KarolinaW

Cześc dziewczyny :) Danti - chyba wczoraj nie napisałam, że Leonek to super facet :D Zastanawiam sie tylko jakim spobem ubierasz mu te rękawiczki? Ninko - Martusia rewelacyjna :D A ja zaczynam Wan zazdrościc tych sukienek, falbanek i spnek (ale miałaym gdzie wpinac:))

No nic, skoro nikt nie zagląda :O to ja idę poczytac książkę

Czyżbym została sama? :(

A płakał tak przeraźliwei i głosno, że myślałam, że sąsiadów pobudzi :O Ale to był taki płacz z nerwów. Najgorsze, że w takich chwilach nie chce sie uspokajac i ja się bardzo denerwuję. Wczoraj nie skutkowała nawet metoda leczenia paluszków :O

A Maks wczoraj budził sie co 1-1,5 h. Ale takie sa skutki odzwyczajania od nocnego karmienia :O Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej :)

Betti - to tak jak ja :)

Jonko - dużo zdrowia dla Martynki Uściskaj szkraba od nas

chyba powinnam zmienic stopke jeśli chce byc trendy :P

Witaj Betti

Jonko - a mąż gdzieś przysnął czy co?

Hej, hej! Ale żeście nadrukowały ;) My dziś pojechaliśmy o moich rodziców a oni chorzy :O i teraz nie wiem czy te dwa kichnięcia Maksa w kapieli to od zapachów czy o przeziebienia :O

Betti - nie, ale Maks jakiś czas temu zaczął domagać się jedzenia w nocy i skończyło się na tym, że wypijał 5-6 butelek :O Wcozraj nie dostał żadnej i przespał noc z przerwą 1,5 h na płakanie i jęczenie. ale to mnie utwierdziło w przekonaniu, że nie jest głodny. Danti - nadal nie mam zdjęć :( Ja też juz lecę. Dobranoc

Jonko - a Martynce nie jest za gorąco w spiowrku pod kołderką? Ja się właśnie zastanawiam czy nie wrócić do spiworka bo Maks stanowczo nie che dac sie przykryć ani kołdrą ani kocykiem. Przykrywam go jak zaśnie ale on i tak się rozkopuje. Dziś rano obudził sie i miał chłodne rączki :O. Tez bym, chętnie wyszła niepostrzeżenie z pokoju Maksa ale tam jest stara drewniana podłoga, która strasznie skrzypi :P

Betti - ja nie musiałam Maksa trzymać za rączkę ale też kiedys trwało to tak długo. Teraz jakos usypia wczesniej ale od wczoraj oduczam go jedzenia w nocy :O

Co z Wami? Pewnie czekacie jeszcze na poprzedniej stronie :P

Ja zaraz bede lecieć, wiecie gdzie ;) Juz póściłam wodę :)

No to musze się jeszcze dokładnie dowiedzieć aporpos tych żłobków. Jonko - a Ty dzwoniłaś czy poszłaś do tego żłobka? I jak zostałaś potraktowana?

Betti - ja kłade Maksa i w zalezności od tego czy jest południe czy wieczór to albo wychodze z pokoju albo siedzę aż Maks usnie. Wieczorem zasypia zazwyczaj w ciągu 10-15 minut

Danti - a ja nadal nie mam zdjęć :( Czy napewno o mnie nie zapomniałaś? Betti - o! to stanowi niejaki problem :O

Danti - No to mały sukces bo myslałam, że jesteście zmuszeni chodzic spać o 20 albo siedzieć w kuchni

Danti - Maks je tak samo ale to z powodu braku krzesełka do karmienia

Betti - a jedzonko można przynosić swoje? Czy dbaja tam o dietę dzieci alergicznych? A jak wygladało poszukiwanie żłobka? Jeździłaś i odwiedzałaś wszystkie po kolei czy zaufałaś pierwszemu lepszemu?

Danti - nie chcę być wścibska ale chyba trudno w kawalerce z takim małym dzieckiem, co? Ja sobie nie wyobrażam usypiac Maksa w pokoju, w którym ktoś jeszcze siedzi.

Moja mama nie chce słyszec o jakichkolwiek naszych rzeczach ;) A magazyn ma właściwie mój tata ale daje nam z niego korzystać. Trzymam tam swoje ksiązki, słoiki na przetwory, zabawki i ubranka dla Maksa, bo dostał sporo po córce kuzyna a są jeszcze dla niego nieodpowiednie. Dostał np. taki motor-quad na akumulator a jest jeszcze do tego o wiele za mały.

Danti - a to walenie w klawisze nie przeszkadza Leonkowi w spaniu?