Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bunia3

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bunia3

  1. Olam-naprawde trzeba podziwiać Twoją mamę!!! Co za życie ma...i gdzie są te kochanki?? Żadna nie chce się zajmować-tak to własnie jest. Lipenka-to sporo roboty masz na głowie:) Ja u lekarza będę dopiero 21 stycznia, do tej pory nie myślałam,ze to pocenie, to moze być coś groźnego...VitaD podaję codziennie, więc nie wiem.Poza tym pediatra wciąz powtarzała,ze wszystko ok, ale konkretnie o tym nic nie wspominałam.
  2. witaj Marghi!!! Ostatnio zastanawiałam się co u Ciebie:) U nas jest to samo z tym poceniem!!!! Ja przyznam szczerze, ze nie pytałam o to pediatry, ale jest to coraz bardziej kłopotliwe. Głównie podczas jedzenia, ale teraz już praktycznie cały czas Norbercik ma przemoczoną główkę, kropelki potu na nosie i spocone plecki:( Myślałam, że go za ciepło ubieram, ale nie! Nawet jak leży w samej pieluszce jest to samo...Nie mam pojęcia dlaczego-może przez tą dużą ruchliwość?
  3. Shamanka, to też miałaś nieciekawie:( szokujące jest to jak panowie się zachowują;( Miejmy nadzieję, że wszystko się poukłada i pójdą po rozum do głowy...
  4. Tatonka-bardzo podziwiem Cię za twoją siłę!!! Ja na pewno nie pozwoliłabym się pożegnać z kochanką, chyba by mi serce pękło... Domyslam się w jakim teraz jesteś stanie, pisz jak najczęściej! Absolutnie nas nie zanudzasz, wszystkie się tu bardzo martwimy o Ciebie i czekamy niecierpliwie na każdą wiadomość. Jedno jest pewne: z mężem czy bez, dasz sobie na pewno doskonale radę! Masz tak cudownego synka, że on Ci da siły do działania. Pozdrawiam gorąco:)
  5. brak pokarmu to pewnie ze stresu:( Trzymaj się mocno!!!
  6. Pszczoolka-niestety,moja przyjaciółka też pojechała koło 18 i pozostały tylko same \"resztki\"; na szczęście zdobyła ostatnie scrable, ale dla swoich maluchów nic nie dostała:( Szkoda, że nie wiedziałam wczesniej o tej promocji (od ludzi dowiedziałam się, że wiadomo było od paru dni). Tatonka- strasznie Ci współczuję. Życzę bardzo dużo siły i jestem pewna , że wszystko się ułoży-może być tylko lepiej (mam taką nadzieję!). Niestety dość często mam takie sytuacje w swoim otoczeniu i kobiety postępują różnie-ratują małżeństwo lub nie i ma to też różny skutek. Co więcej mam kolegę-uwaga! którego zostawiła żona z 2 dzieci i uciekła z kochankiem do Stanów- tego w ogóle nie jestem w stanie zrozumieć. On stanął na wysokości zadania i jest cudownym ojcem:)
  7. Tatonka-to straszne;( bardzo mi przykro!!!! Na spokojnie przemyśl wszystko i wtedy podejmuj decyzję, bo na gorąco, to rzeczywiście nie ma co. Mam niestety kilku kolegów, którzy zdradzają swoje zony i ich filozofia jest mniej więcej taka: nigdy się nie przyznać, choćby nawet złapali Cię za rękę... Miejmy nadzieję, ze Twój mąż zachowa się odpowiedzialnie. Dobrej nocy
  8. Dziewczyny!!!! Wpadłam dziś w szał zakupów i Wam też polecam!!! Jeśli któraś ma w pobliżu hipermarket REAL, to tylko dziś na wszystkie zabawki jest -50% zniżki przy kasie! Nakupowaliśmy pełno zabawek fisher price,klocki, jeździk z osłonką (35 zł),scrable (za 39 zł), mnóstwo puzzli,maskotek,poduszek pluszowych itd. Dla Norberta mamy chyba prezentów na 2 lata,poza tym dla wszystkich dzieci w rodzinie. Wydaliśmy ponad 500 zł, ale na pewno warto. Wczoraj chciałam kupić chrześniaczce wiadro ciastoliny Play doh za 80 zł, a dziś to samo za 40 zł, ale byłam szczęsliwa:) Całe szczęście, że nie zrobiliśmy wszystkich zakupów wcześniej... dziś mały ruch na kafe, więc pewnie niewiele skorzysta...A tłumy ludzi przy tych zabawkach! Każdy z pełnym koszem wychodził! Na szczęście jak zobaczyliśmy takie promocje, to zawieźliśmy małego do rodziców, bo by się umęczył w tym tłumie... Uciekam robić obiadek:)
