KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
Ja jak najbardziej o ile mama znowu nie będzie miała nastroju do długich pogaduszek...
-
nie ma problemu, będę szukac szkrzyni ;) bo te na Allegro są zdecydowanie za małe :P Pamiętam, moja ciocia miała taka na buty, Cekawe co z nia zrobiła? ;)
-
:) nie, nic nie planuję Nowi własciciele to ci do których chodzimy w odwiedziny ;) czasem zdarzają się jakieś niezapowiedziane odwiedziny i wtedy, dzięki mojemu tacie, który nakupował tyle tych maskotek, jestem przygotowana :P
-
Beatek - o maskotkach nie wspominam bo Maks dostał tyle od dziadka, że spora częśc mam schowaną w pawlaczu (czekają na nowych właścicieli)
-
Ja jak zwykle rozmawiałam z mamą ale że gadka się nie kleiła ;) to mam wolne ;)
-
Hahaha :)
-
Tak, body są zdecydowanie \"mniejsze\".
-
No właśnie przed chwilą pomyślałam o Ikea ale ja potrzebuje wielkiej skrzyni na wielkie samochody ;) A o kombinezon zapytam, bo ja te mniejsze oddałam
-
A ja szukam zkrzyni na balkon bo nie mam już gdzie chowac Maksowych zabawek ;)
-
jonko - duży ten Twój Janek ;) Maks w zeszłym roku latem nosił ubranka w tym rozmiarze ;)
-
Mamy na urlopach wychowawczych-2 część
KarolinaW odpisał ana24 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napisze Wam coś śmiesznego :) Oto moja wczorajsza dyskujsa z Maksem przy obiedzie :) Ja: Maksio, marchewka też jest do jedzenia. Maks: Ti nie lubi Ja: Zjedz marchewkę jak Kubuś i osioł (chodzi o Kłapouchego) Maks: Ti nie jest konik, ti nie je machfeweczki :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Myślałam, że z krzesła spadnę jak to usłyszałam A popołudniu jak po raz setny prosiłam, żeby zmienił spodnie i podniosłam głos, Maks powiedział do mnie: \"nie trzeba krzyczec, wystarczy powiedziec\" Zdębiałam ;) Nie wiedziałam czy się śmiac czy byc oburzona. -
Byłam dziś u lekarza z Maksem, ale już u nowego, tzn. nowej, bo to kobieta. Po zbadaniu i wywiadzie okazuje się, ze ten kaszel i katar w zatokach to prawdopodobnie alergia :( Dostałam skierowanie do laryngologa i alergologa, a do tego leki do inhalacji, spray do nosa i syrop. I znowu w aptece zostawiłam przeszło 50zł :O ale może pomogą. Mam taka nadzieję.
-
To oczywiście była ja ;) tylko na pomarańczowo ;) szczerze mówiąc czyba nigdy nie miałam nic pomarańczowego do ubrania.
-
No właśnie coś mi po głowie kołacze, że moja mama robiła ze śmietaną i cukrem
-
Ninko - to wpadnij, nawet z całą rodziną bo my to chyba przez tydzień będziemy jedli. Ale na serio, z czym się je kpoytka? Z czym sa najsmaczniejsze?
-
Mamy na urlopach wychowawczych-2 część
KarolinaW odpisał ana24 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Shenen - przymknij oczy i udawaj, ze tego wszystkiego nie widzisz ;) -
Hej Jonko - no to ja mam najspokojniejsze dziecko, bo w nocy wstaję do niego naprawdę żadko :) nawet teraz w czasie choroby :) W nocy nie sika już od ponad roku więc i ten porblem mamy z głowy. W sumie to jestem nawet zaskoczona tym jak długo potrafi wytrzymac bez siusiania. Przed spaniem wypija kubek lub dwa picia, po obudzeniu znowu pije, a do toalety idzie dopiero po 1,5-2h od wstania. Ninko - nie zrozumiałam Cię, myslałam, że się upierasz przy tym, że w każdym przedszkolu jest jednakowo. Latawiec ma zrobic tata więc juz dostał polecenie, ale mnie i tak martwi ten ludek ziemniaczany bo ja w ogóle nie mam zdolności manulanych i pewnie wyjdzie mi z tego jakiś prostopadłościan ;) Loli - chyba jeszcze kora dębu jest dobra na te sprawy. co do bajek to nawet nie wiedziałam jaki miałam spokój w domu dopóki nie pokazałm Maksowi, że cos takiego istnieje. Teraz non stop słyszę: \"Kecika!\" lub \"Tubisie\". Jedyna bajka, która odstrasza Maksa do Królik Felix. Maks bardzo boi sie, że ten królik nie znajdzie domu. Jak tylko widzi czołówke to sam leci i wyłącza telewizor. Beatek - ja nie zdawałam sobie sprawy z tego, że ktoś może \"dac dobrowolnie\" (pomijam fakt, że pewnie tak całkiem dobrowolne to nie było ;) ) taką sumę na przedszkole. Jedna mama nawet w wakacje pomagała malowac klasę. Jak dla mnie to szok. Pamiętam, że mój tata w szkole też pomagał malowac klasy ale jego wkładem była praca, a nie środki materialne. Ugotowałam dziś cały gar kopytek i teraz zastanawiam się co z nimi zrobic ;) Maks brzebąkuje cos o bitej smietanie i cukrze ;) ale on tak zawsze :) Ok, na razie kończę. Może wymodzę coś do tych kopytek ;) PA
-
Mamy na urlopach wychowawczych-2 część
