Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. Ja nie zdawałam angielskiego. A w ciążę i tak chcę zajść bez względu na to czy teraz znajdzie ta pracę czy nie. Choc wiadomo jaki scenariusz bym wolała to oczywiste. No i stres byłby zdecydowanie mniejszy i mój mąż by się lepiej czuł. Na pewno nie byłoby dla niego komfortowe jakby była sytuacja że ja jestem w ciąży i zamiast się nią cieszyć to martwilibyśmy sie jak sobie poradzimy.
  2. Kamilla- dzięki. Jakiś ten tydzień mam cięzki.Dołek za dołkiem. Ale wierzę że niedługo się to zmieni. Tak jak u J_A_N_Y:-) Wszystko było nie tak jakby chciała, same kłody pod nogi a teraz proszę- najszczęśliwsza z ludzi:-) Mam nadzieję że mój przypadek okaże się podobny:-)
  3. Sabcial- trzymam kciuki żeby jednak wstrętna @ nie nadeszła:-) A kysz!!!
  4. Staramy się od pół roku mniej więcej. 6 cykli nieudanych i teraz jest 7 - zobaczymy z jakim skutkiem. A nie jest tak że pracodawca przedłuża automatycznie umowe do dnia porodu po tym jak dostarczysz zaświadczenie że jesteś w ciąży?
  5. Channah- masz rację, nawet jak teraz nam się uda z ciążą to bedzie czas żeby coś nowego znaleźć. Tylko ten stres niepotrzebny. Z resztą pewnie i w tym m- cu przyjdzie @ a po niej wybieram się do gin niech coś ze mną zrobi bo ilez można czekać. Zła jestem i smutna, chociaż wiem że sobie jakoś poradzimy, nie będzie jakiejś strasznej tragedii czy skrajnej nędzy, ale jednak była już jakaś stabilizacja, komfort psychiczny że oboje mamy stałą prace, no ale coż tak często bywa szczególnie w Polsce. Agapa- tobie tez dzięki za pocieszenie:-)
  6. Kicia- na pewno \"tatuś\" bardzo się ucieszy:-) Bariera językowa- szczególnie u lekarza i w tak ważnej sprawie to rzeczywiście niezbyt komfortowa sytuacja ale dasz radę:-)
  7. Kicia- gratuluję!!! Coraz więcej nas zachodzi w ciążę:-) Może ten topik rzeczywiście jest szczęśliwy:-) Niedługo wszystkie będziemy już w ciąży i nie będzie wśród nas ani jednej starającej:-) Kicia- nie wiem czy pisałaś ale jakoś dzisiaj nie mam siły żeby szukać, w którym dniu cyklu robiłaś test?
  8. Nie mogę narzekać w tym sensie że nam brakuje kasy, jeszcze sie nie zdarzuyło że nam zabrakło czy coś w tym rodzaju i zawsze coś tam dodatkowego się kupuje w każdym miesiącu, ale na jakieś szaleństwo to raczej nie możemy sobie pozwolić, bo w razie jakby coś wysoczyło to byłby stres. Radzimy sobie ale zaoszczędzić to raczej nie mamy z czego... smutne to...
  9. Channah- hihi- oczywiście w tym sensie też bylismy zajęci, a czy skutecznie to się okaże pod koniec przyszłego tygodnia:-) Jesli chodzi o finanse to tez oboje pracujemy, nie zarabiamy kokosówi nie wiem na co ta kasa idzie- szok! Pojechałabym sobie gdzies chociaż na 3 dni, ale musimy to poważnie przemyśleć...
  10. Agapa- ja wiem że się powtarzam, ale... ja tez tak chcę!!!!:-)
  11. Ja tez dostałam \"tylko\" życzenia. Kwiatki dostałam pare dni temu bez okazji i jeszcze pięknie stoją, a prezenty oczywiście lubię ale nie kupowane w ostatniej chwili cokolwiek na sztukę, sama też takich prezentów nie robię. A ostatnio byliśmy bardzo zajęci więc nie ma szans żeby coś zdążył kupić. No chyba że się mylę i po powrocie z pracy coś jednak zastanę...
  12. Oj reniol koniecznie podaj jakiś przepis na niemyslenie, wyciszenie i odstresowanie- zwariować można jak się żyje od @ do @.
