

KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
Ninko - a Ty juz dziś nie zajrzysz? I bardzo prosze o zdjęcia :) Beatek - a ciasto tofii, rewelacja i jak mało z nim roboty :)
-
A ja kiedyś syszłama jak taki czteroletni lub cos koło tego chłopiec zapytał sie mamy \"Dlaczego ta pani ma wąsy?\" Babce, o której była mowa zrobiło się głupio :O
-
A ja bym chciała dotknąć takiego \"zaciążonego\" brzuszka ;) Jestem ciekawa jak Martyna będzie reagowac na coraz wiecej Ciebie :D
-
Jonko - a widać już brzuszek?
-
Jonko - ten film jest spakowany WinRarem. Może spróbujcie go najpier rozpakować. u mnie robi sie to automatycznie ale może i Was jest inaczej?
-
ok, dzięki :) W sumie bez sensu Cię męczę bo dziś i tak idę do lekarki bo nie jestem pewna czy to nie ten syrop :O
-
Jonko- film się wysłał ;)
-
Jonko - źle się wyraziłam, to nie wysypka tylko Maks się potwornie drapie, aż do krwi. I metak to napewno nie bo to tak raczej po bokach, równo z obu stron :O
-
Jonko- bo Maks była zachwycony gośćmi, prezentami i tym, że jest w centrum uwagi :) Wszyscy się z nim bawili i dostał wszystko co chciał ;)
-
Jonko - znowu chciałabym ciut wykorzystać Ciebie i Twoja medyczną wiedzę :D Czy po syropie Maks mógł dostać wysypki tylko na posladkach, tak ciut pod nerkami? Czy to raczej coś innego?
-
Jonko - zdjęcia wysłałam na onet a film na tlen :) Ale Ty chyba kiedyś pisałaś, że nie możesz otworzyć moich filmów :O
-
No ale przynajmniej, że wczoraj to przeszłość :) Wątpę, zeby Maks miał taką świadomość. Niestety w jego przypadku nie można byc niczego pewnym bo on jeszcze w ogóle nie mówi bo tych pojedyńczych słów, które wymawia nie można uznać za mowę :O
-
tzn. mam słać? ;)
-
Jonko - Twoja córka jest bardzo rezolutna :) Nie dość, że mówi bardzo ładnie to jeszcze ma świadomość czasu :) Maks chyba nie wie co to znaczy dziś czy wczoraj :O
-
Ninko - nie dostałaś zdjęć z przyjęcia i filmu jak Maks dmucha świeczkę
-
Witajcie :) Wysłałam wczoraj zdjęcia i króciutki film do Was ale dostałam już zwrot od Ninki i Jonki :( Jak będziecie miłay puste skrzynki to postaram się wysłać jeszcze raz.
-
Jonko - nie wiedziałam o jakich zdjęciach mówisz jak napisałaś o tych stpach ;) Maks ma rzeczywiście małe nóżki ale najbardziej zaskakuja mnie numeracja jego butów. Kalosze ma 19, a sandały 25 :D
-
Już po imprezie :) Gosicie najedzeni pojechali do domu, ja zrodałam resztki, poprzątałam, wykąpałam Maksa i położyłam go spać a teraz padam. Serio, ledwo żyję. Ale wiem jedno, bez pomocy nie dałabym rady :O Zdjęć nie mam za wiele bo nie miałam czasu robić ;) Impreza się udała i pomimo niesnansek nastrój był bardzo przyjemny :) Maks zadowolony i z gości i z prezentów :) A najbardziej z wizyty Karolka ;) ktorego traktuje jak żywą laleczkę :)
-
A dostałaś zdjęcia i film?
-
Jonko - :D Buziaki
-
Ja mam zawsze czas :D Wszystko rozplanowałam a zresztą co tu dużo robić, toż to sama rodzina ;) zreszta zjedza co postawie bo będa głodni ;)
-
Witam :) Podniose nas troszeczkę ;)
-
Zajrzę na chwilke ;) bo nie moge zdzirżyć, że Wy w najlepsze plotkujecie bez mnie ;) Jonko - no to nie chcesz wpaść jutro do Ninki to może w niedzilę do mnie? Ninko - a te zdjecia to chyba s.a troszke zaległe :O No chyba, że u Ciebie jest tak ciepło, że Martusia w stroju chodzi ;) Ale tak swoja droga to ma niezłą figurę ;) nawet Jonka rzy niej odpada ;)
-
A my dziś już o 10 byliśmy w domu po spacerze ;) Musielismy z rana zanieść siuski na badania więc przy okazji zaliczylismy spacer ;) Zabrałam ze sobą kalosze żeby Maks mógł poskakać po kałużach ale szybko mu się znudziło, był bardzo zmęczony i poszliśmy do domu. On nie przywykł do wstawania o tak wczesnej godzinie. Ale dzięki temu ja mam już ugotowaną zupkę, przygotowane mięsko dla niego na obiad i zaraz nastawię pranie :) Jonko - zdecydowałam się jednak przyszykować mały poczestunek prócz ciast. Upiekę udka, zrobię ze dwie sałatki, fasolkę z boczkiem wędzonym, jakieś jajeczka faszerowane, no i standard czyli taca z serami i wędlinami, do tego jakies pomidorki i ogóreczki. Chyba starczy?
-
Witajcie kochane :) Przede wszystkim chciałam złożyć rzyczenia naszej dzisiejszej jubilatce Kochana Martusiu, nie będe się powtarzać więc powiem króciutko: żyj nam sto lat w szczęsciu i radości