dota28
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dota28
-
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Maja - operacji plastycznej nigdy w życiu, no chyba, że tfu tfu jakieś paskude poparzenie, czy cóś. :) Ja okropny tchórzec jestem i tyle, poza tym jak pomyslę o tych szwach, które mi przy porodzie musieli założyć, to mam dość, a co dopiero na własne życzenie - never!! Trzeba sie pogodzic z własnym wyglądem hihi :) A tego w aptece nie kupiłam, bo to robione miało być i nie mieli jakiegoś ważnego składnika, ale dzisiaj mężuś obiecał, że się małym zajmie, a ja do centrum mam skoczyć, sprawy pozałatwiać więc podejde i zapytam, czy mi to zrobią. W domku wcinam słonecznik i pestki z dyni. A jak była u dermatologa, to mi powiedziała, że do 6 miesięcy po porodzie to norma i nie nalezy się martwić. To tylko spadek estrogenów. Jesli chodzi o swędzące dziąsełka, to mój maluch preferuje własne łapki, sliniaczek, pluszową żyrafę lub pieluszkę tetrową. Przynajmniej chwilowo. Gryzaczki ma, ale są dość ciężkie jak dla niego jeszcze i nie może sobie do buzi trafić :) i utrzymać :) Ale czasem ja mu dam, nudzą mu się dość szybko. Może to jeszcze nie czas na nie?? Thefly - opanowałam sposób na rozpuszczanie prawie całkowite tego świństwa. Wsypuję do kieliszka, dodaję pół łyżeczki ciepłej wody i zbijam to w jedno miejsce końcówka łyżeczki. Dodaję łyżeczkę wody, odstawiam, a po jakimś czasie \"zeskrobuję\" po troszku też końcówka i to powiedzmy, że jest prawie rozpuszczone. Zostaję od jutra aż do poniedziałku sama z Konradkiem. Mężuś wyjeżdża na koncert :( Jak ja tego nie lubię :( Powiem Wam, że słabość mnie ogarnia jak pomyślę o powrocie do pracy już za 2,5 tygodnia :( Ale nie mam wyjścia. Na szczęście mało godzin, tyle, że w domu będę musiała też przysiąść :( A mam do was pytanko. Jak to u was jest z nocnym przewijaniem? Kondzio wybudza się maksymalnie i musi się chwilę pobawić, a potem muszę go usypiać. A, że wybrał sobie 4 nad ranem, to dla mnie istny koszmar :( I jeszcze jedno. Tak sobie czytam internecik i gazetki i powiem wam, że przerażenie mnie ogarnia. Wszędzie każą sterylizować butelki po każdym użyciu (zgadzam się jeśli chodzi o mleko), ale wg mnie wystarczy wyparzenie np. po herbatce. Wyparzać wszystkie zabawki i gryzaki po zakończonej zabawie i prać inne zabawki. Ostatnimi czasy mam w dzień dwie półgodzinne przerwy - w czasie jednej robię obiad, a w czasie drugiej jak zdążę to go zjadam. dzisiaj luksus, bo zrobiłam pierogi wczoraj i dzisiaj tylko je ugotuję. I tak sobie myślę, czy to ja jakaś nienormalna jestem, że gryzaczki tylko myję wdoą z mydłem, a pluszaki zostawiam po zabawie w świętym spokoju? Kurcze przecież my i pokolenia przed nami wychowaliśmy się bez sterylizatórw, domestosa itp. Mniej było alergii i dziwnych chorób. Napiszcie mi co wy robicie, bo może ja jakaś wyrodna jestem? Ale uważam, że zbytnia sterylność nie popłaca. pozdrawiam serdecznie i miłego dnia :) -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) czytam codziennie, ale czasem brak dosłownie chwili, żeby cos naskrobać, bo Kondzio taki marudny :( Nie wiem która marwti sie tym brakiem okresu, bodajże do roku chyba nawet jest ok, jesli się karmi. Ja niestety należę do pechowców i pierwszy okres dostałam 4 tygodnie po porodzie, drugi 4 tygodnie pożniej, a nastepne dwa w odstepach 14 dniowych. Tak więc mały nie miał 3 miesięcy a ja zdązyłam mieć 4 @. :(:( Mój lekarz powiedziła, że dziwna jakaś jestm i tyle komentarza było. A pokarmu stykło by mi dla dwóch dzieciatek spokojnie. musze uśpić miauczka -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny :) U nas ostatnie dni tez koszmar, kolki, bóle brzusia i do tego zebiska no i paskudna pogoda, w związku z czym 0 spacerów :( Ale moje maleństwo w przeciwieństwie do waszych obżerałoby sie co godzine a nawet częściej. Efektem sa oczywiścuie kolki. Zamknięte koło, a odstawienie od piersi spełzło chwilowo na niczym :( Siedział kilka godzin głodny, wolał desperacko szukac jedzenia w bluzie własnego dziadka niz zjeśc butlę. A potem kolka więc skapitulowałam, ale tylko do czasu, gdy męzus bedzie miał wolny dzień i zostawie chłopaków samych. -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam :) dziekuje za gratulacje zębowe - dopiero zaczyna się wyrzynać i pewnie dzieki temu oraz wczorajszej burej pogodzie Kondzio był delkatnie mówiąc \"upierdliwy\". Wstał juz zmierzły i tak cały dzień. Brzuszek go budził i sapł najwyzej pół godziny, więc zły humor nie chciał mu przejść. No a przedwczoraj usnał po kapieli a jak go chciałam przenieść do łóżeczka (spał jak kamień), to dziki ryk i do północy sie darł, była kolka, zęby go swędziłay i pół nocy się męczył z ta kupą, która nie chciała wyjść :( No i kapitulujemy, ja nie mogę patrzec jak moje dziecko tak cierpi