dota28

NICK.................TERMIN.......... PŁEĆ.....KG. NABYTE...Miasto..imię · Mamuśka z czwórką .......................................................... ·Ewunia21..............01.10.2005........................Warszawa .Marzenka27...........01.10.2005............................................. · Izonka.................03.10.2005............................................. ·Etkapetka.............05.10.2005....córka........4.....Bydgoszcz · Ania....................07.10.2005.............................................. · Nimbla.................08.10.2005.............................................. . Siostra 22............08.10.2005...........................Wrocław · Tinker Bell............09.10.2005...........................Warszawa .Karen ka.............. 09.10.2005..................2.......................... · Thefly..................09.10.2005......synek....3,5.......Siedlce · Sylwa..................10.10.2005.............................................. *Sylwia30...............10.10.2005..................5........Lubin · Yalu....................11.10.2005......synek....14........Kraków . Flowers24.............11.10.2005.....synek....5.........Gostyń · Eli......................12.10.2005......synek.....7 ....Ostrołęka · Mająca nadzieje....12.10.2005......synek......7....Toruń...Mikołaj?? · Emelle.................12.10.2005......synek.....5,5......Kraków * Nika-26...............12.10.2005....................3..................... · Sylmag ................13.10.2005.....synek.......5......Radom (Jakub) · Zuzanna 31...........13.10.2005............................................ ·Marlag..................14.10.2005 ...............3,5 ....Warszawa · Molka 75...............14.10.2005..........................Kraków ·Rusałka78..............14.10.2005......................................... ·Atas....................15.10.2005.............................................. .Chelleandy4............15.10.2005..............b.z......okolice Wa-wy · Edit 1.................16.10.2005.............................................. · Agus7..................17.10.2005...............4,2.......Katowice ·Niunia20...............17.10.2005..........................Katowice .Lui27....................18.10.2005...................................... · A ja mam termin......19.10.2005................................. · Frezja 3..............20.10.2005.............4..............Szczecin · Happy 30............22.10.2005.............................................. ·Roxa....................22.10.2005.............................................. .Sylwia26...............22.10.2005.............................................. · Ona23 .................23.10.2005.........corka?........4 ......BadUrach · Kra .....................24.10.2005.............................Zielona Góra .Angelique..............25.10.2005.....................1....................... · JaninaB ...............26.10.2005.............................................. .Miśka30.................26.10.2005................................Warszawa .ewcia26.................28.10.2005....................3..........Białystok .Meliska ................30.10.2005......................1...............Kalisz .Dota28..................30.10.2005.................3,5............Jaworzno .Adamisia................31.10.2005......................3.............Puławy

No witam :) U nas tez się na burzę zbierało, ale chyba sie dalej wyniosła. Wróciłam od gina i ku mojemu zaskoczeniu moje obżarstwo skutkuje przyrostem wagi jedynie 0,5 kg przez oststnie dwa tygodnie. :) Yalu - trzymam kciuki, żeby to było tylko normalne tycie ciążowe, które szybko później przy dwójce dzieciaczków zrzucisz :) Ewunia - ty chyba sporo wymiotowałaś nie? Moja siostra tez tak miała i do 6 miesiąca tylko chudła, to dopiero koszmar, a potem normalnie przytyła i dzieciaczek zdrowy i 3,05 kg miła przy urodzeniu :) Nie martw sie więc na zapas - będziesz miała mniej do zrzucania. Ja tyję, choć sama się dziwie, że tak niewiele, ale to dobrze, bo bałam się zatrucia ciązowego, bo przed ciążą miałam tendencje do wysokiego ciśnienia :( teraz na szczęście niskie. No i w ogóle nie wymiotowałam. Z dzidzia wszystko na szczęście ok. A jesli chodzi o terminy to mam ich co najmniej 7 co wizyte inny, więc pozostaje przy terminie z OM. kurcze, albo brzuch mi nie twardnieje, albo tego nie rozrozniam. Ostatnio chodze troche przemeczona przez ta magisterke, ale tylko wieczorem lub prawie w nocy, jak padam na twarz, to brzuszek pobolewa dolem, ale przechodzi jak sie poloze. wiec sama nie wiem, moze to tez to? pozdrawiam serdecznie brzuszki i nasza nowa ciezarowke Ewcie26 :)