KarolinaW odpisał ana24 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Byłam na zebraniu w przedszkolu i jestem zaskoczona tym co się dowiedziałam i zaobserwowałam: 1. Jestem złą matką bo siedziałam tyle z Maksem i on teraz nie jest przystosowany!!! - to opinia niektórych rodziców 2. Rodzice dwójki dzieci dali na przedszkole jeszcze przed rozpoczęciem roku po 500zł! 3. W grupie u maluchów jest religia i nikt nie pomyślał o dzieciach, które na nią nie będą chodziły. 4. Nauczycielka pracuje tylko do 13, a potem dziecmi zajmuje się pani dyrektor 5. Zajęcia korekcyjne dla dzieci nie dotycza maluchów bo nawet jeśli mają jakieś wady postawy to może się nieutrwalą! 6. Rodzice zapisują dzieci na wszystkie dostępne zajęcia! 7. Grupa m,aluchów czynna jest tylko do 15.30 a potem dzieci przenoszone są do starszej grupy. 8. Maksowi trzeba zrobic latawiec i ludka z ziemniaka To chyba wszystko z tych sensacji. Nie powiem niektóre nieźle mnie rozśmieszyły :) Ja będę płaciła ok 250zł + 30zł rada rodziców + 30zł muzykoterapia + logopeda jeśli będzie potrzebny, czyli razem ok 340zł. Na angielski i tańce się nie zdecydowałam. Zobaczę jak Maks będzie reagował na muzykę. No i jeszcze ta religia... jestem jakos uprzedzona do tego tematu :O Uważam, że dzieci będą miały jeszcze na to czas. Jak zapytałam co z dziecmi, które nie będą uczęszczały na religię to pani powiedziała, że będa musiały byc w innym pomieszczeniu :O Potem popatrzyła na mnie i stwierdziła, że w sumie to może się zając Maksem w tym czasie przy osobnym stoliku :O To już chyba wolę, żeby razem z dziecmi słuchał tej religii. Zaznaczyłam tylko, ze chciałabym byc na pierwszych zajęciach. Najchętniej to w ogóle siedziałabymz nim w tym przedszkkolu bez przerwy ;) Ok, spadam bo zaraz mama zadzwoni PA -
Byłam na zebraniu w przedszkolu i jestem zaskoczona tym co się dowiedziałam i zaobserwowałam: 1. Jestem złą matką bo siedziałam tyle z Maksem i on teraz nie jest przystosowany!!! - to opinia niektórych rodziców 2. Rodzice dwójki dzieci dali na przedszkole jeszcze przed rozpoczęciem roku po 500zł! 3. W grupie u maluchów jest religia i nikt nie pomyślał o dzieciach, które na nią nie będą chodziły. 4. Nauczycielka pracuje tylko do 13, a potem dziecmi zajmuje się pani dyrektor 5. Zajęcia korekcyjne dla dzieci nie dotycza maluchów bo nawet jeśli mają jakieś wady postawy to może się nieutrwalą! 6. Rodzice zapisują dzieci na wszystkie dostępne zajęcia! 7. Grupa m,aluchów czynna jest tylko do 15.30 a potem dzieci przenoszone są do starszej grupy. 8. Maksowi trzeba zrobic latawiec i ludka z ziemniaka To chyba wszystko z tych sensacji. Nie powiem niektóre nieźle mnie rozśmieszyły :) Jonko - dzięki za odpowiedź dotyczącą inhalacji. Dziś już zwątpiłam w ich sens bo Maks jakby dostał po nich chrypki, tak jakby wysuszyły mu gardło, ale przecież to niemożliwe. Ninko - chyba nie jest tak jak mówisz bo nawet w państwowych przedszkolach opłaty się różnią. Ja będę płaciła ok 250zł + 30zł rada rodziców + 30zł muzykoterapia + logopeda jeśli będzie potrzebny, czyli razem ok 340zł. Dużo więcej niż Jonka. Na angielski i tańce się nie zdecydowałam. Zobaczę jak Maks będzie reagował na muzykę. No i jeszcze ta religia... jestem jakos uprzedzona do tego tematu :O Uważam, że dzieci będą miały jeszcze na to czas. Jak zapytałam co z dziecmi, które nie będą uczęszczały na religię to pani powiedziała, że będa musiały byc w innym pomieszczeniu :O Potem popatrzyła na mnie i stwierdziła, że w sumie to może się zając Maksem w tym czasie przy osobnym stoliku :O To już chyba wolę, żeby razem z dziecmi słuchał tej religii. Zaznaczyłam tylko, ze chciałabym byc na pierwszych zajęciach. Najchętniej to w ogóle siedziałabymz nim w tym przedszkkolu bez przerwy ;) Ok, spadam bo zaraz mama zadzwoni PA
-
Mamy na urlopach wychowawczych-2 część
KarolinaW odpisał ana24 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja w sumie tez powinnam trochę nadrobic ale szczerze mówiąc nie chce mi się ;) wole poromawiac niż czytac ;) -
Mamy na urlopach wychowawczych-2 część
KarolinaW odpisał ana24 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Należą mi sie podwójne gratulacje z fanfarami ;) nie dośc , że zrobiłam wpis 3000 to jeszcze otworzyłam nową stronę :) -
Mamy na urlopach wychowawczych-2 część
KarolinaW odpisał ana24 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kreska - prbowałam znaleź jakiegoś słonia na zdjeciach ale nic nie widzę ;) -
Mamy na urlopach wychowawczych-2 część
KarolinaW odpisał ana24 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Twojej nie, ale swoją tak ;) jakoś przestałam sie tym przejmowac :P -
Mamy na urlopach wychowawczych-2 część
KarolinaW odpisał ana24 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
eee tam!! marchewka to nic w porównaniu z moim ciastem :P -
Właśnie wyjęłam cudnie pachnące ciasto z piekarnika :) Masz ochotę?