KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
Czym ma sie podzieliś? Cieszę się, że Maks w czyms przoduje :) bo tak zawsze to jest na szarym końcu
-
Ja nie zrobiłam nic z czego mogliby się śmiać inni ;)
-
W końcu mam powody do dzikiej radości :D
-
Trzeba by te niekapki przetestować na pifku :) to sytuacja powinna sie rozjaśnić
-
Ninko - To macie jakis przeciek ;) Ale my mamy ten problem za soba bo Maks pije już też ze zwykłego ustnika, bez tej membrany i też nie rozlewa :)
-
A czym rózni się niekapek od nakładki. W Avent jest taki ustnik, potem taka membrana, która zapobiega nadmiernemu wypływaniu płynu a to wszystko montuje się w takiej otoczce na butelce, ale te butelki sa dość szerokie więc jak kubek
-
Maks juz jakis czas temu zrozumiał, że nie wolno kapać na podłogę :)
-
Ninko- ja już długo nie trzymam butelki Maksowi. On chodzi, biega, siedzi, leży i w każdej z tych pozycji potrafi sam się napić i z butelki i z kubka
-
Danti - jak mąż przyjął wiadomość?
-
Lepiej mi jak jestem spokojna :) i mam święty spokój :)
-
Moje niekapki tez kapały dopóki nie kupiła Aventa i teraz nic nie kapie :) Ninko - a stawy nie trzaskają ze starości tylko nam na przekór bo u mnie jest tak samo :)
-
Ninko - to Ty wyrozumiałam zona jesteś :)
-
To jestem bardzo zaskoczona, bo Maks nie sunął by w takich warunkach nogdy w życiu ale myslę, że to kwestia przyzwyczajenia :)
-
Mi się marzy sytacja kiedy mąż mieszka za ściana w osobnym mieszkaniu :) loli - a Adi ten ilm to sypialni Wioli ogląda? Ninko - Maks pije w dzień z niekapka, ale w nocy ciagnie z butli :( Zdecydowanie woli butelkę :)
-
Loli - nie przekonasz mnie ;)
-
Hej Ninko! I znów jesteśmy prawie w komplecie :)
-
Maksik śpi :)
-
No z jednej strony fajnie a z drugiej nie
-
No ale \"mama\" to napewno mówi na Ciebie, a Maks na Przemka, na mnie czasem powie \"ej\"
-
Jak czytam co Wasze kochane urwiski mówią to mi się przykro robi, że Maks tylko muczy i jęczy :(
-
Nie protestuje bo Przemek z nim siedzi :)
-
Maks już leży w łóżeczku :) Jestem wykończona dzisiejszym dniem. Ugotowałam obiad, nastawiłam bigos dla całego pułku wojska, i zrobiłam wafle przekładane masą czekoladową :) Wszystkich chętnych zapraszam :)
-
Ja też bym tak zrobiła! Krótkie rozstanie może rozświtlić w głowach :)
-
Ja jestem! W dzień musiałam sie urwać bo Maks obudził sie po 40 minutach i nie chciał sać dalej :O
-
Lecę bo Maks domaga sie jedzenia i ... zmiany pieluchy ;)