Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. Hej Karyn! Akurat teraz nie mam żadnego samolotu ale czasami te latające reklamy potrafią człowieka doprowadzić do szału:-) U mnie nie pada ale ciągle wygląda jakby zaraz miało zacząć. Oby się nie rozpadało jak będę wychodzić z pracy:-)
  2. Witam Jagula i Kocica:-) Wczoraj pospacerowałam po mieście godzinkę, ale nic ciekawego nie znalazłam, myślałam że kupię sobię jakiś ciuszek ale nic z tego. Może dlatego że natchnienia nie miałam:-) Jestem strasznie niezdecydowana, niestety, przynajmniej jeśli chodzi o takie błache sprawy jak wybór koloru bluzki. W życiowych sprawach jest na szczęście ok.
  3. Ale dzisiaj wyjątkowo długa cisza na topiku... Halooo!
  4. Wyjątkowo długa cisza na topiku... Halooo!
  5. Gruby Misiu- piękny wierszyk:-) Nie słyszałam tego wcześniej:-) Eva_B- przykro mi że @ przyszła:-( Chyba w tym cyklu zupełnie zwariowała, może przez tą zmianę trybu życia na nocny... Trudno powiedzieć. Ale nowy cykl- nowa szansa na dzidziusia. Trzymaj się!
  6. Kamilla7- powodzenia na egzaminie! Tak to bywa że jak rodzina się często nie widzi to taka okazja z pozoru smutna przeistacza się w miłe (jak na te warunki) spotkanie rodzinne, odświeżenie kontaktów. Agapka- u mnie tez deszczyk, a w nocy miały być u nas wichury i gwałtowne burze, ale chyba przeszło bokiem. Chociaż jak zasypiałam to słyszałam niezły wiatr. Oby twoja @ się nie pospieszyła za bardzo:-) Niech przyjdzie dopiero po wizycie u gin. Napisz nam oczywiście jak rezultat wizyty, co ciekawego powie. Kamilkaaaa- to poważna sprawa której nie wolno bagatelizować. Dobrze że idziesz do lekarza, niech on zobaczy i zleci jakieś badania, bo z tym nie ma żartów. Karyn- 900gram- szok! Nie wyobrażam sobie nawet jak wygląda takie maleństwo. Ale to pocieszające znać kogoś kto urodził się taki malutki a mimo wszystko wyrósł na zdrową kobietę:-)
  7. Reniol- dzięki za dużo ważnych informacji:-) Pewnie że najlepiej byłoby iść na żywioł i spokojnie sobie zajść, bez żadnych badań, leków itd. To byłoby piękne. Ja tak próbowałam, ile? 7 miesięcy? Po tym czasie gin zdecydowała się podać mi duphaston żeby zwiększyć szansę na zagnieżdżenie. To będzie możliwe oczywiście wtedy, gdy spełnione będą inne warunki, np. nasienie męża jest dobrej jakości, że współżyjemy w odpowiednim czasie i lepiej nie codziennie bo wtedy jak jest jajeczkowanie a my od tygodnia codziennie się przytulamy to plemniczki nie zdążą dojrzeć. Ale to opinia tylko mojego gina, niekoniecznie słuszna. Na początek najlepiej- idealnie!- byłoby tak jak mówi twój gin. Teraz staram się 10 miesiąc- mam nadzieję że będzie skuteczny i owocny:-) Jajo było 16 maja czyli w 11- 12 dniu cyklu, to mam nadzieję że duphaston od 16 dc nie zaszkodzi a raczej pomoże. Proszę, żeby tak było...
  8. Darka- zdjęcia po prostu przepiękne!!!:-) Dzięki! Jak tylko będę miała coś swojego to na pewno się zrewanżuję tylko nie tak pięknymi... Ja właśnie tez nic nie czuję, niby jajko było 16 maja wg gina a po jajeczkowaniu (chyba) prawie od razu zmieniały mi sie piersi, były pełniejsze i większe a tym razem nic. No ale zobaczymy, w końcu ja co miesiąc \"jestem w ciąży\" i co miesiąc dochodzi coraz to nowy \"pewny\" objaw. Od wczoraj biorę duphaston i mam potwierdzone przez gin jajko to może coś jeszcze z tego będzie... Jak nie to mężuś będzie musiał iść na badanie nasienia, tak dla ewentualnego wykluczenia chociaż tej przyczyny lub żeby od razu dostac jakieś leki na wzmocnienie plemniczków. Ale na razie czekam na nieprzyjście @ 02.06...
  9. Channah- mam wielka nadzieję że ciążowy temat (tzn dot mojej wczesnej ciąży) zaczniemy już w czerwcu... Uuuuuch jak ja już tego chcę!!!!!
  10. Channah- jeszcze troszkę czasu i będziesz tulic maleństwo do piersi:-) To tylko miesiąc i kawałek... Ciekawe czy Kubus po urodzeniu da ci pogadać z ciocią Asik na kafe:-)
  11. Agapko- straszny był twój poprzedni post, ale ten ostatni już mnie uspokoił, ufff.... A nawet nie znam twojego kuzyna. Życie potrafi być bardzo niesprawiedliwe, oby teraz już wszystko było dobrze.
