Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. W tym cyklu staram się maksymalnie wyluzować i jak najmniej myśleć o ciążowych sprawach, z różnym skutkiem, raz jest lepiej raz gorzej. Myślę że dam sobie czas do wiosny max żeby postarać się odpocząć psychicznie od starań, wyliczanek i tego całego stresu i jeśli nic z tego nadal nie wyjdzie to umówię się na wizytę u profesora żeby mi ustalił termin inseminacji. Póki co @ ma przyjśc 26 grudnia...
  2. Angela- no to pięknie się zapowiadają dla was święta!:-) Egzotycznie, na pewno będzie bajkowo:-) Zdjęcia musisz nam później przesłać koniecznie! Misiaczkowa- powodzenia i cierpliwości podczas przeprowadzki! I gratuluję pracy w przedszkolu! Czekamy na więcej szczegółów i kiedy zaczynasz!:-) Reniol- oby Ania pozostała grzeczną dziewczynką i dawała mamusi pospać:-) Naughty, Fryzella- trzymajcie się ciepło- niedługo będziecie miały swoje córeczki przy piersi:-) Już nie mogę doczekać się wolnego, chyba wezmę już od czwartku...
  3. Angela- no piękna historia:-) To się nazywa szczyt roztargnienia:-) Już wysyłam fotki:-)
  4. Fryzella- dziękuję bardzo, zdjęcia doszły:-) Ania śliczna i jaka duża z niej panna!:-) A mamusia wygląda na baaaardzo szczęśliwą:-)
  5. Brawórka- nie wiem w jakich ja miałam jednostkach podane ale u mnie norma była chyba 530 a ja miałam 647 (jakoś tak) także nie miałam przekroczonej nawet dwukrotnie, więc to wg lekarzy niewiele. No i faktycznie zaburzeń żadnych w związku z tym nie miałam.
  6. Brawórka- jak dla mnie to bromergon jest przereklamowany, w tym sensie że też mnie straszono, że moge nawet tracić przytomność na początku jego przyjmowanai a ja się czułam właściwie całkiem ok:-) Może dlatego że stopniowo przyzwyczajałam organizm, zaczęłam od połóweczki na noc przez pare dni, a później pół rano i pół na noc. Jak mi spadła to znowu tylko pół na noc. Później pytałam profesora czy mam brać przy mojej prolaktynie, a on powiedział że wcale nie musze bo nie miałam jej tak przekroczonej żeby powodowała jakieś nieprawidłowości czy zaburzenia- jajeczkowanie było co miesiąc, @ regularne, żadnych wycieków z piersi.
  7. Mój adres: asiaburza@interia.pl Misiaczkowa- bardzo się cieszę że jednak będziecie mieszkać w wymarzonym mieszkanku i to tak szybko! Angela- za rok o tej porze obie musimy być mamami:-) Albo chociaż brzuchatkami...
  8. Właśnie, co tu pisać jak nie ma o czym...
  9. Olinek- ściskam mocno kciuki! Oby się udało:-)
  10. Lucyjka- to nie ja:-( Niestety i swoje dane zaktualizowałam w tabelce:-( @ dzisiaj przyszła...
  11. TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......27...DolnyŚląsk......ze 100lat.........26.12 angela..........Pati........33.....DŚ................sta ranka zawieszone TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........TC.........TERMIN PORODU Fryzella26....Donata......27......Białystok.....23...... ........15.03.08 Naughty........Angela......23......Staffs.........24 ..............05.03. 08 TABELKA III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola........26........Piła.......3200.....H UBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum...............Danie l....17.11.06 jagula..........Ilona......31.....ok.Żywca...3150....Jag odka..ok.10.11 kicia 76........evelka....29/30.....BW...................?????.... ....?????? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG......2850....Lidecz ka....13.01.07 gruby miś....Katarzyna..32.....Pruszków...3030... Maciuś....30.04.07 sabcial.......Sabina........32.....Śląsk.........3700... Bartuś.....28.05.07 Lucyjka......Kasia.......30......K-ce.........2850 ..Linea.......11.10.07 Reniol.........Renia.......23.....Katowice....4070...Ania........29.11.07
  12. Reniol- wielgachne, gorące gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!:-) Hura!
  13. Kasiu- muszą, po prostu muszą!!!! To jest mój ostatni cykl z clo i pregnylem. Jesli teraz się nie udało to musze odpuścić na trochę, do końca roku na pewno, a może i do wiosny i wtedy zgłoszę się chyba na inseminacje.... Olinek- ściskam mocno kciuki!!!!
  14. Reniolku- myślę o tobie i trzymam kciuki!!!! O wszystkich was myślę...
  15. Greta- cudne fotki! Dzięki za znak życia!:-) Pamiętaj o nas! Kamilkaaaa- brałam bromergon przez pare miesięcy, zaczynałam od połówki na noc o ile dobrze pamiętam, później doszłam do całej tabletki dziennie (pół rano i pół na noc), ale szybko mi prolaktyna spadła i zostałam przy dawce połówka na noc. Jak byłam u profesora to powiedział że ja w ogóle nie potrzebuje tego leku, bo moja prolaktyna nie była dużo ponad normę i nie powodowała żadnych dolegliwości czy nieregularności i przestałam brać. Od tamtej pory nie kontrolowałam prolaktyny, ale żadnych objawów żeby była jakaś mega wysoka nie mam. Czułam się całkiem dobrze, jak zwiększałam dawkę to po tej porannej pierwszej dawce czułam się jakby troszkę na rauszu ale tak delikatnie i w ogóle nie wiem czy to od tego. Poza tym żadnych dolegliwości. A gin mnie nastraszyła że po bromergonie nawet omdlenia są normalne... No skoro się już tak rozpisałam to zostanę jeszcze chwilę. U mnie nic nowego, nadal ćwiczę strategię niemyślenia i nie rozmawiania.
  16. Mam do powiedzenia tyle co Moluś. Więc na razie się wstrzymam od \"głosu\".
  17. Napisałam maila do Angeli pare dni temu ale nic nie odpisała. Może mam zły adres więc podaję swój: asiaburza@interia.pl Czekamy na Anię:-)
  18. Jestem, jestem:-) Tylko mnie nie widać:-)
  19. O napisałyśmy jednocześnie. Życzę spokojnego lotu i spokojnej wizyty w Polsce! Wszystko MUSI być dobrze!!! Odezwij się koniecznie po powrocie!
  20. Naughty- czekamy na wiadomości!! Fryzella- a co u ciebie?
  21. Chyba tak będzie najlepiej. Już nie mogę się doczekać kociaka.
  22. Już się odrobinę wzięłam w garść, ale muszę zmienić bardzo wiele w swoim życiu. Kotka chcemy albo od kogoś albo ze schroniska tylko boję się że jak pojadę do schroniska to będzie mi szkoda każdego kotka i każdego pieska:-(
  23. Reniol- chodziłam na aerobik przed próbami zajścia w ciążę przez 3 lata i bardzo mi się podobało. Teraz ta dziewczyna nie prowadzi a ja nie mogłam znaleźć takiej która odpowiadała mi tak idealnie jak tamta. Szwendałam się trochę po różnych fitnessach- miesiąc tu, miesiąc tam, nawet znalazłam takie w miare miejsce i blisko domu, ale brak kasy! Jestem w totalnym dole aż się popłakałam tak za wszystko ogółem:-( Taka to dobra taktyko to niemyślenie i cieszenie się każdą chwilą...
×