Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. Wy to się macie z tymi swoimi córeczkami, że też musi się jakaś alergia czy skaza przypałętać. Niestety to coraz częstsze. Ciekawe czy i moje dziecko będzie miało, pewnie tak, mało które teraz nie ma. Mam wielką ochotę uruchomić sobie suwaczek, ale dalej mam cykora:-) Poczekam do następnej wizyty, to już będzie 2 trymestr to wtedy już się skuszę:-) Uważam że jesteście wszystkie bardzo dzielne i postrzegam was jako Supermamy. Naprawdę! Pozdrawiam!
  2. Moluś- co u Ciebie? Byłaś już u tego gina?
  3. Hej! Ależ tu cisza! Misiaczkowa- pochwalam pomysł z wizytą u gina, takie badania są bardzo ważne a niestety często odkładamy je ciągle na później. Lucyjka- mam nadzieję że szybko poczujesz się lepiej. Coś ten psycholog chyba nie najlepszy, no i wizyta raz w miesiącu... rewelacja. Jeszcze nic nie kupowałam dla dziecka. Mam co prawda wcześniej kupione 2 pary skarpeteczek, ale kupiłam je na długo przed zajściem w ciążę:-) Szał zakupów dopiero przede mną. Pozdrawiam gorąco!
  4. kamilkaaaa- przykro mi:-( Ale jeśli będziesz chciała napisać o tym co się stało to nie przejmuj się mną. Takie \"wypisanie się\" czasem pomaga. Agapka- fajnie że do nas wróciłaś, wprowadzasz tutaj dużo radości:-) Cieszę się że Helenka dobrze sie rozwija i szaleje w brzuszku:-) Aga- pierwsze ruchy... Super! Ja jeszcze trochę muszę poczekać:-) U nas ok, pare osób mi powiedziało że się zaokrągliłam tak ogólnie na twarzy, no i te piersi... mogłyby zostać takie powiększone:-) Brzuszek wydaje mi się że delikatnie większy, bo w najwęższe jeansy się nie mieszczę, a te które miałam o rozmiar większe są w sam raz, a wcześniej uważałam że kupiłam za szerokie:-) Pozdrawiam!
  5. Agapka- dziękuje bardzo za gratulację, doczekałam się wreszcie swojego szczęścia. To już 11 tydzień i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze:-) Ślicznie wyglądasz z brzuszkiem, gratuluje Helenki!:-) Kamilkaaaa- jesteś wreszcie! Co u Ciebie? Jak się czujesz? Wszystko w porządku? U mnie ok, duphaston odstawiłam 3 dni temu i na razie chyba wszystko dobrze, ale nie mogę się doczekać wizyty u gin żeby potwierdzić że wszystko ok, a to dopiero 28 maja...
  6. Channah- jestem z Tobą całym sercem i mocno trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze! Bądź silna! Buziaki!
  7. Hej! Przytyłam może kilogram:-) Brzuszek raz mi sie wydaje że troszkę większy a raz że normalny, chyba zależy jak się najem:-) Czuję sie dobrze, przez cały weekend miałam gości więc nie miałam jak pisać. Następna wizyta 28 maja i do wtedy mam L4 a co dalej to zobaczymy. Pozdrawiam!
  8. Hello! Po wczorajszym spacerku po prostu padłam wieczorem, dzisiaj też byłam do południa na małym spacerze i teraz już czuję zmęczenie- albo odwykłam od takiej "aktywności" albo to ciąża tak działa. Pogoda przepiękna:-) Moje najwęższe jeansy mnie uwierają więc z nich zrezygnowałam, może mi to wcześniej nie przeszkadzało że są takie dopasowane w biodrach ale teraz mi przeszkadzają, może to wynik rozpulchnienia macicy, w końcu powoli tak w środku wszystko rośnie:-) Jeszcze dzisiaj wybierałam się ale nie wiem czy dam radę na jakieś zakupy, potrzebuje właściwie wszystko: buty na wiosnę i na lato, jakies bluzeczki, kurteczke, spodnie też tak na wiosnę- lato, że o większym staniku nie wspomnę. Szukałam wczoraj i dzisiaj po marketach jakiejś dobrej oliwki dla kobiet w ciąży np gerbera albo z AA podobno jest seria Ja i Mama, ale nic takiego nigdzie nie znalazłam i jestem bardzo zdziwiona. Wszędzie tylko te tradycyjne johnsona lub bambino. Co byście mi poleciły? Skóra mi sie strasznie wysuszyła w ciąży. Pozdrawiam!