  12. J_A_N_A- staram się nie myśleć... a przynajmniej tak sobie wmawiam. Miałabym termin chyba na 12 albo 13 lutego. Ja też się urodziłam w lutym:-)
  13. Kamilla- tabelka skopiowana chyba dobra, przynajmniej sądząc po moich danych:-) Dziękuję dziewczyny że trzymacie za mnie kciuki w sprawie przejścia do tej \"lepszej\" tabelki:-) Darka- co ty na to abyśmy \"gromadnie\" czyli wszystkie dwie na samym początku czerwca przeniosły się do tej tableki którą mam na myśli?? :-)
  14. Witam w nowym tygodniu! Misiaczkowa- nie ma słów na wyrażenie radości że potwierdziła się ciąża na kolejnym teście!:-) Po prostu cudownie!!!!:-) Rozczulił mnie przy okazji twój post na temat tworzenia przez nas wszystkie tego topiku:-) Ale bez ciebie nie byłoby nas, mogłysmy się nigdy nie odnaleźć a dzięki tobie jesteśmy zgraną paczką i trzymamy się razem już ładnych parę miesięcy:-) Angela- zgłaszam się na ochotnika jako twoja para do przejścia w czerwcu do tabelki niżej:-) Jestem gotowa, spakowana i chętna:-) I wiem co czujesz jak stna osoba pyta się kiedy wreszcie zdecydujemy się na dziecko, \"do roboty\", \"musicie coś działać\" i tego typu wk... jające teksty. Wrrrrr.... Reniolku- jak dobrze że do nas wróciłaś:-) Zobaczysz, jeszcze i ty będziesz czuła to szczęście które teraz czuje Misiaczkowa:-)
  15. Kamilla- sorki!:-) Rzeczywiście póki co jestem zawalona praca ale postaram się z nią szybko uwinąć żeby tu zaglądnąć i coś popisać:-) Samopoczucie na razie oki, chociaż tradycyjnie strasznie sie boję że ten cykl znowu będzie nieudany. Co prawda jajko było a od wczoraj biorę duphaston to może to coś pomoże... Tempka podwyższona jak to w drugiej połowie cyklu, poza tym żadnych oznak @ czy ciąży- piersi jeszcze nic się nie zmieniły a w poprzednim cyklu już były inne. Nie wiem, to mi się chyba niedługo w chorobę psychiczną zamieni... Na razie czekam do 02.06 na termin @ i jak franca przyjdzie to chyba wyślę męża na to badanie nasienia, żeby w razie czego wykluczyć jakiś kolejny element. A jeśli się okaże że to z nasieniem jest coś nie tak to szybciej weźmie jakieś leki i będzie dzidzia na wiosnę...
  16. Hej! Kamilla- gratuluję zdanego ustnego egzaminu i powodzenia na dzisiejszym!:-) Na pewno sobie poradzisz!:-) Darka- ja też poprosze o zdjęcia!!!
  17. Channah- życze udanej imprezki:-) Darka- chyba coś niecoś wiem o tym kafeteriowym uzależnieniu:-) Miłego weekendu!!!:-)
  18. Miama- czekam na zdjęcia brzuszka z niecierpliwością:-) Swoim tez się chętnię pochwalę:-) No, to jeszcze pół godzinki i zmykam do domku:-) Pogoda pod zdechłym azorkiem więc wskoczę pod kocyk z jakąś książką:-)
  19. Reniolku- trzymaj sie. Rozumiem twoją decyzję. Cieszę się że jednak nie znalazłaś sie w szpitalu. Teraz juz będzie tylko lepiej.
  20. Channah- będę wdzięczna za kolejne zdjęcia jak będziesz jakieś miała:-) Obiecuję rewanż:-) Najszybciej jak to będzie możliwe...:-)
  21. Channah- cudowny, przeswietlony balonik:-) Teraz wiem jak ty go widziesz:-)
  22. Misiaczkowa- nie chciałabym się wypowiadać w imieniu Reniolka, ale myślę że nie masz za co przepraszać że się cieszysz że jesteś w ciąży! W końcu każda z nas czeka na to jak na zbawienie i jest to bardzo budujące jak kolejnej z nas udaje się zajść. Z powodu Reniola jest nam wszystkim bardzo przykro i życzymy jej jak najlepiej. A z twojego powodu bardzo się cieszymy. Mam nadzieję że nie zrozumiecie mnie źle. Tak samo przeżywam ta tragedię jaka spotkała być może Reniolka (oby nie- oby mąż Misiaczkowej miał rację) i tak samo cieszę się szczęściem Misiaczków.
  23. Channah- musisz byc przygotowana:-) Nie wiadomo kiedy Kubusiowi zachce się wyjść na zewnątrz:-) Ale lepiej żeby jeszcze poczekał do tego lipca... gdzie mu będzie lepiej jak w brzusiu mamy? Dogadzają pysznościami i ciepełko stale:-) Jesli chodzi o mnie to jestem chętna, zwarta i gotowa aby opuścić tabelkę nr 2 na rzecz tabelki nr 3- tam jest moja meta i Mekka i w ogóle:-)
  24. Hej! Channah- dziękuję za zdjęcie, słodko na nim wyglądacie:-) Miama i Gosik- ach jak bym chciała żeby mnie pomdliło:-) Ale tylko z wiadomego powodu:-) Darka- na początku czerwca ewakuujemy się z tabelki nr 2 i to bez gadania! Pakuj się, bo schodzimy do tabelki niżej!:-)
  25. HURAAAA!!!! SUPER- MISIACZKOWA- GRATULUJĘ!!!!!!:-) Az się wzruszyłam- to cudowna wiadomość:-) Nie mam słow żeby wyrazić jak starsznie się cieszę:-) Grzej dla mnie miejsce w tabelce zaciążonych i emanuj tutaj swoimi fluidkami:-)
×