codziennie. A nie poddaję się bez walki, wyróbowaliśmy wszystkiego: diety, masaży i leków. To, że będę próbować go przestawić na bebilon pepti jest mi nie na rekę, bo jestem wygodna :) no i wolałabym do pół roku pociągnąć tylko na piersi, ale chyba się nie da :( I tak walczyłam długo, bo lekarka kazała go przestawic jak nie miał jeszcze miesiąca. A czy przestawienie się uda? Przy moim uparciuchu kto wie? :) Cycusie są w końcu najważniejsze :):) Ale opiszę wam wyniki :) Eli-co do usypiania to Konrad zasypia w foteliku samochodowym (metoda Yalu zaczęła działać po jakimś czasie) wsłuchując się w kołysanki lub jak bardzo niespokojny w suszarkę. Miał czas, gdy jak zaczynał mocniej ziewać, to kładłam do łózia i zasypiał sam, ale niestety zakończył się dokładnie z nadejściem śluzowatej kupki. Rzadko zasypia na ramieniu, bo mój kregoslup to już wrak. Zdarza mu się to po kolce i czasem jak są goście. Thefly - to widzę, że z tym rozpuszczaniem lacidofilu identico jak u mnie :) i usypianie podobnie, tylko my rozka nie mamy :) Jak już podpisywałam pod zdjęciami, mój smyk też \"zjada\" wszystko co znajdzie się w jego zasięgu :) Frezja - z Happy chyba wszystkie pieluchy są New Standard, patrz tylko na wagę i nie radzę brać np. tych do 6 kg, jak mały ma ok. 5 lub ponad 5 kg, bo będą przepuszczać. Ja używam 1 (midi) i jest ok. Jokas - a może też zabki?... no i gratulacje udanej łyżeczki :):) Sylmag - współczuje choróbska :( ale będzie lepiej, jeszcze chwilka i przyjdzie wiosna a z nią grypa i jej kuzyni sobie pójdą daleko :) Maja - ja to daję raz dziennie, lakcid tez raz dziennie dawałam. no nic znikam dosprzątać, bo mały do moich rodziców w odwiedzinki jedzie na spóźnione dziadków święta, bo byli chorzy. A tego posta to od rana klecę po kawałku :) pozdrawiam serdecznie -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agus - słonko nie mam pojecia o więcej, tylko kuzyn Kondzia jest 2 miesiące starszy i własnie odmówil im jakiś czas temu jedzenia i lekarka im powiedziała, że to własnie to> A kończył 4 miesiąc życia wtedy. Mojej kolezanki córa zaś w tym czasie odmówiła piersi i sama zażądała butli, tak więc chyba dzieciaczki przestawiają sie na krótki macierzyński :):) Nie ma się co przejmować, dzieciaczek sobie krzywdy nie da zrobić. Próbuj mu dawać jak zauwazysz, że chyba głodny. Bartsuowi samo przeszło po kilku dniach marudzenia, a karmili go jak spał, bo wtedy nie miał siły protestować :):) Flowers - super sprawa, że wam dadzą. Z drugiej strony, to az dziwne, że wcześniej na to nie wpadli. Przeciez nawet lepeij jak dzieciaczek monitorowany w swoich normalnych warunkach, a nie w szpitalu nie? Jesli chodzi o spanie w dzien, to u nas roznie bywa. Wzytsko zalezy czy jest kolka, czy jej nie ma. Jak nie ma to super 2 godziny po przebudzeniu ( z zegarkiem w ręku) jest drzemka dokładnie 30 minutowa. W dwie godzinki pozniej lubi sobie zapasc na dłuższa i tu zalezy jak spi 2 godziny to juz superzadowolony wstaje, ale zdarza mu sie nawet na 3 odleciec. :) A jak jest kolka, to czasem ze dwa razy po po godzinki, czasem mniej. Wszystko zalezy od nia. KOmpletnie nieregularnie jest teraz. Poza tymi odstępami 2-godzinnymi :) A dzisiaj podstepna mamusia wniosła go po spacerze z wózkiem do pokoju i śpi tak pod uchylonym oknem juz prawie godzinkę:) Bo na dworze wiatrzysko :( i poszłam tylko do sklepu. A że obudził się o 7, to o 9 już drzemka była no i przed 12 na spacerek musiałam, bo sie dopomina spryciarz :) pozdrawiam serdecznie -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam :) i zawiadamiam o następnym ząbku na forum. Kondziowi już widać bielejące dolne jedyneczki, a lewą już całkiem nieźle czuć. I pewnie dlatego taki nieznośny ostatnio:) Co do pieluszek jednorazowych, to powiem wam, że był problem przesikiwania przy tych pierwszych rozmiarach, więc szybko przeszliśmy na większe i problem z głowy. Używamy na noc pampers 3, a przez dzień Happy 1. A to dlatego, że Kondzio trochę uczulony jest na pampersy i jak w nich za długo jest, to ma wysypkę. budzi się, dokończę później miłego dnia -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tylko na moment Thefly - jak Ty rozpuszczasz ten laidofil? mnie sie to nie udaje :( Agus - to niejedzenie to tzw. \"kryzys 4-tego miesiąca\" zdarza się. Musze kończyć :( po kreciej robocie babci z którą mieszkam Kondzio zrzędzi, a nawet wyje. pozdrawiam -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Korzystając z chwili obecności męzusia piszę do Was szybciutko. Wracając do kupek Kondzia - nie przypuszczam żeby to zależało od mojej diety, gdyż uważam na to co jem. Może miec to podłoże alergiczne i z tym sie zgadzam. Thefly - już mam lacidofil i teraz to mu bedę podawać, a lakcid przepisała nam lekarka, która widziała te jego plamy alergiczne. Odstawiłam ser i czekoladę