  9. dziękuję za informacje dotyczące bólu głowy;) Mnie znowu dopadł...chyba też zażyję jakiś paracetamol. Misiaczkowa-to rzeczywiście nieciekawa sytuacja-całe szczęście, że kryzys zażegnany i będziecie mieć wieczory dla siebie:) Norbert też pije z piersi przez 5 minutek, waży coś ok.7600-7800 i dopiero przez to , ze wróciłam do pracy dowiedziałam się ile je...Z butli spija przy każdym karmieniu ok.90-100 ml. Pediatra twierdzi, że waga w porządku, więc niczym się nie martwię- więc Dasia chyba nie masz powodu do obaw, głowka do góry:)
  10. Ja też się powoli zbieram do spania:) Życzę wszystkim dobrej,spokojnej nocy
  11. Dziś miałam dzień wolny od pracy i spędziłam go z Norbercikiem,moją mamusią i siostrzenicą.Pobiegałyśmy po sklepach, a potem na zabawie z maluchami-było super:) Teraz Norbert śpi, a ja mam samotny wieczór, bo mąż ma Wigilię pracowniczą. Nie miałam za dużo do nadrobienia na kafe, bo malutko napisałyście:( Wczoraj zamówiłam fotelik Coneco Zenith, więc już nie przeglądam ofert (bo zdanie zmieniałam co 2 dni). Mam do Was jeszcze pytanie: Czy macie problem z bólem głowy?? Ja nigdy wcześniej tego nie miałam, zaczęło się w ciąży i teraz średnio co 2-3 dni-potworny ból:( Jutro o 11 idziemy z mężem na masaż, a potem na ostatnie zakupki świąteczne. Poniedziałek też mam wolny od pracy, więc sporo czasu z moim maluszkiem:) A co do kartek świątecznych, to przez weekend muszę wypisać 120szt. Część do klientów firmy,część do rodziny- też jestem zwolenniczką kartek wypisywanych ręcznie. Ach i ogromne gratulacje dla Ewelinki i Tatonki za dzielnie przepracowane dni
  12. Adu, ja już mam krzesełko do karmienia Graco. Olam-bardzo się cieszę, że z Pawełkiem wszystko w porządku:) Hanio-nie przejmuj się!!! Oczywiście to forum ma służyć zupełnie innym celom, ale nie wszyscy potrafią to zrozumieć... Dziś przysłali mi 2 staniczki Alles do karmienia i rzeczywiście są rewelacyjne:) Od jutra mam 4 dni wolnego i wreszcie nacieszę się Norbercikiem. dobrej nocy:)
  13. nie, no poprostu powyższej, pomarańczowej wypowiedzi nie będę nawet komentować... Ja też nie nadążam z praniem sliniaczków, jak zapomnę zabrać do rodziców, to ubranko trzeba zmieniać 4-5 razy:( Moja mama ma jakieś cudowne flkuidy!!! Norbercik zasypia jej na rękach -mi się to nigdy nie zdarza, a jej już 4 dzień pod rząd! W ogóle jak rodzice opowiadają jak się mały sprawuje u nich, jaki jest grzeczny i cały dzień się smieje, to nie mogę uwierzyć. Jestem przeszczęśliwa, a tak się wcześniej bałam tego rozstania...Ja pracuję po 7 godzin dziennie, więc jak wracam, to nie mogę przestać całować i tulić Norberta...
  14. Kakusia- ja niestety nie pomogę, bo karmię tylko piersią... Nie martw się, czasami poprostu szybciutko się odpisuje i nie każde pytanko jest zauważone:) Ja też pytałam o żel na dziąsełka i jeszcze nie wiem jakich używacie. Wystarczy powtórzyć pytanie i na pewno ktoś zauważy:)
  15. to mi w szpitalu, na drugi dzień po porodzie zaserwowali bigos:) Nie zjadłam i byłam w szoku , bo większość mam zjadła i potem nie narzekały:)
  16. no muszę być na 500-tnej stronie.... Olam-Sto lat!!! Spełnienia wszystkich marzeń i samych radosnych dni:) Tatonka-wiem co czujesz, ja też popłakałam się pierwszego dnia (choć zostawiałam u rodziców), ale będzie już tylko lepiej. Na pewno Toluś ma wspaniałą opiekę:) Naidya- ja jem duzo pieczarek, poza tym raz w gościnie zostałam poczęstowana potrawą z grzybami leśnymi i też nic Norbercikowi nie było... Jakie polecacie żele na dziąsełka?? Używałam Calgelu, ale nie ma w żadnej aptece:(
  17. Dokładnie: najważniejsze jest to, ze pomaga się dzieciom, a kwestia tego skąd są te dzieci, to nie ma znaczenia. Poza tym forma takiej pomocy jest znacznie bardziej możliwa do zrealizowania niż adopcja w \"naszych\" warunkach...
  18. Lars-cudownego masz synka!!! Hanio-rzeczywiście Rubenek ma przesłodkie, całuśne usteczka:) Wszystkie bobasy jak zwykle słodziusieńkie i cudowne:) Ja też wysłałam kilka zdjęć z grudnia:)
  19. ale super Wasze dzieciaczki śpią, mam nadzieję, że Norbuś też do tego dojdzie...W tej chwili ma w ciagu dnia 3 drzemki po 30 minutek. Mogę ciasto wstawiać na jego drzemki do piekarnika, bo zawsze dokładnie 30 minut...
