Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. Karyn- świetny pomysł na prezent! Muszę zapamiętać na przyszłość:-) Jak wymysle coś innego to dam znać, ale pomysł z tą lampką na prawdę bardzo mi się podoba:-)
  2. Darka- trzymam za ciebie kciuki- w tobie jeszcze nasza nadzieja na udane testowanie:-) Mnie powoli zaczyna boleć brzuch i powoli @ się rozwija więc pozostaje mi liczyć na pracowity i owocny czerwiec. Poczekam jeszcze pare godzinek i zmienie tabelkę, choć nie wiem na co chcę jeszcze czekać.
  3. Angela- kurczę, jakie to przykre! Ja bym pomyslała że taki list raczej rozmiękczy serce niż wywoła taki skutek. Nie wiem skąd to sie bierze, może to taka forma lęku przed samotnością? Matka chce mieć przy sobie dziecko na zawsze i nigdy nie wypuścić go z gniazda? Ale z tego widać że efekt jest wręcz odwrotny skoro nie macie już tyle czasu żadnego kontaktu. Przykra sytuacja.
  4. Sabcial- ja tez się bardzo cieszę że mam was:-) Gdyby nie kafe to nie miałabym z kim pogadać tak swobodnie o wszystkich tych szczegółach starań, o tym co czuję każdego dnia gdy mam nadzieję że może się udało lub gdy przychodzi @ to tylko wy mnie zrozumiecie co czuje wtedy kobieta która tak bardzo chce mieć dziecko. Jestes rzeczywiście w bardzo trudnej sytuacji. Z jednej strony matka, którą wiadomo że sie kocha i nic tego nie zmieni, a z drugiej strony rodzina którą założyłaś i tez jest równie ważna. Przykre to jest gdy zdarza się taki konflikt pragnień w najbliższej rodzinie. Dlatego dobrze że możemy o tym pogadać, pocieszyć się lub coś doradzić. To bardzo ważne i pomaga zebrać siły do dalszej walki o szczęście.
  5. Kamilkaaa- :-) Nie pozostaje nic innego jak miec nadzieję na kolejny cykl.
  6. Angela- musimy w to wierzyć i nie tracić nadziei. Tylko czasami jest to bardzo trudne. Na szczęście mamy swoich kochanych i kochających partnerów i siebie tutaj na topiku:-)
  7. Agapa- właśnie! Oby to był ostatni dzień dziecka bez dziecka:-) Na pewno przejdzie mi, teraz jestem rozżalona i jest mi przykro, ale za miesiąc znowu będę was zamęczać swoimi \"objawami ciążowymi\" :-) Musi być dobrze!
  8. Sabcial i Angela- dzięki:-) Postaram sie trzymać. Wiem że za miesiąc znowu będę przeżywać wszystkie \"objawy ciążowe\" i znowu będę się napalać. Teraz jestem po prostu rozżalona i uważam że to niesprawiedliwe. My tak bardzo się kochamy i tak pragniemy tego dziecka. Może jak wyjedziemy na wakacje to coś zdziałamy, ale to trzeba by było wyjechać na miesiąc a nie na tydzień. Przejdzie mi.
  9. Dzięki Kocica- fluidki i tak zbieram, robię zapas:-) Też miałam straszną nadzieję, tym bardziej że widziałam na usg dojrzały pęcherzyk. Teraz nie wiadomo czy pękł... Juz mnie to wszystko osłabia, nie wiem jak przemówić do swojej podświadomości żeby odpuściła, tak żeby na luzie przeżyć cały miesiąc.
  10. Test był bezlitosny- 1 krecha. Mam też początek plamienia. Do d... z tym wszystkim. Widocznie niektórzy mają mieć dzieci a niektórzy nie. Na mnie wypadło że nie. Dziękuję że byłyście ze mną przez ten czas paniki (jak co miesiąc). Trzymam za was kciuki, żebyście miały więcej szczęścia niż ja. Emilcia26- niestety, chyba poczekam na ciebie z tym zajściem, a może mnie wyprzedzisz...
  11. Test był bezlitosny- 1 krecha. Mam też początek plamienia. Do d... z tym wszystkim. Widocznie niektórzy mają mieć dzieci a niektórzy nie. Na mnie wypadło że nie. Witam nowe koleżanki- życzę więcej szczęścia w starankach. Agapka- fajnie że się odezwałaś:-) Gosik- wasze wakacje tez zapowiadają się super! Chciałabym zobaczyć te rejony świata... Channah- możesz mnie zastrzelić.
