Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KarolinaW

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KarolinaW

  1. Ja to bardzo sie przejmuje tym, żeby kapać Maksa codziennie o tej samej porze. Kiedys zdarzyło mi sie wrócić za późno do domu i postanowiłam go nie kąpać. Niestety biedak nie wiedział, że ma iść spać \"na noc\" i budził sie w nocy :O
  2. Ok, czekam. Ja na forum bedę gdzieś do 22.20 potem rozmowa z mamą na potrzymanie na duchu :)
  3. Ucałuj Wioletkę w ten zakatarzony nose A czemu kapałas ją rano?
  4. Nawet mocno nie płakał. Dzielny z niego chłopka :)
  5. Powiedz mu, że to była niesamowita okazja :) A tak swoją droga to ile ma Twoja najmłodsza siostra skoro Wiole nosi jeszcze ubranka po Was? U mnie w domu już dawno takich nie ma
  6. Narazie nie zdążyłam nic wystawić przez to latanie :O
  7. Dzięki Loli :) Maks przewrócił się dziś na spacerze i ma śliwkę na czole i zdartą skórę :(
  8. Miało być Jonko, przepraszam :) Szkoda, że znikacie bo ja zaraz nie będe tez miała czasu. Trudno może uda nam się porozmawiac jutro wieczorkiem albo w piątek :)
  9. Jobko, mnie na oewno nie będzie bo ide na pierwsze baania :O
  10. Teraz ja jestem ale nikogo pewnie nie ma :( Dzisiaj postanowiłam ie reagować na krzyki Maksa podczas usypiania i dwa razy udało mi się, że usnął sam. On nie krzyczy bo mu się coś dzieje tylko tak ze złości, że zostaje sam. Ale w sumie kzyki trwały za każdym razem dwa razy po 30 sekund więc można uznać, że jest dobrze.
  11. Jestem! ale nie wiecie co mi sie dzisiaj przydarzyło? Już miałam wychodzić z domu i zaczęłam szukać kluczyków do samochodu. Szukałam i szukałam i nigdzie nie moge ich znaleźć :O. Podejrzewam, że Maks je gdzieś ukrył :O co oznacza, że moga się nigdy nie znaleźć ;). Ale najgorsze jest to, że nie zdążyłam załatwić żadnej sprawy. Wszystko muszę przełożyć na jutro. Boję się teraz, że zgubiłam gdzieś te klucze i że ktoś odjedzie moim samochodem :( Jonka - ale sie dziś napisałaś :) Chyba jakąś wenę twórczą miałaś ;) Simonko - tak jak powiedziała Jonka, zaglądaj częściej, a mlekiem się nie martw, Maks też nie pije. Krzywi się na sam widok butelki z mlekiem. Nie pomogły nawet nowe, kolorowe butelki :( Ninko - jedyne co mogę powiedzieć to to, że mi przykro. Zajrzyj jak już się ze wszystkim uporasz :) Loli - będziesz wieczorkiem? Dziewczyny czy Wasze szkraby noszą rękawiczki? Maks ma sine ręce a nie da ich sobie nawet zalożyć :O
  12. Pewnie dopiero wieczorkiem bo muszę jechać pozałatwiać kilka spraw
  13. Ja nie przystrajam mieszkania. Nie lubię tego. Ale w tym roku to chyba będę musiała bo nie planuje mieć choinki (przy Maksie to niemożliwe) więc chociaż w ten sposób będę musiała wprowadzić nastrój świąteczny
  14. U mnie w bloku są dwa gruntowne remonty, jeden obok mnie a drugi mieszkanie nademną ale też obok :O Maks narzie śpi ale nie wiem jak długo bo cały czas wiercą :O I nawet nie mam gdzie uciec bo u moich rodziców tez remont a u brata nie mam jak uśpić Maksa. Zresztą bratowa ma swoje życie i nie mogę ciągle u niej przesiadywać. A od kiwetnia będą ocieplać blok i od początku się zacznie :O
  15. Cześć! Ja tylko na momoncik bo dziś mam caly dzień latania. No i znowu u mnie wiercą :O Maks usypia i nie wiem czy uda mu się w takich warunkach :O
  16. No i pewnie już sobie poszłaś :( Szkoda. Pisałam Wam, że wczoraj specjalnie poszłam wysłać totolotka? Uznałam, że po tymwszystkim co mnie ostatnio spotkało to pewnie wygram ;) a nie trafiłam ani jednej cyfry :)
  17. To jak nazywa sie taka rocznica srebrne czy złote gody? A mąż nie wiedział?
  18. Jesteś Danti? Musiałam iść posiedzieć przy Maksie bo nie mógł usnąć. Jakoś wieczorkiem ma problemy z wyciszeniem i usypianie go zajmuje prawie godzinę :O
  19. Dziewczyny rozumiem, że dziś niedziela ale to nie powód żeby nie zaglądać tu cały dzień :O
  20. Hej! Dzisiaj siedzimy w domku bo moi rodzice mają remont (jak wszyscy chyba ;)). U nas dzisiaj brzydka pogoda bo pada deszcz. Chciałam wyjść z maksem na zpacer, ubrałam się, wyszykowałam go no i przed klatką zorietnowałam się że pada deszcz :O Sierota ze mnie :O Wróciliśmy do domu po 2 minutach ;)
  21. Ale macie utrapienie z tymi chłopami :) Dobranoc . Życzę wszystkim spokojnej nocy.
  22. Loli - miałas na mysli pewnie taką kaszę np. mleczno-ryzową z owocami :) Muszę kończyc bo zbliza się magiczna godzina :) A wiecie, że przez ten czas co z Wami rozmawiałam napisała 7 stron pracy dla mojego brata :)?
×