Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bunia3

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bunia3

  1. hanio.k zgadzam się z Tobą w pełni. Chodzi tu przecież o to, żeby dzielić się przeżyciami i spostrzezeniami dotyczącymi stanu w jakim się znajdujemy, nie jest to konkurs ortograficzny czy inny...
  2. Właśnie to jest najgorsze. Ja na początku ciąży strasznie panikowałam, z każdym plamieniem, bólem itd, ale rzeczywiście to chyba nie służy dziecku, więc staram się być spokojna. Do tego wszystkiego dowiedziałam się, że moja przyjaciołka \"sierpniówka\" poroniła bliźniaki.Straszne to wszystko... Trzymajcie się dzielnie
  3. Dzwoniłam natychmiast po upadku do lekarza, mówiłam o plamieniu (które jak mówiłam mam dość regularnie-na szczęscie nie ma w nim krwi) i kazał jak najwięcej leżeć i jeśli w ciągu najbliższych dni nie zniknie,zmieni termin wizyty. Staram się oszczędzać i mam nadzieję, ze będzie dobrze.
  4. Dzwoniłam natychmiast po upadku do lekarza, mówiłam o plamieniu (które jak mówiłam mam dość regularnie-na szczęscie nie ma w nim krwi) i kazał jak najwięcej leżeć i jeśli w ciągu najbliższych dni nie zniknie,zmieni termin wizyty. Staram się oszczędzać i mam nadzieję, ze będzie dobrze.
  5. Mi na nowo zaczęło się plamienie...pewnie od tego wchodzenia po schodach...W połowie lutego mam wizytę, mam nadzieję, ze przejdzie i wszystko będzie z dzieckiem w porządku. Jestem jeszcze trochę poobijana po upadku, ale jest coraz lepiej. Brzusio nadal kłuje:( Uleczka trzymaj się i leż... Miłego dnia:)
  6. Witam wszystkich:) Ja miałam tragiczny weekend, gdyż w sobotę spadłam ze schodów i się poobijałam...Mam nadzieję, ze poza siniakami wszystko w porządku. Dodatkowo od piątku nie działa winda i biegam 4 razy dziennie na 8 piętro... Mam nadzieję, ze ten tydzień będzie lepszy.
  7. Ja już jestem zapisana do szkoły rodzenia.Jak rozmawiałam z położną, to mówiła, żeby zapisywać się w 4 miesiącu i chodzi się od 6 miesiąca... Co do łóżeczka i wózka , to mniej więcej mam już wybrane w sklepie, ale kupować będę dopiero w czerwcu. Mnie też od 2 dni brzuch boli, ale samoistnie przechodzi po jakimś czasie...Dziś dodatkowo boli mnie jeszcze głowa.... Miłego dnia:)
  8. Ja piję dość dużo zielonej herbaty i spotykam się ze sprzecznymi informacjami: \"Uwaga! Herbaty zielonej w znacznej ilości nie powinny pić kobiety planujące dziecko oraz panie w ciąży. Zwiększa się ryzyko urodzenia dziecka z rozszczepieniem kręgosłupa i innymi zaburzeniami układu nerwowego. Ma to związek z EGCG, który hamuje rozwój komórek, niestety nie tylko tych nowotworowych. \" Źródło: - \"Panacea\", jesień 2005 r., artykuł: \"Zielona herbata przeciwnowotworowa, ale...\" \"Zielona herbata lek. med. Agnieszka Kurczuk-Powolny2005-04-19, ostatnia aktualizacja 2005-04-19 09:51 Czy w ciąży można pić zieloną herbatę? Słyszałam bardzo różne opinie na ten temat. Dotąd wypijałam jej nawet kilka filiżanek dziennie, ale boję się zaszkodzić dziecku. Zielona herbata jest bardzo zdrowa, dużo zdrowsza od czarnej, doskonale oczyszcza organizm i poprawia samopoczucie. Nie sądzę, by pita w rozsądnych ilościach kilku filiżanek dziennie mogła w jakikolwiek sposób zaszkodzić dziecku.\"
  9. Ubranek mam już sporo po dzidzi mojego brata...Do tego kupiłam parę ciuszków.Z resztą poczekam jak poznam płeć.
  10. ja też czuję, ze dziewczynka:) może dlatego, ze wszyscy mówią, że będzie chłopiec....
  11. Lipenka,bardzo lubię tą pierogarnię i Prowansję też,szczególnie z mężem na romantyczne wieczory...A w Harleyu bywałam dość często (teraz rzadziej). Wczoraj na wyprzedaży kupiłam 6 bluzeczek ciążowych (letnich) w prześmiesznych cenach- dokładnie w Orsayu-rewelacja. Pozdrawiam Was gorąco
  12. Lipenka, a gdzie się bawiiście w Toruniu? Ja tutaj mieszkam- z resztą przy samej starówce, kluby też dobrze znam... Ruchy dzidzi czuję coraz częściej, niedługo mają być jeszcze silniejsze. Narazie nie potrzebuję spodenek ciążowych, bo miałam kilka par troszkę za szerokich w pasie i teraz idealnie pasują...Do szkoły rodzenia się zapisałam, będziemy chodzić za 2,5 miesiąca...
