Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KarolinaW

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KarolinaW

  1. Cześć! Ja dzisiaj znowu na emigracji :( Chyba grubszy remont się zapowiada więc może zostanę od jutra u rodziców aż na cały weekend. Simonka - Ty to masz ciężkie życie :( Najpierw teściowa, potem szwagierka a teraz ex męża. Jak Ty to wytrzymujesz? Trzymam za Ciebie kciuki Zdrowia dla Dastinki Loli - jak Wiolka? Przeszedł jej ten katar? Maksowi na wodnisty katar poogła maść majrankowa i woda morska w sprayu. A na zatkany nosek Nasivin. No i podwojona dawka witaminy C. Też nie jestem za stosowaniem tej metody. Ja kładę Maksa i siedzę przy nim aż nie zamknie oczu. Wtedy wychodzę a on usypia. Maks ma swój pokój więc jego łóżko stoi dość daleko od mojego ale ja od początku byłam zwolenniczką samodzielnego spania (nie lubię się dzielić tym co moje ;)) Ninka - Maks też się rozkopywał i budził się z zimna. Kupiłam mu śpiworek. Teraz jest mu cipło przez cała noc. Może Atrusia też budzi się bo jej zimno? A te tasiemki to chyba ni jest najlepszy pomysł. Boję się, że dziecko wsunie się pod kołderkę i nawet jak zacznie się podduszać to nie będzie mogło się wydostać. Moje obawy są calkiem uzasadnone bo moja mama tak robiła i ja się prawie udusiłam. Do tej pory nie mogę mieć niczego na głowie, w sensie szerokiego kaptura, poduszki itp. Jonka - nie zauważyłam faz, o których piszesz. Maks nie chce jeść jak mu wychodzą ząbki albo gdy jest chory. A jak odmawia zupełnie jedzenia kaszek to na 100% ma problemy z gardłem. Maks też jest przyzwyczajony do chłodu a to z powodu problemów ze skórą. Zauważyłam, że skóra \"ładniej wygląda\" gdy jest chłodno i lekarka to potwirdziła. W Polsce ubranka dla dzieci są naprawdę bardzo dziwnie numerowane. Maks ma 80 cm a nosi ubranka na 92 lub nawet 98. Gdzie tu logika? Ja przez długo czas też chyba przeszkadzałam Maksowi w spaniu. Od zawsze słyszalam, ze dzieci nie usypiają same więc jak Maks się urodził to od początku bujałam go w wózku. Kiedyś z bezsilności, po 1,5 godzinie bujania położyłam go w łóżeczku i wyszlam z pokoju a on co? Usnął w 2 minuty. Od wtedy za każdym razem usypiał sam aż do niedawna bo zaczęły mu wychodzić ząbki i bardzo cierpiał. Teraz próbuj nauczyć go samodzilnego zasypiania bo chyba przyzwyczaił się do bujania. Danti - a dlaczego myślisz, że Twoja metoda usypiania nie jest dobra. W końcu Leoś zasypia w swoim łózeczku bez większych problemów (przynajmniej nic nie piszesz o problemach) U nas wiej jak na Uralul. Tata opłukal mi dzisiaj samochód z liści a dosłownie za pięć minut wyglądał jak przed płukaniem :( A co to za szczepienie miało być? Nie rozumiem jak może brakowac szczpionek (no chyba, że chodzi o grypę)? U nas jeszcze się nigdy nic takie nie zdażyło. Ale się rozpisałam ale poprostu mialam wenę twórczą ;) Życzę dobrej i spokojnej nocy (czyt. bez wstawania do maleństw). Dobranoc
  2. Ja też nie mialam dostępu do kafe i się romineły.śmy :) No ale jutro też jest dzień...
  3. Maks wogóle nie lubi jeździć samochodem :( A korki to nasze przekleństwo. Jak widze korek to zawracam i jade na około ;)
  4. Maks też tak robił. Stawał w łóżeczku i płakał. Wkładałam go do wózka i spał po chwili. Przełożenie go do wózka nie było problemem tylko to noce bujanie...
  5. Ja usypiałam Maksa w wózku ale na dłuższą metę bylo to męczące i zakażdym razem jak się budzil w nocy to musialam go bujać a teraz tylko wchodzę, chwilk postoję i on śpi dalej. A od dwóch dni nie obudził się w nocy ani razu :)
  6. Maks nigdy nie śpi na tyle mocno, że mozna go przenieść z samochodu do domu. Pisalaś już o tym usypianiu Leonka w samochodzie i szczerze powiedziawszy w dalszym ciągu jestem w szoku.