no i drob. Kurcze naprawdę niewiadomo co nadaje sie jeszcze do jedzenia :( A o te uszy pytałam z ciekawości, bo Kondzio tylko czasami drapnie tak, że mu sie minimalna ranka robi. W ogóle to ja nie wiem, czy go to swędzi tylko jak ma kolke lub jest spiący to ma taki nawyk, że prawą rączka trze po prawym uchu, a lewą po oczach. Nawilżam te zmiany balneum intensiv, ale nie widze róznicy. Nie wioem sama, czy mam siegac po ten elidel czy nie? Ty taka obyta w tych alergiach, to może wiesz, czy trzeba je leczyc czy nie? Niby mam iść na kontrolę za dwa tygodnie, a ja chwyciłam sie jeszcze tego balneum przed elidelem :( No nic może pomoże jak przez jakis czas tego drobiu nie zjem? Kto wie? Jakie jesz więc mieso? Jesz jakieś zupy? jesli tak to na czym gotowane? Bo tych z torebki ja nie uznaję. Delphi - gratuluje wyboru, ja niestety nie moge sobie na to pozwolić i ze względów finansowych i przyszłości w pracy. Pociesza mnie fakt, że pod moja nieobecnośc mały będzie ze swoim tatą. Flowers - my już od czwartku wychodzimy z domu i ulga niesamowita :) U nas szczepia w prawą rączke i prawą nózkę. Powiem Wam, że od kilku dni juz rąk nie czuję :( Wczoraj obiad u teściów. Oczywiście tłusty rosół. teściowa patrzyła na mnie jak na zbira jak dolewałam do tego wody z czajnika, ale i tak był za tłusty, nie zjadłam całego, a tu dzisiaj ryki, jakby go ze skóry obdzierali :( No nic, kończę pozdrawiając bo męzuś mi zaraz na próbę znika -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziekujemy za nowe zdjęcia :) Jokas - jeśli sobie życzysz zdjęcia to podaj maila. Flowers - ano kawał chłopa, kawał zwłaszcza do noszenia przy jego dolegliwościach. Karen ka - zapomniełam dodać, że przy tych wyiarach (6,5 kg i 66 cm) jeszcze pełne 3 miesiące. A lekcja tolerancji przydałaby się połowie naszego społeczeństwa :) Ja daję małemu lakcid i niewiele to zmieniło niestety, tyle tylko, że faktycznie mniej śluzowate i bardziej żółte, ale jak zaczął je miewac, to lakcid nie pomógl, a znów mu go daje od kilku dni. A co jest powodem? Chyba mi go ktoś jelitówą zaraził (przypuszczam, że teściowe :() i od tamtej pory kłopot. :( A tak w ogóle jak długo mozna maleństwom ten lakcid podawać? Zapomniałam zapytac lekarkę ostatnio, ale może któraś z was wie?? A kapiemy się codziennie, chyba, że cos nam wypadnie, albo nie ma nas w domku i jak wracamy jest b. zimno, bo babci sie nie chce dołozyc do pieca, wtedy Kondzio jest myty myjką szybciutko:) Ewcia - Konrad tez ma czerwona rączkę po czwartkowym szczepieniu. Ale myslę, że to tylko taka reakcja i już. Ale miałam wieczór i noc :( Padł o 19 po tym śnie zimowym, a o 20 płacz, bo kolka i tak do północka, jak widac na zdjęciu w przerwach między bólami zabawiał się telewizja, a potem od 4 nad ranem znowu problemy :( Ale teraz jesteśmy po spacerku i jest fajnie więc biegne sie pobawic i upichcić cos na samotny obiadek, bo tatuś znów w trasie :) pozdrawiamy PS - któras pytała co robie z tymi własami, otóz chwilowo jem Falvit i czekam aż w aptece beda miały jakis tam składnik do smarowidła, jak nie będzie to nic poczekam do pół roku :) -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tyle postów, a codziennie mam awarię netu :( Maggie - rewitam :) nareszcie się odezwałaś, bo już miałam głupie myśli :) dla Natalki. Bylismy wczoraj na szczepieniu i Kondzio zdecydowanie zniósł to lepeij. owszem płakał, ale mniej. Karenka - prosimy o wpis 6,5 kg i 66 cm długości. Nie wiem ile zdążę odpisać. Ale starujemy :) Otóż moje maleństwo od pierwszego dnia spi w łóżeczku, ostatnimi czasy jest tam \"eksmitowane\" względnie, jak wolicie podrzucane po usnięciu. Bywaja momenty, że spi z nami, ale staram sie ich unikać, bo ciasni i cała ścierpnięta jestem po takim \"spaniu\". Niestety posuiadamy wersalkę a nie łózko dla dwojga o szer. 1,5 m :) Pokoje mamy przechodnie i Konradek spi zaraz za dzirą drzwiową, na której wisi zasłonka, bo od pół wieku tam nie ma drzwi, nawet ościeżnicy na nie brak. tak więc słyszę wszystko w dzień i w nocy. A jak zdarzy mu się długo spać w nocy, to budzę sie i biegnę patrzeć, czy wzystko ok. :) Co do karmienia i wprowadzania nowych pokarmów. Hmmm zgadzam się w pełni z karenka i thefly, to indywidualna sprawa. MYślę, że ja zacznę od kaszki i jabłka. Powiem wam, że Konrad już przez tydzień jadł po 1/4 łyżeczki jabłka, ale mu odstawiłam. Miało pomóc na te jego kupy paskudniste. Ale pomogło tak jak i debridat tylko na 2-3 dni, a potem jeszcze gorzej :( No więc daliśmy sobie spokój, bo powiem wam szczerze, że jadł, ale szczęśliwy jest tylko przy cycusiu :) AAAAAAAAAA i całkowita racja co do tego macierzyńskiego!! jak ja mam go karmić piersia do 6 miesięcy na zawołanie jak po 3,5 kończy mi się wolne?? paranoja!! Thefly - no widzisz i bądź tu mądry człowieku, mysle o tym jak karmic tych naszych