Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

smutna niedziela

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    witam Was kochani:-) ja już po pracy, ale dawno do Was nie zaglądałam. Za mną już 3, 5 miesiąca oczekiwania na mojego eM. Wszystko mi się nieco pogmatwało. Pracuję, ale traf chciał, że w tej samej pracy jest mój kolega, którego lubię...wydaje mi się, że robi do mnie podchody :-o no a mi tez nie jest do końca obojętny :-( Co ja mam robić>??? W ogóle nie wiem, co będzie dalej - mam wrażenie, że dla mojego eM najważniejsza jest kasa...a ja muszę sama się ze wszystkim borykać...brakuje mi go. mam mu powiedzieć, aby wyprowadził się od mamusi, jak wróci? (jego gadka to : szkoda pieniędzy na wynajem). nie rozumiem tego...zarabiając tyle szkoda mu 700zł na kawalerkę, aby się zrzucić? Zaczynam mieć mentlik w glowie...nawet nie mam z kim o tym pogadac...może źle go oceniam, może swoje robi samotność i brak jego obecności- to jest dobre na krótką metę...tak myslę, ale co dalej?
  2. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    ryjku, ja tez nie mam pojęcia gdzie znaleźć to, czego szukasz. Przez ten PUP chyba się nerwicy nabawilam, ewidentnie babka z PUP nakręcila. Mój pracodawca wystąpil o mnie imiennie,pani po prostu pojechala do kierownika, gdy sie okazalo, że nas obie oszukano. ale teraz trzeba czekać...masakra jakaś...
  3. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    hej Kochani ja też kiedyś poszlam do ściany placzu=bankomat i...czarna dziura, zapomnialam pinu, przypomnialo mi sie nastepnego dnia...jak się wyspalam a teraz opowiem wam coś- jak zostalam zalatwiona przez urząd 1.dzwoni do mnie Pani z PUP, że jest praca i czy chcę- ja tak- oczywiście. Powiedziala, ze zadzwoni. 2. Po tygodniu ja dzwonię i pytam się, czy rozmawiala już o mojej kandydaturze z kierownikiem- ona na to, że ma zamiar i abym czekala na telefon i wszystko będzie zalatwione. Tego smego dnia dowiaduje się od kolegi, że dostal tam pracę, ale czekają jeszcze na drugiego kandydata. 3. Następnego dnia pojechalam do pracodawcy. Okazalo się, że pracodawca dzwonil do PUP to mu powiedzieli, że nie mają dwoch osob (a bylo to tego dnia co dzwonilam, czy moja praca jest zalatwiana) 4. Okazalo się, że pani z PUP oszukala mojego potencjalnego pracodawcę (że nie ma kandydatów) i mnie (że mi zalatwia pracę) WNIOSEK: URZĄD CIĘ ZALATWI I TO JESZCZE JAK!!
  4. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    Witam Was Kochani Przepraszam, że się nie odzywalam, ale bylam w rodzinnym domu, a tam nie posiadam internetu. Mam nadzieję, że Święta minęly spokojnie? Mi przybylo 2 kg. dzisiaj mam taki przygnębiony dzień...nie mogę znaleźć pracy. W zasadzie to żyję z dnia na dzień...szukam naprawdę. dzwonię, jeżdżę , wysylam CV i nic...już nie wiem, co mam ze sobą zrobić (???!!) jestem zalamana. W dodatku to już ponad 2 miesiące czekania na mojego M. Co myślicie o tym, że mój M. nigdy nie spytal się mnie, jak ja radzę sobie finansowo? Tzn. jak jest to mi pomaga, robi zakupy, czasem coś mi kupi, jak potrzebuję, ale to nie są jakieś duże sumy. Ale w tej sytuacji, w jakiej się znalazlam...po prostu dziwi mnie to, że się nie spyta, mówi, że jakoś się uloży. Mam koleżanki studiujące i ich ukochani nawet studia im oplacali. Dodam, że moj zarabia 10 tys/mc
  5. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    hmm, to ja płaciłam 850 zł (2006 rok) to były czasy, a innych miastach było prawko po 1200 zł. Ryjku, spokojnie- co się odwlecze to nie uciecze :-) I Ty będziesz śmigać, życzę Ci tego z całego serca :-) Mój M. zna się na samochodach i potrafi ponaprawiać prawie wszystko, ale jak go nie ma muszę sobie radzić sama, a że nie zarabiam dużo to...klapa czasem. Ja jeżdżę tylko jak potrzebuję i paliwo wynosi mnie tyle samo co bilet miesięczny...no a jak ma stać w domu i rdzewieć to stwierdziłam, że poduczę się trochę. Tylko, hmm naprawy wynoszą czasem tyle, co wartość samochodu :-P Miska, a jakie autko miałaś??
  6. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    phil, bo ja jestem smutna tylko czasami ;-)
  7. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    czekoladko, a to tak można??hę?? daj znać, jak znajdziesz :-) Dziękuję za mile slowa :-)
  8. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    hmm, wiedzialam, że znajdę sposób aby wszystkich ściągnąć, nawet kaskadera :-) ha
  9. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    jakiego errora? hmm, nic nie wiem. Widocznie nie przeszlam przez cenzurę kafe i nie można mnie oglądać :-)
  10. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    muszę się Wam pochwalic nowym image: http://photos.nasza-klasa.pl/2715459/246/main/00a52faeca.jpeg
  11. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    , dzięki Wam mi się przypomnialo o dniu mężczyzny ;-) mam w planach iść obciąć wlosy. Potrzebuję zmiany. Jutro jestem umówiona z mechanikiem- mam nadzieję, że dojadę do niego :-P, no i w weekend praca...a w niedzielę jadę po 2 miechach do rodzinnego domku :-) Milego dnia
  12. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    Nie chcialam Wam nasmucić, dziekuję za slowa otuchy. wstajac rano nie spodziewalam sie takiej wiadmosci :-( i tak mnie juz to wszystko dobilo. mając 2 fakultety nie moge znaleźć pracy...teraz ta wiadomość, mój M. daleko, chcialabym aby wrócil, martwię się, czuję, że ciągle nam coś ucieka...że nie zdążymy...to mnie tylko upewnilo w przeswiadczeniu ,że nie chcę czekać, bo to, bo tamto
  13. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    Zmarl mój kolega...:( moja Żaba, z którą się wyglupialam na obozach i szkolnych korytarzach w liceum...Żaba, która nosila mnie na barana po plaży...mial 28 lat...:( nie mogę dojść do siebie... może to jakiś znak...nie ma na co czekać, trzeba iść dalej...
  14. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    mialo byc *swoim nickiem
  15. smutna niedziela

    Kto jest w związku na odległość??

    Wszystkiego naj KOBIETKI!!!!!!!! Miss, to nie przez Ciebie topic zamilkl :-), pewnie to ja nasmutkowalam swoim opisem...heh Pracuje, ale to raczej taka dodatkowa praca i jak studiaowalam to bylo ok, ale teraz...
×