KarolinaW

Jonko - wiem jak się czujesz wiedząć, że mama może być tak poważnie chora i bardzo Ci współczuję. Moja niestety też jest niereformowalna i pomimo tego, że miała umówiona wizytę u onkologa (po mamografii) to na nią nie poszła, bo mamografia wyszła dobrze (ale o tym, że od pół roku nie może normalnie funkcjonowac to nawet nie pomyślała :O ) Ninko - a czemu nie pochwaliłaś się nowym zakupem? ja zawsze melduję co udało mi się kupić. Teraz to i ja idę już spać oczywiście najpierw muszę się wykąpać ;) Dobranoc

Moja również bo własnie przed wczoraj skończyłam ostatnią książke pożyczona od rodziców i nie mam co czytać. Na szczęście jutro dokonam wymiany przeczytanych na nieprzeczytane :D

O!! DAnti, jak miło, że jeszcze tu zajrzałaś :) Choć do Ciebie pomacham

Oj, spóźniłam się ale tyle nadrukowałyście, ze zanim przebrnęłam przez wszystkie wpisy to już się pożegnałyście :(

Podwójna mamo Ja lecę sie wykapać. Dobranoc

Aniu - a nie naposałaś nam jak minęły urodzinki Maćka

Noe - Mi chyba normalnie, juz sie przyzwyczaiłam, że tu co rusz cos szwankuje :O Tylko, że Wy coś mało piszecie :O

Ania - mi tu wyskauja jakieś cuda na kiju :O

Aniu - bloga? Jak Ty na to znajdujesz czas?

Noe - a czemu tylko Loli została zaszczycona zdjęciem od Ciebie?

Ninko - i znowu jednomyslność :)

Aniu - w kwestii chorób, Ty chyba jednak przeszłaś z nas najwięcej :O bo prócz strachu o Kubusia dochodziły jeszcze nerwy związane z Maciusiem i Markiem.

Dziewczyny, skąd Wy macie takie informacje. A nie kręcą już normalnych filmów? Jestem w tyle o 100 lat. Dla mnie hicior to kolejny odcinek Teletubisiów :O Ale tak to chyba jest jak się żyje w zamknieciu z dzieckiem :O

Beatek - aha! im to imieniny? W sumie ja tez tak skracam ;)

Loli - a może jakieś zdjęcia Wioli być posłała? bo chyba długo już nic nie dostałyśmy

Loli - A!! Skoro był brutalny to pewnie i ja bym się zdenerwowała, a raczej zniesmaczyła :O

Loli - no co Ty? Film Cię zdenerwował?

Beatek - ale co ten zajć tam robił zanim poszedł do dentysty?

Loli - Ale wyjście sie udało?

Beatek - a co to za szyfr? Tylko dla wtajemniczonych? czytałam 3 razy i nic nie zrozumiałam ;)

Oj, Ninko, ucałuj bidulkę ale nie teraz tylko rano, żebys jej nie obudziła.

A ja wlaśnie doszłam do wniosku, że w sumie to MAks chyba nie był nigdy aż tak bardzo powanie chory. No i dopukać!

Beatek - ładny nick ;) Ninko - a co teraz robi Marta? A czy Wasze maluchy też są takie uparte? Maks nawet nie chce spojrzeć na inną płytę niż mić Coralgol

Ninko - musiałabym sprawdzić ale chyba nie mam :O To co, jednak ominie Was jutrzejszy bal? A ja dzis dowiedziałam się, ze w naszej osiedlowej ibliotece są organizowane zajęcia dla dzieci jeśli tylko przyjdzie jednoczesnie conajmnie troje maluchów.

Aniu - nie fatyguje się bo Maks uważa tylko misia :O Trudno, może kiedys mu się odwidzi to wtedy się zgłoszę ;) Kuba śpi?