

KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
dla wszystkich bąbelków
-
No to skoro zostałam sama to i ja lecę. Pomoge Maksowi dojść do siebie ;) Wychodzi mu lewa dolna 5 więc jest troszke marudny :O
-
Zaraz bede kończyc bo Maks sie obudził :) Na razie dochodzi do sibie ;) więc jeszcze chwilke moge popisać :) A po obiedzie jedziemy po telewizor, bo nasz stary cos szwankuje :O
-
Jonko - dla mnie pacniecie w łapki to to samo co klaps :O Aniu - uważam, że każde dziekco da sie wychowac bez klapsów. To zależy tylko od nas, dorosłych. Tylko kto ma tyle cierpliwości? :O Ale zapachy dobiegaja z mojej kuchni! A ja taka głodna!
-
Jonka - trzeba było udać, że chcesz popływać ;) Ja też nie załatwiłabym się nikim :O Wsytd jest moją zmorą Wstydzę się rozebrać nawet u lekarza :O a co dopiero załatwić sie przy kimś :O
-
No to chyba wszystkie topikowe dzieci maja za soba pierwszego klapsa :O Troche to smutne bo myślałam, ze chociaz niektóre z nas to ominie :O Ja bardzo nie chciałam sie posuwac do tej metody, ale moja cierpliwość tez ma granice :O
-
Jonko - do jeziora to mozna jeszcze zrobic siku, ale mi zachciało sie na przystanku kolejki, a do domu mialam jeszcze conajmniej 40 minut. Myslałam, że będe musiała iść w krzaczki ;) a tak w ogóle to właśnie po sikaniu zorientwałam się, że jestem w ciązy :)
-
Aniu - no własnie, ale nikt nie mówił, że bedzie łatwo :O
-
Jonko - mnie tez przeszkadzał ale co miałam zrobic siedząc np. w autobusie? ;) Do pracy dojeżdżałam ponad godzinę :O więc w tym czasie pęcherz zawsze zdążył się napełnić
-
Aniu - ja nie raz musiałam \"wyciskać\" Maks spod żeber ;)
-
Jonko - Maks upodobał sobie mój pęcherz. Walił w niego zawsze jak mi się siku chcialo. I wpychal mi rączki pod żebra :O
-
Aniu - Maks mie keidys tak kopał, że chłopiec siedzący obok mnie w autobusie powiedział do mamy: \"Mamusi, tej ani brzuch podskakuje!\". Pani sie speszyła i wysiadał na nastepnym przystanku :D
-
Loli - dla Wioletki, a dla Ciebie z okazji dnia mamy
-
a ja ostatnio widziałam tez Buzz na ulicy i jest okropny :P to tak na pocieszenie :) Chociaż nie powiem, fajnie miec wózek, który sam sie składa i rozkłada ;) tylko ciekawe ile w tym prawdy :O
-
Jonko - dobrze, że mi przypomniałas, że obiad trzeba nastawić...
-
Loli - ja uważam, że nie ma sensu kupowac takiego drogiego wózka. Mój kosztował 500 zł i po roku nawet nie był zniszczony. teraz jeździ w nim drugie dzieko i mama też jest z niego zadowolona.
-
Aniu - to z Waszego wyjazdu nici?
-
Aniu - ja Cie zauwazyłam tylko zapomniałam ten fakt odnotowac pisemnie. dla Ciebie na osłodzenie niewidzialności ;)
-
no to może w końcu cos zrobie w tym czasie ;)
-
Loli - masz bardzo podzielną uwagę, niby zmywasz te smugi, a jeszcze z nami rozmawiasz i przeglądasz Allegro ;)
-
Loli - przymnij oczy to nie będziesz widziała zadnych smug ;)
-
o czym Wy wogóle mówicie? :O Ja mam zwykłą ścierkę i zwykły proszek i jst dobrze ;)
-
O kurcze, nie spodziewałam sie tu takich tłumów :D
-
Loli - A ja używam tylko proszku do czyszczenia Ajax i jakiegos płynu uniwerslanego. i nie mam zacieków. No ale też nie przyglądam się dokładnie ;) wole nie wiedzieć ;)
-
Jestej już :) Ale pewnie nikogo nie będzie Nie szkodzi :) mam mnóstwo roboty przy komputerze :O więc ponadrabiam zaległości