Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Basieńka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Basieńka

  1. byłam u gina, wszystko w porządku, dał mi tabletki na podtrzymanie w razie czego... ogólnie powiedział ze tak sie zdarza, a co najlepsze potwierdził ciążę, heheheheheh powiedzial ze macicarośnie prawidłowo... jestem spokojniejsza, pozdrawiam
  2. frania 23 , mnie też to sie w głowie nie mieści....
  3. dzięki smutna lala mam nadzieje ze bedzie dobrze...
  4. powiedział mi ze mogę przyjść przed świętami albo po... takie ogólne badania robie co roku bo jestem nauczycielką i tego wymagają, ale teraz ostatnio nie robiłam, dostałam skierowanie i musze je wykonań, ale tylko morfologie, mocz, glukoze i USR, no i grupe krwi, to wszystko
  5. czuje sie dziwnie, czasem mam wstręt do jedzienia, na samą myśl chce mi sie wymiotować, a zapachy z kuchni które wcześniej uwielbiałam teraz mnie odenrwują i doprowadzają do mdłości. A czasami czuje taki potworny głód ze wszystko na raz bym zjadła... tylko ze zjem troszke i juz mi sie chce wymiotować i czuje ze jak zjem kawałek wiecej to żle to sie skończy... czasem jeszcze czuje taką słabość ogólną, Franiu 23 też sie nad tym często zastanawiałam, że takie rodziny mają po kilkoro dzieci , wszystkie zdrowe, żadnych komplikacji podczas ciąży, a my tu chuchamy, dmuchamy i czasem to nie pomaga, ech Ja pamiętam że przeszłam tylko różyczke, to chyba dobrze...miałam chyba 5 lat i pamiętam jak stanęłam przed lustrem cała w krostach i zapytałam sie mamy czy ja zawsze bedę juz taka brzydka, hehe
  6. dzwoniłam do gina i powiedział ze narazie to nic niepokojącego, ale jakby sie nasiliło, albo jakbym zobaczyła żywą krew to do szpitala, albo do niego... troche jestem spokojniejsza, ale czekam jutra i mam nadzieje ze to minie... pozdrawiam
  7. tylko ze to nie jest krew tylko lekko beżowe upławy - tak to wygląda... poczekam dzis a jak nie przejdzie to zadzwonie. dzis powinnam dostać okres wiec to może od tego , bo tak sie częśto zdaża... ech
  8. hej dziewczyny ... mam pewien problem, pojawiło sie dzis u mnie plamienie w kolorze takim beżowawym, co to może oznaczać... dodam , że jest to czas kiedy powinna u mnie wystąpić miesiączka... pomóżcie mi bo sie martwie...
  9. ej spokojnie lola to najlepszy gin w mieście, serio , na pewno wie co robi... on nie ma w gabiniecie usg wiec jak miał to zrobic. serduszko widoczne w 7 tyg , wiec jeszcze chwilke poczekam... gin jest naprawde dobry , same dobra opinie o nim słyszałam u mnie w mieście. Jedni mają metodę zeby od razu usg robić a inni tak jak powinno sie robic między 9 a 12 tygodniem... wiec mysle ze wszystko w normie. pozdrawiam juz czytałam o tym USR
  10. shenen , mnie lekarz nie skierował na ugs, a byc może usg by coś wykazało, myślę ze zrobi to następnym razem bo niby pierwsze usg robi sie między 9 a 12 tygodniem ciąży. Powiedział mi że najprawdopodobniej jestem w ciąży i objawy by sie zgadzały, ale wiesz wydaje mi sie ze chciał sie troche zabezpieczyć i powiedział ze nie na 100%, bo jakby coś wyszło ze nie to pewnie bym do niego miała pretensje, a tak to nie, bo on nie potwierdził tego na 100%. Dziewczyny co to jest badanie USR, bo musze to zrobic i czy takie badanie można zrobić na kase chorych??
  11. hej, powinnam napisać wczoraj , ale późno wróciliśmy, a mój mąż musiał jeszcze jakąś prace pisać... No wiec u gina było bardzo miło, zrobił mi badanie ginekologiczne i powiedział ze na 100% ciąży nie może stwierdzic bo jeszcze za wczesnie, powiedział ze jest nieco powiększona macica co by wskazywało na ciąże , ale że byłam u niego pierwszy raz wiec nie ma punktu odniesienia...powiedział ze wszystko okaże sie na następnej wizycie... teraz mam brac kwas foliowy i zrobić badania...Powiedziałam mu o moich objawach a on ze to najprawdopodobniej ciąża, poza tym wszystko oki. Pozdrawiam.