  9. Misiu- wszystkiego najlepszego z okazji imienin! Buziaki! Naughty- super że Ola jest coraz lepszym ssaczkiem:-) Jednak cierpliwość zostaje wynagrodzona:-) Fryzelka, Lucyjka, Reniol- buziaki dla was! Czuję się dobrze, brzuch właściwie nie pobolewa, chwilkami tylko nieznacznie i na moment, ale to bardzo sporadycznie. Po wczorajszym spacerku po prostu padłam wieczorem, dzisiaj też byłam do południa na małym spacerze i teraz już czuję zmęczenie- albo odwykłam od takiej \"aktywności\" albo to ciąża tak działa:-) Pogoda przepiękna:-) Moje najwęższe jeansy mnie uwierają więc z nich zrezygnowałam, może mi to wcześniej nie przeszkadzało że są takie dopasowane w biodrach ale teraz mi przeszkadzają, może to wynik rozpulchnienia macicy, w końcu powoli tak w środku wszystko rośnie:-) Jeszcze dzisiaj wybierałam się ale nie wiem czy dam radę na jakieś zakupy, potrzebuje właściwie wszystko: buty na wiosnę i na lato, jakies bluzeczki, kurteczke, spodnie też tak na wiosnę- lato, że o większym staniku nie wspomnę. Szukałam wczoraj i dzisiaj po marketach jakiejś dobrej oliwki dla kobiet w ciąży np gerbera albo z AA podobno jest seria Ja i Mama, ale nic takiego nigdzie nie znalazłam i jestem bardzo zdziwiona. Wszędzie tylko te tradycyjne johnsona lub bambino. Co byście mi poleciły? Skóra mi sie strasznie wysuszyła w ciąży. Cały czas się z mężem strasznie cieszymy tą ciążą:-) Po prostu cudownie...:-)
  10. Hej! Już po wizycie i jestem bardzo szczęśliwa, uśmiech mi po prostu z ust nie schodzi Wszystko jest w porządeczku, Dzidzia ślicznie urosła, a na usg oprócz pulsującego serduszka widać było główkę i zawiązki rączek i nóżek Mam jeszcze miesiąc L4 ale już mogę sobie pozwolić na spacerki Hura!!! Buziaki dla wszystkich!
  11. Hej! Już po wizycie i jestem bardzo szczęśliwa, uśmiech mi po prostu z ust nie schodzi:-) Wszystko jest w porządeczku, Dzidzia ślicznie urosła, a na usg oprócz pulsującego serduszka widać było główkę i zawiązki rączek i nóżek:-) Mam jeszcze miesiąc L4 ale już mogę sobie pozwolić na spacerki:-) Hura!!! Buziaki dla wszystkich!
  12. U nas chyba ok, od ponad tygodnia nie mam brudzeń, chociaż dzisiaj rano wydzielina była jakaś taka ciemniejsza... Mam nadzieję że to nic takiego albo może to znowu ten czas kiedy niby powinnam mieć @... Nie wiem. Nie mogę się doczekać poniedziałkowej wizyty u gin. Wczoraj odebrałam wyniki, ale nie dostałam wyniku WR, nie wiecie ile się czeka na taki wynik? Bo nie wiem czy przeoczyli czy po prostu jeszcze nie był gotowy. Channah, Moluś- trzymam kciuki za wasze wizyty u gin!
  13. Channah, Moluś- trymam kciuki za wizyty u gin! U nas chyba ok, od ponad tygodnia nie mam brudzeń, chociaż dzisiaj rano wydzielina była jakaś taka ciemniejsza... Mam nadzieję że to nic takiego albo może to znowu ten czas kiedy niby powinnam mieć @... Nie wiem. Nie mogę się doczekać poniedziałkowej wizyty u gin. Wczoraj odebrałam wyniki, ale nie dostałam wyniku WR, nie wiecie ile się czeka na taki wynik? Bo nie wiem czy przeoczyli czy po prostu jeszcze nie był gotowy.
  14. Channah- :-) jeszcze raz dużo zdrówka!!!!
  15. Takie ciasteczka to bym zjadła... tylko robić się nie chce;-) Może niedługo nabiorę ochoty do roboty to upiekę:-) Dzisiaj byłam w laboratorium- okropne przeżycie, strasznie nie lubię pobierania krwi, już wolę dentystę... no ale jak trzeba to trzeba, dobrze że to już za mną. Dokładnie za tydzień wizyta u gin, mam nadzieję że wszystko będzie bardzo dobrze. Już prawie od tygodnia nic a nic nie brudzę:-)
  16. Angela- dziękuję za gratulacje! Niezłe jaja, nie?:-) Cieszę się że Twoje plany idą w dobrym kierunku, tak jak sobie wymarzyłaś:-) Naughty- super! Gratuluje postępów w karmieniu:-)
  17. Hej! U nas "czysto" od 2 dni i oby tak zostało Mam nadzieję że już nie będzie żadnych przykrych niespodzianek. Pozdrawiam!
