Asik25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Asik25
-
Heeej, dlaczego nikt się nie odzywa? I gdzie się podziała Channah? Haloooo! Cały weekend was nie będę "widzieć"...
-
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha, no to podobnie jak u mnie. Na uregulowanie cyklu i przy okazji ułatwienie zagnieżdżenia:-) -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julk_a gratuluje!!!!! Super to masz wielki stres za sobą:-) A teraz zasłużony odpoczynek od nauki:-) Duphaston mam rać dokładnie tak jak ty. A tobie w jakim celu przepisano? -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misiaczkowa- wiem tylko tyle ile napisałam wcześniej. Mam brać jedną dziennie od 16 do 25 dnia cyklu aby wyregulować miesiączki, bo coś ostatnio szalały raz co 24 dni raz co 34. Te tabletki sprzyjają tez zagnieżdżeniu, zapobiegają poronieniu. W ulotce jest też napisane że bierze się przy bolesnych miesiączkach, dziwnych krwawieniach i przy napięciu przedmiesiączkowym. Tylko na każde z tych \"schorzeń\" są różne dawki w różnych dniach cyklu się je bierze. Jeśli ktoś wcześniej poronił albo istnieje takie ryzyko to powinno się je brać do 20 tygodnia ciąży. Więc pewnie jeśli nie pomogę to na pewno nie zaszkodzą. A liczę że jednak pomogą:-) -
Wczoraj wzięłam pierwszą tabl duphastonu i wieczorem, w nocy i dzisiajrano pobolewał mnie brzuch z lewej strony. Nie wiem czy to ma jakiś związek. Pewnie znowu sobie wmawiam objawy których nie ma. Jeszcze dobrze nie przełknęłam tabletki pomagającej w zagnieżdżeniu a już czuję jak dzięki niej się zagnieżdża:-) Ale ja jestem panikara:-)
-
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tuptim- ja już jestem po tym badaniu, dlatego mi gin powiedziała że niepotrzebnie kasę wydawałam, bo mogłam się i w piaskownicy zarazić i większość ludzi miało kontakt z toxoplazmozą w dzieciństwie. Dlatego uważa że to badanie jest przeceniane i wcale nie takie ważne i konieczne. Ja mam przeciwciała i jestem już bezpieczna. Wczoraj wzięłam pierwsza tabl duphastonu i zaczął mnie wieczorem boleć brzuch z lewej strony, w nocy też pobolewał i dzisiaj rano. Pewnie znowu sobie wmawiam jakieś objawy a przecież to za wcześnie żeby cokolwiejk czuć, nawet na zagnieżdżanie za wcześnie. Taka już mam psychikę, jeszcze dobrze tabl nie przełknęłam a już czuję że dzięki nie się coś zagnieżdża:-) -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angela- trzymamy mocno kciuki za pozytywne testowanie, daj znać od razu co i jak. Rzeczywiście najpewniejszy i najszybciej poznasz wynik z krwi. Tuptim- może jeszcze nie wszystko stracone, poczekamy zobaczymy. Wczoraj byłam u gina i w sumie nic nowego się nie dowiedziałam. Powiedziała że to jeszcze za wcześnie, dopiero po roku można coś ewentualnie przypuszczać że może być coś nie tak. Na razie jak chcę to mogę do niej przyjść na usg w terminie spodziewanej owu żeby sprawdzić czy na pewno ją mam. Dostałam duphaston na podregulowanie cykli i przy okazji niby sprzyjają zagnieżdżeniu, zapobiegają poronieniom. Mam brać od 16 do 25 dc, a że byłam u niej w 17 dc to po prostu wezmę 9 tabl zamiast 10 (1x dziennie). Hormonów na razie nie ma sensu badać. Toxo niepotrzebnie robiłam bo skoro od lat mam kota to już mi nic nie grozi, co innego jakbym kupiła kota będąc już w ciąży. To chyba tyle, chyba że sobie coś przypomnę. -
Agapka- zaglądaj do nas częściej i pisz co u ciebie:-) Niestety nie wiem jak to jest z tymi wizytami. Kamilaaa - przykro że te bakterie musiały się odezwać akutar jak odezwał się instynkt macierzyński. Ale będzie dobrze, wyleczysz wszystko i do dzieła! Byłam wczoraj u gin, nic nowego się nie dowiedziałam. Powiedziała że to jeszcze za wcześnie żeby szukać przyczyny, że nie staramy się jeszcze tak długo, dopiero po roku można coś zacząć szukać. Hormonów nie ma potrzeby badać. Na początke jak bym chciała to żebym przyszła do niej na usg w terminie przewidywanej owu żeby stwierdzić że na pewną jest. Dostałam duphaston na wyregulowanie cyklu i powiedziała że przy okazji pomaga w zagnieżdżeniu, zapobiega poronieniom i w ogóle jest dobry. Mam brać od 16 do 25 dnia cyklu, a że byłam u niej w 17dc to mam poprostu wziąć 9 tabletek a nie 10 (1x dziennie). Toxo niepotrzebnie robiłam, bo jak od lat miałam kota to jestem bezpieczna, co innego jakbym kupiła kota będąc już w ciązy, ale skoro miałam kontakt przez tyle lat to już mi nic nie grozi. Pytałam też o vit E, czy to prawda że sprzyja zajściu. Powiedziała że jak chcę to mogę brać, na pewno nie zaszkodzi ale ona nie wierzy żeby vit E spowodowała że ktoś zajdzie w ciążę. I to chyba na tyle.
