Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mania23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mania23

  1. anucha26: wiem cos o tym szukaniu objawów :) u mnie dzis 18 dzien cyklu i juz tez zaczełam bacznie sie obserwować...ehh chyba zwariuje zanim w ta ciaze zajde wczoraj miałam jakies plamienia lekko na rózowo podbarwione i juz dzis zaczełam sobie wmawiac ze to moze implantacja, bo zazwyczaj 17 dnia to jeszcze sluz miałam taki płodny, dzis juz nie jest podbarwiony krwia ale jest dziwny. i zaczełam juz sobie historyjke układac ze przeciez zaczelismy juz tuz po @ wiec juz mogłaby byc implantacja. takze kochana rozumiem Cie doskonale :)
  2. hej! nie było mnie od zeszłego tygodnia, mam troszke do nadrobienia w czytaniu. mam po prostu teraz w pracy urwanie głowy i wracam dopiero wieczorem i nawet na przytulanko nie mam siły :( dziewuszki dzis mam 17 dzień cyklu i mam jakies dziwne plamienie, najpierw myslałam ze to upławy ale wydzielina podbarwiona jest krwia bo ma lekko różowy kolor. zawsze 17 dnia miałam tzw płodny sluz i wczoraj jeszcze taki był, a dzis jest juz gęsty i nie rozciągliwy i własnie ma dziwny kolor, kurcze co to ??? pozdrawiam Was wszystkie, w przyszłum tyg napewno bede czesciej :)
  3. dobrej nocki, ja padam na twarz dosłownie, dzis mam zamiar sie wyspać :) bzykanko odkładam na weekend :D
  4. dziubasku --- z mężulkiem na pewno sie ułozy :) nie smutaj sie i Ty. mam ostatni kawałek ptasiego mleczka... dla Ciebie :)
  5. kurde no --- zebys wiedziała, ze w Waszym gronie mozna sie pozwierzać, wiele osób nie zrozumiałoby
  6. wiecie co powiem wam ze mnie to doswiadczenie tez zmieniło, nie powiem zebym kiedys była jakas straszna jedza, ale wiadomo zdarza sie kazdemu cos komus przygadac. chodzi o to ze teraz ja naprawde z całego serca dobrze wszystkim życze. tak mi smutno ze niedawno spotkało to bliska mi osobe (o tym juz dzis pisałam). bardzo cieszyłam sie z moja psiapsiuła z jej ciazy (mimo ze byłam po stracie), pytałam jak sie czuje itp. ale gdzy dowiedziałam sie o jej tragedii to tak zabolało i poczułam sie dziwnie własnie dlatego ze kiedys sie jej zwierzałam z mojej tragedi (jeszcze zanim ona zaszła) wiecie co i powiem wam jeszcze ze to doswiadczenie mimo bólu i cierpienia napełniło mi takim ogromem miłości. ostatnio rozmawiałm z mezem wieczorem, jakos tak weszlismy na temat tego co sie stało i powiedziałam mu ze moje zycie nigdy nie bedzie takie jak przed ta ciązą, do konca zycia bede miec swiadomosc ze straciłam kogos. i powiedziałam ze nie jest dla mnie to tylko utracona ciaza, ale dziecko które pokochałam i bede zawsze kochac i zawsze o nim pamietać i wiem ze gdzies tam ono na mnie czeka. poza tym to doswiadczenie dodało mi odwagi, nie wiem moze kiedys stchurze, ale teraz wiem jedno ze dla swojego dziecka moge zniesc wszystko, moga mnie zywcem pociać i tak mnie to nie obejdzie kurcze, smutno tu dzis u nas...
  7. przez dzisiejszy dzionek wszamałam całe ptasie mleczko :O kurcze nie dobrze mi!!! i czuje sie o 2 kilo cięższa...
  8. dziewczyny ja tez mam sobie cos do zarzucenia, choc nikomu zle nie zyczyłam i nie zazdrosciłam. chodzi o to ze jak z moja ciaza było kiepsko i jak ja starciłam to o wszystkim opowiadałam mojej przyjaciółce. ok 2 miesiace po mojej stracie ona zaszła w ciaze i spotkało ja to co mnie- ciaza obumarła :( i ja teraz mam jakies poczuce winy bo jej tyle opowiadałam o wszystkim, o przezyciach, o zabiegu itp i moze ona sie bała przeze mnie, moze myslała. dlatego juz nikomu kto tego nie przezył nie bede opowiadac o mojej tragedii.
  9. jakas niewyrazna buzka mi sie wstawiła, a miała byc taka :) jeszcze raz pa pa!!!
  10. ok dziewuszki juz nie bede takich smutów pisac zebysmy sie nie dołowały, sorki. tu ma byc optymistycznie i wesoło. musze juz leciec, moze wiezorkim zajrze a jak nie to jutro. miłego dnia!!! :O
  11. krude ogladam dzien dobry tvn, a tu o jakis przyjeciach dla przyszłych mam, ze sptyka sie ona z kolezankami, sa konkursy, upominki itp i wogóle wszedzie o dzieciach, ciazach, ciuszkach, wózkach i jak nie zwariować... jak wrzucic na luz jesli tak bardzo pragnie sie maleństwa :( jak nie myslec o tym czy sie uda w tym cyklu itp. Boże ja odchodze od zmysłow! RATUNKU!!!
