KarolinaW

Ninka, Tobie już wysłałam zdjęcia

A ja też jestem z \"okolic Gdańska\" czyli Sopotu ;)

Ninka, przecież to żaden problem założyć prywatną pocztę na WP lub Onecie:).

Ja też jestem za wysłaniem zdjęć :). Mój mail w stopce. A Wy podajcie swoje. Czekam na zdjęcia :).

Witam Cię MaMa21! Już myślałam, że topik padnie bo przecież nie będę prowadziła monologu ;). Nie martw się w Polsce też była zmienna pogoda a o kąpielach w Bałtyku nawet nie ma co marzyć, tzn. jak zwykle znajdą się odważni ale nie ja. Maks już dobrze. Zmieniał pory spania, do tego miała zapalenie uszka i ząbkowała i wszystko razem dało taki efekt. Ninka35 - Widzę, że Twoja Martusia to taki sam łobuz jak Maks ;). Ostatnio mój maluch wyciągnął sobie przyprawy z szyfkady i nawąchał się pieprzu. Efekt był wiadomy ;). Maks śpi jużtylko dwa razy dziennie po 1,5-2 godziny ale i tak jest to długo. Jak słyszę, że roczne dziecko wogóle nie śpi w dzień to mi się wierzyć nie chce. Ja bym zwariowała z Maksem po caym dniu niespania.

Dzisiaj, pomimo czopków jeszcze gorzej niż wczoraj. Ale wiem już napewno, że przyczyną nie są ząbki lecz brzuszek. Maks obudził się w nocy w płakał przez prawie godzinę, przez cały czas puszczał bączki i odbijało mu się. Jutro idę do lekarza. Może ona coś poradzi.

I nic! Czopek nic nie pomógł. Maks budził się 5 razy w nocy. Sama nie wiem dlaczego. Przecież nie może chodzić o ząbki bo on jest taki rozdrażniony przez ostatnie 2-3 tygodnie.

My byliśmy dzsiaj na Jarmarku Dominikańskim i złapał nas deszcz. Strasznie zmokliśmy a Maksik taki mokry usnął w samochodzie i spał prawie godzinę. Co prawda zdjęłam z niego przemoczoną bluzę ale spodenki miał ciut mokre. Ciekawa jestm czy nic mu nie będzie? Mama21 - wiesz, zrobiłam tak jak radziłaś z tymi czopkami bo po dzisiejszym dniu jestem wykończona. Maks nie dawał mi spokoju nawet przez minutę. Do tego zaczął strasznie fikać przy przewijaniu, co mnie doprowadza do szału. Mam nadzieję, że noc prześpi spokojnie. Nie mam siły do niego wstawać. A gdzie jedziesz na wczasy?

Znam te czopki. Podawałam je już Makswoi ale nie jestem pewna czy to ząbki... jestem przeciwna podawaniu leków bez przyczyny. A jeśli to nie zęby?

Maks śpi w nocy po 9-10 godzin i ciągu dnia 3 razy po 1-2. Straszny śpioch z niego :D. Chociaż od kilku dni mam straszny problem z jego uśpieniem :(. Wczęsniej zostawiałam go poprostu w łózeczku i usypiał a teraz, odkąd nauczył się sam wstawać to za nic nie mogę go położyć. Do tego jeszcze zaczął się budzić w nocy :( :( :(. Myślałam, że to uszka bo miał zapalenie ucha ale dzisiaj lekarka to wykluczyła. Teraz podejrzewam ząbki. On strasznie przechodzi ząbkowanie. Mama 21 - życzę udanych wakacji .

Ja niestety nie. Wydaje mi się, że Maks jest jeszcze nie gotowy na takie eksperymenty. Zresztą moje obawy podziela również nasza lekarka i moja mama.

Mojemu Maksowi też się wydaje że jest już dorosły :D. Chce sam chodzić pomimo tego że przeokrutnie go buja \"D. Nie chce spać. Ciągle krzyczy. Istny horror.

Maks od trzech dni stara się chodzić sam ale tylko po domu. Są sytuacje, że woli złapać się reki ale rwie się do samodzielności.Daje mu to dużo frajdy. Niestety Maks jeszcze nic nie mówi, tzn. nic co możnaby zrozumieć i nie naśladuje żadnych dźwięków. A na dodatek zaczął się uwsteczniać :D bo bardzo usilnie stara się raczkować czego do tej pory nie robił. Ja mam 26 lat a Maks jest jedynakiem. I pewnie tak już zostanie.

Maks uwielbia garnki, patelnie i butelki po lekach. Jakiś czas temu interesował go telefon komórkowy i pilot ale chyba zrozumiał, że to nie zabawki bo teraz jak sięga po telefon to przykłada do ucha, a pilota wyciąga w stronę telewizora.

Maks ma bardzo bujną fryzurę, chyba po tacie. byliśmy już dwa razy u fryzjera a teraz szykuje siętrzeci raz. Ale za to ma tylko pięć zebów, które wybijają mu się od drugiego miesiąca życia. Ja kupiłam mu na urodziny takie plastikowe klocki z bajerami.

dziękuję bardzo :D. Maks już śpi ale przekaże mu jutro :).

Mój Maks dzisiaj skończył rok. jest kochany ale ma swoje przyzwyczajenia, których nie da się zmienić. Wczoraj zaczął sam chodzić. Śpi jeszcze trzy razy dziennie po 1-2 godziny, chociaż to chyba własnie zaczyna się zmieniać. Nienawidzi brokułów i dźwięku miksera. Jak czegoś chce to tak długo muczy aż dostanie.

Byłam ostatni u okulist z moim dziesięciomiesięcznym synem. Na pytanie pani doktor od kiedy ma zeza odpowiedziałam: - Od nowości

Ja narazie zapoznaję się z zasadami tej diety, ale im więcej czytam tym bardziej mi się podoba... Zaczynam od południa. Muszę tylko pozbyć się z domu wszystkich zakazanych produktów. Przemkowi powiedziałam, ze ma jeść obiady w pracy bo inaczej nie dam rady. Życzcie mi powodzenia

Własnie znalazłam Wasz topic! Poczytałam troszkę i chciałabym spróbować :) Czy mogłybyści mi podać namiary jakiejś stronu lub ksiązkę gdzie znajdę wytyczne do tej diety? Dodam jeszcze, że 10 m-cy temu urodziłam dziecko i nie mogę dojść do wagi z przed ciąży. Teraz ważę 73kg przy wzroście 162cm.

A co mają robic mamy z dziećmi na rękach. Ja mam dziewięciomiesięcznego syna, który już swoje waży i naprawdę cięzko jest stać w kolejce kiedy wokól duszno i parno...

Mam tylko jedno dziecko ale mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona. Nie chcę więcej dzieci, nawet to było nieplanowane, co nie zanczy, że nie jest kochane... Zawsze podziwiała ludzi, a zwłaszcza kobiety, którzy w dzisiejszych czasach decydują się na większą ilość dzieci niż dwoje. Nie mówię o przypadkach skrajnie patologicznych gdzie szóstka dzieci głoduje w zimnym pokoju a matka z ojcem \"produkują\" następne. Pochodzę chyba z wielodzietnej rodziny - trzech braci. Zawsze chciałam być jedynaczką ale teraz widzę ile dbrego dało mi wychowanie z rodzeństwem. Liczę, że będę potrafiła tak wychowac moje dziecko aby nigdy nie czuło się samotne, co zdaża się wielu jedynakom...