kittyzalamana

ja jak zaczynalam tez nie mialam.. tylko kilka krostek.. ale chyba wlasnorecznie roznioslam to sobie po calej twarzy i ciele...

echh... samopoczucie.. straszne po prostu ;(( mam wyrzuty sumienia bo bez powodu i to nie po raz pierwszy wyzylam sie na ukochanym i boje sie ze tym razem nie wybaczy.. czuje sie okropnie.. tak nie gryzie sumienie podobnie jak po masakracji.. ;(

achaa... a od ilu lat wyciskacie?! ja od 3-4lat.. ;/ tradzik dopadl mnie badzo wczesnie i tez wczesnie nauczylam sie masakrowac... zrujnowalam sobie dziecinstwo;/

hehe... a ile macie latek dziewczyny?! ja mam niecale 16... wiec nie wyobrazam sobie zycia z tym nalogiem do 40 ;)

jechal ale do siebie... ja dzwonilam pare razy jak byl u mechanika i nie mial jak odebrac... nadal milczy;/ a ja wzielam znaczna ilosc tabl uspokajajacych^^ rozplakalam sie i usnelam... niczego nie wyciskalam.. jestem wykonczona tym wszystkim.. nie ma nawet sily sie wyciskac...

boze boz eboze... 3majcie moje rece.. bylam wsciekla ze moj facet sie nie odzywa i napisalam ze mam dosc tych zartow. a on sie nie odzywal bo byl w drodze wkurzyl sie i wy;laczyl kome.. az mi sie rece rtzresa booooze co ja mam zrobic?! wzielam tabl na uspokojenie ale nie dzialaja.... boooze!!!!!!!

echh.. dobry przyklad na to ze faceci sa beznadziejni :PPP

echh... ale mnie to wkurza okropnie! wiem ze jestem histeryczka ale on chyba nie rozumi ze ja sie szykuje maluje itd ponad godzine.. a on ani slowa. moze mi napisze w srodku nocy ze za 5minut bedzie u mnie.. echh..; ///

ja sie stesuje okropnie no bo moj spozniony \'walenty\' sie wcale do mnie nie odzywa! nie ustalilismy nawet godziny... nic... chybamu nie zalezy;//

dziekuje Babo..:** moje ostatnie dni tez nie nalezaly do najlepszych.. zmasakrowalam sie kilka razy dzien po dniu.. nie dosc ze mialam pelno stropow (troszke jeszcze zostalo) to na dodatek wyciskalam nowe krosty... echh... ;// nadal nie wygladam dobrze ale staram sie tym nie przejmowac.. i Tobie tez tak radze ;)

ja jeszcze nie wiem gdzie pojdziemy.. no bo samochod ma odebrac dzis popoludniu i nie ustalilismy jak to bedzie.. mam nadzieje ze bedzie ciemno :D i ze w ogole naprawia mu dzis ten samochod bo jak znow sie nie spotkamy to moze mnie to wyprowadzic z rownowagi i boje sie ze sie zapomne i zmasakruje..

ja jakos sie trzymam.. teraz tylko oderwalam kilka skorek ale to bylo swiadome i nie zostalo po tym praktycznie zadnych sladow. pryszcze omijam z daleka... skora mi sie luszczy.. echh... normalne po masakrze.. mam dzis wieczorem wazne spotkanie a nie wygladam najlepiej potraktuje to jako karę... :PPP zafunduje sobie peeling drobnoziarnisty a nastepnie peeling enzymatyczny.. po takim polaczeniu powinna mi sie wygladzic skora i zniknac te szczegolnie odstajace ktore brzydko wygladaja nawet pod makijażem i nie da sie ich zakryc... dzisiaj mam zamiar dobrze sie bawic mimo wszystko! heh:D

a nie wydaje sie Wam ze ta maseczka moze mi w czyms zaszkodzic?! w sumie nie jest przeznaczona do mojego wieku.. ale^^ stosowalam ponad tydzien i dobrze mi sluzyla... ;))

echh.. ja wlasnie jestem zla sama na siebie.. no bo jak zaczelam ja stosowac to poprawila mi sie buzka no ale musialam sie powyciskac.. no i teraz mam jeszcze strupy.. a na nie to raczej nie ma co stosowac tej maseczki... musze czekac az mi sie wygoi mordka..

dzieki.. ;*;**** jak tam maseczka ta soraji?! kto ja stosuje???

Glupia Babo w jaki sposob ponumerowalas sobie krateczki w tabelce?! pomoz... tez chce ale nie wiem jak..

w sumie masz racje Szczypawico. niby dzien jak co dzien.. ale to jest fajna data! hęęę.. mam pomysl.. z okazji swieta zakochanych.. postanawiam pokochac.. Siebie! hehehe... :DD moj cel: miesiac abstynencji! przy okazji moze dostane od Was tytul.. heh xD moim marzeniem jest wygrac wreszcie z tym nalogiem! on mnie wykancza.. nie tylko fizycznie ale i psychicznie.. mam dosc tych naprzemiennych atakow euforii i depresji.. czas z tym skonczyc! raz na zawsze..

heh.. no to sie pochwalilam.. mojemu walentemu zepsul sie samochod.. echhh.. ;/// ale sie wqrzylam!!! ja nie mogeee.. po prostu az mi rece lataja z nerwow! czy ja juz do konca zycia bede spedzac 14 lutego w samotnosci?! buuu... ;((( ale nie moge sie powyciskac.. niech to bedzie moj wlasny prezencik dla samej siebie.. ;) wszystkiego najlepszego kitty! nie ruszaj buzi a bedziesz piekna! hęę.. tez Cie kocham... ;))

a tu prosze Enchilado link do tabelki: http://tnij.com/zaproszenie776 jest na porzednich stronach jak sie zapisac itp..

trzymajcie sie kochane!!! ja jeszcze wczoraj wycisnelam pare krostek.. mam twach po prostu okropna... ale pocieszam sie tym ze juz wiecej tak nie bede wygladac! teraz moze byc juz tylko lepiej.. dobra lece jeszcze skonczyc pisanie listu milosnego.. hehe...

pozwolilam sobie wstawic plusika za dzis tak wczesniej bo to jest motywujace... a wieczorem wychodze, w koncu walentynki..;)) wiec dzisiaj juz nie bede miala jak sie zmasakrowac.. brak czasu bywa czasem pozyteczny... xD

wspanialy pomysl z tymi tytulami... ;))) tylko ja nie pamietam kiedy ostatnio przez caly miesiac tego nie robilam.. ;/ ale postaram sie!!! kolejna motywacja! xD

ja nigdy nie bylam u kosmetyczki na oczyszczaniu cery... jakos nie moge sie do tego przekonac.. echh.. warto?! mi sie wydaje ze jeszcze bardziej sama nabralabym potem ochoty na wyciskanie..

wybaczcie ale znudzila m nie ta rozmowa.. dobranoc kochani!!! ;*;*;**

na bulki cie stac a na dziffki to juz nie?! biale pieczywo jest nie najlepsze na cere wiec uwazaj... ;)) przezuc sie na ziarniaki jak taki bogaty jestes.. bo cie jeszcze wypryszczy od nadmiaru floty i sie powyciskasz zlosniku i cio bedzie dziecino?!