KarolinaW

A mogłabyś mi podać nazwę? Sprawdzę w necie czy na takie zapalenie też pomoże. A kto Ci go poelcił?

no własnie :O tylko, że poprzednim razem pomogło posmarowanie Dentoseptem a teraz nie pomaga

Lekarak nie powiedziała a ja zapomniałam się zapytać. Ale mi to wygląda na jakies zapalenie dziąseł, tak jak poprzednio :O

Ninko [ cześć] Maks nie jest chory, tylko pokazywał od poniedziałku, ze go buzia boli. Smarowałam mu taki preparatem ale od wczoraj nie chce jeść, tzn. zje jak zacznie działać znieczulenie w tym preparacie, a działa tak jak dentystyczne, że nic nie czuć ;) no i poszłam dziś to sprawdzić.

No i MAks dostał antybiotyk :( Nie wiem czy ta lekarka nie za lekką ręką wypisuje tak drastyczne środki :O Ninko - piekne zdjęci :) Martusia ma piekny usmiech, ale to pisałam już chyba wiele razy ;) A drest z Tubisiami to nowy nabytek? Maks przyuwazył kiedyś bluzę z Teletubisiami w szafie, którę kupiłam \"na zaś\" na wyprzedaży i teraz muszą mu ja zakładać i podwijac rękawy,. Wygląda w niej jak w sukience ;)

Teraz to już naprawdę pa

Jonko - no własnie, a on nawet tego banana nie chce :O nie wspominając już o mleku czy kakao :O no ale może za pół godzinki to się jednak zdecyduje, zobaczymy.

Jonko - powodzenia Ja też lecę bo Maks jeszcze w piżamce siedzi ;) Miłego dnia pa

Maks ma chyba znowu jakieś zapalenie w buzi bo jak tylko chce coś zjeść to pokazuje, że go bolą usta i dolne dziąsło. Smaruję mu DentoseptemA ale to niewiele pomaga

Jonko - W ogóle? I idziecie na spacer bez śniadania? Ale Maks nawet melka ciepłego rano nie pije, tylko sok :O

Beatek - Pati urocza jak zwykle :) a ten jej zmarszczony nosek jest przepiekny :) Aniu - juz niedługo Kubuś dogoni Maćka i bedziesz miała dwóch urwisków w domu :)

Cześć :) Maks obudził sie ponad godzinę temu ale do tej pory nie chce śniadania :O nawet banana :( za to na kolacje potafi zjeść dwie poracje kaszki i kromkę chleba. Może to dlatego rano nie jest głodny, co?

Piekne zdjęcia :) zwłaszcza to na oknie takie romantyczne :) wygląda jak księżniczkz Martynka wygladała na księcia :D

Nie, Maks jeszcze tak nie potrafi, ale pewnie to kwestia czasu ;) Jednak jak ma zamiar zrobic coś na co mu zazwyczaj nie pozwalam albo pozwalam bardzo rzadko to właśnie patrzy tak \"pyatjąco\"

Ale mi nie przeszkadza jak się tarza po śniegu, szczególnie, że zanim to zrobi to zawsze patrzy na mnie tak \"prosząco\" :)

A ja załozyłam Maksowi rajstopki, getry ;) i gumowe spodnie i mógł szaleć po mokrych trawnikach, że hoho :D Jaki był zdziwiony jak usiadł na boisku a mama nie zaczęła go nawoływać żeby wstał ;)

Maks śpi chociaż nie wiem jak to jest mozliwe, żeby był zmęczony bo wstał o 9! To chyba znowu ten Zyrtec :O Pisałam Wam, że dostał okropnej wysypki po Karolkowym torcie? Bylismy rano na spacerze w śniegu :) Wziełam piłkę żeby Maks się wyszalał ;) Spotkaliśmy kolegów i koleżanki, z którymi Maks coraz lepiej się porozumiewa ;) Jonko, Ninko - Naprawdę myślicie, że Wasze dzieci są nadpobudliwe? Ja też miałam taki okres ale przestałam o tym myśleć i teraz mi się to wydaje dziwne ;) Noe - nie dostałam żadnych zdjęć :(

Wróciłam od mamy i z wycieczki po przedszkolach. Okazało się, że marne są szanse na to, żeby przyjeli Maksa w Gdańsku :O

No więc skoro dyskusja ucichła ;) to do poklikania

Ja też powinnam wziąść się za sprzątanie i wietrzenie bo 10 juz za parę chwil :O Dziś pójdę do przedszkoli w okolicach mojej mamy żeby dowiedzieć sie jakie są warunki przyjęcia, no i oczywiście jak wyglądają same przedszkola i place zabaw.

Ninko - NIGDY WIĘCEJ! dzieci moga rodzić się w bardziej cywilizowany sposób tylko u nas panuje jakieś przekonanie, że wszystko co dobre musi byc okupione bólem i cierpieniem. Zresztą wydaje mi się, że poród był traumatycznym przeżyciem nie tylko dla mnie ale i dla Maksa :O nie wpsomne już o mojej mamie :O

Najlepsza teściowa jest chyba taka jaką mam ja ;) czyli jest ale niby jej nie ma ;)

Ninko - nie, ale własnie wyglądałam dokładnie jak ta kobieta: czerwone oczy, opuchnięta twarz i obolałe wiadomoco;) koszmar, którego nigdy nie zapomnę i zanim zajdę w kolejną ciążę (gdyby oczywiście zdanie mi się zmieniło ;) )najpierw ustalę z lekarzem sposób rodzenia, podawane środki znieczulające i takie tam.

Jesteście bardzo miłe Część ludzi mów, że MAks podobny do mnie a część, że do Przemka. Część rodziny widzi w nim jednego z moich braci, a dryga część drugiego, a moja mama uważą, że jest podobny do taty Przemka ;) I komu wierzyć?

Ninko - czyżbys widziała mnie? Mi popękały nie tylko naczynka w oczach ale i na twarzy :O Wyglądałam tak ponad miesiąc a przeciez musiałam jakoś funkcjonować :O Kupic wózek, zarejestrować Maksa :O