KarolinaW

A ja znowu jestem chora :(

Jonko - bardzo sie cieszę, że tak dobrze się czujesz :) i masz rację, dzieciaczi szybko podrosną, Ty będziesz miała z nich pociechę, a oni będą mieli siebie nawzajem :)

Tylko się przywitam i spadam do porannych prac pdomowych ;)

kobitki :) Aniu - ja bym chciałae te \"Fasolki\", jeśli mogę oczywiście. A masz jeszcze inne pioseneczki dla dzieci to też chętnie.

A ja idę obudzic Maksa bo spi już prawie 2h. Wieczorem idziemy do biblioteki na spotkanie dla dzieci. Zobaczymy jak to będzie ;) Miłego południa. PA

a mi się wydaje, że dużo więcej jest dla dziewczynek i na pewno ąłdniejszych,. Chłopięce zstawy to tylko jeansy i ciemne bluzy. A dla dziewczynki zawsze są jakieś piekne, jasne sukienki, do tego bluzeczki i płaszczyki. Cenowo to nie wiem jak to wychodzi bo anwet nie patrzę na takie duże zestawy.

Tylko, że ja właściwie nie potrzebuję ubranek dla Maksa. Nie wiem jak będzie latem, ale na teraz i na wiosnę ma aż nadto. Lubię tylko kupić czasem coś okazyjnie albo coś co jest naprawdę łądne, tak jak te sukienki.

Loli - najładniejszy ta płaszczyko-marynarka i zielona kurtka ale boję sie kupić w ciemno coś za 260zł :O

wiem, wiem, strasznie narzekam ;) ale mam już dość zabaw dwulatków i chcę 15 minut spokoju codziennie bez wczesniejszego półgodzinnego namawiania :O

O!! ciastolina byłaby super gdyby nie to, ze jak tylko się dowrócę to Maks ją zjada :O i jeszcze się tym chwali i pokazuje, ze napchał sobie w zęby :O a stempelki są dobre tylko gdy mama je robi. No a jeszcze nieożność domycia po nich rąk doprowadza mnie do szłau :O

Loli - narazie te zabwaki o których pisałam są schowane w szafie i czekają na odpowiedni moment ;) a te które ma chyba mu nie odpowiadają :O

Loli - nie chodzi o to żeby Maks bawił się sam godzinami ale choć 10-15 minut, żebym mogła coś zrobić. A nie, jak ja wychodze z pokoju to on zaraz leci za mną i mnie nawołuje :O

Ania - widzialna, widzialna :) ale dyskusja o zabawka tyak mnie pochłonęła, że zapomniałam się przywitać :O Mało tego, nadal szukam ich w necie :O

Licytowałam też kuchnię ale nie dam za nią więcej niż 20 zł bo nie wiem czy Maks napewno by się nią bawił.

Kupiłam pdobny z tym, ze bez toru bo tor Maks już ma za 29zł w promocji e Realu

Kupiłam już parking ale stoi w szafie i czeka na święta ;) kupiłam też traktor z przyczepą zapakowaną zwierzetami, małego doktora i policjanta z psem. Co jakiś czas dostanie jedną zabawkę :)

Ja teraz jak wariatka poszukuję zabawek dla Maksa :O Ubzdurałam sobie, że on nie ma się czym bawić i szukam, szukam i szukam...

Loli - skoro już tak dla wszystkich szuaksz to może znajdź cos ciekawego dla chłopców?

Loli - no właśnie, ja chyba też w tych samych syuacjach :O Pewnie to wina szalejących wtedy hormonów.

A nastrój jakby trochę lepszy ale po przedwczorajszej nieprzespanej nocy, wczoraj padłam jak kawka, a dziś nie miałam jeszcze zbyt dużo czasu, zeby myśleć :O

ładny styl do piaskownicy ;)

Ja też bym tyle nie zapłaciła ale nie raz ludzie nie mają innego wyjąscia. Mieszkają gdzieś na wsi, nie mają dostępu do sklepów modnymi ubraniami, albo nie mają czasu na \"normalne\" zakupy i pewnie dlatego kupują.

Loli - nie przejmuj się. masz takie oko, że do lata napewno znajdziesz coś bardzo łądnego dla Wioletki.

no a teraz znowu wy zniknełyście :(

Loli - Ty to masz oko :) piękna ta sukienka, szkoda, że Maks nie jest dziewczynką ;)