Mnie skóra na brzuszku jeszcze nie boli, ale coraz częściej zaczyna swędzieć niestety, a to chyba pierwszy objaw jej dalszego rozciagania :( ale cóż jak sie powiedziało a, to trzeba powiedzieć i bee :). jak się chciało zachodzic w ciąże, to trzeba znieść jej niedogodności z godnością, a potem urodzić też jak się uda to z godnością :) pozdrawiam serdecznie PS - co do kilogramow, to ja jutro do gina idę i az się boję na wadze stawać, bo od tygodnia ciągle coś jem. raczej nie jest to konkretne jedzenie tylko najczęściej podjadanie niestety :( a to raczej jeszcze gorsze, najlepsza jest oczywiście czekolada :) (aktualnie mam otwarte 3 - gorzką - bo na skurcze łydek podobno; studencką - dostałam od przyjaciół no i zwykła nadziewaną kokosową - to juz przyznaję czeyste łakomstwo ) :) i tym oto słodkim akcentem chwilowo się z wami rozstaję :)

Hej dziewczyny :) Flowers ciesze sie, ze juz ci brzuszek nie twardnieje tak czesto i skurcze tak nie mecza:) Miska - super, troszke zazdroszcze, ale tylko troszke, uwazam ze 250 zl to zdzierstwo za te kilkanascie minut przyjemnosci, wiec sobie darowalam. Mam niestety inne wydatki teraz. Gratuluje zdrowego synusia :)) Tinker gdzie zamowilas te ksiazke o jodze? Mozesz podac namiar, bylabym wdzieczna. Ewunia jesli chodzi o pranie ciuszkow, to jak najbardziej zgadzam sie z yalu - malo, ze nie wiadomo gdzie te rzeczy bywalay, to jeszcze fabrycznie czasem sa dziwnymi preparatami nasiakniete i szkoda, zeby malenstwo od razu nabawilo sie uvzulenia lub co gorsze jakiejs infekcji. tak wiec pierz i sie nie przejmuj, ale i tak najlepiej prac w miare w ostatniej chwili, bo wiadomo, ze przez tyle miesiecy to sie troche przykurza nawet w szafie. ja wyprawka sie jeszcze nie zajmuje, mam troszke rzeczy od siostry, nawet fajny wozek stoi na strychu. bedziemy na pewno kupowac lozeczko, bo chcemy nowe i wiadomo troche ciuszkow i wsytskie te gadzety niezbedne do pielegnacji i karmienia, ale to tez pewnie koncem wakacji, albo we wrzesniu. A teraz sie pochwale - wreszcie skonczylam te nedzne wypociny zwane praca magisterska i zawiozlam je dzisiaj do sprawdzenia, a ze mam super promotora malo czepliwego, to tylko niewiele poprawe, z ktorych wiekszosc juz poczynilam dzisiaj i pewnie uda sie ja oprawiona oddac jeszcze w tym tygodniu. I wtedy nareszcie moje malenstwo bedzie mialo mamusie tylko dla siebie :) do jutra siedze cichutko, bo mam jeszcze dzwonic, czy merytorycznie jest ok. Yalu - ty chyba w tej cieplejszej czesci stanow wyladowalas co? U mnie tez nareszcie dzisiaj cieplej :) Milej nocy zycze mamusiom i brzuszkom i ide odespac zarwana w polowie noc, przez okrutna drukarke i inne zlosliwosci rzeczy martwych:)

Witam :) Flowers ciesze sie, że skurczow juz mniej i mam nadzieję, ze po tygodniu tej nospy no najwyzej poltorej przejdzie ci calkowiecie. Pogoda faktycznie pod psem, a tak na marginesie, to mnie akurat upaly nie przeszkadzają, wolę gorąc niż zimnicę. brrr Miska musisz sie podzielić wrażeniami, u mnie w mieście w ogóle nie ma USG 3D, wiem, że jest w Katowicach, ale 250 zł minimum trzeba dać, więc dałam sobie spokój. Trzymajcie się dziewczyny i miłego weekendu. Ja znów do roboty wracam, bo w poniedziałek muzę zawieźć gotową pracę, a mi jeszcze pół rozdziału brakuje :( ech jak mi cos to pisanie nie idzie tym razem :(:( okropność, mam tylko nadzieję, żę mój promotor łaskawym okiem zerknie na te wypociny ze względu na mój brzuszek. Wiem wiem, nie powinnam wykorzystywać sytauacji, ale tak mnie jakoś kusi :):):) pozdrawiam :) i głaszczę na odległość ruchliwe brzuszki :)

I Flowers gdzie ty masz to slonko? Daj trochę bo mnie brakuje :( Agus7 mnie też truskawki wybitnie podchodza :)

