KarolinaW

Mój synek chyba już tak na poważnie zaczął przemieniać się ze słodkiego dzidziusia w małego potworka, który nie sypia w dzień :O A najciekawsze jest to, że wczoraj jak go caly dzień nie położyłam spać to wieczorem też zrobił cyrk, bo z kolei nie mógł się wyciszyć :O I tak źle i tak nie dobrze

Witajcie w Nowym Roku :) Jak minął Sylwester? Jonka już opowiedziała, a reszta? DAnti - ja tez powinnam rozmrozić lodówkę, a raczej zamrażalnik bo ostatnio zostawiłam niedomknięte drzwiczki i nazbierało się mnóstwo szronu, ale mi się nie chce :P JAk Leonek? Lepiej się już czuje? Beatko - a jak Patrycja? Robiłaś jej te wyniki?

Ja też już spadam. Muszę iść się wykapać. Niestety od niedawna znowu muszę dzielić się komputerem ;) Buziaki dla dzieciaczków

Beatek - przepraszam, zapomniałam. Już piszę.

Ninko - wysyłałam tylko zainteresowanym, a że nie zgłaszałaś zapotrzebowania to nie posłałam, ale już sie poprawiłam ;)

Jonko - a ja w ciąży miałam niepohamowany apetyt na \"niekolacje\" ;)

Loli - nie buntowałam tylko takie mam poglądy ale moja sytuacja w ogóle uległa drastycznej zmianie (zaraz poślę Ci maila, którego już wcześniej dostały Jonka, Beatek i Danti) i wszystko Ci się rozjaśni ;)

Beatek - naprawdę. Ona ma astmę i chyba jakis atak dostała bo musiała latać za kotem i psem, żeby Maks mógł je głaskać ;) Ninko - raczej myślałam o tym, że nie położe go spać. A tak w ogóle to już prawie zrezygnowałam z imprezy.

Loli - sytacja sie trochę zmieniła i Maks nawet zosatł u drugiej babci dwa razy w ciągu dnia.

Ninko - Niestety moja mama nie dałaby rady. Ona ledwo sama przy sobie może zrobić a co dopiero zająć się dzieckiem :O Druga babcia natomiast zgodziłaby się na wszystko byle móc trochę pobyć z wnukiem. Ostatnio jak Maks został u niej na 1,5 h to jak weszlam do domu to siedziała spocona na pufie i inhalowała się, a Maks leżał rozwalony na kanapie ;)

Ninko - no nie wiem :O Mama Przemka też ledwo się trzyma, ale zaoferowała się to niech teraz cierpi :P

Maks bierze nieprzerwanie Zyrtec od 6 miesiąca życia :O a i tak wydawał mi się nadpobudliwy :O

Loli - nie do pracy, a na Sylwestra :D Jonko - tak, chętnie (no może nie chętnie, ale zostaje) zostaje w dzień u rodziców Przemka bo tam ma kota i psa, ale u nich nie może spać więc oni przyjadą do nas :O Niestety moja mama nie ma jeszcze tyle siły żeby poradzić sobie z rozszalałym dwulatkiem, a zresztą będzie u niej Karol.

Loli - cześć I jesteśmy prawie w komplecie :)

Ninko - no właśnie :O Obawiam się, że będziemy musieli zrezygnować z dziennej drzemki :O

Jonko - tylko ja nie wiem czy on w ogóle zostanie z nimi :O o spokojym pójściu spać to nie marzę bo on nigdy nie zasypiał z nikim innym jak ze mną :O lub ewentualnie z Przemkiem

Beatek - śpi ale do tej pory mu to nie przeszkadzało :O Ninko - nie wiem czy to nie jest przypadkiem związane z próbą odstawienia Zyrtecu.

Tak, miałam iść do znajomyvh ale przy takich cyrkach z zasypianiem to aż strach zosatwić Maksa z dziadkami :O Przecież nie będę jeździła po nocy tam i z powrotem :O

Mam tego powoli dość bo w takich sytuacjach rozpada się nasz mały pakt stabilizacyjny

A Maks nadal nie śpi

Maks odmówił picia mleko jak skończył rok (chyba, bo nie pamiętam dokładnie). Nie było wiekszego problemu bo ładnie jadł kaszkę ale ostatnio odmówił nawet tego więc z nabiałem mamy problem :O Nie chce nawet kakao. Czasem daję mu takie melko smakowe w kartonie ale alergolog mnie za to opindoliła delikatnie mówiąc i teraz jakoś mam wyrzuty sumienia za każdym razem kiedy sięgam po kartonik :O

Maks nadal nie śpi Jakoś mu się ostatnio pozmieniało :O wstajemy dość późno, potem drzemka wypada o 13.30 a nie o 12 jak zwykle, i o 21 on wcale nie myśli o spaniu. Dziś zaczył sobie \"tany\" czyli muzyki i tańcował :D Jonko - moja ciocia kiedys powiedziała, że nie czuje, że się starzej dopóki nie pomysli ile lat mają jej dzieci. Beatek - za chwilkę Ci odpiszę ale jest tego trochę więc się nie niecierpliw ;)

Zaraz przyjdę bo maluch płacze a tata nie moze sobie z nim poradzić :O

Wiecie co mnie dobija w tych suwaczkach? Że na końcu zamiast jedynki czy nawet dwóji jest już trójka Niedługo będzie 4 i 5 :( a to oznacze, że się starzejemy

Czyżbyście wszytskie stały na poczcie? ;)