

KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
A ja kiedyś marzyłam o podróży do Brazylii ale chyba odpuszczę sobie ten pomysł. Chociaż... mam juz połowę potrzebnej sumy :)
-
no to mamy podobne upodobania pogodowe :) Dla mnie maksymalna temeratura to 25 stopni :P
-
No właśnie :O Dziś dyskutowałam na ten temat w poczekalni przychodni z ledwo zipiącymi babciami ;)
-
Mam nadzieję, ze ochłodzi sie w połowie października ;)
-
No to nie mam już pomysłów :O
-
A może by tak zmusić szcownego małżonka, żeby raz w tygodniu jeździł do pracy autobusem? ;)
-
Ach tam, takie wady! Chociaż dla odważnych inaczej mus wysikanie się w krzakach może popsuć cały urok :O
-
No a własnie w tygodniu nie możesz tam jechać? Czytałam i denerwują mnie te same rzeczy :) I jeszcze babcia z góry bo znowu zalała mi mieszkanie a teraz drzwi nie otwierają, a jak spotkałam babcię na klatce to udawała, że o niczym nie wie
-
Cos chyba Ci tam upał dokucza, w tym Wrocku bo tak powoli reagujesz :P
-
To jednym słowem miałas bardzo udany weekend :) A czemu tak żadko jeździsz do posiadłości rodziców? Ja bym moich wykorzystała bez żadnych skrupułów i siedziała im na głowie do bólu ;)
-
Maks tez ma takie 40 minut co nic go nie rusza ale z samochodu wyjąć się nie da :O
-
A Maks wczoraj jak wracaliśmy od moich rodziców skubał rodzynki (babcia mu dała żeby nie usnął ;) ) a jak mu się skończxyły to tylko usłyszałam jak spada miseczka a Maks już spał ;)
-
Ja też nie lubię jak Maks usnie w samochodzie bo jeszcze nigdy nie udało mi się go przenieść wprost do łóżka. A pamiętasz jak Danti opowidała, że Leonek usypiał jej waucie a ona go wnosiła do domu, rozbierała z kombinezonu a on dalej spał?
-
A gdzie byliście? i jak Martyna to zniosła? My mielismy mobilny dzień dziś z tym, że \"mobilowaliśmy\" między urzedami a lekarzem :O I chyba nie koniec na tym... :O
-
No chocby z powodu znieczulenia i stresu :O Dałam mu wapno i posmarowałam Fenistilem. A Maks pokazał zaraz jak go to dziwdostwo ugryzło. Zapakowałam go do samochodu i pojechałam do lekarza bo puchło w oczach ale za nim dostałam się do gabinetu zabiegowego (bo lekarki nie było) to troszkę sie uspokoiło.
-
Jak taki żar będzie lał się z nieba przez resztę dnia to chyba będziemy siedzieć w domu :O No chyba, że to ugryzienie spuchnie to pójdziemy do lekarza :O
-
No Maks śpi już 50 minut i nie wiel ile jeszcze pośpi bo ugryzł go jakis robal i chyba go boli albo swędzi bo chodzi, pokazuje i popłakuje Szkoda mi mojego małego kochaneczka
-
Z ta wanną i wentylatorem to uważaj ;) A taki zabieg można zrobic w ciąży? Czy musisz poczekać aż urodzisz?
-
Gdzie sie podziałaś? Piszesz co z tymi oczami czy może Martynka sie obudziła?
-
MNie interesuje wszystko co jest z WAmi związane :) Moja mam mówi, że nie jestem ciekawa tylko lubię wiedzieć :D
-
Zimo może nie koniecznie ale WIOSNO WRÓĆ
-
A ja Ty się czujesz? Jestem ciekawa jak Ania?
-
W Sopocie przede wszsytkim duszno Nie ma za wiele słoneczka ale i tak z człowieka pot sie leje
-
NIe myślałam, że kogoś tu zastanę ;)
-
hop hop!!!