Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. Mikołajka- według tabelki tez już powinnaś mieć @ a nic się nie odzywasz! daj znać co i jak, może czas przenieść cie do tabelki niżej:-) W końcu ja tam zamierzam iść to chcę mieć tam dużo koleżanek:-)
  2. Witam w poniedziałek! Mrozik znowu chwycił... Ale będzie cieplej jak zaczniemy pisać. Może ktoś ma dla nas gorącą wiadomość!?.... Karyn, może ty?:-) Napisz jak wynik testu i czy @ przyszła. Folikk- im bliżej mojego terminu @ tym bardziej chcę do ciebie dołączyć.... tak bardzo, bardzo...... :-) Jeszcze tydzień i wszystko będzie jasne... Na razie bolą mnie piersi, szczególnie sutki, ale to może być zarówno objaw @ jak i ciąży. Co miesiąc mi się wydaje że tym razem boli inaczej niż zwykle. A okazuje się że jednak to nie było wcale takie wyjątkowe i przychodzi @. Zobaczymy jak tym razem.
  3. Joka- nic nowego jeśli chodzi o tempo służby zdrowia... Przykre ale prawdziwe. Cierpliwości i optymizmu życzę. Karyn- faceci chyba tak mają, mój mąż też jak się obrazi albo jest zły to się nie odzywa. Może to i lepiej niż jakby miał robić jakąś awanturę albo krzyczeć. Chociaż nie powiem, takie milczenie też może wkurzyć...:-)
  4. Hmm, ciekawe co to może być... hmmm, niech pomyśle do czego pasują takie objawy... no mam na końcu języka....
  5. Ja tak myślałam, że będę pracować tak długo jak będę się dobrze czuła. Ale czasami jestem taka zmęczona pracą, nie żebym jakoś ciężko pracowała (jak widać- na kafe:) że chciałabym trochę zwolnić tempo, odpocząć w domu, porozpieszczać się. Innej takiej okazji nie będzie, bo jak przyjdzie dziecko to o leniuchowaniu jakimś większym można zapomnieć. Więc z jednej strony warto by było wykorzystać ten czas, tym bardziej że jest 100% płatne:-)
  6. Będziemy sobie mogły pozwolic na leniuchowanie jak będziemy na L4 w czasie ciąży. Nie mówię że od poczatku, ale po jakimś czasie:-) Tego tez sie nie mogę trochę doczekać.
  7. J_A_N_A- ja nie mierze w tym cyklu temp. Przynajmniej na razie, ciekawe czy nie spękam i kilka dni przed @ nie zacznę mierzyć:-) Chociaż w ostatnim cyklu wcale mi temp nie spadła, nawet w pierwszym dniu @ miałam nadal podwyższoną.
  8. Cześć Karyn. To ja się dowiem o wynuku dopiero w poniedziałek... Może to jakoś wytrzymam. Ciekawe czy będzie zaskoczenie, czy nie:-) Ale najwyraźniej coś się dzieje, więc lepiej to sprawdzić i w razie czego pędem do gina. Ja już myślami jestem po pracy i cieszę się na myśl że jutro sobie trochę pośpie... jestem strasznym śpiochem szczególnie rano, kiedy trzeba iść do pracy:-)
  9. Hej Kobitki! Joka- rzeczywiście masz twardy orzech do zgryzienia. Sytuacja nie do pozazdroszczenia. jedyne co mogę ci doradzić czy życzyć to cierpliwości. Na pewno jeszcze wszystko się wam ułozy. Karyn- napisz jak zrobisz wreszcie ten test:-)
  10. Kwiat4- zgadzam się z toba. Karyn zrób test, bo nadal cię podejrzewamy:-) Uciekam do domku, jeśli ktoś zna odp na moje pyt to jutro odczytam. Pa!
  11. Hmm, dziewczyny, może i głupio pytam, ale po ilu dniach następuje zagnieżdżenie czy cos, co nieraz jest odczuwalne jako ból? Trochę mnie pobolewa z lewej strony, nie wiem czy to dobrze czy nie. Niby owulacja powinna być 29.01- 30.01 ale jak tak dokładnie nie potrafię tego określić. Może wcześniej, może później. Temp sobie nie mierzyłam w tym cyklu. Eeeeee tam, pewnie znowu coś wymyslam...
