KarolinaW

Apropos ryb to mój wujek mówi tak: \"Lubie ryby ale tylko w piatek\" ;)

A MAks dziś w nocy wypił dwie butelki mleka z herbatnikami (po 150ml) i jedną kaszki (250ml). Zaczynam sie bać, że zbytnio utyje na tej nocnej diecie :O

No i zostałam sama, ale to dobrze bo będę miała motywację do sprzątania ;) Fishka - Maks nie miał żadnych problemów z bioderkami ale za to mamy problem ze skórą :O

No i widzę, że mój Maks ma dzisiaj opóźnienie w spaniu ;) Wasze dzieciaczki już się wyspały a on dopiero usnął pół godziny temu ;)

Ja też niby nie chcę wlączać ale jak on tak stoi samotnie za miomi plecami to nie moge sie oprzeć pokusie ;) A keidyś dziwiłam się ile można siedzieć przed komuterem, ale wtedy to jeszcze Was nie znałam :)

Witajcie Będę co jakiś czas zaglądać bo musze porządek zrobić w papierach :O i w sumie wogóle nie powinno mnie tu być :(, ale jestem nałogiem ;) i nie moge się obejść bez Was ;)

Zajrzę za jakąś godzine jak Maks będzie już spał :)

Witam :) Ninko - takie podskoki dobrze robia na figurę i kondycję ;)

Loli - a ty gdzie sie podziałaś? Jak Wioletka? Mam nadzieję, że lepiej. Simonko - a u Ciebie co się dzieje? Czyżby dalszy ciąg problemów z mężem? Aniu - może napisz coś? Jak Maciuś? Ok, lecę sie wykapać :) Spokojnej nocy, pa

Maks jeszcze ni stracił nigdy przytomności ale był blisko, zapowietrzył się i nie mógł złapać oddechu, dlatego wolę nie ryzykować. Śpijcie spokojnie

Ja zazwyczaj siedzę z Maksem póki uśnie :O On ma jakies dziwne etapy, najpierw zasypiał sam potem musiałam bujac go w zówku, ptem znowu usypiał sam, a teraz musze z nim siedzieć :O A jak Martynka sie buntuje? Maks to tak krzyczy-płacze, że się siny robi i boje się, że straci przytomność :O

A mi działa tylko bardzo powoli chodzi :O Maks tez już śpi :) Kupiłam mu dziś syropek prawoślazowy i dałam na wieczór

Jestem, tylko maila pisałam :)

Hej! Melduje się na posterunku :) Jak ktoraś bedzie chętna na pogaduchy to zapraszam :)

Ja spadam bo jade odstawić samochód na warsztat. Do zobaczenia wieczorem, pa !

My niestety nie możemy chodzic na basen z powodu brzydkiej skóry Maksa, może spróbujemy jak bedzie cieplej i Maks bedzie miał ładniejsza skórę

Danti - zdjecia dostałam :) I aż przykro mi się zrobiło jak zobaczyłam tą zbolałą minkę :( Ale cieszę się, że już jest poprawa :)

Ja jestem ale tylko chwilkę :) Zaraz będę kładła Maksa spać to znikne na jakieś 15 minut :( albo jeszcze dłużej :O

Melduję się :) i od razu podnosze topik do góry :) Zaraz idę do apteki po jakis syropek dla Maksa :) Czekam tylko, żeby słoneczko zaczęło świecić na trasę naszego spaceru ;) bo w to zimno to ciut obawiam się z nim wyjść.

loli - mam nadzieję, że juz Wam troszkę lepiej :) Simonko - a ty gdzie zniknęłaś? Napisz co u Ciebie i dziewczynek? Danti - jak Leonek? Ninko - zdjęia super :) Pięknie się uśmiecha :D A co to za artykuł prasowy na temat Twojej córeczki? Aniu - a jak ty sie czujesz? Lusterka wymienione? Ja dziś byłam zgłości szkodę w PZU i myślałam, że dostanę szłu . Maks, biedak, dziś tak płakał, że usnął mi na rękach przed czasem i nie obudzilo go nawet zakładanie śpiowrka.

Jest naprawdę moądra :D Powiedz jej pa, pa od nas

haha :D ale udaną masz córeczkę :D Maks ze śmiesznych rzeczy jeszcze zagląda sobie pod stopy (nie wiem jak to napisać, chodzi mi otę część stopy którą stawia się na ziemi). A jak zapyatm sie gdzie ma oczka albo nosek to zawsze pokaże stopy lub nogi ;) To taki jego mały fetysz ;)

boże, jak ja bym chciała, żeby Maks coś powiedział, oczywiście coś zrozumiałego dla ludzi a nie dla \"zepsutych rozbotów\" ;)

Coś czuję, że Martynka się jednak obudziła na dobre :) Pewnie to przez ten telefon ;)

Teraz Maks \"pluje\" i jak się go trzymam na rękach to kładzie swoją rączkę na moim policzku i kiruje gdzie mam patrzeć ;)