Od ponad 3 miesiecy mam caly czas stan podgoraczkowy w granicach 37,2- 37,5, szybko sie mecze. Do tego na papierze toaletowym pojawia się krew. W badaniach krwi wszystko wyszlo ok, tylko limfocyty troche podwyzszone 50 przy normie 45. Niedlugo bede miala robiana sigmoidoskopie. Troche sie boje i jestem ciekawa jaka moze byc tego przyczyna ?