Witam :) Ech Folwers mialas od razu lykac regularnie chociaz przez tydzien :), nie wyglupiaj sie bo naprawde cos wywojujesz,a chyba wolisz siedziec w domu niz w szpitalu? :) teraz jak grzeczna dziewczynka bierz nospe i magnez i zobaczysz ze bedzie lepiej. Sama tak mialam przez dwa tygodnie, a teraz moge praktycznie wszytko i nic mi sie nie kurczy, nie boli, ale 1,5 tygodnia nospe bralam regulrnie mimo, iz juz po kilku dniach nie bolalo. Potem faktycznie odstawilam. Ale jak mnie czasem cos dopadnie to lykam. Mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze. Mnie w zasadzie nic nie jest mam tylko nawracające katary, ale uciążliwe. Siedze na tym L-4 nosa z domu nie wychylam od poniedziałku, jak zaczęło przechodzić to nie wziełam tego antybiotyku, bo przecież przechodzi. I dziś rano wstałam znow z zapchanym nosem :( i poszłam znów do lekarza i teraz jednak wezmę ten antybiotyk, bo chyba w życiu mi nie przejdzie, ale za to posiedzę jeszcze tydzień w domku, a potem tylko tydzień do pracy, kilka dni konferencji i WAKACJE :):):) A tak w ogóle to ja żądam ładniejszej pogody!!! Mam już dosyć tego zimna i deszczu, to na pewno to powoduje u mnie ten katar niedobry !! :( pozdrawiam brzuszki :)

Flowers nie martw sie na zapas, nospe bierz i nie odstawiaj na razie nawet jak nie masz skurczy, a jak nie pomoze to lec do gina. alez sie tutaj cichutko nagle zrobilo :( A sloneczka nie ma i nie wiadomo kiedy łaskawie zawita. Może byłoby choć trochę weselej. ja chyba tez od tej pogody ciągle jestem od wczoraj głodna :( pozdrawiam i miłego dnia życzę

Hej :) Komp mi sie sypie, nie mogę uruchimić programu bez którego nie skończę tej chol.. pracy :(, to sobie wpadłam do was na chwilkę. Siostra ja sie nie przejmuję, to normalne, że dzidiza różnie się rozwija :) Yalu - wiesz ja byłam już pewna, że mój mąż wczoraj wyrzuci z siebie to pytanie (widziałam jego minę), ale jestem dla niego pełna podziwu :) wytrzymał skubaniec :) :) Co do alkoholu to ponoć mała lampka czerwonego wina to nawet dobra jest i troszkę równiez podnosi ciśnienie. Ja sobie pozwalam raz na miesiąc na kilka łyków czerwonego wytrawnego i myślę, że na pewno nie zaszkodzi. Ale bez przesady oczywiście. Co do jedzenia, to zgadzam się z Yalu wszędzie mamy modyfikowane świństwo i nie unikniemy tego, chyba, że zostaniecie rolnikami> Zwłaszcza te, które maja małe balkoniki hehe :) Tak więc moje panie bez przesadyzmu a będzie dobrze! :) MYŚLMY POZYTYWNIE - MALEŃSTWA BĘDĄ SZCZĘŚLIWSZE! :)

chelleandy4 - współczuje i chyba tyle mogę powiedzieć, ale trzymam kciuki, aby się udało następnym razem :) Byliśmy na połówkowym wczoraj. Z maleństwem wszystko w porządku, ma małą główkę tylko i wg tego pomiaru wyszło, że urodzi się 5 listopada, ale według długości kości udowej, że jeszcze w październiku. I sama nie wiem co mam myśleć. Listopad smutny miesiąc więc będę robić wszytko, aby to jednak był październik, ale dzidzia i tak zrobi swoje :) A poza tym, w trakcie badania usłyszeliśmy, że doskonale widać płeć, i mężuś prawie się złamał, ale jednak wytrwał w swoim postanowieniu i będziemy mieli niespodziankę, chyba, że gdzieś po drodze jeszcze wymięknie :) Dziewczyny ponoć sok ze świezych pomarańczy trochę podnosi ciśnienie i pobudza do życia. Pozdrawiam

