KarolinaW

Ja kończę. Niestety poczucie obowiązku mam silniejsze niż chęć dogodzenia sobie ;) Miłego dnia pa

Jonko - tylko nie wiem czy taki kwasem rozpuści się w zimnej wodzie :O

Ninko - ale u mnie to nie centrum, za oknem mam las i jest naprawdę cudownie. Na chodniki i ulice nie patrzę ;) żeby nie spuc sobie wyobrażeń ;)

Maks też lubi Lippy&Messy :)

AAA!!! Nie wiedziałam, że w poroszku są substancje odkamieniające. to w takim układzie u mnie nie ma szans powstac kamień bo ja sypię zawsze więcej.

Ja nie wiem co ma w sobie to forum, że zamsiat zajmowac się domem i szykować się do spaceru po piszystym sniegu siedzę i klikam ;)

No własnie, ja kiedyś w telewizji słyszałam, że w USA zakazali puszczania albo Pokemonów albo Teletubisiów właśnie z powodu jakiś tam złych oddziaływań na dzieci. Ale że ja mam bardzo bujną wyobraźnie i krótka pamięć to mogłam coś pomieszać ;)

Nie, nie robię nic. Ale wydaje mi się, że jakbys wsypała do pralki kwasem sytynowy i nastawiła płukanie to powinnien się odejść. A swoją droga pierwszy raz słyszę żeby kamień sam z pralki odpadał. A z tym proszkiem to chyba nie prawda bo kamień tworzy się przecież od wody.

Przemek mówi, że gdiześ słyszał czy czytał, że one hipnotyzuja dzieci, a najgorszy jest ten wiatrak. Nie wydaje mi sie to prawdopodobne ale kto wie.

Dziś wstalismy o 8.20 i właśnie się zastanawiam czy kłaść Maksa spać w południe czy nie? Lepiej by było żeby nie ale czy ja z nim wytrzymam? ;)

A wiesz, że ja tez mam wąż włożony do wanny i nie zdaża się, zeby sam z niej wypadł. Trzy razy pomógł mu w tym MAks i miała wtedy istną powódź :O na szczęście mieszkam na parterze i nikogo nie zalałam.

Widzę, że monolog prowadzę więc idę do kuchni sprzątnąć ;) Zaraz wracam...

Tekst chłopca z \"Domowego Przedszkola\": Fajnie sie tańczy bo jest szybka muzyka, fajnie się trzyma partnerkęęęęę\" :D:D:D

Wiesz, że nigdy się nie zastanawiałam, że to może byc probelm? Ja nie widze różnicy, tzn. widzę ale ja bez okularów mam tylko rozyty obraz i taki falujący. A w okularach świat się wostrza i nie rusza ;)

Tzn. chodziło mi właśnie o to, że podoba mi się Jean Reno :) pisze jakos pokrętnie. Może to dlatego, ze myślami jestem już na śniegu :)

Nie, nie Jean Reno. Ten drugi jakiś taki brzudny mi się wydaje :O

No ale co? Masz inne moce? Czy poprastu tak jest? Nie przeszkadza Ci to?

Ja wczoraj z daleka zauważyłam piekne i dość szerokie kozaki. Jedyna ich wadą była cena bo po przecenie posztowały 696 zł :O

A ja się chyba nie kochałam w ekranowych bohaterach. Jedynego, którego pamiętam to chłopca, który grał w Terminatorze. A potem był już John Travolta, De Niro i ten francuz, co grał w Leonie Zawodowcu, kurcze, zapomniałam jak się nazywa.

Maks ogląda Telebuki ;) Chciałabym kozaki ale niestety mam bardzo szeroka łydkę i żadne się nie dopinają :O DWa lata temu kupiłam sobie jedne ale to taki człapaki, a ja chciałabym ładne, na obcasie, ewentualnie oficerki.

Tak, to już niecały miesiąc. MAm nadzieję, że wszystko pójdzie gładko. Tego Ci życzę i tego, żeby dzidziuś był zdrowy I co mały zostanie Jan?

Masz rację Jonko ;) Tylko, że ja najbardziej chciałabym jednak buty.

Jonko - jest pięknie :) wszystko bielutki i takie czyste i jasne :) Tylko martwię się, że do wieczora to po śniegu nie będzie śladu :O

Aniu - super, że Kubuś się tak rozwija :) A czemu Ty nie śpisz o 1.30?

Huuurrraaa!!! Śnieg!!!!