  12. J_A_N_A i Kamilla7- cieszę się bardzo że jest ten topik, rzeczywiście dużo nam on daje dobrego:-) Rozumiemy sie doskonale bo mamy to samo wielkie pragnienie:-)
  13. Emilcia26- uważam że jest szansa na małą fasoleczkę, bo dni płodne obejmuja nie tylko dzień owulacji ale też tuż przed i po. Nie jestem jakimś ekspertem, ale szansa jest, co wcale nie znaczy że na pewno zajdziesz, bo wiesz jak to jest. Psychika i wiele innych czynników mają też duży wpływ na te sprawy. Trzeba być dobrej myśli:-)
  14. Dzięki kwiat4- za informacje:-) jakby ci się cos jeszcze przypomniało to pisz! Ojej- widziałaś serduszko swojego dziecka:-) Teraz na dniach oczywiście nie dostaną @ Mikołajka i julk_a:-) Czekamy na relacje!:-)
  15. Kwiat4- brak słów- wzruszyłam się.... to musi być niesamowite szczęście. Mam nadzieję że już niedługo będę przeżywać to samo:-) Jak możesz to napisz coś więcej, co mówiła gin. Jakie pytania zadawaliście i co odpowiedziała, co masz brać, czy jakieś preparaty, witamyny itp. Pisz wszystko! To bardzo interesujące chyba dla nas wszystkich:-)
  16. Emilcia26- może zostaniesz z nami na dłużej? Jeśli masz ochotę to dopisz się do tabelki:-)
  17. Emilcia26- witamy na topiku! Myślę że jest duża szansa na zajście w ciążę właśnie w takim dniu:-) Życzę powodzenia!
  18. Kwiat4- wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Pisz koniecznie co powiedział gin! PZDR!
  19. Święta racja- Karyn prosimy!!!:-)
  20. karyn, wiem że jestes w tabelce dopiero przygotowujących się a nie starających, ale może to nie przeziębienie... Wiem że jestem monotematyczna ale może?... Może zrób ten test dla naszego spokoju i nie trzymaj nas w niepewności:-)
  21. J_A_N_A- proszę cię, nie wątp w to że zajdziesz w ciążę. Widzisz przecież że jest wiele kobiet które bezskutecznie starają się dużo dłużej bez żadnego zdrowotnego powodu i w końcu im się udaje... jak już odpuszczą przeważnie:-) Zresztą staramy sie tyle samo czasu i wierzę że niedługo nam się uda, wiosna blisko, bociany przylecą i do nas:-) Zobaczysz, będzie dobrze, my tez zaznamy tego szczęścia:-) PZDR!
  22. Folikk- strasznie sie cieszę, niech tabelka nr 3 rozrasta się jak najszybciej:-) Aż się wzruszyłam... Może w lutym będzie nas więcej szczęśliwych zaciążonych...:-) Karyn- my ci dobrze radzimy... testuj, testuj;-) Kamilla7- gratuluję! Wspaniałe oceny!
  23. Uciekam do domku, odezwe się jutro! PZDR!
  24. Ankjod- odpowiedziałam ci na topiku \"zachodzimy w ciążę...\" Mikołajka- dzięki:-) Różne są kobiety i różnie są nastawione, niektóre chyba nie czują instynktu macierzyńskiego. Nie wiem, może i są szczęśliwe ale nie chciałabym się obudzić za późno np mając 40 czy 50 lat i stwierdzić, kurczę, chyba jednak to był błąd że się nie zdecydowałam kiedy był na to czas, teraz nie mam nikogo tak bliskiego jak własne dziecko. A może się mylę, tak tylko sobie gdybam.
  25. Jasne że nie ustaję! Mam nadzieję że w tym cyklu się uda. Dzidzia urodziłaby się chyba pod koniec października. Co prawda chciałabym w pierwszej połowie roku urodzić a najlepiej na wiosnę, ale w tej chwili skakałabym z radości nawet jakby chciało się urodzic 31 grudnia:-) Jak człowiek się stara przez kilka miesięcy to bardzo mu się wymagania obniżają. Nieważne czy dziewczynka czy chłopczyk, w jakim miesiącu się urodzi czy jaki to będzie znak zodiaku. Wszystko to przestaje być ważne. Żeby tylko juz wreszcie było i żeby było zdrowe!:-)
×