

KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
A Wiola gdzie w tym czasie kiedy Wy się bawicie? A wogóle to chyba sprzątać miałaś i do dentysty iść a nie brykać z Adrianem?
-
Cześć Loli! A gdzi Ty byłaś jak my rozmawiałayśmy?
-
Ja dziś na kolację zjadłam pulpeciki rybne w occie z warzywami, drożdżówkę z serem i dźemem i dwie kosti czekolady. Moja mama była zaskoczona połączeniem smakowym ale co ja poradzę, że tak mi sie chce
-
tylko ja i mama bo tata i bracia to chodzą spac z kurami
-
Ja z moim spanie to jeszcze mieszczę się w normie ale moja mama wczoraj po 24 zabrała się za prasowanie ;) Teraz czyści ryby. Dla niej to całkiem normalna godzina. A wstaje przed 6 rano!
-
Ok! Zabierz ze sobą jakieś ciastka to się od razu posilimy i będziemy miały więcej siły na rozmowy ;)
-
Po kawce to ja nie będę spała do rana ;) ale inki bym się chętnie napiła
-
Danti - czy Ty też już śpisz?
-
Ja sobie nawet nie wyobrażam Maksa w tym samym pokoju ;).
-
Zazwyczaj czytam książki bo jestem miolem książkowym albo siedzę na kafe ;)
-
Maks tez czasem usypia ze mną w łóżku jeszcze nawet do 9.30 ale jest to żadkość i co to za spanie? nie mogę się nawet ruszyć jak mi cos zdrętwieje w obaiwe żeby go nie zbudzić? Zastanawaim się jak spią rodzice, których dzieci spią z nimi? Przecież to musis być katorga!
-
Jonka - ten twój mąż naprawdę musi mieć spojrzenie skoro dosięgło Cię aż z łazienki ;)
-
Jonka - a co ty myslisz, że ja spie do południa. Maks zrywa się między 6.30 a 7 więc siła rzeczy nie śpię dłużej. Ale przed 0.30 nie kładę się spać bo wiem, że to nie ma sensu .
-
Co Wy, dziewczyny, spać idziecie? Przeciez jeszcze wcześnie!
-
Danti - kupiłam Probaby parasolkę ale nie jestem z niej super zadowolona. na szczęście potrzebna mi jest tylko na zakupy - specjanie po to ją kupiłam, żebym nie musiała zakupów pakować na siedzenia tylko żeby razem z wózkiem zmieścily się w bagażniku.
-
Danti - dziwne no ale może potrzebuje i tyle
-
Ja kupowałam w Akpolu: www.swiatdziecka.pl
-
Danti - Leon pije to mleko w nocy z głodu czy przyzwyczjenia? Maks nie je w nocy odkąd skończył miesiąc.
-
Jonka - często słyszy się o dzieciach, które nie chcą smoczków. Czytałam kiedyś, że wystarcza im ssanie swojego języka :) Danti - Maks w dzień również do spania potrzebuje smoczka, tzn. nigdy nie próbowałam go usypiac bez a te dwa ostatnie razy to był czysty przypadek bo on wtedy nie miał spać ale widzocznie był tak zmęczony, że postanowił się zdrzmnąć ;)
-
Ja staram się nie kłaść smoczka w zasięgu wzroku Maksa ale on jest już na tyle cwany, że wie gdzie leżą, idzie tam i \"muczy\" dopóki nie dostanie. Ale to tylko wtedy gdy ma swój kocyk więc kocyk też chowam ale nie zawsze o tym pamiętam :) A ostatnio zdażyło mi się dwa razy, że Maks usnął bez smoczka i bez kocyka więc chyba nie jest mu aż tak bardzo niezbędny ;) ale zauważyłam, że czasem ssie kciuk :( wolę chyba żeby używał smoczka niż ssał kciuk.