No witam ponownie :) Ech mam od wczoraj potworny katar i w ogóle w tej ciązy zero odporności. ja praktycznie nie choruję, a teraz co chwila cos :(. Ale co się dziwić. Brzuszek olbrzymi, a ja tylko 3 kg na plusie, jem normalnie, a czasami mniej i nie mogę przezyc mleka, ani jogurtu, ani sera białego. Ale teraz wsuwam truskawki zmiksowane z mlekiem lub śmietana i to mojej ciąży nie szkodzi. Jednym słowem może będzie lepiej. Moja pani doktor pierwszego kontektu dała mi l-4 więc będę miała więcej czasu w tym tygodniu i możę nareszcie skończę tę magisterkę. :) Yalu - to ja pragnę dziewczynki, a mąż mówi, że syna, ale coś mu nie do końca wierzę. Ogląda się za każdą małą dziewuszką i w ogóle za każdym dzieciaczkiem, więć z radością przyjmiemy co się urodzi :) A pływania ci zazdroszczę. U nas nie dość, że pogoda w kratkę, to ja po każdym wyskoku na basen zamkniety wracam z uczuleniem na twarzy od wody chlorowanej :( A to tak doskonale działa na kręgosłup :(, ale wiesz dopiero po 2, 3 razach. Doświadczałam tego jeszcze przed ciążą. Potem jest tak błogo i nic nie boli ;) Ale pływanko na grzbiecie zalecane jest. Pozdrawiam i zabieram się za sprzątanie, ale się narobiło przez to moje ciągłe pisanie i pisanie.. szkoda gadać. Idę odkopać pokoje :) pozdrawiam

Witajcie dziewczyny:) Witaj zuzu:) No moje maleństwo teraz rozrabia, długo musiałam czekać, ale wczoraj dawało o sobie znać kilka razy, a i dzisiaj rano tez już mi się ujawniło :) Tak, że teraz jestem spokojniejsza o moją ciążę, która poza brzuszkiem nie dawała mi przez ostatnie kilka tygodni dokładnie żadnych objawów. A ja myslałam, że jestem tu osamotniona i tylko ja nie chcę wiedzieć, jaka jest płeć dziecka. Też się trochę obwaiam tych pomyłek lekarzy. W głębi duszy chyba jednak chciałabym córeczkę, chcociaz nie znaczy to, żę synka nie będę kochać, ale myślę, że jak się nastawię, a urodzi się innej płci, to moja psychika może różnie zareagować, nie mówię o odrzuceniu dziecka, ale o dziwnym lekkim czymś czego nie potrafię określić, ale po porodach różnie bywa. Ech namieszałam, ale wiem, że zrozumiecie :) Agus7 - słonko, proszę jak będziesz się dowiadywać, to zapytaj jak jest z osobami z innego miasta, o poród w wodzie (bo mają tę możliwość) i o te wszystkie płatności ok? Bo szczerze mówiąc trochę mnie ten szpital na Raciborskiej kusi :) Ponoć opieka jest doskonała, nie to co u mnie. A dostali cholera \"rodzić po ludzku\" i \"szpital przyjazny dziecku\" - tylko po tym co widziałam i słyszałam od siostry i koleżanek, to zastanawiam się jakim prawem w ogóle to dostałi i ile zapłacili! Ale to może innym razem wam opowiem. Dziś życzę miłego dnia, mimo nieciekawej pogody (przynajmniej u mnie) i wracam do magisterki pozdrowionka i buziaczki dla wszystkich Mam i Dzieciaczków

Witam w piekny poranek :) Najpierw się pochwalę - to jednak były ruchy mojego maleństwa :), po dwóch dniach lekkiego kotłowania wczoraj zostałam skopana i to dwa razy, po obiedzie i wieczorem już mocniej :) Ech kobiety co do tego znieczulenia to wam powiem, że jak nie macie \"wykupionego\" lekarza na poród, to w większości szpitali możecie zapomnieć o jakimkolwiek znieczuleniu! Taka jest niestety naga prawda naszej służby zdrowia. Oczywiście nie zaszkodzi spróbować poprosić, ale przygotujcie się wczesniej na myśl, że raczej niewiele wskóracie, chyba, że szpital, w kótrym rodzicie słynie właśnie z takich \"udogodnień\", które powinny być na porządku dziennym stosowane. ja zgadzam się z określeniem, iż nie każda z nas musi być w stanie znieść ten ból, bo każdy ma inny próg bólu. Ja mam nadzieję, że jakoś go zniosę i już. Alem się nagadał :( mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. Mam jeszcze pytanko, czy któraś z was w tej ciąży lub w poprzedniej uzywała fisana na rozstepy również na piersi? Któraś z was pisała, że lekarz jej polecił na już pojawiające się na brzusiu i trochę pomógł. ja na brzusiu jeszcze nie mam, choć pewnie bedą ale na piersiach mam i ta moja kolastyna pomaga, ale tylko trochę. Dostałam fisana i nie wiem, czy mogę go uzywać, w ulotce nic nie piszą. miłego dnia http://tickers.tickerfactory.com/ezt/d/1;20721;104/st/20051030/dt/6/k/a7fc/preg.png

