

bunia3
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bunia3
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też Solenizantom życzę wysztkiego naj naj naj!!!! Niedługo kończę pracę...Miałam dziś z rodzicami gorącą linię i kamień spadł mi z serca, bo Norbercik był bardzo grzeczny, dużo się śmiał i miał 2 drzemki po 30 minut (a bałam się, że wcale nie będzie spał). Za jakąś chwilę odbierze go mój mąż i przyjadą po mnie:) Nie mogę się doczekać, aż go wycałuję!!! Dasia- ja też będę wdzięczna za link do fotelika , bo szukam, a teście chcą kupić małemu na gwiazdkę i mamy wybrać... pozdrawiam wszystkie mamusie i pociechy:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lu79-witamy serdecznie:) Mam nadzieję, że Twój Antoś zacznie normalnie jeść, żeby mamusia nie musiała się juz martwić!!! Ja kolejny dzień w pracy, ale dziś było potwornie ciężko;( Pierwszy raz sam u dziadków, choć Norbercik był przyzwyczajany, bo od 2 miesięcy, codziennie u nich ze mną i ja urywałam się czasami na jakieś zakupki... Ciężko było dlatego,że 2-letnia siostrzenica biegając bez kapci wywróciła się niefortunnie i był taki wrzask, ze hej. Histeria trwała około godziny i nic nie działało, tylko \"babcia, babcia, choć do mnie\" itd. Ja przez tą histerią byłam nerwowa, Norbert też nie wiedział co się dzieje i zaczęłam się obawiać co będzie jak taką histerią mała odwali, a moja mama zostanie z nimi sama. A u siostrzenicy histeria kończy się zazwyczaj wymiotami i trzeba jakoś zareagować...Najgorsze właśnie będzie zwalczenie jej zazdrości. Dziś już nawet w desperacji myślałam, żeby oddać Norbercika do żłobka, ale kto lepiej będzie się nim opiekował jak moi kochani rodzice? Z tego wszystkiego w drodze do pracy się popłakałam:( Oj żeby się ułożyło...Przepraszam, ze tak Wam o tym smęcę, ale musiałam się komuś wyżalić. Mężowi nie chcę mówić, bo się tylko zdenerwuje... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pierwszy dzień pracy mam za sobą- minął bardzo szybko! Niestety Norbercik nie zniósł go zbyt dobrze:( Cały dzień robił mężowi histerie, za nic nie można go było uspokoić. Ani razu się nie śmiał, a z niego jest duży śmieszek.Nigdy tak się nie zachowywał, może mu brakowało cycusia:( Mam nadzieję, ze szybko mu przejdzie, bo mi chyba serce pęknie...o i własnie się obudził!!! A już zasnął na noc. Nigdy tak nie robi (chyba,ze jest chory), uciekam -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Kochane:) Bardzo Wam dziękuję za wsparcie:) Siedzę w pracy i nie wiem w co ręce włożyć,l ale na chwilkę musiałam do Was zajrzeć...Klienci poumawiani, co chwilkę telefony więc nie mam nawet czasu rozmyślać o Norberciku:( Mąż mnie z nim odprowadził i łezka się zakręciła... Shamanka, co do butelek Tommy, to ja tylko ich używam i z tym odpowietrzaczem, to rzeczywiście u nas jest\"byle gdzie\". Dobra, uciekam ściągnąć pokarm, bo zaraz następny klient ma być... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pszczoolka-Norbercik ma bardzo rzadko odparzoną pupcię i praktycznie nic nie muszę robić, ale jak już się zdarzy, to nalepiej pomaga krem Bambino, ale nie ten rzadki w plastikowym opakowaniu, tylko ten o gęstej konsystencji w blaszanym... Ja z resztą też go używam na wszelkie podrażnienia. Ja mam też pytanka: od rana Norbert ma czerwone worki pod oczkami i szczególie jedno mu ropieje:( Nie wiem czy go przewiało czy co? Może któraś ma lub miała podobny problem? Przemywałam dziś solą fizjologiczną i jeśli do rana nie przejdzie, to chyba skoczę do pediatry. Druga sprawa, to plamki/krostki na brodzie- przyczyna , to na pewno max ślinienie się i pakowanie wszystkiego do buzi. Smaruję na noc Bambino i znika, ale w ciągu dnia, robi to samo i znów się