna z pracy. Naprawdę lepiej trafić nie mogłam.. kierowniczka ekstra..równa gościara,laski inne też Ok :) i mam wiecej na umowie niz 600 zł brutto , nie wiem od czego to zalezy...a tak prawdemowiac to zawsze dostaje duzo wiecej za nadgodziny :) jestem bardzooo zadowolona...wiec jak jest okazja pracowac dla tej firmy,to skorzystajcie :)

tak,jest już ich ponad 60 w polsce... :) z tego co się prędzej dowiedziałamto opinie na ich temat sa bardzo podzielone...

Hej dziewczyny mam to was ogromną prośbę...!! wiem,ze ten wątek juz kilka razysię pojawił,ale niestety żadne odpowiedzi nie usatysfakcjonowały mnie...bo albo ich wcale nie było,albo po prostu wydawały się mało ważne.Otóż rozchodzi mi się o to,czy któraś z was tam pracowała...albo jakiś znajomy... Czy jak miały umowe o prace na 1/2 etat...to czy pracowały jednak więcej godzin niż przystało na pół etatowca..? a jeśli takto czy miały płacone za nadgodziny..? Pilnie proszę o odpowiedzi! Z góry bardzo serdecznie dziękuję :-)