![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/K_member_470427.png)
KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
Ninko, gdzie się podziałaś? Czyżby bez Jonki temat sie nam nie kleił?
-
Tak, często słyszę, ze dzieci w początkowych kalsach mają lekcje na 11 czy 12. A gdzieś nawet słyszałam, że niektóre świetlice w szkołach czynne są do godz. np. 13!!! To jest paranoja! Jak te matki mają pracować?! A np. u mnie w pracy nie ma czegoś takiego jak pół etatu! A jakie to byłoby ułatwienie.
-
Tak, to własnie ona. Teraz przychodzi wtedy kiedy nie może moja mama.
-
Kiedys w jakims mądrym programie typu superniania słyszałam, że powinno się mówić wagina i penis ale jak dla mnie to zbyt \"tawardo\".
-
Tak, mama pracuje, a do tego jest chora i też nie daje rady cały dzień Maksem sie zajmować, zwłaszcza, że on zdecydował, że nie będzie sie kładł spać, ale jeszcze nie bardzo ma siłę wytrzymać do wieczora.
-
Ninko - no własnie. Ja pamiętam z dzieciństwaconajmniej kilka określeń narządów męskich czy raczej chłopięcych, ale nie pamiętam żadnego określnia na damskich genitaliów.
-
Ninko - nie mam go z kim zostawić. Mama wyrywa godziny między swoim domem, praca i lekarzami a \"ciocia\" Irk jest dobra i bardzo fajna, ale raczej nie nadaje się na całodobową opiekunkę (jest zbyt pobłażliwa). No i dalej twierdzę, że przedszkole to wynalazek w sam raz dla dzieci.
-
Ninko - Maks ostanio stwierdził tak: \"Mamo, wygladasz jakbyś nie miała jajek\" :) Ciekawe co miał n myśli :)
-
Jonko - rzeczywiście, może coś w tym być, choć mam wrażenie, jakby Maks zaczął wyrastać z alergii. Nie ma już takich okropnych wysypek, i infekcji tackich typowo gardłowych też mniej.
-
Ninko - o własnie zastanawiam się nad zrezygnowaniem z przedszkola. Nie przeżyję chyba drugi raz tych rozstań. A Maks po miesięcznym siedzeniu w domu z babcia i ciocią Irką wcale nie ma zamiaru tam wrcać.
-
Jonko - Twoje monologi zawsze miło się czyta :) Ninko - a Martusia zdrowa? Bo Maksowi ospa ciągnie sie trzeci tydzień, a do tego znowu zaczął ulewać. W poniedziałek idziemy do lekarza i mam nadzieję, że dostaniemy skierowanie na USG jamy brzusznej.
-
i jeszcze nie mam w pracy dostępu do netu :( ale nawet gdybym miał to i tak nie miałabym czasu zaglądac :O
-
Nie, nie ;) po prostu nie mam czasu ;)
-
ale niespodzianka :)
-
Ja jestem :)
-
No to życze spokojnej nocy Pa, pa buziaki dla dzieciaków
-
No to życze spokojnej nocy Pa, pa buziaki dla dzieciaków
-
No to życze spokojnej nocy Pa, pa buziaki dla dzieciaków
-
No to życze spokojnej nocy Pa, pa buziaki dla dzieciaków
-
Ok, dzięki wielkie
-
Tą adrenalinę to podaje sie domięśniowo czy podskórnie? Można to zrobić samemu jeśli ktoś się nie boi?
-
Tylko takie zwykłe do naciągania do strzykawki? Czy samemu nie za bardzo można tego używać?
-
no nie musi byc tak na zaraz ;)
-
Pewnie wiesz więcej niż ja na ten temat ale tak chciałam swoje trzy grosze wtrącić ;):P Mam pytanie, czy jest jakiś tańszy, godny polecenia zamiennik Anapenu? (chyba dobrze napisałam nazwę? chodzi mi o zastrzyk z adrenaliną?) Zgóry przepraszam, że tak wykorzystuję Twoją wiedzę ale nie mam się gdzie dowiedzieć a w aptekach jakoś tak dziwnie gadają :O
-
bo tak mi przyszło do głowy, że takich dalszych znajomych córka też miała problem z ząbkami, jak była taka malutka. Teraz nie wiem jak się ma ale pamiętam, że ona za maluszka też często chorowała i brała mnóstwo leków. A przecież nie jest chyba powiedziane, że to jest wada wrodzona, przecież może być nabyta, jak próchnica?