pojawiają...Może znacie jakiś skuteczny sposób? Ja mam mieszane uczucia: cieszę się z jednej strony, ze jutro wracam do pracy; mam już poumawianych pełno klientów i nie wiem czy 8 godzin wystarczy:) a z drugiej strony tak mi strasznie żal zostawić Norberta, dziś znów płakałam z tego powodu... Mąż chyba przeżywa bardziej ode mnie, bo na jutro wziął dzień wolny, żeby się maluchem zająć...ale od czwartku do dziadków-całe szczęście, ze ich mam! Mam nadzieję, ze niczego nie zapomnę (mam cały sprzęt do ściągania i przechowywania mleka; bo też zamierzam karmić wyłącznie piersią do pół roku; choć nie mogę się doczekać jak po 16 stycznia dam Norbertowi coś innego, jaką zrobi minkę:) Mam nadzieję, że będziecie dziewczyny pamiętać do tego czasu co i jak, żeby mnie wprowadzić, bo narazie jestem zielona w tej kwestii... dobrej nocy:) Jutro pewnie zajrzę w pracy w ciągu dnia... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
poza tym pytałam pediatry przez tel. czy nie zaszkodzi, mówiła, ze jedną kropelką mogę pościel lub piżamkę skropić... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
na ulotce jest że od 3 lat dopiero, ale w desperacji poszłam za radą kilku dziewczyn z kafeterii, które stosowały i rzeczywiscie chyba pomogło, bo po tym przeszło... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karenina-najlepsze życzenia dla Marcinka:) Marczewa- Norbercik i ja walczylismy z katarem przez 11 dni:( Mam nadzieję, że u Ciebie pójdzie szybciej. Stosowalismy Otrivin (ale tylko 3 dni chyba można), ściągaliśmy fridą,maść majerankowa pod nosek i Oil Bas na piżamkę i w końcu przeszło. Ja jutro mam ostatni dzień z Norbertem. Dziś się popłakałam jak pomyślałam jak w środę będzie wyglądało nasze pożegnanie jak pójdę do pracy. Już ze stresu spać w nocy nie mogę. Mam nadzieję, że jakoś to zniesiemy:( co do spania w ciągu dnia, to jestem załamana, bo łącznie wychodzi może z 40 minut, z ato w nocy jest w miarę ok, bo 2 pobudki, pierwsza po ok. 6 godzinkach. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie:) dziś Norbercik kończy 4 miesiące; Karenina-Marcinek jutro-prawda? Shamanka-to miałaś przeżycia- najważniejsze, ze nic się nie stało! Ja od środy do pracy i strasznie to przeżywam, próbuję każdą najmniejszą chwilę spędzić z Norbercikiem; chyba się za nim zapłaczę;( Dziś od rana z niego taki śmieszek! Najpierw całowałam po stópkach, to śmiał się w głos, a później cokolwiek do niego powiedziałam , to tak samo. Na szczęście mąż to złapał na kamerę:) Spokojnej, przespanej nocy wszystkim życzę:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadiya-to cudownie!!!Strasznie się cieszę, niech Norbercik wraca szybko do zdrówka i do domku:) Ja do pracy idę już w środę, cieszę się, a jednocześnie jestem załamana tym co będę przeżywać przez początkowy okres i jak Norbercik to zniesie...Z moimi rodzicami spędza czas codziennie (jeżdzę do nich na 8-9 godzin), więc jest \"oswojony\". Boję się tylko, że rodzice opiekują się moją cudowną 2-letnią siostrzenicą, która jest wspaniała, ale strasznie zazdrosna...Agresji raczej w niej nie ma, choć raz próbowała uderzyć Norberta, jak na rękach trzymała go babcia...teksty typu : \"to moja babcia, dziadek, grzechotka....\" są na porządku dziennym. Malutka przechodzi ten \"trudny okres\" buntu, ale mam nadzieję, że minie.Najbardziej obawiam się tego jak to się wszystko ułoży. Ja planuję karmić wyłącznie piersią do pół roku, a potem wprowadzać. Już mam przygotowany do pracy laktator,lodówkę, woreczki do pokarmu i będę codziennie ściągać... W ciągu dnia też karmię często, bo co 2 godziny, ale Norbercik je 3 minuty i najedzony. Faktem jest, że mój pokarm go \"atakuje\", bo strzela tak mocno, że on ma oczki, nosek, policzki w mleku i się denerwuje, że tak mocno leci...W nocy pierwszy raz budzi się po 6-7 godzinach, a potem po 1-2 i zazwyczaj już nie śpi... W ciągu dnia też malutko... Poza tym zaczęłam planować wakacje.Znalazłam fajną ofertę i namawiam męża na Kretę w czerwcu lub październiku, ale mąż mówi, że maluch zbyt młody na lot samolotem i wypoczynek...i mam teraz dylemat czy rezerwować... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadiya- Trzymam bardzo mocno kciuki!!!! Musi być dobrze Najgorsze jest, że tak długo trzeba czekać na badania, to na pewno tym bardziej męczące, ale jestem pewna, ze wszystko się ułoży i okaże się, że to nic groźnego... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadiya-życzę szybkiego powrotu całej i zdrowej rodzinki do domu!!! Olam, ja karmię piersią, nie biorę środków anty i w poniedziałek wieczorem dostałam @ 1szy raz po porodzie. Szczerze mówiąc nie wiem co to jest, bo bólu zero, prawie nic nie leci (wczoraj i dziś nic), więc nie mam pojęcia czy to @, albo co to w ogóle jest...może któraś miała podobnie?Poza tym od jakiegoś miesiąca mam \"dziwny\" pokarm.Z piersi przy każdym karmieniu mi tryska, a Norbercik jak zwykle jadł ok.30 minut, to teraz po 5 ma dość. Zastanawiam się czy przez to nie pojawiło się coś w stylu @, bo podobno nie dostanie się,jeśli jest min.100minut ssania na dobę, a że skrócił ten czas... Pszczoolka-ale fajnie. Ja w sumie bym już chciała następne, ale muszę się zająć firmą i może za jakiś rok... o ile mąż pozwoli, bo on chce już!!! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Parę dni mnie nie było i miałam troszkę do nadrobienia... Za 7 dni WRACAM DO PRACY!!!!Już nastawiam się psychicznie i nie wiem jak wytrzymam 8 godzin bez Norbercika:( Dziś u rodziców rozłożyliśmy łóżeczko turystyczne,żeby maluch miał gdzie spać.Mam nadzieję,ze wszystko się jakoś ułoży... Co do kataru-tragedia!!!Walczymy z nim od 11 dni i dopiero dziś widać jakąkolwiek poprawę,mam nadzieję,ze będzie lepiej-jeśli nie, to jutro do pediatry. Najgorsze jest to,ze ja też nie mogę się wyleczyć i to takie błędne koło. Acha!Wczoraj dostałam @ pierwszy raz po porodzie! Narazie nic nie boli -przed ciążą miałam potworne bóle... Nadiya-jak Norbercik?? Mam nadzieję,że już wszystko dobrze.Trzymam kciuki -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A my dziś na spacerku 4 godziny, mimo, że ziąb okropny. Norbert spał na nim 2,5 godzinki, więc żal mi było budzić...Niestety chyba przegięłam z tym spacerem, bo potem nasilił się bardzo katar i przy karmieniu była tragedia! Zaczął mi się dusić, charczeć przez nosek i w końcu wpadł w histerię! Nie mogłam go uspokoić. Po odciągnięciu fridą było troszkę lepiej, ale katar został, jak zasnął , to chrapał:( Pobiegłam do apteki i kupiłam Otrivin- zobaczymy czy pomoże. Byłam dziś u dentysty i mam ząbki zdrowe na 100%, więc nic mi nie robiła;) Jutro fryzjer z samego rana, a potem masaż...a po południu na urodzinki do siostry. Dasia- mi jest strasznie szkoda tego fotelika coneco, bo mam wózek coneco i bazę, więc fotelik podłączam do stelaża wózka i śmigam po sklepach, jak wychodzimy z samochodu.Norbert wszystko widzi z niego, więc mu się podoba-tylko ten ścisk... Co do ząbkowania, to pediatra potwierdziła mi, że już jakiś czas temu się zaczęło, ale może to jeszcze trwać i trwać, a żeby ulżyć, to mam narazie smarować Calgelem... dobrej nocki:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hehehe Dasia- ja też mam fotelik-nosidełko coneco i jest za mały:( Też nie mamy pojęcia co zrobić, bo zwykły fotelik, to problem z noszeniem malucha, a w tym ciasno straszliwie, więc się nie nadaje...Myślimy już od jakiegoś czasu, ale nic konstruktywnego