  20. temat fotelików...no tak, my mamy wybrać do 400 zł od teściów na święta. Przejrzałam crash testy itp.i wiem jeszcze mniej niż na początku:) zdecydujemy się chyba na Coneco: http://www.allegro.pl/item495195771_coneco_zenith_gratis_siedzisko_do_auta_do_36_kg.html Mam fotelik do 13kg z tej firmy i wózek, ale ogólnie jesteśmy zadowoleni, więc chyba na tym się skończy...Jest od 9 do 25kg, niby od ok.9 miesiąca, ale przypuszczam, ze już niedługo będzie można używać, pozycję leżącą ma... Nadiya-całe szczęście,ze przeczytałaś ulotkę-ja też tak zawsze robię. Ostatnio miałam podobną sytuację w aptece: zamówiłam szczepionkę skojarzoną, odłożyli mi i na drugi dzień odebrałam i farmaceutka mi daje zupełnie inną (całe szczęście , ze szczepiliśmy wcześniej i wiedziałam jaki kolor ma opakowanie), powiedziałam,ze to nie ta, a ona: \"no jak to, ach rzeczywiście, to dla innej pani odłożone\"!!! No poprostu nie wiem jak tak można!!! Pielęgniarka przy szczepieniu na pewno by zauważyła, ale musiałabym oddawać, przekłądać szczepienie, denerwować się itd. Hanio-super sprawa, fajnie, że wysłałaś link, pogadam o tym z mężem...
  21. Misiaczkowa-ja dokładnie tak samo, do 6 miesiąca tylko pierś i była latem herbatka. 3 razy w ciągu dnia Norbert pije z butli moje ściągnięte mleczko, jak jestem w pracy,a tak to bezpośrednio...Narazie nie mam pojęcia od czego zacznę po 6 miesiącu.Mam nadzieję, że będziecie miały już takie rozeznanie co najlepsze, że będę się mogła Was poradzić:)
  22. Karenina-to rzeczywiście niezbyt ciekawie z tymi znajomymi...mieć świadomość i nic nie robić? Chyba nie zalezy mu za bardzo na tym związku... U nas na szczęście z seksem nie ma żadnego problemu- no może odrobinkę rzadziej, bo zawsze było codziennie, a teraz co drugi dzień (jeśli jestesmy zmęczeni) no i z tymi miejscami i z czasem w ciągu dnia troszkę gorzej, bo przy maluchu wiadomo, ze nie... Ale Lars masz rację, \"wszystko przed nami\":) Zapomniałam wspomnieć, ze to obsikiwanie Norbercika nad ranem, to rzeczywiście za małe pieluszki! Dzięki Karenina, zmieniłam na 4 i problem zniknął:)
  23. Karenina-to rzeczywiście niezbyt ciekawie z tymi znajomymi...mieć świadomość i nic nie robić? Chyba nie zalezy mu za bardzo na tym związku... U nas na szczęście z seksem nie ma żadnego problemu- no może odrobinkę rzadziej, bo zawsze było codziennie, a teraz co drugi dzień (jeśli jestesmy zmęczeni) no i z tymi miejscami i z czasem w ciągu dnia troszkę gorzej, bo przy maluchu wiadomo, ze nie... Ale Lars masz rację, \"wszystko przed nami\":) Zapomniałam wspomnieć, ze to obsikiwanie Norbercika nad ranem, to rzeczywiście za małe pieluszki! Dzięki Karenina, zmieniłam na 4 i problem zniknął:)
  24. a u nas o dziwo chyba nie będę musiała odzwyczajać od smoka- Norbercik ostatnio coraz mniej z niego korzysta i raczej nie chce...Zasypia głównie bez, więc myślę, że to jakoś tak samo przyjdzie. Dziś od 2 w nocy miał świetną zabawę: z plecków na brzuszek i na odwrót i tak w kółko!!! W nocy raczej tak się nigdy nie zabawiał, a tu przez godzinę nie mógl skończyć, a że położyliśmy go u siebie, to my też nie spaliśmy:)
  25. Dziewczyny dziękuję za informacje o stanikach i pieluszkach:) Założyłam na noc rozmiar większe i zobaczymy jak się spisze nad ranem... Pajacyki na rozmiar 80 wymiotło:( były same małe, 74 największe:( Kupiłam za to sporo półśpioszków za 3,99 zł w Pepco (super, polecam) i body z długim rękawem za 5,99. Norbercik dziś od 16 był dość marudny, dobiero jak się masowało dziąsełka, to się uspokajał.Na szczęście od 18 zaczął tak się śmiać, że nagrałam go na kamerę, do 19 nie mogliśmy go uspokoić, w głos chichotał ze wszystkiego:) ach te bobasy są takie pocieszne!!! Teraz porobię troszkę porządków, poprasuję mężowi koszule na cały tydzień i spać, bo jestem prześpiąca... Trzymam kciuki za wszystkie mamusie wracające na dniach do pracy. Ja byłam załamana, ale nie jest tak tragicznie. Cieszę się, ze wychodzę z domku, a Norbert bawi się u dziadków doskonale, więc nie mam powodów do zmartwień. dobranoc
×