  12. Hmm, na zgagach to ja się nie znam na szczęście. Pewnie w ciąży poznam co to za przyjemność- OBY! (ciąża, nie zgaga). Zaraz zmykam do domku, ale jeszcze przede mną pare spraw do załatwienia na mieście to jeszcze trochę dzisiaj pomarznę:-(
  13. Reniol- piękna petycja, podpisuję się pod nią:-) Zaraz zmykam do domku, ale niestety nie na długo bo mam pare spraw do załatwienia na mieście:-(
  14. Myslami tez jestem z Misiaczkową, mam nadzieję że się szybko odezwie, opowie nam o jakichś dolegliwościach, objawach, żeby było się czego dopatrywać:-)
  15. Jestem, jestem!:-) Właśnie wcinam trzecie śniadanko:-) Bułeczka z sereczkiem:-) Frytki też bardzo lubię, w ogóle lubimy z mężem takie niezdrowe jedzenie ale staram się żebyśmy jedli takie rzeczy raczej sporadycznie.
  16. Poczwarka- dzięki:-) Gruby Misiu- przypomnij boćkowi przy okazji o mnie! Powiedz że jak tym razem o mnie zapomni to mu wszystkie pióra powyrywam z d... Słonik piękny:-)
  17. Jagula i Kocica i wszystkie kobietki- cieszę się że trzymacie za mnie kciuki i znosicie dzielnie moją comiesięczną panikę:-) Oczywiście dopadają mnie chwile zwątpienia, że znowu się nie udało, ale jednak liczę że TAK! Fluidki przyjmuję w każdej ilości:-)
  18. Jagula- niezłe ma zachcianki twoje maleństwo:-) Zobaczymy niedługo co z tym jajem, czy coś się z niego wykluje:-)
  19. Własnie, właśnie- jajo było, tylko że skoro w tym cyklu było to i w poprzednich pewnie też a jednak nie zachodziłam w ciążę... Mam nadzieję że tym razem się udało, a moje jajo po prostu chciało mieć zdjęcie:-) Na razie na lenie chętnych brak:-)
  20. Jagula- chyba dam ogłoszenie, że oddam @ w dobre ręce, może ktoś się zgłosi:-) Liczę na ten test, żeby nie kazał się zmarnowany na 1 kreskę. Przyjmuję do wiadomości tylko 2 tłuste krechy:-) Lenia to ja też mam giganta:-) Też chętnie oddam w dobre ręce:-)
  21. Jagula- wdycham fluidki pełnymi całymi płucami:-) Trzeba atakować ze wszystkich stron:-) Postaram się poczekać z tym testem jak długo się da, o ile oczywiście @ mnie nie wyprzedzi. Ale nie obiecuję że dotrwam do tego piątku, raczej bardziej prawdopodobne jest że zatestuję jutro...
  22. Kurcze, ale wam fajnie z tymi podróżami... Ja nigdy nie byłam na takiej wyprawie poza Węgrami, ale to był obóz w szkole średniej.
  23. Miama- postaram się wytrzymać do tego straaasznie odległego piątku, ale nic nie obiecuję:-) Najważniejsze żeby się okazało że jestem \"2 w 1\"... bo znowu będzie załamka...
  24. Karyn- niestety wstaję codziennie o 6,00. Dla mnie to też środek nocy, ale na 7,00 mam do pracki:-) Najgorzej jest w zimie, bo ciemno i to już jest zupełnie kara wstawać o takiej nieludzkiej porze:-) Kamilkaaa- też ciekawe plany wakacyjne:-) Pojechało by się, oj pojechało... :-)
  25. Jak ja bym sobie pojechała na wycieczkę... że o dłuższym urlopie nie wspomnę:-) Mam nadzieję że mój mąż dostanie chociaż tydzień wolnego żeby gdzieś pojechać. Za tydzień mamy coprawda chrzciny prawie pod wschodnią granicą, także niezła wycieczka, ale odpocząć to nie zdążymy:-) 2 dni w drodze... bardzo lubimy jeździć ale mój mężuś będzie wykończony, a w razie jakby w tym cyklu nam się nie udało to na ten wyjazd będa przypadać dni płodne...
×