  12. hej , niedługo idę ... troche się denerwuję... pozdrawiam.
  13. Frania tego własnie ci zycze z całego serca...
  14. hej dziewczyny, chybz zaczęło sie ze mna cos dziać... dzis prawie zemdlałam w pracy... wyszłam z lekcji i zrobiło mi sie ciemno przed oczami, nie mogłam trafić kluczem w dziurke od naszego kantora wfistów i ukucnęłam, koleżanka moja szła i mi pomogła wejśc do środka i zajęła sie moją klasą... poleżałam tak do końca lekcji a potem juz było lepiej...czy omdlenia w ciązy to normalna rzecz???
  15. Shenen tak mi sie podoba to imię że chyba nie zmienie... a Tobie gratuluje Majeczki, hehe no i żeby grzeczniejsza troche była, hehe
  16. Iloniczek ja mam prawko i mój mąż też , ale nie mamy auta niestety, ciągle pożycza nam mama, jest taka kochana. Chceliśmy teraz kupić jakieś autko, ale nie wiem jak to będzie chyb ainne wydatki nas czekają...
  17. dzieki agaw... juz dzwoniłam do innego gina i przez tel to bardzo miły pan. okazało sie ze na moim osiedlu powstał prywatyny szpital u którym on przyjmuje, tylko niestety drogo za wizyte bo aż 90zł, ale może od razu z usg. Pójde raz i zobacze a jak nie to on prywtanie przyjmuje w swoim gabinecie i 70zł bierze ale na pewno bez usg. Troche poprawił mi sie humor... Za chwile przyjdzie do mnie moja koleżanka z taką małą niunią 10 miesięcy ma... juz nie mogę sie doczekać pozdrawiam.
  18. szlag by to trafił... wyczekałam sie tyle godzin i co i nic.... JAK MAM SIE DOWIEDZIEĆ CZY JESTEM W CIĄŻY JAK NAWET DOSTAĆ SIĘ DO LEKARZA NIE MOGĘ.... w poniedziałek ide do innego... mam nadzieje ze sie uda ... dzis mam doła i jak przyszłam to ryczałam , w sumie niedawno mi przeszło, ale potwornie sie czuje...
  19. UWAGA TO JUŻ 500 WYPOWIEDZ NA NASZYM TOPIKU... chciałam być 500, hehe buziaki
  20. Cytrynka GRATULACJE.... Iloniczek, czas wszystko pokaże, nie ma sie co nastawiac tak pesymistycznie, wierze ze wszystko uda się dużo szybciej, głowa do góry... frania23z tą ginką to jest tak ze ona a raczej jej prywatna recepcjonistka umawia na konkretne godziny, ale najczęściej sie wszytsko przedłuża. Wyobraźcie sobie że jak tam poszłam to kart pacjentek mieli chyba więcej niż w przychodni miejskiej. Otworzyła zeszyt i nawet nie było miejsca żeby mnie dopisać. Recepcjonistaka kazała mi przyjść dziś , ale nie gwarantuje ze mnie pani doktor przyjmie bo nie jestem zapisana. Powiedziała ze może zrobi wyjątek bo taka a nie inna sytuacja (niby często przyjmuje kobietki które się spodziewają) wiec może mnie też przyjmie, licze na to , bo ile można żyć w niepewności.Przyjścia są od 16 do 21 a kobitki już czekają od 15, wiec nie wiem o której mam iść i czekac na dworzu nie uśmiecha mi się . Może być tak ze wyczekam sie do 21 i mnie nie przyjmie, wtedy oszaleje chyba. a jak będzie tyle ludzi to zapisze sie na pierwszy wolny teramin a teraz pójde do kogoś innego i już. Lola napisze jak mi poszło...
  21. Hej Dziewczynki... ja dzis dostałam kwiatki od męża i od brata, bardzo miło mi było. Jutro idę do gina i bardzo sie boje... mam nadzieje że wszystko będzie ok, mam też nadzieje ze wogóle sie do niej dostane... to mnie najbardziej wkurza , ze wystoje sie kilka godzin i moge się nie dostać... a tak bym chciała, zeby lekarz porwierdził że będę miała dzidziusia... Pozdrawiam.
  22. ja uwielbiam to święto, a jutro chciałabym dostac od swojego mężą bukiet tulipanów... uwielbiam kwiaty , a tulipany są oznaką nadchodzącej wiosny... kwiaty to dla mnie najpepszy prezent... Pozdrawiem i życzę dużo
  23. spróbuje dostać sie w piątek, wczesniej juz o tym pisałam.
×