alergików. Otóż pediatra zaleca na bebilon pepti, że wtedy wysypki się skończą, paskudne kupy i kolki. A dermatolog mówi, żeby uważać i piersią. A ja uważam co jem a i tak cała buzia w krostach :( I ta szyja :( Czy tówj Adaśko też ma te smugi na szyi w fałdkach?? I co robisz jak zaczyna mu lekko krwawić za uszami?? U nas niestety obie babcie do pilnowania odpadają. Będziemy pilnować na zmianę z mężem i prowadzic życie rodzinne po nocach :) Konrad też się rzuca po nocach i też zaczął niespokojnie czasem jeść. jedzenie to myślę, że z powodu z dnia na dzien wieksej ciekawości. A w nocy, to gazy, czasem kolka, a czasem ta kupa co to nie chce wyjść :( I też wiem, że do termometru nie ma co przyzwyczajać, ale co zrobic, kiedy on wyje, pręży się i nic? A kupa jak b. gęsty zimny kisiel? Albo spieniona jak pianka montażowa?? Sama mnie to przeraża. Od kilku dni jest lepeij, nawet wczoraj sam zrobił te kupy, ale czasami, to mi się chce płakać razem z nim jak to widzę. Troche wam zazdroszczę tego ciepełka w domu :) U nas zimno. Chodze w jeanach i polarze dzisiaj. A normalka to długi rękaw przy tych temperaturach na zewnatrz. Thefly - ja też mam to samo z jedzeniem :) też mówię - zjem jak skończę karmic :):) A jak jestem u teściów to w ogóle nic dla mnie nie ma :) Same konserwy, tłuste, czekolada (chociaz pozwalam sobie na maleńkie kawałeczki) i oczywiście duzo w occie i smażenina. A tak tęsknie do moich ogóreczków i smazonej piersi z kurczaka......... :) Kurcze wybralismy się z mężusiem do Katowic. Mały śpi od 11 30 bo był spacerek, pierwszy od chyba 2 tygodni, no i jazda samochodem. Chyba go wreszcie obudzę, bo jak wstanie to dwóch piersi mi braknie :):) no wstaliśmy i zjedliśmy idziemy sę pobawić pozdrawiamy -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
yalu - ja go kupuje u nas na targowisku, albo jest u nas taka siec sklepów \"Tadeusz\" i tam maja, ogólnie w małaych sklepikach, bo w żadnej sieci super i hipermarketów nie dostaniesz nic poza Jelpem i Lovella. A u nas ryki przetrzymanej kapieli sa zawsze gdy przetrzymamy> Lece szykowac coby nie przetrzymać :) dobrej nocy wszystkim -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) Wczoraj jak kolka przeszła to kopneliśmy sie do apteki i na pocztę. Oczywiście mały nie opuścił samochodu. Włosy lecą jak po chemioterapii conajmniej :( Dermatolog przepisała mi coś robione, ale nie zrobia mi, bo nie mają składników. Powiedziła, że z powodu spadku estrogenów to norma do pół roku po porodzie, a później dopiero należy się martwić jak dalej lecą na potęgę. A ja muszę wrócić do pracy :( Nie dość, żę nie byłoby za co żyć, to jeszcze robię ten kretyński awans nauczycielski. Jedyna pociecha to niewielka ilość godzin, ale za to codziennie o innych porach (między 7 40 a 21) i dali mi w tym roku prawie same nowe przedmioty i będę musiała wisieć nad netem przed każdą lekcją, bo najpiew ja się muszę tego nauczyć - paranoja. A książek choroba nie ma :( Yalu - no i chyba właśnie dlatego powoli przekonuję się do tego bebilonu pepti, ale na razie jeszze powpycham moje. JOkas - zazdroszczę szczerze mówiąc, też gdybym mogła to posiedziałabym z małym i pobiegała na masaże :) Dobrze jest czasem pomarzyc :)... Maja - ty też się masz nieźle :) ja w przerwach kolek gotuje obiad i pisze do was i czasem uda się odgruzować mieszkanie :) AA i jeszcze latam do pieca dołożyć. Eli - u nas zimno, moze ze 20 stopni to góra, przy kapaniu jak jest 1,2 więcej to wszystko, a w nocy nie palimy w piecu. Mały faktycznie ma czasem zimne łapki, ale się przyzwyczaił :) A ja go hartuję :) Śpi w koszulce, kaftaniku i spiochach bawełna albo frota nic grubszego. Odpukać nawet kataru nie było. A i Konrad lubi gości :) chociaż niektórych mniej i po wizycie teściów zazwyczaj jest niespokojny :( Poczekaj do wiosny zaczniesz wychodzić, to się do ludzi przyzwyczai :) pozdrawiam i lecę odgruzować chałupę, bo goście w drodze -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, awarie mnie zaczynaja wnerwiac :( Yalu - pewnie też będę musiała metodę gestapo zastosować, ale nie mam sumienia w momencie, gdy znow ma te kolki :( płacze z bólu, głodu i jeszcze guma :( blee. Thefly - no wiem, że tragikomedia, bo musiałybyśmy nic nie jeść, tak naprawdę to ryż oczyszcony, w pieczywie środki spulchniające, a w warzywach i owocach nawozy itp. Katastrofa :( A co to ten \"marsz alergiczny\"? A jeśli chodzi o jedzenie, to te kupy nie mogą być od tego, bo Konrad pożera mi całą pierś naraz i w dzień przystawiany często, bo chce tego. Karen ka - Oluś nie bardzo się zmienia, poza tym, że rośnie w oczach internetowej ciotki :) Dziękuję bardzo za rymowanki :) I masz racje, wiele osób twierdzi, że termometry elektroniczne są kiepskie. U nas w szkole rodzenia i w ogóle odradzają je. A to mięsko jest liofilizowane. W