Mania23

majek racja lepiej dzis dzwon do lekarza, albo nawet na pogotowie, lepiej dmuchac na zimne, swoje przezyłas masz prawo sie bac

do uleczka - miałam na mysli ta pomarańczowa kolezanke, a ty uleczko zaczerniona nie zrazaj sie głupimi uwagami pomaranczowych, one zawsze ze tak powiem brzydko sraja komus przy dupie

hej! nie znamy sie na tym forum, tez miałam termin na lipiec, na 2 lipca, ale na poczatku grudnia miałam zabieg łyżeczkowania - ciąza obumarła (teraz byłby 17 tc :( ) troszke Was casem podglądam, bo jestem ciekawa jakby sie teraz rozwijała moja dzidzia i co by ze mna sie działo do uleczka: nie rozumiem Ci czepisasz sie dziewczyny, najpierw o błedy potem krytykujesz jej decyzje, a co najgorsze piszesz jako pomarańczowa, miej odwage zaczernic swój nik i nie pisac anonimowo, tak kazdy moze byc mądry!

hej :) Dziubasku: dziękuje za wciągnięcie mnie do tabelki :) :) :) titowa: tez Cie pamietam :) pozdrawiam przyznam choc dopiero 1 dzień z Wami pisałam (podglądałam troszke dluzej :)) ze naprawde bardzo tu u Was miło i tak optymistycznie :) Yennyfer: mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni, domyslam sie ze najgorsza jest ta niepewnosc o co w tym wszystkim chodzi. głowa do góry! dziewczynki co do współżycia to ja tez te pierwsze razy po zabiegu miałam dosc trudne, ale to była raczej blokada psychiczna, nie mogłam sie po prostu rozluźnić. na szczeście jest teraz lepiej i w ten weekend udało sie pobaraszkowac na całego :) :) :) miłego dnia dla Was wszystkich!!!

Yennyfer: a przed zabiegiem robili Ci usg?? i jeszcze wszystko było?? mi przed zabiegiem robili i pamietam ze widzialam juz pusta jajo i krwiaki wszedzie. nobo jesli robili ci przed usg i były slady ciazy to jak potem w badanym materiale moze ich nie byc??

Yennyfer: kurcze rzeczywiście dziwna sprawa, nie wiem co napisac, moze ta piatkowa wizyta cos wyjasni, moze spróbuj wczesniej odwiedzic tego lekarza, do tego gdzie chodze ja w nietypowych sprawach mozna przyjsc bez zapisu, a ta sprawa napewno do typowych nie należy

koug: Gratulacje!!! naprawde super!!! kurcze mam nadzieje ze niedługo do Was dołącze i doczekam szczesliwego rozwiązania :) koug mam tez pytanko, od zabiegu mineło 8 tyg, a my mielismy juz małe przytulanko w 13 dniu cyklu, czy to nie za wczesnie po zabiegu?? lekarz który zabieg robił powiedział ze po 1 @ mozna juz a ten u którego oststnio byłam zeby na jeszcze jedna @ poczekac. kurcze jak sie teraz cos zdarzyło to ja bede sie martwic czy nie za wczesnie, cholera skomplikowane to zycie :)

Majek123: na pewno teraz wszystko bedzie dobrze :) a co do tego czekania, to prawda jest ono ciezkie dla psychiki. ja jeszcze jakies 2 tyg temu jak zakładałam ze poczekamy do marca, to chodziałam jakas zdołowana, czesto płakałam , koło mnie wszystkie kolezanki sie zaciązły a ja cierpiałam ze to nie sprawiedliwe ze musze czekac, ze nie wytrzymam, przypominało mi sie wszystko z tamtej ciązy i było naprawde kiepsko z moja psychika. a jak teraz troszke poluzowałam, to od razu lepiej, wróciła jakas nadzieja i radość :) ja w poprzednia ciaze zaszłam w pierwszym cyklu starań, choc własciwie to powiem ze bardzo sie nie staralismy, postanowilismy po prostu ze bedzie co bedzie i od razu sie udało :) i teraz tez tak jest ze postanowilismy ze bedzie co bedzie i zobaczymy :) a co do pierniczków to uwielbiam :) zaraz ide po zakupy na obiad i na pewno paczke sobie kupie, a co tam :)

Majek123: cześć, kojarze Cie jakoś z innego topiku, nie wiem czy nie pomagałas mi gdy jeszcze jako pomarańczowa pod nikiem załamana23 pisałam w temacie brak echa zarodka gratuluje zaciązenia! :) długo sie teraz staraliście o dzidzie??

ok wiec podaje :) Mania, 23 lata, Warszawa, OM 15.01.08, a cykl starań to 1, choć tak naprawde jeszcze sie nie staram, przynajmiej swiadomie :) (bo mysle ze do nastepnej @ powinnam poczekać) , ale jak juz mówiłam przytulanko było a to był 13 dzien cyklu, wiec zobaczymy :)

chciałabym dołączyć do Waszej tabelki :) co mam podać :)

cebulko tez Cie kojarze, my z mężem planjemy zaczac staranka po nastepnej @ czyli ok marca, ale nie wiem czy wczesniej nic nie zmajstrujemy bo ciężko nam wytrzymac, zreszta juz zdarzyło nam sie przytulanko bez zabezpieczenia (to dlatego za mam na lateks uczulenie i potem stan zapalny murowany). lekarz który przeprowadzał zabieg powiedział ze juz po pierwszej @ mozemy zaczac staranka, choc ja bym wolała jeszcze do nastepnego cyklu poczekac, ale jak mówie zobaczymy co bedzie... :)

witam wszystkich!!! na poczatku grudnia straciłam swoje maleństwo :( ale chciałabym powolutku sie do Was przyłączyc