-
Ja też się melduję na rozkaz :)
-
Cześć! Ja dzisiaj znowu na emigracji :( Chyba grubszy remont się zapowiada więc może zostanę od jutra u rodziców aż na cały weekend. Simonka - Ty to masz ciężkie życie :( Najpierw teściowa, potem szwagierka a teraz ex męża. Jak Ty to wytrzymujesz? Trzymam za Ciebie kciuki Zdrowia dla Dastinki Loli - jak Wiolka? Przeszedł jej ten katar? Maksowi na wodnisty katar poogła maść majrankowa i woda morska w sprayu. A na zatkany nosek Nasivin. No i podwojona dawka witaminy C. Też nie jestem za stosowaniem tej metody. Ja kładę Maksa i siedzę przy nim aż nie zamknie oczu. Wtedy wychodzę a on usypia. Maks ma swój pokój więc jego łóżko stoi dość daleko od mojego ale ja od początku byłam zwolenniczką samodzielnego spania (nie lubię się dzielić tym co moje ;)) Ninka - Maks też się rozkopywał i budził się z zimna. Kupiłam mu śpiworek. Teraz jest mu cipło przez cała noc. Może Atrusia też budzi się bo jej zimno? A te tasiemki to chyba ni jest najlepszy pomysł. Boję się, że dziecko wsunie się pod kołderkę i nawet jak zacznie się podduszać to nie będzie mogło się wydostać. Moje obawy są calkiem uzasadnone bo moja mama tak robiła i ja się prawie udusiłam. Do tej pory nie mogę mieć niczego na głowie, w sensie szerokiego kaptura, poduszki itp. Jonka - nie zauważyłam faz, o których piszesz. Maks nie chce jeść jak mu wychodzą ząbki albo gdy jest chory. A jak odmawia zupełnie jedzenia kaszek to na 100% ma problemy z gardłem. Maks też jest przyzwyczajony do chłodu a to z powodu problemów ze skórą. Zauważyłam, że skóra \"ładniej wygląda\" gdy jest chłodno i lekarka to potwirdziła. W Polsce ubranka dla dzieci są naprawdę bardzo dziwnie numerowane. Maks ma 80 cm a nosi ubranka na 92 lub nawet 98. Gdzie tu logika? Ja przez długo czas też chyba przeszkadzałam Maksowi w spaniu. Od zawsze słyszalam, ze dzieci nie usypiają same więc jak Maks się urodził to od początku bujałam go w wózku. Kiedyś z bezsilności, po 1,5 godzinie bujania położyłam go w łóżeczku i wyszlam z pokoju a on co? Usnął w 2 minuty. Od wtedy za każdym razem usypiał sam aż do niedawna bo zaczęły mu wychodzić ząbki i bardzo cierpiał. Teraz próbuj nauczyć go samodzilnego zasypiania bo chyba przyzwyczaił się do bujania. Danti - a dlaczego myślisz, że Twoja metoda usypiania nie jest dobra. W końcu Leoś zasypia w swoim łózeczku bez większych problemów (przynajmniej nic nie piszesz o problemach) U nas wiej jak na Uralul. Tata opłukal mi dzisiaj samochód z liści a dosłownie za pięć minut wyglądał jak przed płukaniem :( A co to za szczepienie miało być? Nie rozumiem jak może brakowac szczpionek (no chyba, że chodzi o grypę)? U nas jeszcze się nigdy nic takie nie zdażyło. Ale się rozpisałam ale poprostu mialam wenę twórczą ;) Życzę dobrej i spokojnej nocy (czyt. bez wstawania do maleństw). Dobranoc
-
Ja też nie mialam dostępu do kafe i się romineły.śmy :) No ale jutro też jest dzień...
-
Maks wogóle nie lubi jeździć samochodem :( A korki to nasze przekleństwo. Jak widze korek to zawracam i jade na około ;)
-
Maks też tak robił. Stawał w łóżeczku i płakał. Wkładałam go do wózka i spał po chwili. Przełożenie go do wózka nie było problemem tylko to noce bujanie...