praktyce to suszenie b. zimnym powietrzem wg podręczników, ale czy oni tam czegoś z konserwantów nie walą, kto to wie?? Konrad wpycha całe piąstki i nawet czasem mlaska :) Też już wczoraj nie wytrzymałam i założyłam mu śliniaczek. dzisiaj już trzeba było następny, bo ulewa i ślini się. Jokas - chcialabym mieć parkę, ale tak za 2, 3 lata może jak sytuacja pozwoli i zapomnę co się z moim kroczem działo i dzieje i te kolki :) ewcia - nie zazdrość, ja tylko kawalątko :) Julka śliczna i z piękną fryzurką :) Delphi - ja też jeszcze karmię. Kondzio śle dla pięknych panienek, które nam swoje fotki przesłały!! Tez się boje rachynku za prąd. :( Wolę nie myśleć :( miauczek - dokończę później -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) Yalu - pretensji absolutnie nie było w moim poście, ja sama zastanawiam się jak będzie wyglądało moje życie jak wróce do pracy, bo u mnie zajęcia od 7 40 aż do 21, a że mam sporo godzin na wieczorówce (pól etatu), to aż się boje mysleć. Co do bebilonu pepti, to z dnia na dzień bardziej mnie kusi, ale drańciuch nie chce butli. dzisiaj idziemy kupić większego smoka i już. A jak i to nie pomoże to w dniu, gdy nie będzie kolki i będzie mniej rozdrazniony to go chyba przetrzymam na głodzie. Nic innego mi juz do głowy nie przychodzi. Może poza tym, żeby jeszcze z kapturkami spróbować, bo on tak na lateks i na silikon wymiotnie reaguje. jak raz odciągnęłam pokarm i w tym samym momencie dostał czkawki i przystawiłam go do piersi to sie dosłownie dławił, bo mu \"gumą smierdziała\" :):) Ubaw miałam niesamowity i musiałam dać drugą. ALe na dłuższą metę katastrofa :( Idę na szczepienie z małym w tym tygodniu to zapytam o fenistil, bo drapie sie po tym uchu okropnie. A co mnie dziwi, to to, że zmiany ma mniejsze niż w zeszłym tygodniu, a wczesniej nie drapał w ogóle :( Agus - niesiety nie mam pojęcia o zabawkach Fisher Price. Nie doszłam jeszcze do zabawkowego :) Jak na razie przynosza zabawki znajomi :) A ja uziemiona bez auta jestem :( Stysia- w niczym nie płuczę i piorę w dzidziusiu od początku i nic mu nie było przez ponad miesiąc więc nie podejrzewam tego proszku. Thefly - w ogóle to głupawki dostaje wieczorem zielona kupa, nad ranem żółta :( i tak w kółko raz zielona raz żółta, ale nieodmiennie śluzowate :( AA i przyszło mi do głowy, że prócz suchego chleba do jedzenia pozostaje mi jeszcze kompot własnoręcznie zaprawiony w sierpniu, bo o pozostałych przetworach nie ma mowy - maja ocet :( idę uśpić krzykacza :) -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to zup niet, bo jedyne polecane to na drobiu, nabiału niet, suchy chleb mi pozostaje. Aha w tych mieszankach ani pietruszki ani selera nie ma, bo o tych wiem, że uczulają :( najlepiej chyba faktycznie byłoby go przestwaić na bebilon pepti, który czeka na półce, ale jak jak butli nie chce?? lecę kapać i smarować tym balneum zobaczymy :) pozdrawiam podłamana i wciąz głodna niemożliwie :) -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
awaria netu :( jak zwykle wszystko dziaa, tylko strony nie :( Jopkas, Maja - no to sie cieszę, że kryzys zażegnany :) Thefly- nie przepisali mi nic odczulającego. Wysłałam męża do apteki, bo my chwilowo bez auta, a połączenie z centrum katastroficzne mamy :( No i kazałam dopytac o elidol, ale nie kupować, natomiast poprosiłam o oliatum soft, poniewaz nie było więc dzwonił, że kupił balneum, bo pani w aptece twierdzi, że jej córa ma tak samo i przeszł. No obaczym. Jesli chodzi o moje posiłki - chleb lub bułka z margaryną + powidła sliwkowe lub dżemik morelowy(rzadko), chuda wędlina. Rzadko jajko, ale nie zauwazyłam żeby mu po tym cos było. Na obiad: ryż, makaron lub ziemniaki najczęściej z kurczakiem (duszony, ale jem bez skóry, na której są przyprawy w niewielkiej ilości) lub gotowany. Dwa razy pozwoliłam sobie na mielone miesko przeze mnie ugotoane na klopsa. Poza tym rosołek i krupnik praktycznie żadna inna zupa nie wchodzi w grę. Od trzech dni testuhj ę czekolade mleczna, a małemu zmiany łagodnieją - więc nic nie rozumiem, poza tym, że to chyba nie czekolada. Z owoców jem tylko jabłka i czasem banana. Soków nie piję z kartonu, tylko sama wyciskam z jabłek i marchewki (też ostatnie dni sporo piłam i jak pisałam zmian za uszami prawie nie ma). Nabiału nie jem w ogółe (poza zalecona odrobina sera żółtego), orzechów, cytrusów, kakaa, kawy, alkoholu itp. w ogóle i kalafioru bo też ponoc uczula. Paradoksalnie stwierdziłam, że chyba uczulaja go warzywa, bo jak już bardzo miauczy całymi dniami i nie ma nic na obiad, to mam w zamrażarce mrozonki warzywne (choroba tego chyba nie konserwuja bo po jaka cholerę???). No i po tych warzywach chyba gorzej :( Paradoksalnie raz popełniłam pół kubka koktajlu z truskawek i nic!! Dzisiaj to już tylko powidła i krupniczek, głodna jestem jak