Siostra22 ano może znaczyc, że wszystko jest ok, tylko dzidzia mała lub sprzęt do d.. :) I tyle, a opowiastka jest super :)

No witam moje panie :)) Powiem wam, że tez nie wiem, czy to ta pogoda taka byle jaka czy cos innego, ale tez od wczoraj jakas wściekła chodzę. Mało tego, to przyplątała mi sie infekcja układu moczowego i boli :( brzuszek i tak mnie dziwnie gniecie :( Całe szczęście, że u mnie w szkole był dzisiaj głupawy dzień sportu, bo przylazło mi na lekcje tylko 4 uczniów z najbardziej okropnej klasy w całej szkole - no i jakoś przetrwaliśmy, bo się ledwie do pracy dowlokłam niestety. Ale nic to weekend przede mną, który niestety muszę w wiekszości poświęcić sprzataniu (goście jutro) i pisaniu pracy - ech kiedy się to skończy? Teraz piekę serniczek i posyłam wam odrobinkę wirtualnie, oczywiście tym, które tak jak ja słodycze w ciązy jeść mogą w dowolnej ilości :)) Eli - ty mówisz, że twój brzusio duzy? To co powiesz na moje 94 cm zwazywszy, że zamykam tabelkę. Mowię wam - to nie zwykłe mieszkanko dla maleństwa, to apartament prezydencki w Mariotcie :) Ale chyba wczorajsze łaskotanie było wreszcie tym co myslę :) czekam na ciąg dalszy, aby się upewnić. Co do szkół rodzenia to chodzi się zazwyczaj chyba powyżej 17 tygodnia, zalezy od miejscowości. Kawy nie piję, bo nie lubię tego smaku, za to czasem zgrzeszę colą lub pepsi :( A jesli chodzi o EKG to zupełnie nieszkodliwe badanie, a przynajmniej wykaże, czy z sercem ok. Ja miałam robione w 12 tygodniu, bo miałam wysokie ciśnienie. A co do kołatania serca, to ostatnio czytałam wypowiedź lekarki ginekologa, że to częste w ciąży - po prostu organizam czasem musi nadrobić niedobór tlenu, ale oczywiście trzeba to monitorować. Emelle gratuluję synka :) i na twoje pytanie odpowiadam, iż bardzo lubię spodnie, ale tego lata chyba musiała będę chodzic w większości w spódnicach i sukienkach, ale jakoś to przezyję. A terminami z USG się nie przejmujcie w ogóle. Już kilka artykułów pisanych przez lekarzy czytałam, że datę porodu z USG można tylko do 12 tygodnia ciąży ustalić wiarygodnie, bo potem nastepują przekłamania. W końcu każda dzidzia rozwija się inaczej. Wczoraj rozmawiałam z koleznaką, której synek ma 4 miesiace. Mowiła mi, że w 40 tygodniu ciazy na USG wyszło jej, że dziecko ma główke na 36 tc, a reszte normalnie i wszystko było ok. tak więc pod tymi względami nie ma co się sugerować USG. Ja tez się nie przejmuję , bo mam rozbiezności przy każdym USG inny termin. Co do takiej ilości chłopaków, to dziwne, bo u nas w mieście też ich ponoć więcej w tym roku niż dziewczynek, ale może ja noszę dziewuszkę? :) tego nie wie nikt. Agus7 gdzie będziesz rodzić? Mnie koleżanka polecała na Raciborskiej, ale ja do Katowic mam ok 35 km i chyba się nie zdecyduję na to. Pozdrawiam Brzuszki i ich właścicielki :)

