Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KarolinaW

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KarolinaW

  1. Ja bym sie martwiła czym innym, a mianowicie tym, żeby jedzenie nie stało sie dla niej obsesją, tak jak dla Cibei. Wybacz, że tak piszę ale mam wrażenie, że przykładasz do tego za dużą wagę.
  2. no ale Martynka nie wyskoczyła poza skalę na tej siatce? Co ile kontrolujesz jej wagę?
  3. Nie wiem, ale tak jak pisałam wyżej, nie wydaje mi się żeby można było utuczyć tak małe dziecko. Można je nauczyć złych nawyków żywieniowych ale chyba nie utuczyć.
  4. A jak ona prosi o te ziemniaczki? Maks nie robi takich rzeczy, raczej to ja go muszę namawiać na jedzenie. Zdjęcia poszły :D!
  5. Mi się wydaje, że dzicka w tym wieku, o ile nie daje mu sie słodkości, nie da się utuczyć. A o ile wiem Ty nie karmisz martynki cukierkami. Chyba faktycznie fisujesz :)
  6. Dziewczyny, zaraz Wam posle kilka fotek :)
  7. Witaj Jonko Jak to Martynka przytyła za dużo? Ja wogóle tego nie kontroluję. Uważam, że Mask je tyle ile mu potrzeba. Martwie sie tylko jak nie je gdy ząbkuje :O
  8. Dziewczyny, co z Wami? Gdzie się podziałyście?
  9. No trudno :( Do zobaczenia, a raczej do poczytania :)
  10. Jestem ciekawa czy Martynce będzie smakowała zupka mojego pomysłu? A dajecie już dzieciom kapustę, groch albo fasolę? Ja ostatnio dałam Maksowi duszoną kapustę kiszoną i chyba mu smakowało :)
  11. Ja dopiero przed chwilą połozyłam Maksa na pierwsze spanie, i to po takim płaczu, a tu znowu wiercą . Moja cierpliwość zaczyna się kurczyć w ekspresowym tempie
  12. Ja tez mam kartę rabatową do SMYKA ale już nigdy więcej nic tam nie kupię, nawet po rabacie jest drożej niż w innych sklepach :O
  13. Jonka - Maks też nie przepadał za buraczkami dopóki nie dodałam do nich jabłka. eraz gotuje buraczki, ziemniaka, jabłko i mięsko, i Maks zjada z chęcią
  14. Byłam dzisiaj z Maksem na szczepieniu :O boże, jaki koszmar :O!!! On płacze na sam widok lekarki . Nie wyobrażam sobie co będzie się działo w szpitalu :O
  15. To wyżej to mój wpis :) Wsytd pomylić się we własnym nicku :O
  16. A teściowa? Może on by Ci pomogła, co?
  17. Witaj Simonko Niewesołą przygodę miałaś :O A ktoś nie może sprawdzić czy to żądło dalej tam tkwi? To chyba trzeba wyjąć, nie wiem, nie znam się :O Zdrowia dla córci Uściskaj i ucałuj [usta[ ją od nas Zaglądaj częściej
  18. A ja w między czasie przyjęłam mamę z wizytą. teraz czekam, bo poszła na pocztę i aż Maks się obudzi, a potem idziemy obejrzeć kafelki do salonu Opoczna :)
  19. A gdzie te wpisy Ninki do, których jest mój poprzedni komentarz?
  20. Ninko - czyżby głodnemu chleb na myśli ;)
  21. Jonko - Maks zaczął się puszczać jak miał 10 miesięcy ale po jakims tygodniu prób przestał co było dla mnie koszmarem, bo on nie raczkował i musiałam jaśnie pana wszędzie nosić :O. Na dobre zaczął chodzic po pierwszych urodzinach. A kiedyś słyszałam opinię, że jak dziecko dobrze raczkuje to wcale nie śpieszy mu się z chodzeniem ;) więc myślę, że macie jeszcze czas :)
  22. A ja nie przejmuję się tymi kołtunami na głowie Maksa :) W końcu to dziecko i nie może mieć grzecznie ulizanej fryzurki :)
  23. Jonko - Maks miał już włoski obcinane cztery razy, w tym dwa przez fryzjera :) i teraz znowu przydałaby sie fachowa pomoc bo zaczął zarastać z tyłu i tak jak mówisz, mechacą mu się :O. Trudno to potem roczesać :O
×