Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KarolinaW

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KarolinaW

  1. No przecież pewnie nie Ty jednak jesteś zarejestrowana na taką godzinę (chodzi o to, że wcześniej też się tak zdażało) a w rejestracji wiedzą, do której przyjmuje lekarz. Co się martwisz?
  2. Na odwiedzenie innych skelpów pewnie i tak nie starczyłoby mi czasu :O
  3. Ale ja wiem co ja chcę i mam nadzieję, że akurat te bluzki będą przecenione A kurtkę to bym chciała z Taranko, Carry lub New Yorker, płaszczyk z Mony
  4. Maks właśnie wziął się za rysowanie i mam jeszcze chwilkę ;) U nas dziś brzydka pogoda :O jakoś tak wilgotno i chyba zimno :O
  5. Powinnam pojechać lub zadzwonić gdzieś do jakieś przychodni i popytać o te rehabilitacje ale mi się nie chce :O MAm dziś lenia tak wielkiego, że chyba nawet na spacwer nie pójdziemy co w moim przypadku zakarawa juz na jakąś chorobę ;)
  6. Jonko - no to ślij te zdjęcia :) A ja dziś chciałabym jechać do H&M ale nie wiem czy dam radę jak Przemek wróci z pracy. Jednak bez samochodu to jak bez ręki A teraz tyle przecen Chciałam sobie kupic kurtkę albo płaszczyk, a najlpeiej i jedno i drugie ;) no i gdyby udało mi się trafic coś na przecenie to pewnie starczyło by mi jeszcze na bluzkę ;)
  7. My nie byliśmy u drugich dziadków bo Przemkowi jakoś specjalnie na tym nie zależy :O no a ja się specjalnie nie porszę, żeby tam jechac ;)
  8. Maks siedzi jak zaczarowany iogląda \"Budzik\" bo tam są \"jałi\" :D A ja powinnam iść głowę umyć i pralke nastawić ale mi się nie chce :O
  9. Tylko zapomniłam sfotografować te laurki :O ale nic straconego bo babcia ustawiła je na \"wystawce\" Wystaczy pojechac z aparatem i sptryknąć parę zdjęć na pamiątkę ;) JA zawsze robieram Maksa w samochodzie.
  10. JA zrobiłam takie fachowe laurki ;) z wyklejami z kolorowego papieru kwiatkami, zdjęciem, odciskiem łapki i przyklejonymi serduszkami :) BAbcia była w niebowzięta. Od Karola dostała odcisk stopy i też bardzo jej sie podobał :)
  11. I co jeszcze nikt nie zajrzał :( Przecież juz prawie po Teletubisiach ;)
  12. Witajcie :) Wczoraj zapomniałam napisac Wam najważniejszego, a mianowicie mojej przygody z samochodem :O Jechaliśmy do babci w odwiedziny, a potem mieliśmy w planie zakupy. Po drodze zapaliła się kontrolka od hamulców. No ale, ze u mnie coś jest nie tak z elektryka i co jakiś czas zapalają się rózne kontrolki, to zbytnio sie nie przejełam i jechałam dalej w najlepsze. Nagle czuje, że samochód nie hamuje. Na szczęście jechałam powoli, droga prowadział ciut w górę, a za jakies 100 metrów była zatoczka. Zjechałam w nią i samochód sam wyhamował. Ale strachu się najadłam jak nigdy. Tak przynajmniej wtedy myslałam. Zadzwoniłam do taty po ratunek ;) A on sie mnie pyta czy dam radę podjechac pod dom? :O Powiedziała, że bez hamulców nigdzie się nie ruszam. No więc on przyjechał do mnie. Stwierdził, że nie ma płynu hamulcowego i trzeba go uzupełnić. Postanowił jechac moim samochodem na stację, a ja miałam pojechac jego. Z tym, że ... no właśnie, on jeździ Volkswagenem Transporterem a ja nigdy wcześniej nie prowadziłam tak dużego samochodu. A do tego ta presja, że nowy, że duży, no i najaważniejsze, że taty ;) Do tego MAks strasznie płakał, że dziadzia zabrał \"jego samochód\" no i ta góra, pod która musielismy się wtoczyć (strasznie nie lubie jeździc pod górę :O) No ale jakoś dojechała ;) z tym, że jak wysiadłam z samochodu to nogi mi się trzęsły ;) a facet jadący za mna jak w końcu mógł mnie wyprzedzić to dziwnie mi się przyglądał ;):D Wracając do mojego \"wraka\", po wlaniu płynu hamulcowego okazało sie, że to nie taka prosta sprawa i samochód trzeba oddać na warsztat. Poszliśmy ogrzać się do rodziców a potem czekała nas przymusowa wyprawa autobusem i kolejką ;) Jakie szczęście, że ja zawsze, nawet jak jedziemy samochodem, ubieram Maksa tak jakby czekał go godzinny spacer. Dzięki temu nie zmarzł :) i dziś mógł z laurka i kwiatkiem, który sam wybrał w kwaciarni jechać, oczywiście kolejka i autobusem :P do babci i dziadka :)
  13. Beatek - a Ty sie tylko tak z ciekawości zapytałaś czy jesteśmy?
  14. Beatek - a Ty sie tylko tak z ciekawości zapytałaś czy jesteśmy?
  15. To co Maciek korzysta z nicnika w nocy a w dzień siusia w pieluchę? Pamiętam jak kiedyś narzekałaś, ze Maciek zasypia z wami w łóżku dlatego zapytałam.
  16. Ja w poblizu muszę być do tej pory ;) A Macuś usypia sam? A w ogóle jak sie chłopcy \"dogadują\"?
  17. Ale słodki aniołek Mi sie chyba nie zdażyło, zeby Maks usnął mi na rękach, prócz trzech pierwszych tygodni życia keidy to usypiał wyłącznie na rękach.
  18. Aniu - a czemu cały czas dostaje od Ciebie zwroty?
  19. A ja Wam wyślę zdjęcie żebyście widziały jaka jest różnica między Maksem a Karolem :)
  20. Noe - doszły maile ale tylko w jednym było zdjęci :O Z Patryka taki pomocnik jak z Maksa. Najpierw psuje a potem chce śrubokręt trzymać ;)
  21. Ano widzisz, zapomniłam, że masz strony na bobasach gdzie można wszytsko obejrzeć ;) Jednak wolę chyba taką niby \"indywidualną\" pocztę bo wiem, że zdjęcia są wtedy wybierane specjalnie dla nas :)
  22. Aniu - a jak układa się z Markiem, jesli oczywiście masz ochotę nam o tym powiedzieć? Może podeślesz jakieś zdjęcia chłopaków?
  23. No co Wy dziewczyny? Nie pamiętacie jak pisałam, że Maks ma potężna wadę wzroku? A może faktycznie o tym nie pisałam bo na wizycie byliśmy jak miał 9 miesięcy :O No więc tak, Maks musi nosic okulary. Mało tego przez dwie godzinny dziennie powinien mieć zakryte jedno oczko. Usilne namawianki dały rezultat bo bagatela półtora roku :O Od kilku dni nosi okulary (ale nie zakryte) dość chętnie, choć jak zdejmie to przez jakiś czas nie chce ich założyć. Wczoraj i przedwczoraj to nawet w nich zasypiał :D
×