NICK.......................TERMIN.......... PŁEĆ.....KG. NABYTE...Miasto · Mamuśka z czwórką ........................................................... *Ewunia21..............01.10.2005................................Warszawa .Marzenka27...........01.10.2005............................................. · Izonka.................03.10.2005............................................. ·Etkapetka.............05.10.2005........córka........4........Bydgoszcz · Ania....................07.10.2005.............................................. · Nimbla.................08.10.2005.............................................. . Siostra 22............08.10.2005...................................Wrocław · Tinker Bell............09.10.2005.................................Warszawa .Karen ka.............. 09.10.2005......................2...................... · Sylwa..................10.10.2005.............................................. *Sylwia30...............10.10.2005.....................5...............Lubin · Yalu....................11.10.2005.......synek........5............Kraków . Flowers24.............11.10.2005......synek.........5............Gostyń · Eli......................12.10.2005.......synek........5,5 ....Ostrołęka · Mająca nadzieje....12.10.2005.......synek.........4.............Toruń .Emelle..................12.10.2005......................2,5..........Kraków * Nika-26...............12.10.2005.......................3..................... · Sylmag ................13.10.2005.........synek.........3..........Radom · Zuzanna 31...........13.10.2005............................................ · Thefly..................13.10.2005.....................0,5...........Siedlce ·Marlag..................14.10.2005 ..................3,5 .........Warszawa · Molka 75...............14.10.2005....................................Kraków · Atas....................15.10.2005.............................................. .Chelleandy4............15.10.2005..............b.z.........okolice Wa-wy · Edit 31.................16.10.2005.............................................. · Agus7..................17.10.2005.....................1,5..........Katowice ·Niunia20...............17.10.2005...................................Katowice .Lui27....................18.10.2005............................................. · A ja mam termin......19.10.2005........................................ · Frezja 73..............20.10.2005...................4..............Szczecin · Happy 30..............22.10.2005.............................................. ·Roxa....................22.10.2005.............................................. . Sylwia26...............22.10.2005.............................................. · Ona23 .................23.10.2005.........corka?........4 ......BadUrach · Kra .....................24.10.2005..............................Zielona Góra .Angelique..............25.10.2005.....................1........................ · JaninaB ...............26.10.2005.............................................. .Miśka30.................26.10.2005................................Warszawa .Meliska ................30.10.2005......................1................Kalisz .Dota28..................30.10.2005.....................3............Jaworzo .Adamisia................31.10.2005......................3.............Puławy

Witam wszystkie brzuszki w dzień ich świeta :) i oczywiście dzielne mamusie noszące oweż Brzuszki :)) Szczególnie pragnę powitać majacanadzieje i rusalke78 :), a to z powodu, że jeszcze się nie znamy. Byłam dzisiaj u gina i jak zwykle stwierdzil tylko, że wszystko ok, a na moje pytania o konkrety jak zwykle ze swoim dziwactwem stwierdził, że przecież nie będzie się zachwycał, że jest super. Ech ci lekarze :( Mam tylko infekcje drog moczowych, która musze wyleczyć do nastepnej wizyty:( Ale spoko za tydzień idziemy z męzusiem na USG połówkowe i wtedy go pomolestujemy o wymiary i wagę i bicie serduszka i co nam tam jeszcze przyjdzie do łepetynek. Oprócz płci, bo my troche niedzisiejsi jestesmy i chcemy mieć niespodziankę :) A nospa jest nieszkodliwa w ciąży, mój gin za każda wizyta mi wtłacza do głowy (a przeciez ja inteligentna jestem :)), że mam ją miec zawsze!!! przy sobie. Więc dzisiaj go zapytałam czy mam zademonstrować stan posiadania w torebce, więc zaczął sie śmiać :) Bo jak tylko zaczyna cosik boleć to od razu łykać i najczęściej zapobiegnie wcześniejszemu poronieniu lub porodowi. Tak więc noście ja Brzuchatki :) Denerwować sie nie denerwujcie bo i po co? ja sama nerwus okropny jestem, ale teraz w ciaży staram się uprawiać filozofię zwaną \"tumiwisizmem\" i nawet działa. Często uśmiecham sie też do moich nieznośnych i głupawych uczniów i do kochanego męzusia i też działa. Oczywiście na plus :) pozdrawiam serdecznie

Witam dziewczyny :) U mnie też wreszcie chłodniej i popadało, ale powiem wam, że juz słonko wychodzi i kto wie jak będzie jutro:) Moje maleństow nadal nic nie chce się ruszać, a my z mężem nie możemy się juz doczekać:) Jutro idziemy do lekarza, to dowiemy się czy wszystko ok. I czy nie zmeczyłam Maleństwa za bardzo w ten weekend, ale brzusio mi znowu trochę urosło więc mam nadzieję, że wszystko dobrze. Pozdrawiam serdecznie i wracam do magisterki :(