wilk :(:( A w smoku to chyba faktycznie zrobie dziurę lub kupię taki z większą, bo wciskam mu i naciskam, ale to łyka a smoczkiem się skubaniec dławi. Rozpacz czarna mnie ogarnia. Do tego od poniedziłaku ma kolki i okropnie pierdzi i krzyczy przy tym tak, że już wczoraj wieczór musiałam wziąć Codipar :( Dzisiaj tez juz ledwie na oczy widzę :( Mój mąz alergik na maksa, moja mama też, a siostrzeniec to juz ma 100% stwierdzone AZS i alergie i astmę oskrzelową:( Więc liczyłam się z jakąś tam toteż staram się tych alergenów nie jeść. ALe może cos pomijam?? W ogóle to ja zdania jestem, że chemii wala tyle do wszystkiego, że naprawdę nie wiadomo co można, a czego nie :( Kurcze urodziłam końcem października i do pracy muszę 1 marca :(, bo tylko dwa tygodnie za ferie mi oddadzą. :( Trudno jakoś musimy wydolić :(, bo małym będziemy zajmowac sie na zmianę z mężęm, bo nie ma kto. Obie babcie pracują, jedna na dwie zmiany a druga poza pracą zajmuje się ww siostrzeńcem na zmianę z moim tatą :( Czeka nas więc życie rodzinne po nocach :( Jokas - Konradowi tylko czasem udaje sie przespać 7 godzin, ale od kiedy taki marudny, to mi wstaje co 2-3 godziny :( pozdr. i dla wszystkich mam i dzieciaczków od mojego wrzaskulca :) -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thefly - ja juz sama nie wiem co zrobić, ale mały ma juz do krwi to jedno ucho podrapane :( A w sumie zaczął drapać dopiero kilka dni temu :( i te zmiany nie są takie okropne jak jeszcze jakiś czas temu. Próbowałam bepanthenem mu to wyleczyc, ale rezulatat był odwrotny, a szczerze mówiąc najbardziej przeraża mnie fakt ew. astmy w przyszłości od niezaleczonych tego typu rzecy. Cholera, że też nie ma konkretnie powiedziane co mozna a co nie. Moja lekarka, która nota bene barsdzo sobie chwalę, twierdzi, że na zachodzie ten lek juz od lat jest stosowany własnie u malutkich dzieci i ona od sterydów stroni bardzo stąd ten elidel :( A jesli chodzi o mierzenie temp w pupie, to mierzysz tylko tyle aż przestanie wzrastać, a nie aż 5 minut. Poza tym możesz zmierzyc też pod pachą, a jeszcze lepiej w pachwinie, ale wtedy faktycznie 5 minut. Ja małemu tylko raz mierzyłam i z poleceniem położnej Kondzio leżał na lewym boku, ale trzymalismy go i zabawialismy razem z mężem. raju - juz 5 dzień jest nieznośny, a tu jeszcze dzisiaj tak paskudnie, że na spacer nie pójdziemy :(:( chyba oszaleje do wieczora :( -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jokas - zerkam juz :) I mam nadzieję, że to tylko nieporozumienie. Napisałam do Ciebie na maila gazetowego. Mój wprawdzie od wczoraj nie działa, ale może z twoim lepiej. -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) Yalu - nieładnie nas tutaj zostawiać :):) wracaj szybciutko :) Thefly- mój Konrad też zaczął się drapać za jednym uchem, ja skapitulowałam, bo do tego od kilku tygodni ma cos jakby odparzenia w fałdkach na szyi. Poszliśmy wczoraj do dermatologa. No i okazuje się, że owszem te wszystkie zmiany na tle alergicznym i mogą stanowic (a raczej są początkami) atopowego zapalenia skóry :( Przepisała nam elidol na te zmiany i do kontroli za 3 tygodnie. Przynajmniej to nie steryd. Jednak ciężko wyczuć na co ta alergia, bo w sumie jak sobie pozwoliłam na czekoladę (którą o to podejrzewałam, to akurat mu zlazło. W ogóle my do lekarza, to jemu te zmiany prawie ustapiły :) ech skorpionisko na całego :):) I współczuje tej bakterii, sama się zastanawiam, czy mój Kondzio też czegoś tam nie ma paskudnego:(. AA zakłądam mu czapeczkę jak sę drapie i w książeczce na temat AZS, która dostałam wczoraj wyczytałam, że wysoka temperatura powoduje u tych dzieci większe swędzenie, a ja juz dawno zauważyłam, że mój synus nie lubi jak jest zbyt ciepło. A zdarza się to czasem jak tatuś przyszaleje i nawali węgla do pieca. A co do lekarzy i ich uczynności, to naprawdę :( mozna wiele niedobrego powiedzieć. Wyobraźcie sobie, że moje dziecko nie będzie miało zrobionego USG bioderek, bo przychodnia do odwołania nieczynna. Najlepszy jest jednak powód tego. Otóż lekarz ma sprawę w sądzie za \"pomoc\" w wyprawieniu na tamten świat 3 osób. I choroba jest inny ortopeda, ale tamtego nie ma, to przychodnia zamknięta - szczyt wszystkiego!! Maja - co ty Kobieto zrobiłaś, że twoja mała kobieta ma nareszcie normalne kupy? Bo u nas nie dość, że kupy nadal paskudne, to jeszcze od poniedziałku koszmarne kolki :( Dzisiaj w nocy od 2 wariatkowo aż do 8 rano, kiedy wreszcie ta kupa została zrobiona, a potem ryki, bo kolka. Nie wiem jak wydolę po powrocie do pracy jak nadal będą takie nocki :( lece uspić go, bo ryczy :( -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam :) Jeśli chodzi o łóżeczko, to dla mnie tylko drewniane wchodziło w grę (turystyczne kojarzy mi się z więzieniem) :) i kupiliśmy Radka II z szufladą. Jestem zadowolona