bunia3

co się stało?????????????????????????????????????????????????

ja tez co chwilkę spoglądam, a tu ciiiiiiszaaaaaaaaa... Siedzę w pracy, ale dziś tak w miarę spokojnie...

NICK..........TYDZIEŃ CIĄŻY....centymetry w plusie (pępek) / kg w plusie hanio.k...............26.............25cm/7kg bunia3................26.............15cm/5kg Dorcia_..............22.............18cm tatonka..............23.............17cm Aneta_S..............23.............27cm/9kg Olam..................21.............25cm dasia8................22.............23cm ewelinka333.........22.............26cm/3kg ainom.................21.............17cm carmen260.......... 23............20 cm/4kg kasiulaSz.............21.............24cm/5kg Marghi...............20..............24cm Deelite...............22..............25cm/2kg Domiś................23..............26cm/7kg agniechawu.........25..............21cm/4kg

ja wczoraj niestety się troszkę na badaniu rozczarowałam:( Mieliśmy nagrać maluszka i zabrać rodzicom do pokazania na święta, a tu się okazało, że usg się popsuło:(( Mój mąż był strasznie załamany. Teoretycznie nie powinnam narzekać, bo dzidzię oglądałam już łącznie na usg chyba 6 czy 7 razy (przez plamienia), ale tak się nastawiłam, ze zobaczymy co tam słychać... Test na glukozę mam zrobić dopiero po swiętach. a za chwilkę muszę dokleić tabelkę z cm, doszedł mi przez miesiąc 1 cm. miłego dnia:))

znowy \"krąży\" ta tabelka, gdzie mam za dużo o 10 cm:) wklejam poprawną: NICK..........TYDZIEŃ CIĄŻY....centymetry w plusie (pępek) / kg w plusie hanio.k...............26.............25cm/7kg bunia3................22.............14cm Dorcia_..............22.............18cm tatonka..............23.............17cm Aneta_S..............23.............27cm Olam..................21.............25cm dasia8................22.............23cm ewelinka333.........22.............26cm/3kg ainom.................21.............17cm carmen260.......... 20............16 cm kasiulaSz.............21.............24cm/5kg Marghi...............20..............24cm Deelite...............22..............25cm/2kg Domiś................23..............26cm/7kg agniechawu.........25..............21cm/4kg

poza tym wieczorkiem idę do lekarza na wizytę. Też nagra nam malucha na pendrive:) i będę oglądać...oglądać....a jutro zrobię test na obciążenie glukozą.

hihihih, a u mnie dodało się 10 cm- zamiast 14 cm pojawiło się 24:) już zmieniam. Chociaż pewnie teraz jest troszkę więcej -zmierzę w domku i wpiszę. Tymczasem poprawiam: NICK..........TYDZIEŃ CIĄŻY....centymetry w plusie (pępek) / kg w plusie hanio.k...............26.............25cm/7kg bunia3................22.............14cm Dorcia_..............22.............18cm tatonka..............23.............17cm Aneta_S..............23.............27cm Olam..................21.............25cm dasia8................22.............23cm ewelinka333.........22.............26cm/3kg ainom.................21.............17cm carmen260.......... 20............16 cm kasiulaSz.............21.............24cm Marghi...............20..............24cm Deelite...............22..............25cm/2kg Domiś................23..............26cm/7kg

jutro lekarz na pewno rozwieje Twoje wątpliwości, ale tak jak pisałyśmy wcześniej to są niewielkie różnice i kilka razy np.wydawało mi się, że jak odbiegają od normy, to będzie źle, a potem lekarz mówił, ze mam świetne wyniki.Lepiej nie martwić się na zapas....

a ja siedzę w pracy i jestem taka głodna, że tylko wymyślam, co tu zrobić. Kanapki zjadłam, więc chyba coś zamówię...

ja też tak często mam. Najbardziej czuję wieczorem, jak leżę. W pracy owszem, ale co jakiś czas- może nie mam możliwości skupienia się na tym i poprostu nie zwracam uwagi?Są dni , ze ruchy są bardzo intensywne przez cały dzień, a innym razem spokojnie... Jutro mam wizytę u lekarza, to też o to zapytam.

Cześć Kochane:) U mnie dziś też za oknem szaro-buro,padająco...ale od rana byłam na zakupach. Nie mogłam się oprzeć i kupiłam \"rożek\" do trzymania malucha (w przesłodkie misiaki). Poza tym oglądałam prześliczne koszule nocne,rozpinane na guziki od góry, żeby można było karmić i chciałam wziąć sobie 2 do szpitala, ale Pani mi powiedziała, że w środę będzie miała jeszcze większy wybór...więc poczekam:) Mały dzisiaj jest dość spokojny, dopiero od jakiś 30 minut intensywniej kopie, ale zawsze wieczorami odkrywam brzuszek i przyglądamy się z mężem jak faluje....rewelacja!!!! miłego wieczoru Mamusie:)

my jedziemy na święta do rodziców, ale zawsze kilka ciast piekę i sałatki robię... Porządków część porobiłam (typu mycie okien, porządki w szafach), a w ten weekend dokończę. Strasznie boli mnie kolano jak chodzę po schodach (od czasu kiedy ze schodów spadłam jakiś czas temu) i wciąż się to nasila. Jednak chyba ortopeda nic nie zaradzi w ciąży? Bo zazwyczaj zleca rtg:( Pszczoolka-gratulacje!!!