Witam :) Wróciłam cała i zdrowa z wojąży po Sudetach. Mnie upał na szczęście nie bardzo przeszkadzał. Wczoraj tylko spuchły mi trochę stopy i nogi, ale nie dziwota po 3 dniach łażnienia po górach :) No i dłonie mi czasem puchły, ale zaraz wracały do siebie. Wyobraźcie sobie, że nawet w piatek wylazłam na Śnieżkę. Ale większość drogi oczywiście przebyłam na wyciągu krzesełkowym.,W każdym razie udało sie pokonać trase dokładnie taką sama jak wszyscy moi współpracownicy, więc jednak jest to możliwe! :) Yalu, Flowers gratuluję chłopaków :)) Na zaparcia polecam maślankę jeśli tolerujecie nabiał, ja próbowałam na początku, ale nabiał zdecydowanie musiałam odstawić. Ale pomagało. Na szczęście męczyło mnie tylko 1,5 tygodnia, teraz sporadycznie przez 1 dzień to da się wytrzymać. Wiem, że pomagaja też jabłka i sok jabłkowy, a mój gin polecił mi w razie długotrwałych zaparć tzw. duphalon. Ponoć jest w różnych formachdostepny w aptece bez recepty i bezpieczny w ciązy. Mój brzusio jest wielki! :) Ile przytyłam dokładnie to wpiszę w środę, bo ide do gina, to się zważę porządnie na tej samej wadze. Moje maleństow nie zrobiło mi niestety prezentu na urodziny i nie zaczęło się wyraźnie ruszać, chyba, że nie zauwazyłam z powodu nadmiernie przeładowanego programu i bólu w kończynach tak wielkiego, że wczoraj wszyscy chodziliśmy jak kaczki :) Wyglądało to rewelacyjnie, bo wczoraj przejeżdzaliśmy w kilka miejsc autokarem i jak wysiadaliśmy, to takie stado kaczo-gęsi przez minimum kilkanaście metrów. Móiwę wam komedia. Ale dość wspominków, trzeba się wyprać porządnie i wyspać, bo jutro do pracy. Na szczęście na 14 :) Pozdrawiam wszystkie Mamusie i ich Brzuszki do jutra :) http://tickers.tickerfactory.com/ezt/d/1;20721;104/st/20051030/dt/6/k/a7fc/preg.png

Witam ponownie :) Yalu wiem, że jeszcze czas, ale tak sobie myslę, że skoro ciagle wychodzi mi wcześniejszy termin i maleństwo duże to może zaczęłoby łaskawie kopać mamusię, ale spoko cierpliwie czekam i mam swoja teorię. Mam wielki wg mnie apartament a tatuś spokojny li lubi leżeć, więc wymysliłam, że dzidzia ma to po nim :) Po co się przemęczać nie? Siostra22 nie ma za co :) jak mogę coś komus polecić, to mnie to cieszy:) Eli - fajna stronka dzieki:) Yalu - a na co masz te luteine brać? Ja brałam na podtrzymanie, bo duzo poronień w rodzinie i byłam przeziebiona a potem mialam bóle. Dopochwowo brałam na noc 1 a w okresie bóli 2 razy dziennie po jednej. Może to ci pomoże jakoś. Nie radzę brac 2 naraz - ja miałam tak dawkować na noc, ale strasznie potem za przeproszeniem ze mnie ciekło pół dnia. Ewunia faktycznie duzo tego kwasu foliowego i pod koniec ciązy ci zwiększy? A mówiła dlaczego? pozdrawiam i bilirubino precz! A co do \"niani na medal\" i \"zaklinaczki\" to fajne te programy, niestety widziałam może ze dwa razy, bo akurat w tych godzinach pracuję :( Cóż wracam do magisterki, gdybym sie za bardzo rozpisała i zapomniała jeszcze spakować, to pewnie tu juz nie zajrzę - więc jeszcze raz wszystkiego dobrego z okzaji dnia Prawie mamy ( a dlaczegoby nie? :)) oraz miłego weekednu. Pozdrowie od was Karpaty :) Na razie, buziaczki dla brzuszków PS - ech jak ja na nadrobie tę 4- dniowa nieobecność, jak tu się tyle dzieje? :) Ale może znajdę gdzies streszczenie :) Jeszcze raz pozdrawiam

hejka wpdlam jeszcze na chwilkę przed pracą Polecam: http://media.health.discovery.com/centers/pregnancy/video/video.html duzo reklam i wolno chodzi, ale warto co nieco podpatrzeć:) Może z tej strony jest wejście na inne, ale nie miałam czasu poszukać pozdrawiam serdecznie

