Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iskierka nadziei.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iskierka nadziei.

  1. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Wszystkiego najlepszego dla kolejnych roczniaków nata to będziemy razem balować w sobotę. Ja jeszcze nie mam nic przygotowane. Dopiero jutro zacznę. :D
  2. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Wszystkiego naj, naj dla Igorka
  3. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    POMOCY!!! Czy ktoś ma może wenę twórczą, bo potrzebują życzenia dla początkującego pisarza na promocję książki - tomik wierszy. Ja mam pusto w głowie. Proszę Was o pomysły.
  4. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Mam sekundkę, to piszę. Magda Ja też już kąpałam Bartusia w basenie, ale niestety nie zrobiłam fotek :( Powitanie męża było bardzo miłe :D Oj! może Bartuś za 9 miesięcy będzie miał siostrzyczkę :D :D :D :D :D :D :D :D :D Dzisiaj idziemy na roczek do bratanka. Strasznie gorąco, muszę wymyśleć cosik innego do ubrania, bo wcześniej przygotowałam \"grubsze\" ciuchy. Bartuś może pojedzie w samych bodach, bo niestety klima nam się zepsuła.
  5. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    mamusia77 Ty widzę, że wybierasz się do Londynu. My chcemy jechać do Szklarskiej i oczywiście skoczyć do Czech. Czy będę musiała też mieć paszport dla malucha? Ile to kosztuje?
  6. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    basiasz Ty pracusiu :) Obejrzałam wszystkie foty Damianka. Ale duży chłopiec z Niego. Ja dzisiaj mam ostatnią wolną niedzielę i przede mną ostatni wolny tydzień. W piątek wraca mąż. A od poniedziałku następnego idę do pracy :( :( :( Pogoda za oknem paskudna. Deszcz leje.
  7. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Ja na Dzień Dziecka kupiłam basenik i tablicę magnetyczną (raczej dla siebie :D) No i tak przeczuwałam. Dzwoniła wczoraj szefowa mojej mamy i będzie chodziła teraz przez 2 tygodnie do pracy na popołudnie na ok. 13,30. Ja będę pracować od 8 do 16. Także od 13,30 Bartuś będzie z dziadkiem, a potem ze mną. Do południa oczywiście z babcią. I tak jakoś przeżyjemy. Potem pracy niby ma nie być, także Bartuś będzie cały dzień z babcią. A po wakacjach z nianią, o ile ją znajdę. U nas (na wsi) jest mało takich osób, którym mogłabym powierzyć opiekę nad synkiem. A jak już są, to pracują. I koło się zamyka. :(
  8. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Wszystko naj, naj dla wzystkich dzieciaczków. INESKO wszystkiego najlepszego. Mi się zawsze kiedyś wydawało, że jak ktoś ma 30 lat, to jest bardzo stary. Ale myślę, że to piękny wiek. Sama jestem prawie taka \"stara\". Ale tyle życia jeszcze przed nami........ Bartuś ma już 8 ząbeczków. Karo też szukam takiej opiekunki jak Ty masz. :D Za tydzień wracam do pracy
  9. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Jaaga budowa w miejscu. Nic sie nie dzieje, bo mąż za Morzem. Dopiero w połowie lipca zacznie murować parter. Narazie są zasypane fundamenty.
  10. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    mamusia77 długo czekałaś na realizację zamówienia zaproszeń? Dopiero obejrzałam foteczki. Wszystkie dzieci są cudowne. Mój Bartuś miał chrzciny jak miał 2 tygodnie życia, a Oliwcia dopiero teraz Piękna dziewusia. Czy na roczek są u Was Msze Św.? Bo my niestety nie zamówiliśmy, a teraz żałuję. U nas się ochłodziło.
  11. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Witam Pusto i jeszcze raz pusto. Wszystkie mamusie korzystają z ostatnich pięknych i słonecznych dni.:D Ja kupiłam basenik Bartusiowi, także będziemy się pluskać na ogrodzie.:D
  12. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    To ja tak wcześnie rano. Ale sprawdzam pogodę, bo wybieram się do koleżanki, u której ostatnio byłam 10 lat temu. To jeszcze koleżanka z liceum. Ale będziemy miały o czym gadać. Tyle czasuuuuuuuuuuuuuuuuu. :D Jadę oczywiście z Bartusiem. Tylko nie wiem, jak to przeżyjemy, bo klimatyzacja w aucie nam się zepsuła, a mąż za Morzem, więc ja sama nie wiem gdzie, co i jak pozałatwiać. Pogoda superowa, więc myślę, że dzisiaj będzie tu raczej pustakami świeciło. basiasz pewnie cały dzień z Damiankiem :D Szkoda, że nie można słoneczka narysować. Pozdrawiam