  13. Nadi, to co przeczytalam mną wstrząsnęło...Nie potrafię powiedzieć jak jest mi przykro.Będę się modlić za Ciebie. Na pewno warto mieć nadzieję................
  14. ja również mam nadżerkę i lekarz powiedział, że absolutnie z tym nic nie robimy. Poza tym jak zacznę brać witaminy, kwas foliwoy mam odstawić. a z tyciem:( już przytyłam 4 kg,choć wydaje mi się, ze jem tyle samo co zwykle....może przez to, ze przestałam uprawiać sport...
  15. ja właśnie zadzwoniłam do kliniki, żeby dowiedzieć się jaki jest koszt badania 3d i 4d- od 250 zł! Myślałam, że będzie troszkę taniej:( Poza tym zamierzam zapisać się do szkoły rodzenia...
  16. Ja placę za każdą wizytę 120 zł. Teraz planuję iść na usg 4d, a słyszalam, ze to spory wydatek...
  17. Też się dawno nie odzywałam... Ja poczułam ruchy dziecka w czwartek, zawołałam natychmiast męża, ale on już nie poczuł:( Potem miałam pierwsze usg przez brzuch, mąż widział dzidzię i był zachwycony (teraz cały czas glaszcze mnie po brzuchu). Wcześniej (przy usg dopochwowym) lekarz za każdym razem pytał, czy tatuś nie chiałby być przy badaniu, ale czekałam, aż będzie przez brzuszek... Dzidzia ssała kciuk i była bardzo ruchliwa. Lekarz twierdzi, że wyprzedza wielkością o tydzień rówieśników.Poza tym kazał mi odstawić duphaston. Mam do Was pytanie: orientujecie się do którego tygodnia można robić usg 4d???Mi zaczął się 17 tydzień i nie wiem ile mam jeszcze czasu. Lekarz stwierdził, że na następnej wizycie będzie wiadomo jaka płeć:) Pozdrawiam Was Kochane
  18. uleczka, mi lekarz powiedział, że ostatnie usg dopochwowe będę miała ok. 13 tygodnia, a później już \"normalnie\"...
  19. Ja od początku planowałam, że jak będę się dobrze czuć, to na zwolnienie pójdę w 9 miesiącu:) Siedzę cały dzień przy komputerze i to chyba rzeczywiście nie jest za dobre dla dziecka. Narazie czuję się wspaniale, więc jeszcze poczekam...
  20. Witaj Nadi!!!! Ogromne gratulacje!!!! Tabelka wspaniała:) Uleczka, ja też dziś mam wizytę na 17:) Plamienia też miewam co jakiś czas (średnio co 2 tygodnie). Na początku panikowałam, ale lekarz zapisał mi leki i powiedział, że tak poprostu niektóre kobiety mają...i w tym przypadku nie jest to groźne...Choć wiadomo, ze zawsze jakaś obawa jest i martwię się... Miłego dnia dla wszystkich!!!
  21. Ja też nasłuchałam się o potwornym traktowaniu w szpitalach...Słyszałam, że lepiej jest (jesli chodzi o sam poród), gdy jest z rodzącą jakaś osoba np. mąż- jeśli położna jest niesympatyczna itd. może coś zaradzić- dlatego przy moim porodzie musi być mąż:) Też mam problemy z bólami glowy- przed ciążą tego nie było:(
  22. Witam wszystkich:) U mnie 15 tydzień. Od paru dni znowu jestem przeziebiona, mam nadzieję, że to nie zaszkodzi Maleństwu. W czwartek mam wizytę u ginekologa też będę miała badanie przezierności karkowej itd. Brzuszek u mnie narazie niezbyt widoczny...W spodnie spokojnie wchodzę, ale waga się nieco podniosła:(
  23. Uleczka- ja dostałam od 4 tygodnia wysypkę na plecach i dekolcie, pokazałam lekarzowi i ten stwierdził, że to przez hormony...Poradził, żeby smarować hydrocortisonem,teraz wysypka jest już prawie niewidoczna... Wszystkim forumowiczom życzę wspaniałego Sylwestra i jeszcze lepszego Nowego Roku!!!!
  24. Deelite, miałaś straszne przeżycia!!!! Ja zawsze lubiłam śliwki suszone, kupiłam sobie przed świętami i również skończyło się kłopotami żołądkowymi- również wymioty, ale nie tak drastycznie jak u Ciebie...
  25. Witam wszystkich serdecznie po świętach!!!! Ja wlaśnie siedzę w pracy i chyba z tego kilkudniowego lenistwa nic mi się nie chce...no może poza spaniem:) Juz zaczynam wymyslać potrawy sylwestrowe...
×