  12. cebulko --- ja bardzo lubie kosmetyki zaji, mam własnie mleczko oliwkowe do ciała i do rak kram i maske i jestem super zadowolona :) te kosmetyki nie sa drogie a na prawde skuteczne. a jesli chodzi o to ze cie piecze to dobrze bo pobudza sie mikro krazenie
  13. a i dlatego teraz bez wyrzutów wcinam ptasie mleczko :) która chce???
  14. hej :) ja znów w świetnym humorku... :) oj biedny ten mój mężulek... napracuje sie w tym cyklu :D dziewuszki ja tez stosowałam kiedys ten fioletowy z avonu i byłam zadowolona, ale tej wiosny ze wzgledu na staranka nic nie kupuje, te kremy zawieraja duzo róznych aktywnych substanji wiec wole nie. używam teraz zwykłego nawilżajacego mleczka, jest onoo dosc geste wiec musze je porzadnie wmasowywac a to tez pojedrnia tyłeczek :) dziewczynki zamiast kremów cud lepiej baraszkować z meżem :D, ja juz pare razy w tym cyklu zaszalałam i mysle ze żarełko świąteczne w dupcie nie poszło i tyłeczek jakis twardszy mam :D takze stwierdzam ze staranka działaja tez antycelulitowo!
  15. u mnie za oknem zima na maksa, jezdna biała, drzewa oblepione sniegiem, gdzie ta wiosna... validos--- głowa do góry!
  16. hej dziewczynki, zaglądałam dzis pare razy, a tu cisza... czemu tak mało piszecie?? wiem pewnie wszystkie zapracowane lub staranka w toku :D
  17. hej!!! dziubasku i ja dołączam sie do życzonek dla Ciebie :) robur: jestem juz po usg i wszystko jest ok :) takze obfite @ to teraz taki mój urok, u Ciebie tez na pewno jest tam wszystko ok pozdrawiam!!!
  18. robur: jesli chodzi o obfitosc to ja tez mam bardzo obfite, teraz leci porzadnie 5 dni a potem jeszcze 2-3 dni plamie, a wczesniej to wszystko trwalo max 6 dni ale zazwyczaj 5. robur mi lekarz poweidział ze moze byc zwiekszona obfitosc ze po prostu bardziej endometrium narasta. i nie ma to nic wspólnego ze złym oczyszczeniem macicy bo gdyby cos tam zostało zle doczyszczone to do tego czasu to wesoło by z nami nie było... takze poza tym ze jest to męczace to ja sie tym nie martwie i licze nawet na wieksza szanse implantacji skoro tak duzo mi narasta tej śluzówki :D poza tym jutro mam dowcipne usg i zobaczymy ale mysle ze ok jest wszystko
  19. witam wieczorkiem :) dziubasku: ja juz takie usg miałam dawno dawno temu, bo własnie jajnik mnie przez dłuzszy czas bolał i gin chciał sprawdzic czy nie ma jakiegos zapalenia. a ostatnio to w ciazy. teraz to tak kontrolnie. titku: ach ta wredna @, przykro mi starsznie bo myslałam ze Tobie sie udało. no ale nic, sporo nas teraz bierze sie ostro do pracy :D co do długosci cyklów to ja dwa pierwsze po stracie miałam po 36 dni a ten juz normalny 29 i mam nadzieje ze juz sie unormowało. najlepiej zapytaj swojego ginka czemu tak sie dzieje
  20. validos --- oj mam lenia... jak cholera :0 a najgorsze to to ze w domku dzis musze pracawać, a kazdy wie jak praca w domu wyglada.. co chwila herbatka, ciacho, siusiu, zajrze na kafe i tak w kółko a robota jak w miejscu stoi tak stoi :)
  21. validos --- mnie tez jakos od wczoraj jajnik boli lewy ale to dopiero 8 dzien cyklu?? basiunia--- głowa do góry, jesli sie teraz nie udało to bedziemy starac sie dalej razem :) dziewuszki jutro mam dowcipne usg :D wiec dzis grzecznie spać isc musze :) głodna jestem!!! ale na to rzarcie ze swiat patrzec nie moge, chyba przerzadze sobie sałatke z serkiem feta :)
  22. cebulko--- ja do kawusi proponuje jakies ciacho, moze byc serniczek, tofii, szrlotka, mazurek... do wyboru do koloru! czestuje wszystkie, brac która chce :)
  23. cebulko ja jeśli kawke to tylko inke :) u mnie tez bialutko wczoraj było, ale i strasznie ponuro, :/ a dzis za to słoneczko na niebie (ale na termomtrze 0 stopni.. brr) ale nastrój lepszy mam dzisiaj i nie wiem czy to za sprawa słoneczka czy czorajszego wieczornego bzykanka :D
  24. ja sie najadłam to fakt :) ale juz zaczynam wieczorami spalać kalorie... hahah :D
  25. hej!!! sara82: Najlepsze życzonka także ode mnia :) ja tez czuje sie przejedzona, a jeszcze do tego dostalismy od tesciowej wałówe zarcia, nie wiem kto i kiedy to zje.. ehh ja to juz na jedzenie patrzec nie moge :) i mezulek tez. dzis na sniadanko bananka tylko wciągnełam :) miłego dnia!
×