KarolinaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KarolinaW
-
W końcu odebrałam zdjęcia :) Są świetnej jakości :) Jestem z nicg bardzo zadowolona. Jutro jadę do Sopotu to zawiozę kolejną partię do wywołania, bo promocja trwa tylko do końca stycznia. Ninko - a co Martusi wsuwa z miseczki? I jakiego masz pomocnika w kuchni :) Prawie jak mój Maks ;) a mówiłaś że ja go wykorzystuję ;) Noe - świetne zdjęcie :) Patryk wygląda jak prawdziwy facet, który własnie wyszedł z pod prysznica :) Wracając do zostawiania dziecka gdziekolwiek. Też mi się wydawało, że Maks nie zostanie sam w samochodzie. Jednak nie miałam siły go wyciągać z tego fotelika i za chwilkę pakowac go tam z powrotem. Dałam mu jego ulubioną zabawkę, włączyłam radio na \"kuń\" i powiedziałam, że zaraz wracam. Jak wróciłam po tych 3 minutach, a nawet może dwóch, to on siedział tak jak go zostawiłam i nawet się nie skrzywił, że mnie nie ma.
-
Zajrzę popołudniu, a jak nie (spróbuje nie położyć Maksa spać) to wieczorkiem ;)
-
Dziewczyny, uciekam. Nie mam jeszcze nic zrobione a naporawdę wielkimi krokami zbliża sie godzina naszego spaceru.
-
Noe - naprawdę?! Ja myslałam, że trzeba podac cały cykl, zeby zadziałało.
-
Noe - on jest pierwszy do tego typu sprzetów ;) Uwielbia aparaty, komputery, laptopy i tego typu tam \"zabawki\" :P A żebyście widziały jak zagląda do rozkręconwgo komputera :D Ma mine jakby sie na wszystkim znał :D
-
Noe - zaraz obejrzę :)
-
Noe - ja nie szczepiłam, ale zastanawiam się czy nie zrobic tego jak Maks pójdzie do rpzedszkola. Ale ta cena mnie przeraża. Gdyby nie to to nie byłoby się nad czym zastanawiać.
-
Noe - a wczorajsze zdjęcia Mksa dotarły?
-
Jonko ale Twoja teściowa chyba chętnie zajmuje się Martynką? A u mnie jest taka sytuacja, że moja mama naprawdę nie bardzo ma siłę, a \"teściowa\" nie ma najmniejszej ochoty do mnie przyjeżdżać. I dobrze, ale teraz nie będzie miała wyjścia :P
-
Noe - pewnie, wysyłaj, nie pytaj :) A za oknem pada deszcz. Chyba, bo jest mokro. Nie przyjżałam się dokładnie ;) Jonko - no własnie po te zdjęcia. Okazało się, że są w Gdyni bo z tamtą miałam kopertę :O
-
A czemu miałam to odebrac źle? Ja też nigdy niegdzie go nie zostawiałam. Sporadycznie u babci jak spał i starałam się wrócić zanim sie obudził. Kilka razy został tez sam z tatą albo poszedł z nim na soacer. Ale to był błąd zwłaszcza, że Maks należy do nieśmiałych i trudnoakceptujących zmiany dzieci. Teraz nie mam wyjścia, a i uważam, że Maksowi to potrzebne.
-
Chciałam dziś jechać po zdjęcia do Gdyni ale jak odsłoniłam okno przed chwilą to przeszedł mi ten pomysł :O
-
Noe - ja też staram się kłaść Maksa regularnie kilka minut po 21 ale na to o której zaśnie nie mam już wpływu :O
-
A widzisz, ja zazwyczaj jak gdzies jade to sama i zawsze mam mnóstwo spraw do zalatwienia po drodze. Panicznie boje sie zostawić Maksa w samochodzie choćby na chwilkę :O zawsze go wyciągałam choćby na 2 minuty :O ale wczoraj nie dałabym rady i zostawiłam go w samochodzie a sama poszłam na chwilkę do koleżanki pożyczyć od niej drugi fotelik (bo nasz zosatwiałam u mamy). W sumie nie było mni może 3 minuty ale to były najdłuższe 3 minuty w moim życiu :O
-
A Maks dziś po raz pierwszy od nie wiem kiedy obudził się w nocy i chciał siusiu. Popuścił chyba jednak w pieluszki i nie mógł pojąć, że nie trzeba jej zmieniac tak jak majteczek. A!!! Bo zapomniałam Wam powiedzieć, że Maks za każdym razem jak jestem u rodziców to popuszcza w majtki :O i jeszcze się z tego cieszy :O nie wiem właściwie jak na to reagować. Czy karać go za to, czy tłumaczyć, czy może nie reagować?
-
Jonko, wracaj! Domisie się juz zaczęły ;)
-
Maks patrzy jak urzeczony :O on jednak woli bajki animowane od dziecięcych programów
-
Myślę własnie o jakiś masażach i niech je robi nawet stara babcia byle pomogły :P bo juz naprawde nie daje rady. Maks nie należy do cięzkich dzieci a jak pomyślę, ze mam go wsadzić do wózka czy fotelika samochodwego to aż płakać mi się chce :O
-
piszesz jednak ten elaborat? a może kolejną epopeje narodową? ;)
-
Chcicłam auważyć, e teraz po Teletubisiach lecą \"Sąsiedzi\" a dopiero potem \"Domowe Przedszkole\", \"Budzi\", czy inny tam \"Teleranek\". Nie wiem kto wpadł na pomysł puszczania tak bzdurnej bajki w bloku dla dzieci A może ja jestem przewrażliwiona?
-
stara bida ;) Byłam wczoraj u lekarza i wziełam skierowanie o poradni rehebilitacyjnej. Nie moge już wytrzymac bólu kręgosłupa i niech się dzieje co chce ja idę na rehebilitację. W końcu Maks ma dwie babci, które mogą się nim zająć przez ten czas!
-
Jonko - Ty masz problem, zeby Martynka spała łużj, a ja bym chciała, żeby Maks wstawał godzinę wcześniej. 8.40 to zadecydowanie za późno a potem mamy rozstrojony cały dzień :O Wczoraj w dzień o 13 był juz padnięty ale jak go położyłam to nie chciał usnąć do 14.20. Spał 40 minut i się obudził a wieczorem znowu cyrki do 22.20 :O A do tego w nocy nie spał od 2.45 do prawie 5 :O Niestety wstawanie wcześniej i budzenie nie zdaje ggzaminu bo nie ma takiej siły, prócz wołania synusuia ;) która by mnie z łóżka wyciągneła.
-
I ja jestem ;)
-
Oczywiście miało być
-
Niestety wszytsko co dobre szybko się kończy i z nieukrywanym żalem musze Was opuścić Spokojnej nocy i kolorowych snów PA