  7. Dzisiaj było tak: połozyłam go i siadłam na łózku, ktore stoi na przeciwko jego łóżeczka. Poczekam aż sie uspokoi, dzisiaj trwało to może z 5 minut. Potem wyszłam a on usnął. Dązę do tego jak było przed ząbkowaniem, czyli kładłam go do łóżeczka i wychodziłam zamykając za soba drzwi. Maks usyiał w ciągu 5 minut.
  8. A nie pochwaliłam się Wam, że dzisiaj usypianie poszlo tak samo prawnie jak wcozraj :D. Hura!!! Danti - zauważylam, że jak Maks zasypia sam to śpi spokojniej. A może to zasluga tego, że wieczorem daję mu SAB SIMPLEX na wzdęcia? On ostatnio bardzo dużo bąków puszcza i odbija mu sie często. Właściwie to powinnam chyba spytac się lekarki czy wszystko jest ok.
  9. Danti - zdjęcia doszły. Są super. A pierwsze, po kapieli zapewne :)? Mój Maks wygląda identycznie, też ma tak długie włosy. przez to obaj ze Leosiem wydają się starsi :). A Leonek nie dobiera się do kwaitków stojących na podłodze? Maks ostatnio złapał za paprotkę i wywalił ją na ziemię ;).
  10. Oh! Ta Twoja Woila. Ucałuj guza od nas . Maks śpi już 2,5 godziny ale tak jest zawsze u moich rodziców w domu :). Chyba muszę częściej tu przyjeżdżać ;)
  11. Loli - te sosy ze słiczków też bardzo ułatwiają żcie mamom rocznych urwisków ;)
  12. Loli - ja uwielbiam spagetti ale robię takie z torebki bo chemiczne mi najbardziej smakuje. Polecam FIX KNORR. Super i jak ułatwia życie!
  13. Kochane, znalazłam nas na ostatnim miejscu na pierwszej stronie. jeszcze trochę a nyśmy spadły na drugą, ale na szczęście czuwam na posterunku i podniosę a przy okazji sie wypowiem ;) Loli - ja co niedzielę obiecuję sobie, że od jutra ścisła dieta i nic z tego ;) Po porodzie szybko wróciłam do wagi sprzed ciązy ale w ciągu tego roku nadrobiła wszystko z dodatkiem ;) Nie wiem czy jeszcze keidyś pozbęde się zbędnych kilogramów :( Wiola marudzi pewnie przez tego ząbka, co? Ucałuj ją od nas A co do zadbania o siebie to jest to porostu wyczyn na miarę wygrania mistrzostw świata. Ostatnio u fryzjera siedziałam jak na szpilkach bo zostawiłam śpiącego Maksa ze szwagierką, która jest w 6 miesiącu ciąży :). Na szczęście moja fryzjerka obcina moje włosy w ciągu 20 minut a po 30 wychodzę od niej z zupełnie nową fryzurą :) A le o farbowaniu albo baleyagu nie ma mowy ;). Kąpać się mogę tylko jak Maks śpi lub ktoś się nim zajmuje. Siusiu chodzę sama (bez towrzystwa) pomimo tego, że czasem towarzystwo próbuje podejrzeć coś przez kratkę wentylacyjną w drzwiach ;) A malowac się nie potrzebuję bo i tak jestem wystarczająco piękna ;). Oczywiście żartuję ale nie przepadam za malowaniem. Simonka - już myślałam, że nas opóściłaś na zawsze ale pomyliłam się i bardzo mnie to cieszy :) Co u Dastinki|? A jak Jessi? Ninka - moje marzenia o godzinnej kapieli spełniaja się co wieczór gdy Maks śpi ale sprawia mi to coraz mniej przyjemności. A szkoda! Kończę, bo chcę poskładać parnie mamy. Chyba zapomniałam Wam napisać, że jestem u rodziców bo u mnie w bloku ktoś robi remont i Maks tak sie bal wiercenia, że najpierw leżał bez ruchu w łóżku a potem siedział pod stołem :(. No więc się spakowłam i pojechałam do mamy.