i Konrad chyba też, bo w nim spi. Sylwia - laktator mam Aventa i powiem szczerze, że jak już zacznie działać, to super sprawa, ale żeby zaczął zasysać, to mam problemy coś zaworkimam chyba zbyt luźne i tzreba kombinowac z ich założeniem żeby bylo ok. Ale bardzo ładnie i skutecznie odciąga. Ja natomiast mam inny problem więc wołam głośo: POMOCY!!!! Konrad nie chce butli :(:( Już pal sześć, że smoka wypluwa, ale ja do pracy wracam niedługo :( w szkole pracując nie ma urlopu wypoczynkowego do wybrania więc tylko macierzyński, całe szczęście, że haczę o ferie zimowe, więc te 2 tygodnie mam dłużej. Jak przyzwyczajałyście do butli? On nawet mojego mleka nie che, a co dopiero to, na które chce go przestawić pediatrzyca??!! A piorę w dzidziusiu i jestem zadowolona, jak są jakieś plamy, to je polewam zwykłym vanishem przed praniem i nie ma problemu, wszystko schodzi. I nie czuć odplamiacza! Stysia - mam nadzieję, że juz lepiej z tym choróbskiem? :) Maja - muszę Ci przyzanć rację, targanie się z fotelikiem i zakupami, a już zwłaszcza zapinanie tego w samochodzie, to koszmar. Ja do wysokich nie należe i zapięcie pasów dokładne to dla mnie droga przez mękę. Ewcia - poszukaj ze dwie strony wczesniej ja opisywałam chrzest i Ewunia :) pozdr i lece gotowac obiad -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thefly, Agucha - ja podejrzewam tę alergię, ale choroba na co?? Ja już sama nie wiem :(, ręce mi powoli opadają :( Czym i jak to smarować? Chociaż mam nadzieję, że w czwartek nareszcie uda mi się dostać do mojego gina i mojej pani dermatolog z nim. Na buzi ma coraz mniej tych krostek, ale za uszami koszmar. Na proszek na pewno nie, bo jak pytałam położnej i lekarki, to mówiły, że to na całym ciele by było. Dziekuję bardzo za dobre słowa na temat wyglądu mojego Synusia :) Fakt urósł bardzo przez ostatnie 2 tygodnie, a śmieszek z niego od początku i coraz większy :) Za tydzień idziemy się szczepic, to się zważymy i zmierzymy, a to akurat będzie miał 3 miesiące. Agucha - czyli jednak Konrad pozostaje ew. przyszłym zięciem? :) Wy kobietki nie wiecie, ale my z Agą, choć poznałyśmy się na gg wiosną i z dwóch krańców Polski jesteśmy, to spotkałysmy się w wakacje, bo ściągnęła nas do Świnoujścia. :) I od tamtej pory mam gwarantowaną (przez rodziców hehe) synową na Pomorzu :) Ciekawe co nasze dzieciaki za lat kilka na to? :):) lecę, bo mały się budzi po spacerze, a ja nic na obiad nie mam jeszcze pozdrawiam serdecznie -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Taki byl juz spokój, a tu dzisiaj kolka gigant :(, ale cóż na szczęscie coraz rzadziej sie to zdarza. Ja Konrada szczepie zwykłymi, bo 1. jak raz się zacznie to trzeba się ich trzymać, a nigdy nie wiadomo jak dziecko na nie zareaguje, 2. moja lekarka jest im absolutnie przeciwna, zwłaszcza u chopców, twierdzi, że chłopców trzeba szczepić ostroznie i nie na tyle choróbsk naraz, gdyż istnieja przypadki bodajże włokniaka czy czegos takiego, w każdym bądź razie nerek choróbsko paskudne, które wyłazi jak dziecko ma ok 6-7 lat dopiero, a którego przyczyną może być agresywane szczepienie (na kilka chorób naraz) Tak więc Kondzio szczepiony jest obowiązkowymi, ale Infanrix kupujemy nie ten zwykły tylko DTPa, bo bezpieczniejszy. KOnrad też się podnosi do siedzenia juz od jakiegoś czasu, w ogóle jest silny. Z brzuszka się jeszcze nie przekręca, ale z boków na plecy i odwrotnie bez problemu. No i ostatnio uwielbia robic mostki. Ale go nie sadzam. MAJECZKA - sliczna :) a nie kluska, a jak gadaja tak, to chyba tylko złośliwcy paskudni !! Maja nie przejmuj się, tylko kaz im w lustro spojrzeć! A i mój synek kluseczka i wszystkich to cieszy, a ja sie nie przejmuje tylko cieszę, że rosnie. Zaczną biegać dzieciaczki, to wszystkie zeszczupleją. Ewunia - wszystkiego dobrego no i nie żegnam się z nadzieja, że jakos ten necik się znajdzie :) Thefly - co to z tymi uszami jest? Konrad ciągle ma jakies takie cuda za uszami, wybieram sie do dermatologa, bo wręcz obawiam się czy to nie jakaś grzybica :( Rano ma tam skorupę jakby zaschniętego płynu surowiczego :( Było już lepiej i znowu :( pozdrawiam i wysyłam zdjęcia Kondzia :) -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Straaasznie was dziewczyny przepraszam za te tabelk,,e, ale skopiowałam ją z ostatniego postu nie przyszlo mi do głowy, że nieaktualna. Owszem zauważylam to po wadze małej Majeczki, ale coś się forum zawiesiło (czego wyniekiem jest ilość tych tabelek) i nie mogłam sie tam dostac az do dzisiaj, żeby to poprawić :( Flowers, jokas - ja nie mogę stosowac czopków, bo mały robi 2-3 kupy dziennie, ale konsystencji zimnego kisielu i poprzetykane powietrzem jak przy kolce. Efekt ryk niemożliwy jak kupa ma byc robiona i bez termometru ani rusz :/ A tez mi się ten sposób w ogóle nie podoba :( Rozmawiałam z lekarka i niestety leki nie pomogły więc musi z tego wyrosnąć tak jak z kolek, a do tej pory trzeba mu pomagać jak sobie nie radzi :( Sama też czytałam, że potem dzieciak może miec problemy bez tego, ale to już wtedy będziemy się martwić, a chwilowo nadal kisiel :( W ogóle dzisiaj tak jak Bartuś upierdliwy od samiuteńkiego rana i też chyba przez to mglisko paskudne :( Na spacer i tak go wywlokłam na 45 minut, bo drze się niemożliwie o to. Konradowi tez już się karuzela nudzi powoli, ale najlepszą kumpelka ostatnio jest grzechotka pluszowa żaba :) gada do niej i śmieje się w głos, w ogóle więcej zabawek mu sie zaczyna podobać, ale tylko niektórymi może się sam zabawiać, bo jeszcze nie łapie do rączki , ale na wszystko przyjdzie czas :) A i też upodobał sobie parę piesków na pościeli i gada do nich jak najety, a karuzela mu tło muzyczne podaje. Chwilowo od kilku dni przestawia sobie dzionek - mało śpi dopołudnia, a od ok. 15 30 aż do 18 30 cięzko go dobudzić. Spać tez póxniej. ciekawe kiedy te nasze dzidki się ostatecznie wyreguluja nie? Laura - a do kiedy dzieci powinny przestać zezować? KOnrad jeszcze chwilami robi paskudnego, ale coraz rzadziej. korzystając z chwili ciszy pozdrawiam serdecznie i lecę na inne stronki zamawiać Brzechwę i inne bajki dla Konradka i jego tatusia, który tez uwielbia słuchac jak czytam bajki :) -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
•Sylmag.... 10.09..KUBUŚ.....2700g..50cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA...3050.56cm 2M - 5200..60cm •Ania30.... 29.09 NATALKA...3200..53 cm •Karen ka.. 29.09 ALESSANDRO..3520.. 52 cm 2 M - 5050.. 57 cm •Flowers24 30.09 BARTEK.......2900..53cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK.. 3760.. 56 cm 3M-6,9kg.65cm Agucha 29..05.09 NATALKA...3050...50 cm 3M - 5,88 kg, 62 cm Eli.......... 08.10 KAMIL.....3850...56 cm •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm •Emelle..... 10.10 KAROL.....3190...53 cm 2M- 5.305kg •Thefly...... 10.10 ADAS.......3340..52 cm •Delphi31... 11.10 NATALKA.... 3300..53 cm •Monia23... 11.10 WIKTORCIA EMILCIA..3460 •Yalu........ 11.10 DANIEL.....3960..52 cm 2 M - 6100..60cm •Maja....... 12.10 MAJA.......3850..54 cm 2M 5950..58 cm •Siostra 22 13.10 MELISA.....2600..50 cm - 4.540kg,60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK...3300.52 cm - 3m 6100kg •Waga 77.. 16.10 FRANEK......3470 ...55cm 2M-5330kg •Bibalo..... 17.10 OLIWKA......3200..55 cm •Edit31.... 18.10 LILIANNA..3150..53 cm •Sylwia26...21.10 MARCEL.3450.....59 cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA..4100...56 cm 7t-5.440kg •Frezja 73. 23.10 KONRADEK..3550..60 cm- 4720 kg •Ona23..... 24.10 LAURA.....3080...50 cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ......4240...60 cm- 8t - 6800kg •Dota28.... 26.10 KONRADEK..3480....60 cm 7t - 5800..62,5cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA...3000...57 cm, 2M-5300g i 64cm •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA..3620...54 cm •Laura7 03.10 NADIA 3800 53cm 2M - 4700 61cm, 3M 5300g, 63 cm -
Termin na pazdziernik 2005
dota28 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
•Sylmag.... 10.09..KUBUŚ.....2700g..50cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA...3050.56cm 2M - 5200..60cm •Ania30.... 29.09 NATALKA...3200..53 cm •Karen ka.. 29.09 ALESSANDRO..3520.. 52 cm 2 M - 5050.. 57 cm •Flowers24 30.09 BARTEK.......2900..53cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK.. 3760.. 56 cm 3M-6,9kg.65cm Agucha 29..05.09 NATALKA...3050...50 cm 3M - 5,88 kg, 62 cm Eli.......... 08.10 KAMIL.....3850...56 cm •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm •Emelle..... 10.10 KAROL.....3190...53 cm 2M- 5.305kg •Thefly...... 10.10 ADAS.......3340..52 cm •Delphi31... 11.10 NATALKA.... 3300..53 cm •Monia23... 11.10 WIKTORCIA EMILCIA..3460 •Yalu........ 11.10 DANIEL.....3960..52 cm 2 M - 6100..60cm •Maja....... 12.10 MAJA.......3850..54 cm 2M 5950..58 cm •Siostra 22 13.10 MELISA.....2600..50 cm - 4.540kg,60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK...3300.52 cm - 3m 6100kg •Waga 77.. 16.10 FRANEK......3470 ...55cm 2M-5330kg •Bibalo..... 17.10 OLIWKA......3200..55 cm •Edit31.... 18.10 LILIANNA..3150..53 cm •Sylwia26...21.10 MARCEL.3450.....59 cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA..4100...56 cm 7t-5.440kg •Frezja 73. 23.10 KONRADEK..3550..60 cm- 4720 kg •Ona23..... 24.10 LAURA.....3080...50 cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ......4240...60 cm- 8t - 6800kg •Dota28.... 26.10 KONRADEK..3480....60 cm 7t - 5800..62,5cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA...3000...57 cm, 2M-5300g i 64cm •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA..3620...54 cm •Laura7 03.10 NADIA 3800 53cm 2M - 4700 61cm, 3M 5300g, 63 cm