Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KarolinaW

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Właśnie skończyliśmy z Maksem przygotowywanie prezentów wigilijnych i mam dość.
  2. Do tej pory jakoś sobie radziłam ale ostatnio usnęłam w pracy, z głową na laptopie, a w zeszłym tygodniu gdy u Maxa był kolega, a uwierz mi, że wtedy nie jest cicho ;) Obudziłam się dopiero gdy zaczęli mną trząść.
  3. Od zawsze byłam nocnym markiem. Ale do jakiś 5-6 lat to sie pogłębiło. A ostatnio zasypiałam nawet o 4-5. a o 8 muszę wstać.
  4. Tak, ma poważne problemy ze spanie. Poszłam w końcu do kliniki leczenia snu i tam próbują mi pomóc ale z marnym skutkiem. A co u Ciebie? Widziałam, że jesteś mężatką i ponownie mamą maluszka
  5. hej, co prawda zaraz będę lecieć bo lekarz od snu kazał kłąść mi się między 23 a 23.30
  6. Mi piątek na pewno odpada - wigilie pracowe :O
  7. Lektury? Maks nie ma lektur. Oni w tej chwili mają cały rok podręczniki oparte bardzo mocno na przyrodzie vo jest jego konikiem więc czyta chętnie.
  8. Maks raczej nie czyta książek a już na pewno nie dla dzieci. ale uwielbia gazety i to te dla dorosłych. Dziadek odkłada mu dodatek sportowy a babcia wszystko co jest o zwierzętach. I on siedzi nad tym drobnym drukiem i łacińskimi nazwami.
  9. Jonko - tylko czekałam na to pytanie ;) No więc należy czytać z dzieckiem książki. U nas to nie problem bo my mamy tak od zawsze. W czasie tego czytania prosić dziecko, żeby pomogło bo np. nie widzisz jaka to literka. Maks pomagał chętnie. Potem prosiłam aby czytał dwuliterowe wyrazy. Potem złożone z 3 literek. I tak sobie czytaliśmy. Całe czytanie zajmowało ok. 15-30 minut ale Maksa prosiłam o pomoc tylko kilkukrotnie. Potem jak już czytał krótkie wyrazy dosłownie 2 minuty. Czasem prosiłam aby przeczytał coś na ulicy, np. szyld "buty". Po 3 miesiącach sam przeczytał pierwszą czytankę (tzn. 2 zdania). Teraz czyta dużo lepiej niż niektóre dzieci a idąc do pierwszej klasy znacznie odstawał bo większość dzieci juz potrafiła coś przeczytać.
  10. Ninko - od najłagodnieszych objawów np. własnie wysypkę jakąś drobną po przez coraz "gorsze" aż po astmę. To taki rozwój choroby.
  11. Maks też nie chciał czytać ale u nas jest taka metoda "wyrównawcza": 101 kroków. I była u nas na zebraniu kobita, która to wymyśliła. Podpowiedziała jak szybko nauczyć dzieci czytać. I wiecie, że Maks się nauczył. Była w szoku, że taka prosta sprawa może tak bardzo pomóc. I zajmowała max 2 minuty dziennie.
  12. Maks ma wysypki po niektórych produktach ale i wtedy kończy się na maściach ale takich zwykłych. Sporadycznie ma załzawione oczy ale jak tylko je umyje i usuniemy źródło alergii (kot, pies) to przechodzi. Mamy w domu szczura ale dopóki nie potrze oczu rękoma, którymi wcześniej dotykał zwierzęcia to jest ok. A to co u Ciebie się dzieje to naturalne i nazywa się marsz alergiczny.
×