  13. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    ciekawe co z basiasz? Rzeczka też o nas zapomniała :( Pozdrawiam
  14. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Bartuś właśnie chrapie. A ja zamiast coś w tym czasi robić, to siedzę przed komputerem i czytam jak powinno się budować domy :D Karo jak czytam Twoje wypowiedzi, to aż boję się wracać do pracy. Bartuś przez 2 miesiące będzie z moją mamą, a potem na \"gwałt\" muszę szukać niani. Czy Twoja niania jest starszą, czy młodszą kobietą? Pozdrowienia
  15. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    INESKO ja słyszałam, że na sepsę są meningokoki. Udanej imprezki.
  16. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Dzięki za życzenia. Ja i Bartuś mamy zapalenie oskrzeli. Bartuś pierwszy raz mi zachorował. Dzisiaj dostał gorączkę i jest strasznie niespokojny. Ma przepisany antybiotyk + czopki na oskrzela. Strasznie płacze i pręży się. Kilka czopków już wypchnął. W sobotę jedziemy na kontrol. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Na szczęście katarek już mija. Kaszel ma taki okropny, słychać jak mu wszystko gra :( :( :( Ja wracam do pracy 11 czerwca. Boję się. Synusia zostawiam z babcią. A co po wakacjach, to zobaczymy :D Magdasz miłego wypoczynku
  17. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Dzisiaj mam urodziny. Ale już stara jestem :D
  18. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Ale tu ruch :D Gdzie jesteście?
  19. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Dawno mnie tu nie było.................. I raczej nie nadrobię zaległości, bo nie mam czasu. Jesteśmy bardzo zajęci budową i oczywiście szukaniem materiałów budowlanych z rozsądnymi cenami (takich już nie ma ) Piszecie o produktach mlecznych. Dzisiaj pierwszy raz podałam Bartusiowi Danonka o smaku truskawkowym. Na codzień dostaje: rano 210 mleka, w południe gęstą kaszkę (miseczkę) i przed spaniem 210 lub 180 mleka. U nas ze zdrowiem różnie. Bartuś miał badany mocz i wykazało mu dużo bakterii w moczu. Miał podwyższoną temperaturę. Na szczęście jakoś te 9 miesięcy minęło bez przeziębień itp. :D Pozdrawiam Was wszystkie
  20. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Edytko fajny leżaczek *kręgosłup już mi chyba przechodzi. Chociaż doszłam do wniosku, że jakbym faktycznie ćwiczyła codziennie, to nie byłoby takich niespodzianek. Mężuś jutro wraca Może Bartuś będzie miał siostrzyczkę :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Myślę, że pod koniec lata pomyślimy o tym.
  21. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Karo25 Spróbowałam zrobić te Twoje przeprosty i nie mogę się teraz ruszyć, coś mi przeskoczyło w szyi i ból jak piernik. Chyba się starzejemy :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Świąteczne porządki oznaczają u mnie bałagan :D
  22. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Inesko Ty masz tak wysoko łóżeczko. Ja bym się bała, żeby dziecko nie wypadło. Ja już dawno mam na najniższym poziomie. Oliwcia jest superowa. Pewnie często robisz jej zdjęcia i nakręcasz filmiki, bo to widać.
  23. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Witam *Karo nasze bobaski mają identyczne pościele. Ona nazywa się Mama i miś. Nie wiem co robić, bo Bartuś obgryza łóżeczko. Na poręczy jest bardzo dużo śladów jego ząbków. Jak sobie stoi, to sobie śrupie o drewienko. Dzisiaj jest też marudny, bo ma podwyższoną temperaturę 37,5. Pozdrawiam
  24. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Jaaga ja mam paputki dla Bartusia. Jedne mają rozmiar 19, a drugie 21. Śmiesznie, no nie? Ale to przez przypadek, bo bratowa kupiła swojemu synkowi 21 i były za małe więc Bartosz je odziedziczył. Butków jeszcze nie kupiłam, a będą potrzebne chyba 20. Tylko nie mam pojęcia jakie???????????????????????????????????
  25. iskierka nadziei.

    rodzimy w lipcu 2006

    Witam Inesko tez znalazłam taki programik do zrobienia filmu. Wszystko fajne, tylko trzeba się pzy tym nasiedzieć. Ja zrobiłam film z naszego ślubu i trochę po, aż do powstania Bartusia w brzuszku :D Ale niestety nie mogę go zapisać w innym formacie, tylko jakimś dziwnym i nie idzie go obejrzeć w innym programie. :( Biorę się za mycie okien
×