Witam w ten piękny i słoneczny przynajmniej u mnie poranek:) Frezja dobre to jest :) - i jak mnie osoby o normalnej inteligencji ten kraj, i z tego co mi wiadomo wiekszość jego mieszkańców, ma nie odpychac? :) ech jak będę miała kiedys więcej czasu to napisze wam kilka anegdotek o tym jacy są rancuzi :) tez głupiutcy momentami aż przykro:) pracowałam u nich 2 miesiace i wystarczylo, zeby sie napatrzyć. Ja tez brałam kwas foliowy w normalnej dawce czyli 0,4 mg a teraz w prenatalu jest 0,8 mg, ale on jest konieczny do końca 3 miesiaca ciazy, bo tylko do tego czasu kształtuje sie układ nerwowy maleństwa. Ewunia gratuluję zakupów:) Yalu super, że synuś uczestniczy z wami praktycznie w pełni, pewnie później będzie mniej kłopotów z ta słynną dziecieca zazdrościa o rodzeństwo. A ja ciągle nic nie czuję :( Ale moje maleństwo ma spory apartament u mamusi i pewnie nawet jak się okreca dodokoła to i tak ma sporo wolnego miejsca :) Czekamy z mężem cierpliwie, bo ic innego nam nie pozostało. Może zrobi mi prezent na urodziny i dzień matki? pozdrawiam i biegnę do domowych obowiązków, bo później na chwilkę muszę do pracy - zaglądne wieczorem, może zdradzicie swoje weekendowe plany? Ja wyjeżdżam :) Buziaczki dla Brzuszków

Yalu nie wiem, ale z pierwszego badania wyszło, że nigdy jej nie miałam i poziom przeciwciał mam normalny. Ale czytałam kiedyś, że przebywanie ze zwierzetami czasem uodparania. I prosze nie kraczmy, może te cierpnięcia i bóle kręgosłupa jednak jakimś magicznym sposobem sobie pójdą od nas daleko? :) hihi wiem, że ode mnie na pewno nie, ale moge sie pooszukiwać :) U mnie dzisiaj było brzydko, ale dośc ciepło ok. 15 stopni. A teraz sie wypogadza i chmurki idą precz. Padało tylko w nocy.

Witam :) Dziewczyny odebrałam wyniki na toxo i moge was całkowicie uspokoić. Oba są negatywne tzn. nie mam toxo, ani nigdy jej nie miałam :) I powiem wam, że całe życie byłam otoczona głównie kotami, psami i chomikami, potem miałam myszoskoczki a u znajomych tez się różne zwierze pałętały łącznie z tymi egzotycznymi. Trzy razy pogryzł mnie pies i wiecznie chodziłam podrapana przez koty, bo je uwielbiam i wydaje mi sie, że one mnie też :) aż do dzisiaj zresztą :) I nic! Więc pogłaskać naprawdę możecie bez obaw. Aha dotykaniem surowego mięcha tez się nie zarazicie, to też mam na co dzień gotując dla mężusia. Pisze to bo gdzies na necie nadziałam się na dziweczynę, która twierdziła, że od samego krojenia mięsa mozna mieć toxo - cóż za bzdura! Witam równiez siostre22 :) jak mniemam jestes taką zwolenniczka kotów jak ja :) Poszłam zrobić to toxo, bo mi lekarz powiedział, że da się to leczyc na każdym etapie ciaży jesli nie jest już za późno. A że te psy mnie kiedys pogryzły i często jestem podrapana i grzebię notorycznie w ogródku, to wolałam dmuchac na zimne. Yalu cieszę się, że jest ktoś kto równiez ma taki pogląd o tym dziwnym poniekąd kraju. Ja myslałam, że jestem jakaś dziwna i uparta bo mam to zdanie, a w zyciu tam nie byłam. Tak więc jeszcze raz życzę powodzenia w nastepnej przeprowadzce :) Jesli chodzi o spanie w nocy, to bywa najgorzej już rano - kręgosłup mocno daje się we znaki :(, ale ręce przestały mi cierpnąć i nogi zreszta też od kiedy biorę magnez i wapno. pozdrawiam

Nie ma za co :) Ech no to zyczę przeprowadzki w bardziej cywilizowany świat. I pomyśleć, że mój mężuś nic tylko do stanów i do stanów, a mnie na samą myśl jakoś odrzuca. nie wiem czemu ale jakoś wydają mi się lekko durnym narodem :( :)