  13. Witam Przyszłe Mamusie!:-) Wszystkiego dobrego z okazji naszego święta! Dla co niektórych spełnienia (wreszcie) tego jednego jedynego marzenia, a dla co poniektórych szczęśliwych spokojnej, przyjemnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania:-)
  14. Jakie piękne życzenia! Ja też wam życzę spełnienia marzen, szczególnie jednego:-) z okazji naszego święta:-) Kicia- 39 dc to już całkiem długo, myslę że jakbyś zrobiła dzisiaj to już powinno coś wykazać, ale dla pewności (jak wytrzymasz) lepiej zrobić jutro rano i ... natychmiast nas poinformować o tych 2 kreskach:-)
  15. Moi teściowie są bardzo w porządku. Śmieję się że mam szczęście bo mam dobrych teściów i daleko:-) Jakieś 3 godz jazdy autkiem:-) Kamilla7- co do tego smakołyka... hmm, chętnie bym coś wcięła przyjemnego dla podniebienia:-) Chyba po pracy wstąpię do cukierni:-)
  16. Angela- moim zdanie powinnaś uaktualnić tabelkę tzn zmienić datę nastepnej @, a cykl starań to uznałabym że teraz będzie pierwszy, czyli masz za sobą 0. Poprzednich bym nie brała pod uwagę akurat w tych naszych staraniach, bo miałaś przerwę z tymi staraniami a teraz zaczynasz od nowa. A co myśli reszta dziewczyn?
  17. Channah- no to się rozpiszesz na takiej wielkiej kartce:-) A klikam tylko z pracy bo w domku niestety nie mam internetu. Może jak trochę potanieje:-)
  18. Channah- twoje wypowiedzi zawsze poprawiają mi humor:-) Jak będę w ciąży to zamierzam pracować jak długo się da, bo nie mam jakiejś męczącej czy stresującej pracy, ale w razie czego żebym mogła skorzystać z takiej furtki. Mam nadzieję że marzec okaże się dla mnie owocny...
  19. Hej! Smutno mi:-( Niech ktoś napisze coś wesołego, optymistycznego.Jakoś mi tak przykro... 16.03 mam dostać @ (teoretycznie, bo moge dostać albo 4 dni wcześniej albo 6 później- jak ostatnio...). Po @ planuję się wybrać do nowej gin. Powiem jej o moich staraniach a jak będę w ciązy to chyba nadal będę do niej chodziła bo słyszałam od wielu osób że jest ok. I nie robi problemu jak ktoś chce zwolnienie. Nie mówię że będę z tego korzystać bez ograniczeń, ale w razie jakbym nie czuła się na siłach żeby pracować to nie chcę usłyszeć że \"ciąża to nie choroba\"... Najpierw trzeba zajść...
  20. Witam! LCS- to liczba cykli starań. Tak żebysmy wiedziały ile cykli musiałyście czekać żeby się doczekać:-) Pozdrawiam!
  21. Hej, reniol czekamy na dobre wiadomości:-) Już mnie kciuki z tego ściskania bolą:-)
  22. Channah- jak zwykle super się czyta twoje posty:-) Masz naprawdę rewelacyjne pozucie humoru- bardzo mi ono \"leży\". Pozdrawiam!
  23. Hej Karyn:-) U mnie weekendzik minął spokojnie. Trochę u rodziców na obiadku, trochę na sprzątaniu mieszkania:-) Strasznie bym chciała gdzieś wyjechać, już nawet nie marzę o tygodniu ale chociaż 3 dni... Ale z kasą to u nas ostatnio cieniutko... Mam nadzieję że chociaż w wakacje będziemy mogli gdzieś wyskoczyć chociaż na tydzień. Myslałam że udadzą nam się 2 (krótkie bo krótkie ale zawsze) wyjazdy w tym roku, a tu będę szczęśliwa jeśli choć jeden wypali.
  24. Dziewczyny- co jest, piszcie coś! Poczytałabym jakieś optymistyczne wieści...:-)
  25. J_A_N_A- nie potrafię wyrazic słowami jak się cieszę że naprawdę ci się udało:-) Odzywaj się do nas, pisz nam wszyściutko:-) I koniecznie opisz nam dzisiaejszą wizytę u gina:-) Pozdrawiam!
×