Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kittyzalamana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. wysusz skore? echh... a wczesniej radzilyscie nawilzenie nie moge:(( jak dojde wreszcie do siebie to bede oszczedna z kosmetykami i testowaniem;pp
  2. jejku jush nie mam pojecia co ze soba zrobic:(( doradzcie cos blagam.. moze wyslac Wam zdjecia to poradzicie.. booozee.. buuu;(((
  3. jejuu.. to wcale sie nie chce goic:(( praktycznie nie wychodze z pokoju.. jestem odrazajaca;// nizej jush sie nie da upasc:((
  4. o moj boze;(((((( gorzej byc jush nie moze. dostalam uczulenia na krem.. spalil mi pol twarzy.. piecze pali;/ i nawet jak policzki mialam gladkie to cale sa spuchniete chropowate wydaje mi sie ze cala morda mi sie zluszczy.. ale swedzi;/ do tego wyskoczyly mi takie wieeelkie gule.. to chyba od tabl. antyk.:(( zalamka:( jush nawet nie wiem czego mam uzywac do twarzy chyba zrobie przerwe i nic nie bede stosowac... chyba ze masc cynkowa na te poparzenia?!
  5. kittyzalamana

    Yasminelle

    witam! wlasnie ginek przepisal mi yasminelle.. dodam ze walcze z tradzikiem.. przeczosowym;/;/ i strasznie sie boje ze te tabletki moga zaostrzyc zmiany.. poradzcie... proszee... jak reaguje wasza cera na nie?
  6. oojj.. przepraszam.. "yasminella" wiecie cos moze o tych tabletkach? nie zaostrzaja one tradziku?
  7. echhh.. po 3 dniach wreszcie wyszlam ze szpitala:P jedyne dobre to ze nie mialam jak sie zmasakrowac.. ale bede teraz musiala przez 3 iechy brac tabl antykoncepcyjne jasminella.. stosowala je jush ktoras z Was?
  8. oj wiem wiem.. jush dzisiaj mialam ochote zamknac sie w lazience i odstresowac w najmniej odpowiedni sposob ale to by mnie jush calkiem dobilo... :P a teraz jeszcze swieta nadchodzaa... jesli sie zmasakruje to napewno nie bede udane! bo jak jestem powyciskana to chodze wredna i kąsam wszystkich jak osa.. a na slowo goscie wpadam w panike... tak wiec musze sie jakos trzymac... nie mam innego wyjscia.. jesli chce miec udane swieta i nie zepsuc nastroju nnajblizszym;)
  9. dziekuje Wam jeszcze raz ze wyganialyscie mnie do ginekologa.. mialyscie racjee... bylam dzisiaj.. dostalam skierowanie do szpitala:(( jutro jadee.. echh.. mam nadzieje ze nie bede musiala tam spac:/ boje sie... ale dziekuje za rady! :** i trzymam za Was wszsytkie kciuki;)) w koncu musimy z tego wyjsc! :)
  10. dziekuje bardzo za porady:** a co do tych naukowych \"wymyslow\" to ja mysle ze trzeba miec po prostu wlasny rozum i podchodzic do wszystkiego z pewnym dystansem. bo gdybym sie miala przejmowac kazda teoria to bym zwariowala chyba:P
  11. ale nie mam ubezpieczenia.. jest ui bylych rodzicow;/ a proces adopcji trwa... a moj ojciec przysszly wyjechal na tydzien.. boooze:(( a nie macie jakis spobow na zmniejszenie krwawienia? podobno witamina K pomoga? jezuuu jak ja pojde do szkoly... :((
  12. z gory przepraszam ze narzucilam inny temat ale nie mam matki.. i nie wiem do kogo sie udac z tym.. powiecie ze ginekolog.. bylam jush 2 razy ale przepisywali mi ziolowe tabletki i tyle a to nie pomaga:zmieszanie:
  13. dawno sie nie odzywalam.. wiem echh.. ale sledze topic codziennie czytam. nie mialam sie jak wypowiedziec n atematy wiec milczalam ale.. teraz mam powazny problem! i nie mam pojecia co z tym zrobic:(( nie wiem gdzie szukac pomocy... od zawsze miesiaczkowalam nieregularnie... ale mam niecale 16 lat (koncze w kwietniu:PP) wiec to nie wydawalo sie takie strasznie dziwnee.. bywalo ze nie mialam okresu nawet przez pelne 3 miechy albo tak jak teraz gdy krwawienie strasznie sie przedluza... bozeee:(( nikt mi nie chce wiezyc ale ja jush krwawie ponad 20iles dni:(( qrczee.. mam zapisany pierwszy dzien w kalendarzyku jak sie go doszukam to powiem dokladniee... echh.. ale co moze byc ze mna nie tak?! przeciez to nie jest normalnee.. a do tego ostatnie kilka dni jest strasszne.. brzuch boli.. nie mam na nic sily.. a krwawienia sa bardzo obfite co godzine musze zmieniac podpaski.. a dzis w szkole mailam plame na spodniach.. naszczescie zaciagnelam bluzke nizej i nikt nie zauwazyl.. ale noce sa okropnee.. musze sie budzic w srodku jesli nie chce do rana zaplamic lozka... co ze mna sie dzieje?!:(((
  14. wreszcie sobie kupilam paste lassari. :P a to trzeba stosowac tylko punktowo czy mozna na wieksze obaszary? hmm...? z masci cynkowej nie bylam zadowolona.. echh.. kiepsko dzialala i zatykala pory.. a jakie jest Wasze zdanie na temat p. lassari?
  15. a ja bylam dzis na zakupach i zastanawialam sie nad kupnem jakiegos nawego kremu na pryszcze ale znow wzielam benzacne.. dla mnie jest niezastapiony...
×