KarolinaW

Jonko - Boże święty, co za dzień! I niech mama lepiej idzie do lekarza, ale to wiesz sama najlepiej. Co do łazienki to mi się też zdarzają takie rzeczy ale mieszkam na parterze i nikt nie przychodzi ze skargą :P

Witajcie na miniprzerwie ;) Loli - pzepraszam, że pytam ale czy bilogiczny ojciec Wioli jest wpisany w akcie urodzenia? No i niestety, tak jak pisała Beata, nie ma tekiej możliwości, żeby pozbawić go całkowicie praw rodzicielskich ale żeby miał obowiązek płacić alimenty. Ale nawet jesli nie będzie płacił alimentów, a bedzie uznany za jej ojca to i tak jak Wioletka dorośnie, to on będzie mógł starać sie od niej o alimenty. Znam taki przypadek osobiście.

A teraz naprawdę spadam.

Loli - na pewno nie! Na to trzeba miec wyrok albo brak wpisu w akcie urodzenia.

Jonko - dobre :D Ja jak pytam Maksa gdzie jest kupa, to mówi: \"Tam\" i pokazuje na dupkę ;)

Dobra, dziewczynki, i ja lece się wykąpać. Spokojnej nocy

Loli - napisz na maila, no chyba, że chcesz tu. Może dam radę pomóc.

Beatek - Maks myśli, że koty jedzą wszytsko co lezy na ziemi. Nie wiem skąd mu się to wzięło, ale kiedyś z koleżnką próbowali nakarmić kota kamieniami.

Pa Loli owocnej pracy, a potem kolorowych snów To widzę, że dziewczynki bawią się mniej więcej tak samo. Czekam na opinie mam chłopców.

Maks jak mysli to wygląda tak, ze można paść ze smiechu :D i do tego przewraca oczyma

Jonko - a ja nadl nie mogę wejść :O Może jutro mi się uda. Ale z tego co pisze Loli mniemam, ze to gondola.

Dziewczyny, doszło do Was to zdjęcie?

Loli - a dlaczego nie powinna? Gryzą te złote lub srebrne niteczki i tak jest w prawie każdej tego koloru bluzce. Jonko - tych bluzeczke jest teraz pełno w kazdym sklepie.

Jonko - jeszcze jedno Ci podpowiem. Na Allegro, jesli nie boisz sie tam kupować, jest facet, ma nick Arekboss i sprzedaje rewelacyjne ciuszki, w dobrej cenie i dobrej jakości. A najgorsze są body i koszulki firmy Marcinkowski.

Loli - to taki sztuczniak, za którymi nie przepadam, troszkę gryzie ale mi to akurat nie przeszkadza.

Jonko -cos mi się blokuje ten link

Loli - nie martw się zmieścisz się napewno bo ja mam taką samą ;)

Jonko - O!! Taka super!! A gdzie Ty wyszukujesz takie sudka? W szpitalu jedna z dziewczyn miała koszulkę na ramiączkach a na to zapinany tak jakby sweterek. Do karmienia rozpinała ten swetrek odpinała ramiączko i przystawiała malucha. Nawet jak ktoś był bardzo ciekawy to i tak nie był w stanie nic zobaczyć ;)

Loli - nie narzekaj! Figurę masz idealną :) i tego sie trzymaj

Loli - tak, brzuszek z tłuszczykiem o warstie 1-2 cm a nie 10 kg nadwagi :O

Loli - a ja bym poszła. Maks niby zachowuje się normalnie a ma potężną nadwzroczność i astygmatyzm :O Jonko - ja miałam taką z rozcięciami do karmienia piersią. Dopóki jej nie założyłam wydawała się idealne, ale jak tylko ją włozyłam zorientowałam się, że przez te rozcięcia wyłażą mi... wiadomo co ;) no chyba, że te rozcięcia będa jakoś zapinane. w mojej nie były.

Jonko - czyli co, ten Twój wygląda jak mój Nestor czy to taki z gondolą? Loli - też mi się marzy taka tunika ale musiałabym zgubic jeszcze conajmniej 10 kilo :O

Jonko - chciałam Ci jeszcze poradzić, o ile oczywiście chesz porady, odnoście tych koszul dla ciężarnych.

A chcecie zobaczyć jakie Maks sam zrobił nam zdjęcia?

Jonko - 1500 wiadomości? To ile czasu nie zaglądałaś na pcocztę?