-
Gosik- jak będziesz miała ochotę to napisz coś więcej, jak żyje się w Kanadzie, lubię czytać jak piszesz. Trzymam kciuki za twojego mężczyznę żeby wszystko poszło ok. Darka- to musiało być przykre przeżycie, nawet nie próbuję sobie tego wyobrazić. Fluffy- witaj w gronie starających się, planujących i już zaciążonych:-) Jeśli chodzi o szczepienie na WZW to pierwszą i drugą dawkę weź przed starankami, póxniej spokojnie można zachodzić i jak uda ci się zajść to trzecią dawkę możesz wziąć po porodzie. To że bierze się ją po ok. pół roku od drugiej dawki nie jest wcale regułą- można ten okres przedłużyć. A jak nie zajdziesz to weźmiesz ostatnią dawkę w terminie. Po tej szczepionce można się od razu starać, nie trzeba nic odczekać, bo to są zarazki martwe a nie jak w przypadku szczep. p/różyczce gdzie są zarazki żywe i trzeba czekać ze staraniami 3 m-ce.
-
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tuptim- pięknie opisałaś uroki grudnia:-) Masz rację to magiczny miesiąc:-) Czuję się przekonana. Wcześniej miałam wątpliwości z takiego względu, że jak dziecko pójdzie do szkoły to będzie prawie rok młodsze od kolegów np ze stycznia i może nie będzie potrafiło sobie poradzić, no i jakby krótsze dzieciństwo. Ale może to tylko moje urojenia. Póki co grudzień już wydaje mi się całkiem niezły na poród:-) -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tuptim- to rzeczywiście masz podstawy żeby z wielką niecierpliwością oczekiwać nie przyjścia @:-) Ale fajnie, właśnie coś takiego jak monitoring bardzo by mi się przydało żebym chociaż miała pewność że jajeczkuję:-) Zobaczymy co ta pani gin wyczaruje na prywatnej wizycie:-) Ja znowu wolałabym urodzić na początku roku niż na koniec i to jeszcze koniec grudnia, a tak by mi wypadło:-) Ale może mnie przekonasz że jednak lepiej w grudniu niż styczeń, luty- napisz dlaczego tak sądzisz? -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tuptim- ja też sie strasznie niecierpliwie. Nimal co miesiąc czuję że mam objawy ciąży, że teraz to już na pewno nam się udało... i przychodzi @. Dlatego chcę się poradzić dzisiaj fachowca, czy coś jest nie tak z organizmem, może hormony, a może przepisze mi coś banalnego, jakąś witaminę wzmagającą płodność czy coś w tym rodzaju albo jakiś lek też na coś banalnego a przez co dotychczas nie zaszłam. Podobno rok to normalka ale ja nie wytrzymam tak długo. Jeśli coś jest nie tak to wolę wiedzieć wcześniej i jakoś temu zaradzić:-) -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tuptim- ja sama nie wiem co mam myśleć. Moje starania już trochę trwają więc się przynajmniej na razie nie napalam. Bólu owulacyjnego nigdy w życiu nie miałam albo nie potrafię rozpoznać. Emilcia- umówiłam się na dzisiaj do tej nowej gin:-) Jutro zrelacjonuje jak było:-) -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Faktycznie, no proszę:-) Razem będziemy przeżywać @ lub ich brak:-) -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O Tuptim tez z Dolnego Śląska:-) Fajnie że zdecydowałaś się \"być z nami\" :-) -
Ojej Gosik- jak się czyta o twoim nowym domu to aż się chce też wyjechać za granice, bo w polskich realiach i z takimi wypłatami jakie dostajemy z mężem to możemy tylko w gazetach pooglądać:-) Musi wyglądać naprawdę pięknie:-) To prawda, że w Kanadzie dużo łatwiej się żyjei szybko sobie można pozwolić właśnie na dom, samochód itd? A znaleźć pracę jest bardzo ciężko? Przypomniało mi się- w Rabce nigdy nie byłam:-) Rabka to chyba woj podkarpacke, daleko od dolnośląskiego.
