KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
Jonko - to odpoczywaj do bólu ;) A mama gdzie była?
-
A ja ostanowiłam dzis przenieść Maks z jego zabawkami do jego pokoju. chciałabym mieć chwilke tylko dla siebie, żeby Maks bawił się u siebie. Ciekawe kiedy mi się to uda :P
-
Zajrzałam i mam wrażenie, że te dziewczyny są poprostu zazdrosne :P
-
Danti - nie wiem co powiedzieć :D ale to nie moja zasługa tylko nas wszystkich :D A swoją droga muszę zajrzeć na ten topik. co on ma za tytuł?
-
Danti - a kiedyś wspominałaś, że leonek nauczył się zasypiać am tylko potrzebuje jakiegoś samochodziku?
-
Co do usypiania to ja z Maksem siedzę aż nie usnie :O Ale coraz bardziej martwią mnie te nieprzespane noce :O
-
Cześć :) nie tęskniecie za mną? :P
-
A o co tu chodzi? Nikt nie zajrzy?
-
Witam na popłudniowych pogaduchach :) Loli - ja też dostaje podejrzaną pocztę, którą zaraz usuwam. No skoro juz sie zgodziłaś na tą pracę w Sosnowcu to chyba nie masz wyjścia :O Aniu - trzymam kciuki :) A egzaminy napewno zdasz śpiewająco :) A do kiedy te dzieic zostają u Was? Ninko - to juz tylko parę godzin do upragnionego weekendu :) Danti - co z Tobą? Zajrzyj chociaż na chwilkę.
-
Właśnie skończyłam drukować ;) Loli - nie mogłam poradzic sobie z ustawieniami do drukowania :O Ale jak zwykle przechytrzyłam komuter - nie tak to inaczej :P A co do pracy, nie wyobrażam sobie rozmów kwalifikacyjnych i wogóle tej całej rekrutacji :O Idę spać Dobranoc wszystkim
-
loli - muszę Cie opóścic bo cos mi sie tu popsuło i nie mogę sobie poradzic :O
-
Wychowawczy na razie mam do końca tego roku ale został mi jeszcze rok w zapasie :) Wykształcenie wyższe, ale co z tego?
-
Chętnie bym poszła do pracy ale nie moge sobie wyobrazic prcesu poszukiwania :O
-
To dla mojego taty. Raz mu wydrukowała z dobrego serca a teraz ciągle korzysta z mojej dobroci :)
-
A jak Wioletka? Zdrowa? Nie przeziębiła sie przez te spacerki po mrozie?
-
Juz mu trochę lepiej :) Dziś nawet normalnie oddychał :)
-
No w sumie nie dziwie mu sie ;) chociaz na mnie nie zrobiło to piorunującego wrażenia ;)
-
Dostałam :) Dzieki :)
-
Jestem! Mam do wydrukowania wyzytówki więc zajrze za chwilę :)
-
No to znowu zostałam sama :( Ale może to dobrze bo kuchnia wymaga sprzątania :O Ja napewn zajrzę wieczorem :)
-
Ninko - Chodziło mi o to, że nie chciałabym żeby Maks mial takiego zeza przez to, że nie chce nosic okularów :O W sumie to nawet nie wiem czy zez może się pogłębić? Jonko - Pa Może uda Ci sie zajrzeć wieczorkiem?
-
Ja juz nawet nie wiem jak Maks zachowuje się na spacerze bo od dwóch tygdni siedzimy w domu :O Dziś wyszedł na trochę z Przemkiem ale wrócili po pół godzinie bo Maks przysypiał w wózku :O
-
No niech Wam będzie :) Ale pamietam, ze mój brat miał kolegę, który miał okropnego zeza i nigdy nie wiedziałam w które oko mam patrzeć ;) a najlepiej jak przestępowałam wkoło niego bo wydawało mi sie, że mnie nie widzi a on w końcu nie wytrzymał i zapytał sie czemu sie tak kręce :)
-
No i jeszcze wszytskie światełka (łącznie z księżycem, tak ja Marta :)) i kulki na krzaczkach ;)
-
Nie, Maks jest mało spostrzegawczy. On zwraca uwage tylko na zwierzaki :) Zauważy nawet mrówkę ale samolotu nie ;)