  18. Hej! U nas \"czysto\" od 2 dni i oby tak zostało:-) Mam nadzieję że już nie będzie żadnych przykrych niespodzianek. Pozdrawiam wszystkie Mamusie! Zdajecie sobie sprawę że za jakiś czas będę was zamęczać pytaniami?:-) Nie mogę sie już doczekać:-)
  19. Alborada trzymam kciuki żeby wszystko było ok! Kamilkaaaaa- co u ciebie? Jak się czujesz? Wszystko ok? Ja czuję sie w miarę dobrze. Brudzenie mam i coś nie chce mnie opuścić. Nie jest zbyt wielkie bo na wkładce zawsze czyściutko tylko jak przejadę papierem to jest ta dziwna wydzielina... No ale biorę grzecznie leki i staram się jak najwięcej czasu spędzać w łóżku. Mam nadzieję że będzie dobrze, chociaż stracha mam niezłego. Piersi są trochę większe, czasem pobolewają, czasami nie, ale chyba jednak jakieś tam obrzmienie jest tyle że mniej bolesne. Mdłości troszkę dają się we znaki, szczególnie jak chcę coś zjeść, ale nie jest najgorzej, jeszcze nie wymiotowałam. Za 2 tygodnie wizyta u gin i oczywiście nie mogę się doczekać, chciałabym usłyszeć że wszystko jest ok i pod kontrolą. Pozdrawiam!
  20. Hej! Jak was czytam to was wszystkie podziwiam jak wy sobie radzicie z dziećmi. Nie wiem zupełnie jak ja sobie poradzę:-) Takie myśli to pewnie normalka, szczególnie przy pierwszym dziecku. Czuję sie w miarę dobrze. Brudzenie mam i coś nie chce mnie opuścić. Nie jest zbyt wielkie bo na wkładce zawsze czyściutko tylko jak przejadę papierem to jest ta dziwna wydzielina... No ale biorę grzecznie leki i staram się jak najwięcej czasu spędzać w łóżku. Mam nadzieję że będzie dobrze, chociaż stracha mam niezłego. Piersi są trochę większe, czasem pobolewają, czasami nie, ale chyba jednak jakieś tam obrzmienie jest tyle że mniej bolesne. Mdłości troszkę dają się we znaki, szczególnie jak chcę coś zjeść, ale nie jest najgorzej, jeszcze nie wymiotowałam. Za 2 tygodnie wizyta u gin i oczywiście nie mogę się doczekać, chciałabym usłyszeć że wszystko jest ok i pod kontrolą.
  21. Już po wizycie. Gina zaniepokoiła ta brunatna wydzielina i to że od wczoraj piersi mam jakby mniej obrzmiałe i mniej bolesne, ale zbadał mnie, później zrobił usg i powiedział że ciąża jest żywa, widziałam jak pulsuje serduszko:-) Mówił że wygląda wszystko dobrze, wymiary i kształt prawidłowe, żadnego krwiaczka nie ma. Uznał tez że ciąża wcale nie jest za blisko szyjki, ze jest ok. Mam nadal brać duphaston i cyclonamine i intensywnie leżakować, no i zero seksu. Mam L4 do 28,04 i wtedy też kolejna wizyta. Pozdrawiam i uciekam do łóżeczka! Miama, Aga- bardzo przykre historie...
  22. Hej! Jutro mam wreszcie wizytę i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i że zobaczę bijące serduszko. Dzisiaj mam dzień strachów i panikowania. Brudzenia ciągle się powtarzają, co prawda nie krwawe ale zawsze. Poza tym wydawało mi się że piersi mam jakieś normalniejsze i mniej bolesne i jakby mdłości nie było i się przestraszyłam znowu że coś jest nie tak. Teraz juz piersi znowu czuję i lekkie mdłości tez więc mam wielką nadzieję że jednak wszystko jest ok. Odezwę się jutro po wizycie. Trzymajcie kciuki za panikarę roku!
  23. Hej! Jutro mam wreszcie wizytę i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i że zobaczę bijące serduszko. Dzisiaj mam dzień strachów i panikowania. Brudzenia ciągle się powtarzają, co prawda nie krwawe ale zawsze. Poza tym wydawało mi się że piersi mam jakieś normalniejsze i mniej bolesne i jakby mdłości nie było i się przestraszyłam znowu że coś jest nie tak. Teraz juz piersi znowu czuję i lekkie mdłości tez więc mam wielką nadzieję że jednak wszystko jest ok. Odezwę się jutro po wizycie. Trzymajcie kciuki za panikarę roku!
  24. Alborada- dziwna sprawa, ciekawe co to takiego...
  25. Starania po laparoskopii mogłam podjąć po najbliższej miesiączce, ale to chyba zależy od wyników laparoskopii. Np. jeśli powodem zabiegu są mięśniaki to trzeba czekać dłużej, koleżanka musiała 6 m-cy. Miesiączki miałam raczej cały czas regularne i laparo tego nie zmieniła. Być może ta najbliższa po laparo była ze 2 dni szybciej ale to i tak liczy się jako w terminie.
×