  14. Witam Was! Nie mogłam sie tu dostac wieczorkiem. Jonka - wczoraj sterczałam przy łózku maks godzine zanim usnął ale dzisiaj trwało to tylko kilka minut i nawet bardzo nie protestował :). Obym nie zapeszyła :). Teraz pozostaje mi tylko dzienne usypianie :) Martynka wie co am zrobić z rowerkiem? Maks jeszcze tego nie odkrył a jest od niej starszy no ale to może dlatego, że nie ma dostepu do zadnego i nawet nie przyjżal się żadnemu dokladnie ;). Danti - Ja również skałdam spóźnione życzenia dla Leonka . Niech mu sie spełnią wszystkie marzenia! Ucałuj go od nas Maks tez na pierwsze urodzinki dostał samochodzik pchacz i dopiero teraz do niego dorósł, chociaż nie siada na nim tylko pcha go z tyłu ;) jestem w szoku. Maks jak obudzi się wcześniej niż o 15 to marudzi już od 17 na kapiel i spanie. Dlatego staram się kłaść go jak najpóźniej popołudniu. A po drugie Maks nawet napojony, nakarmiony, przytulony i wyściskany nie leży spokojnie ani minutki. Maks ma 8 zebów, ktore juz całkiem wyszły i teraz niedawno przebiły się dwie dolne czwórki, tak więc można powiedzieć, że ma 10. Loli - gratulacje dla Wiolki, że tak ladnie spi i daje rodzicom chwilke wytchnienia :). Adrian chyba zadowolony, że nie muszi sie Toba dzielić, co :)? Zajrzę jeszcze n ainne topiki i idę spać. Pa
  15. Jonka - Twoja wypowiedź czytałam, dzięki! A Martynka cały czas uśmiechnięta :) Super! A jakie ma pucołowate poliki, prawie jak mój Maks :) A taką huśtawka to macie gdzieś w parku? U nas to huśtawki wyglądaja tak, że strach samemu na nią usiąść a co dopiero dziecko posadzić :(
  16. Cześć kochane! Jak po weekendzie? U nas super. W niedzielę byliśmy u moich rodziców na obiedzie a potem poszyśmy na spacer na ulicę przy ktorej mieszka znaczna część naszej rodziny tak więc zachwytom nad Maksem nie było końca :) Szkoda tylko, że spał i nie słyszał tego wszystkiego :) A może i dobrze? Nie odpowiedziłayście mi czy szczepicie swoje dzieci przeciwko grypie?
  17. Simonka - jak miło znowu Cię czytać . Cieszę się bardzo, że teściowa troszkę odpósciła :) no i że mąż Cię rozpieszcza w weekend :) Loli - udanej zabawy . Idziecie na urodzinki do jakiegoś dziecka czy taką dorosłą imprezę? Jak wyjęłam Maksowi szczebelki z łóżeczka to był bardzo obużony i pokazywał, że mam je włożyć spowrotem. Chyba nie domyślił się, że to oznacza dla niego więcej swobody ;) A gdzie reszta\\? Uzupełaniam dane: Maks urodził się 10.08.2004. Ok, lecę przypilnować obiadku bo jak sie spali to cała rodzinka nie będzie miała co jeść. PA
  18. A nademną mieszka babcia, która ledo chodzi ale z jej miszkania dobiegają tak dziwne dźwieki, że strach myślec co ona tam roi ;) Teraz to juz naprawdę spadam Pa
  19. Ja ostatnio byłam u znajomego, który kupił sobie nowe miszkanie. No i jak postanowiłam wziąśc przysznic to w całej chalupie tak duduniło, że sie Maks obudził ;)
  20. Idę sie wykąpać. Potem poczytam książkę i lulu Życzę wszystkim dobrej nocy. Pa
  21. Maks budzi się ok 7.30 ale dla mnie i tak jest to blady świt ;) a właściwie środek nocy ;)
  22. No to dobrze, ze nic gorszego :D! Maks dzisiaj też dostał okropnej wysypki na plecach. Myślę, że to po wczorajszej marchewce z zupy rybnej. holera, nigdy nie dojdę do ładu z tą jego skórą.
  23. Ja na początku kapałam Maksa o 21 i ak nam pasowało. Potem przesunęło się na 20. Teraz przestawił się i ledwo dotrzymuje do 19. Usypiam go jednak zawsze po 20. Wolałabym żeby później chodził spać i później wstawał. No ale jest jak jest. Nie mam siły go przestawiać.
×