KarolinaW

A co do moich zdolności fotograficznych to odziedziczyłam je po tacie, któremu nogdy w zyciu nie wyszło żadne zdjęcie chociaż nastukał ivh najwiecej w rodzinie ;)

Jonko - są takie zawody, które wymagają ciągłego kształcenia i to chyba dobrze bo to znaczy, że świat idzie na przód a nie stoi w miejscu. Szkoda tylko, że Ci którzy wymyslają t egzaminy i testy często sami nie znaja na nie odpowiedzi :O

Jonko - wymieniłaś wszystkie wady Maksa: zeza, odstające ucho i szpra miedzy zebami :O

Jonko - a jak wczoraj poszła nauka? A kiedy masz ten egzamin? Ciekawa jestem czy loli dzis zajrzy :)

Ninko - nic sie nie bój, odważna jestem :)

Witaj Jonko Mam nadzieję, że zje obiad. Nie wiem co sie z nim ostatnio dzieje :O Ja krostkami Maksa przestalam sie już porzejmować bo juz dawno łysa bym była ;)

Idę przygotować obiad, chociaż nie wiem czy jest sens bo Maks od rana praktycznie nic nie zjadł :O

Ninko - na zdjęciach nie widać żadnej krodtki. Może to nic takiego?

Cześć Beatek - to niewesoło z tą przepuchliną :( Aniu - szkoda gadać o lekarzach bo człowiek tylko nerwicy może się nabawić. Nasza lekarka ostatnio jak ją poprosiłam o skierowanie do alergologa to się zawachała pomimo tego, że Maks jest tm ciągle leczony i tego jak ostatnio wygladał :O Myślałam, że będę musiała ja prosić o to skierowanie. Na szczęście obyło się bez tego bo w innym wypadku od razu zmieniłabym lekarza.

No to miłej kapieli :) Pa

Ja już jednym okeim zerkam na zegar ;) Musze kontrolowac bo do 22.30 muszę byc już gotowa na rozmowę z mamę w cieplutkiej kapieli:) To chyba brzmi jak jakies zboczenie ;)

to dla nas nic trudnego ;)

Jonko - chyba bardzo intebsywnie się uczysz, co?

Jeszcze dwa wpisy i nowy rekord :)

Mam nadzieję, że tym razem bedzie dobrze :) bo jak nie to...

:D

Brednie - jesteś cudotwórczynią :D Zaraz sobie poprawię :)

A ja nie mam takiego fotelika bo nie miałam na niego juz miejsca :O

Brednie - ja z innej beczki: jak udało Ci się wklepic tylko taki krótki adres z szipszopu? Ja próbowąłam i nie chciało sie otwierać

Bp taki Twój urok :D

Napewno bo tego co pisze nie da sie przeczytac tylko ktoś na takim samym haju da radę ;)

Amrtynka = Martynka ;) T chyba nadmiar meliski dziła rozluźniająco ;)

O własnie! O ten dowcip mi chodziło :D A Amrtynka to chyba do taty podobna, co?

A lekarzem jakiej specjalności chciałbyś zostać? Czyżby pediatrą? :) Cos dziś bardzow wolno chodzi

Jonko - moałam to zdjęcie :) ale myslałam, ze to ktoś inny bo wcześniej pisałaś, że zawsze miałaś problemy z wagą i myslałam, ze masz więcej ciałka :)