nie przychodzi do głowy:( Norbert dziś strasznie malo spal w ciągu dnia, a im mniej śpi, tym trudniej zasnąć, więc przed chwilą była masakra...Zasypiał 1,5 godziny. Na 100% rosną mu ząbki, bo poza max slinieniem i wciskaniem wszystkiego do buzi, strasznie mruczy (tak ze złością) jak coś dotyka dziąsełek i non stop tak charczy jak wkłada grzechotki i rączki...Muszę mu zacząć czymś smarować, żeby ulżyć; mam Calgel, znajome twierdzą, że skuteczne...zobaczymy dobrej nocki:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Naidya-super zdjęcia,pięknie wyglądasz i do tego masz śliczne, długie włosy!!! Ja też wysłalam kilka zdjęć, więc zapraszam do oglądania... Karenina-ja cały czas praktycznie miałam bardzo długie swoje paznokcie, tylko 2 razy robiłam żele,a le jak moje tak samo rosną, to bez sensu robić; jednak ostatnio musiałam ściąć na króciutkie, bo robiłam małemu krzywdę:( a to on się jakoś energicznie przekręcił, a na tak delikatnej skórce to niewiele potrzeba...Niby byłam przyzwyczajona do długich, a jednak...ale mam nadzieję, że u Ciebie będzie dobrze, bo takie paznokcie na pewno super wyglądają:) Ja w piątek rano idę do dentysty-aż się boję, bo co tam po 5 miesiącach slychać...w sobotę rano do fryzjera,a potem na masaż z mężem:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zaznaczam tylko swoją obecność:) U nas katar na całego- a myślałam, ze sobie z tym poradziliśmy:( Norbercik chrapie, charczy itd., kaszle, na szczęście gorączki nie ma...Dzwoniłam do mojej pediatry i powiedziała, ze póki co nie ma powodu do niepokoju i mam działać jak do tej pory... Mąż w delegacji w Warszawie, więc wykorzystam chwilkę, że Norbert śpi i zabieram się za porządki, bo mieszkanko (wstyd się przyznać)-zapuszczone:( -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Syla-trzymam mocno za Ciebie kciuki i mam nadzieję,że wszystko się ułoży, bo to rzeczywiście nieciekawa sytuacja. Oj chciałabym,zeby Norbercik lubił aspirator tak jak Karolcia:) A on niecierpi-przed odsysaniem robi wszystko,żeby do noska nie było dostępu...Przed kąpielą to już w wydzielinie krew była:( mam nadzieję, że ten wstrętny katar szybko się skończy,bo mam już dość, Do tego mnie bardziej \"bierze\" przeziębienie; leczę się domowymi sposobami: syrop z cebuli,miód,woda z cytryną -mam nadzieję, że pomoże. Nadiya-najlepsze życzenia dla Hubercika z okazji imienin! Pamiętam, bo mój mąż dziś ma...Uciekam, bo muszę Solenizantowi poświęcić trochę czasu:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie:) Na początku o zdjęciach: Nadiya- w końcu!!!Hubercik bardzo jest do Ciebie podobny i jak super z Norbercikiem wyglądają-masz ślicznych synków. Fajnie, że już starszy taki odchowany... Shamanka-Tosia również baaardzo do Ciebie podobna, cudowna i jakie ma fajne, długie włoski (nie to co mój łysolek:) Aniek-Mikołaj słodziutki!i te kurczaczki...super Seiene-Gabrysia cudna:)) w ogóle wszystkie nasze dzieciaczki są przesłodkie i śliczne, szok w jakim tempie rosną... U nas dziś nocka wspaniała:) Norbercik spał od 20 do 4, potem do 8!!! Nigdy czegoś takiego nie było,budzi się 2gi raz o 5 i już nie spi, więc szok!!! Z katarem prawie sobie poradziliśmy, za to ja zaprawiłam sobie gardło (bardzo mądrze wypiłam wczoraj troszkę soku z lodówki) i dziś nie całowałam Norbercika, żeby nie zarazić (ale ledwie się opanowałam). Norbert \"rzuca się\" z rączkami na wszystko., co widzi i oczywiście to wędruje do buzi. Karuzelka z misiami jest przez niego torturowana jak lezy na przewijaku...Kiedy się kręci, chwyta misie za nogi, głowę, cokolwiek i ciągnie tak mocno, że blokuje karuzelę i muszę pilnować, zeby nie popsuł. Jesli coś nie sięga do jego buzi, to się złości:) dobrej