-
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Misiaczkowa i Reniol- myślę że wątpliwości są jak najbardziej naturalną sprawą w tak ważnej sprawie. W końcu to decyzja na całe życie. Jak uda się zajść w ciążę to już do końca życia będzie się matką, niezależnie od tego czy dziecko już dawno jest dorosłe. No i ta odpowiedzialność za dobre wychowanie dziecka. W każdej nawet drobnej sprawie trzeba znaleźć złoty środek, aby nie przesadzić ani w jedną ani w drugą stronę. Czytałam gdzieś o tym dlaczego dzieci schodzą na tzw. złą drogę- powodem może być zarówno brak zainteresowania ze strony rodziców jak i nadopiekuńczość. Trzeba naprawdę w każdej sytuacji bardzo mądrze podchodzić do spraw wychowania żeby dziecku nie zaszkodzić na przyszłość. I też mam takie momenty że strasznie się boję być w ciąży, rodzić i w ogóle wychowywać nowego nieukształtowanego psychicznie człowieka. Nie wiem czy sobie poradzę. Także wątpliwości chyba czasem każdego nękają. Witam nową koleżankę:-) Cieszymy się że chcesz do nas dołączyć. Pisz do nas i dopisz się do tabelki:-) -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emilcia- wiem co to znaczy tęsknota za ukochaną osobą. Trzymam za ciebie kciuki, aby ten czas minął jak najszybciej i żebyście się już mogli mocno wyściskać:-) Za mnie kciuki też trzymaj, może w końcu coś z tego będzie:-) -
Darka- to bardzo przykre co opisałaś, ale od tego jesteśmy żeby się nawzajem wspierać. To że w temacie jest o planowaniu ciąży to nie znaczy że tylko tym żyjemy. Życie składa się z wielu czasami mało pozytywnych spraw. Każda z nas od czasu do czasu musi \"wypisać\" co jej leży na sercu, czym się martwi itd. Uważam że to jaknajbardziej w porządku. Trzymaj się i pisz śmiało!
-
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurcze, chyba jednak pójde do tego gina. Jutro lub pojutrze. Emilcia, a co u ciebie? -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Emilcia- wstyd się przyznac ale nie byłam. Może pójdę w piątek, jeszcze się zastanawiam. Na 13.04 jestem umówiona do endokrynologa, bo miałam pare dni temu badanie z krwi związane z przytarczycami. To nie ma nic wspólnego z zachodzeniem lub niezachodzeniem, ale mósiałam zrobić kontrolnie czy nie dziedziczę skłonności do jakichś tam nadczynności przytarczyc. Ale zmierzam do tego że ta lek jest też specjalistą od niepłodności, więc skoro idę do niej na prywatną wizytę to może tez mi coś doradzi, co zbadać. Ale chyba mimo wszystko pójdę do gin w piatek, tylko, że to już chyba będzie po dniach płodnych, to nie wiem czy coś sensownego mi tam zobaczy, no nie wiem. Ale najwyżej powie co mam zbadać, jakie hormony. Pytałam w laboratorium jakie powinnam zrobić hormony i w jakim dniu cyklu, ale kobieta powiedziała że tych hormonów jest trochę i lepiej żeby lekarz zadecydował które powinnam zbadać. Każdy hormon kosztuje 25 zł, a lekarz czasami może dać skierowanie i będę miała gratis. -
Zimowe starania 2005
Asik25 odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Angela- nie trzymaj nas w niepewności! Pisz co z twoim testem. Trzymam kciuki!!!!:-) Misiaczkowa- to przykre co napisałaś. A może test był pozytywny, bo każdy ma w sobie trochę tego hormonu, a piszą na testach żeby nie odczytywać wyniku po upływie iluś tam minut bo może być zafałszowany... Cholera wie. -
Darka i Gosik- trzymamy kciuki za powodzenie operacji bliskich wam osób. Na pewno wszystko będzie dobrze:-) Jestem mniej więcej w połowie cyklu więc jeszcze sobie poczekam na @.
-
Też myslałam że nadejdą takie czasy że zatęsknię za uczelnią i pójdę na jakąś podyplomówkę... Może jeszcze nadejdą:-) Bo jak na razie cieszę się świętym spokojem, przynajmniej w tej sprawie:-)
-
To super znać dobrze jakiś język. Ja niesty nie znam, myślę żeby to zmienić, bo teraz bez znajomości języka nawet wykształcenie nie pomoże. Dla mnie to była wielka radość, gdy się obroniłam:-) Nauka, każde kolokwium czy egzamin strasznie mnie stresowały. zawsze byłam taka panikara- nawet w podstawówce.