KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
Nauczysz się, tylko się nie denerwuj :)
-
A mi nadal śnią się więce pogrzebowe :O Taki urok, jak się coś przeżywa to tak jest
-
Witaj Loli Jesteś naprawdę dzielna :) A tymi 14 zł się nie martw, nabierzesz wprawy i już nigdy nic nie będzie Ci brakować :)
-
ok. Uściskaj Martynkę :D
-
To długo nie pospała.
-
Maks w Castoramie też lubi srubki i inne takie tam, ale on zaraz wszystko pakuje do koszyka. Na zakupach w dużym sklepie siedzi w wózku i wrzuca do środka wszystko co mu dam do rączki. Jeste dumny, że może pomóc mamie. Niestety takie wyprawy to żadkość bo boje się choróbsk :O
-
Dzisiaj Maks bawił się w chowanego nawet na przystanku siedząc w wózku :) A Martyna śpi? Bo Maks tak.
-
Nie musze sobie wyobrażać bo z Maksem mam to samo :D A najlepiej jak wszystkim w sklpie chce pokazać światełka pod lodówką i ciągnie za rękę, zeby się schylili :D
-
A z samochodem to jeszcze troche potrwa :O może nawet do lutego
-
A! Jak zobaczył, że mam w ręku buty dla niego to siadł na środku i ściągnął swoje, żeby mu szybko założyc nowe. On też ma hopla na punkcie butów :D
-
Maks był ze mną, poprzestawiał prawie wszystkie buty na półkach bo to taki samoobsługowy sklep ale pani nie była bardzo zła ;) I chował się za regały i krzyczał \"mama, mama\" co oznacza, że mam go szukać. Wszyscy w sklepie lali :D
-
Mało tego wziełam mały wózek i miałam spory problem zeby to wszystko zapakować
-
My też kochamy swoje samochody :D ja cierpię spowodu braku swojego i musisłam dziś wieżć te kartony autobusem :O
-
Maks ma czym gryźć ale on właśnie należy do dzieci, które czterema siekaczami jadło jabłko
-
A mąż znowu w delegacji, że samochód masz do dyspozycji Danti - Maks już jakiś czas sam wchodzi na kanapę, całkiem dobrze mu to idzie. Niedawno opanował wspinanie się na krzesła :O i próbuje dosięgnąć do kwiatów, jego zakazaby owoc.
-
A no to masz rację! Maks je bardzo dużo owoców, szczególnie jabłka, lubi tez rodzynki i owoce z kompotu więc witamin mu nie brakuje. Martwi mnie jednak, że nie chce jeść surowych warzyw.
-
Jonko - a po co dajesz witaminki? Ja ciągle podaję Maksowi wit. C ale to przeciwko chorobom Loli - Wioletka pewnię się stęskniła za mamusią, co?
-
Witajcie! Ja dziś pojechałam do sklepu Inblue i kupiłm 4 pary butów :) a wydałam tylko 100 zł :D
-
życzę wszytskim spokojnej nocy i kolorowych snów
-
Dziewczynki ja kończę bo muszę z mamą porozmawiać chociaż nie wiem czy nie skończy się to wielka rodzinną kłotnią, taka jestem nabuzowana
-
Nie, to Martynka :) My czekamy na trójki już nie wiem który miesiąc. Maks strasznie wolno i boleśnie ząbkuje :O Myslałam, że czwórki to koszmar ale to co sie dzieje przy trójkach to przchodzi ludzkie pojecie :O
-
Maks też zasypiał jakoś po 21 ale ostatnio, to chyba wina tego Zyrtecu, zasypia zaraz po 20
-
A Maks jak nie jest zmęczony to i tak nie zaśnie :O Moge na uszac stawac a on i tak robi swoje :)
-
Mnie czeka gruntowny remont ale zastanawiam sie nad tym bo nie wiem czy nie zamienic mieszkania i czy warto więc na razie nic nie ruszam.
-
Maksik miał dzis jakis spokojny, dzień tylko by siedział i się tulił :)