nocy:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marczewa-strasznie Ci współczuję:( i trzymam bardzo mocno kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze!!! Hanio-gratulacje dla Rubenka za pierwszy przewrót!!! Wczorajsza noc z katarem nie była taka tragiczna, bo na szczęście Norbercik nie miał gorączki. Budził się tyle co zwykle, czyli 2 razy w ciągu nocy, ale przez sen charczał, no i z wieczrnym zaśnięciem miał spory problem. Dziś nigdzie nie pojechaliśmy, bo rodzinne groby mam 40km od domu, a z katarkiem, to nie ma co (do tego ciocia u której mieliśmy być na obiedzie ma nowotwór piersi i zaczyna chemioterapię, więc nie moze być przeziębiona, a nie chciałam \"sprzedać\" jej zarazków). W ciągu dnia było mi Norberta strasznie żal, bo non stop mu ciekło z noska, więc co chwilkę odciągaliśmy aspiratorkiem; na początku strasznie się denerwował, potem chyba się przyzwyczaił. Wieczorem już jest dużo lepiej, zasnął bez odciągania... Jutro już wyjdziemy na spacerek:) acha, jesli któraś ma w pobliżu siebie sklepik Pepco, to w promocji są bardzo fajne dresiki polarkowe dla niemowląt za 14,99 i body z długim rękawkiem za 5,99-ja jutro jadę na zakupki. http://www.pepco.pl/content.php?show=artykuly Seiene -ja mam krzesełko do karmienia Graco, jeszcze nie próbowałam, ale kuzynka ma i bardzo zachwalała... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziękuję za rady:) do piersi zaczęłam już wlasnie przystawiać przed czasem, więc zupełnie nie mam pojęcia co robić:( Mam jeszcze jedno pytanie: jak sobie radzicie z katarem?? Przed chwilką Norbert (mimo, że zasnął już na noc i nigdy się nie budził) obudził się z wrzaskiem i zapchanym noskiem:( Odciągnęliśmy aspiratorem i nie wiem co robić, bo zasnął i znów wrzask, pełny nosek. Czuję , ze to będzie ciężka noc, cały czas mi płacze. Na szczęście gorączki nie ma. Jestem wściekła, bo jutro święto i nic nie załatwimy jakby co. Moze są jakieś pomocne środki i coś doradzicie?? Mąż podjechałby do nocnej apteki, póki jeszcze otwarte. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja też jestem załamana,że Norbercik ostatnio aż tak bardzo absorbujący jest...Do tego od tygodnia straszliwie marudzi w trakcie niektórych karmień- zazwyczaj tak robi jak jest bardzo zmęczony-płacze,puszcza pierś, a jak ponownie chwyta,to tak ze złością mruczy.Nie mam pojęcia jak go tego oduczyć;zaczęło się chyba jak miałam na noc gości przed chrzcinami i on tak nerwowo jadł...Może macie podobne doświadczenia, rady? Dodatkowo od nocy ma katar...mąż odciągnął fridą i jest trochę lepiej. Czy wasze maluchy tez tak głęboko wkładają rękę,że mają odruch wymiotny? i czy krztuszą się z nadmiaru śliny? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pszczoolka- u nas od wczoraj dokładnie to samo!!!Marudzi,non stop muszę się nim zajmować... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hanio- ja też zaczynam oduczać Norbercika od zasypiania przy piersi, bo tak właśnie w tej chwili to wygląda... Pożyczyłam od znajomej książkę : \" Każde dziecko może nauczyć się spać\", tam ponoć metody są dość drastyczne, ale można z nich coś \"wyciągnąć\" dla siebie. przed chwilką próbowałam oi Norbert zasnął ze smokiem na 40 minut, coprawda marudzenie trwało 30 minut, ale już jakiś postęp...Właśnie się obudził i płacze, wrócę poźniej... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
bunia3 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale się wkurzyłam, dodzwoniłam się do ZUS-u i pani stwierdziła, że oni inaczej wyliczają, dlatego zawsze wychodzi mniej, bo średnia z 12 miesięcy i coś tam...dlatego łącznie jestem stratna co miesiąc 150 zł:( Jak chcę szczegołów, to mam podejść osobiście- a pewnie , ze pójdę...