Ja badanie na cukrzycę ciążową będę miała w przyszłym tygodniu. Spotykałam się z tym dość często ostatnio u moich koleżanek. Dzidzie rodziły się zdrowe. Mamy musiały tylko uważać na to co jedzą i mierzyć sobie kilka razy dziennie poziom cukru. Wszystkie urodziły naturalnie...

gratulacje!!!! narazie przewaga chłopaczków:)

hihihi, zapatruję się i zapatruję...zobaczymy z jakim skutkiem:)

oj ja bym chciała, zeby nasza dzidzia odziedziczyła po tatusiu dołeczki w policzkach i i duże usta.... zobaczymy:))) hanio.k-hihihi ja ptysie zroibiłam w weekend i ostatnie 2 zostały:)

ainom, trzymam kciuki:) domiś, ja też mam wizytę 18 marca:) Już wiem, ze lekarz zleci mi to badanie na obciążenie glukozą, bo mówił ostatnio. Poza tym nagra nam dzidzię na pendrive i będziemy mogli pokazać w święta rodzicom:) a ja dziś wcale głodna nie jestem.Dzień jest przepiekny, a tu jeszcze 2,5h pracy...Za to spać mi się chce i walczę ze sobą, żeby kawy nie wypić. Fakt , że piję bardzo rzadko- jedna na tydzień-2 tygodnie, ale się narazie powstrzymuję...

Natusia, ja też wiem, że rejestrując się w urzędzie jako bezrobotny, ma się ubezpieczenie. Co do wypłaty na zwolnieniu, to pierwszy miesiąc płaci pracodawca, a następne ZUS. Nie wiem jak wygląda kwestia terminowości wpłat przez zus:( choć moje koleżanki strasznie się na to denerwowały (że wypłaty w częściach i dziwnych terminach).

cześć Kochane;) Nie odzywałam się w weekend, bo po tygodniowej pracy non stop przy komputerze mam dość... Sandra-ogromne gratulacje!!!Wszystko na pewno się jakoś uloży;) Pszczolka-nie martw się.Ostatnio jakieś nieciekawe ciśnienie chyba, mi jest wciąż słabo; ale zaczynają kwitnąć drzewa, wychodzi słoneczko, rozpoczną się ciepłe spacerki i myślę, że będzie coraz bardziej optymistycznie. Wczoraj wieczorkiem jakoś tak ciężko mi się oddychało- srednio przyjemne uczucie... buziaki i miłego dnia:)

Madziulek i Shamanka, ale macie fajowe brzuszki!!!! No to ja nie mam prawie nic.Wygląda tak, jakbnym odrobinę za dużo zjadła i maleńka \"oponka\" się pojawiła, ale naprawdę minimalnie. Mężuś ubolewa, że brzuszka prawie wcale nie ma:( o do farbowania, to ja robię baleyage i lekarz w 1-szym trymestrze zabronił-dla ostrożnosci. W styczniu robiłam i przed świętami znów pójdę do fryzjera (lepiej się czuję jak dobrze wyglądam). Fryzjerzy dokładnie mówią, ze nie szkodzi, gdyż nie nakładają na skórę głowy... co do serum firmy Eveline, to też chciałam kupić, ale Pani w drogerii, gdy dowiedziała się, że jestem w ciąży- odradziła. Powiedziała, że nie powinien zaszkodzić, ale nie zaleca stosowania, gdyż środki dla kobiet w ciąży są zrobione z innych składników i są zbadane pod tym kątem. Odpuściłam więc sobie i kupuję inne...

Właśnie z tym różnie bywa. Znam kobiety, które po ciąży wyglądają okropnie, po paru latach sporo wagi zostało, a znam i takie, które wyglądają lepiej i szczuplej niż przed ciążą. Mam nadzieję, że my będziemy prezentować się rewelacyjnie:)

Ja przytyłam 5,5 kg, ale raczej tego nie widać i wszyscy mówią, że nie przytyłam, tylko w biust mi poszło...mimo tego, że przed ciążą miałam D, to teraz są giganty:( mąż bardzo zadowolony, ale ja się czuję coraz ciężej. Praktycznie we wszystkich bluzeczkach (bez golfa) kawałek biustu mi wystaje i wczoraj klientka w biurze tak mi się patrzyła na piersi, że chciałam ją zapytać czy mi zazdrości, czy co....ale się powstrzymałam:) Dziś pierwszy raz zauważyłam, że jedne spodnie, ulubione robią się nieco ciasne w pasie, ale mam jeszcze kilka par zbyt luźnych , więc narazie ciążowych nie kupuję. miłego dnia:)

hihihi, a mi się przedłużyło w pracy i jestem tak głodna, że chyba zaraz nie wytrzymam!!!Uciekam stąd:) miłego wieczoru

a u mnie z tym kucaniem, to ostatnio zaczął się problem- tracę równowagę i w ogóle sprawia mi to troszkę trudności:( ja teraz wcinam kisielek z owocami, ale chyba wieczorkiem po obiadku zrobię gofry...no ale jeszcze 3 godzinki pracy zostały:)

Sandra- gratulacje!!!Bardzo się cieszę:) co do zwolnienia, to zamierzam pracować jak najdłużej- ile się da...tak to rzeczywiście jest \"na swoim\". pozdrawiam wszystkich