Asik25

Kasia- fantastyczne wiadomości!!!!:-) Teraz czekamy na dalsze równie dobre! Napisz nam koniecznie na ile zarodków ostatecznie się zdecydujecie, no i oczywiście chcemy wiedzieć wszystko na bieżąco! Ściskam kciuki, buziaki!:-)

Aga- to prawda, czas leci strasznie szybko, tydzień za tygodniem... dopiero był początek roku, a tu zaraz znowu Sylwester... Gratuluje nowego zakupu! Niby taka prozaiczna rzecz a cieszy:-) Wiem coś o tym:-)

Gruby Misiu- świetny pomysł! Misiaczkowa- twój pomysł też super:-) Bedziecie wymieniały z Grubym Misiem doświadczenia:-) Fryzella- czekamy na wieści, kto w tobie mieszka:-) Dobrze że jednak ruchy się pojawiły, przynajmniej już się tak nie stresujesz:-) Lucyjka- buziaki!

Moluś- trzymam mocno za dzisiejszą wizytę u gin i za pomyślne wieści! Daj nam znać jak wrócisz!:-) Fajnie że dzisiaj piątek, a jutro słodkie spanko:-)

Kamilkaaaa- to prawda, pewnie lekarz da ci od razu L4. Moja koleżanka tak miała- pierwszą ciążę poroniła więc przy drugiej gin wysłał ją od razu na L4. Odpoczywała sobie w domku, ciąża przebiegła idealnie, bez żadnych zakłóceń, a w ostatnią niedzielę w nocy urodziła śliczną zdrową córunię:-)

Fryzella- na pewno wszystko będzie dobrze! Myśl pozytywnie i nie denerwuj się! Napisz koniecznie po wizycie co lekarz powiedział no i czy widać już płeć:-)

Karyn- wyglądałaś po prostu przecudnie! I jaka piękna suknia ślubna, w życiu takiej nie widziałam! Prawdziwe dzieło sztuki!:-) Na prawdę jestem pod wrażeniem:-)

Lucyjka- trzymaj się! I pamiętaj że z każdym dniem będzie już tylko lepiej! Buziaczki!:-)

No i Karyn zaczęła 300 stronkę:-) Mój mail to asiaburza@interia.pl jakby co:-) Pozdrawiam!

Kamilkaaa- nie ma jedynej dobrej decyzji w tej sprawie... Jak byś teraz zaszła w ciążę to w grudniu jeszze nikt by się nie zorientował, ale z drugiej strony jak i tak nie dostałabyś umowy to znowu finansowo ciężko... Niestety pieniądze potrafią skomplikować wszelkie plany...

Kasia- bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki! Wierzę że są nerwy i niesamowite emocje, ale za to jaka nagroda...:-) Życzę ci powodzenia z całego serca i informuj nas na bieżąco! Ja też zdecydowałam się ponieść to ryzyko że może być ciąża mnoga... Wiadomo, że nie palę się do tego żeby mieć od razu dwójkę czy trójkę, ale zawsze to większa szansa na ciążę! Jak na razie z moich wielkich obaw o to ile będzie dzieciaczków po tych moich tabletkach nic wyszło. Najważniejsze to żeby wreszcie się udało zajść w ciążę... a jeśli okaże że szczęście będzie podwójne to super:-)

Karyn- najważniejsze że teraz już jesteś:-) Stopniowo na nowo \"wsiąkniesz\" w topikowe sprawy:-) Najlepsze życzenia z okazji ślubu! Może mogłabyś podesłać jakąś fotkę??? No i powodzenia w staraniach! Moluś- uszy do góry! I proszę przy okazji i mnie za uszy pociągnąć. Odezwij się koniecznie po piątkowej wizycie i napisz co nowego powiedział gin i skąd te bóle. Kiedyś nam się w końcu uda, musimy w to wierzyć mimo wszystko... Kamilkaaaa- to chyba obie mamy takie podejście do pracy:-) Może to jesień tak działa? To że gdy wstaję o 6,00 jest jeszcze zupełnie ciemno? Decyzję podejmiesz sama, ale ja po prostu bym się nie zabezpieczała:-)

Naughty- czekamy na wiadomości:-) Ciekawe czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka...:-)

Miama- fotki super:-) Faktycznie dużo grzybów:-) Mini- cudowny widoczek na zdjęciu z usg:-) Boli mnie dzisiaj głowa, dziwne, rzadko się to zdarza. Chyba organizm broni się przed tak wczesnym wstawaniem:-) Wiecie co? Greta już na 100% urodziła! Miała termin już jakiś czas temu. Mam nadzieję że niedługo się odezwie, wszystko nam opisze i pokaże Synusia:-) A ciekawe co u Darki, tez kupe czasu się nie odzywała... Channah- halo, halo!!!

Reniol- już niedługo i będziesz miała córeczkę przy sobie:-) Ale super!:-) A ja pomału wdrażam się w pracę, myślałam że będzie gorzej:-)

Ona79- trzymamy kciuki za powodzenie już w tym cyklu!!! Pamietaj, jesteśmy z Tobą!:-) Olinek- no to super, zaczynacie wielkie przygotowania i oby też wszystko udało się za pierwszym podejściem! W końcu wszystkie się już wystarczająco wyczekałyśmy. Lorry- napisz jak było na wizycie! A ja wróciłam od teściów, było super, spałam sobie codziennie bardzo długo i bardzo mi się to podobało:-) Tylko dzisiaj ciężko było zwlec się z łóżka o 6,00:-( Jestem po clo, w piątek idę na usg na obserwacje jajek, ciekawe ile ich w tym cyklu wyprodukowałam... Żebym ich tak jeszcze nie marnowała to by było super. Może teraz się uda jak trafię w czas z pregnylem...

Karyn- jasne że cię pamiętamy! Mam nadzieję że tym razem zostaniesz z nami na dobre:-) Co u ciebie? Mikołajka- najlepsze życzenia dla Kacperka! I odzywaj się tez częściej!:-)

Wróciła, było super! Wyspałam się cudownie do 10,00. Niestety dzisiaj juz zderzenie z rzeczywistością i trzeba było wstać o 6,00:-( Ja chcę mieć wolne!!!

Lucyjka- wielkie gratulacje!!!! Czekamy na Was, na relację i zdjęcia!!! Już wróciłam, było super, wyspałam się a dzisiaj znowu zderzenie z rzeczywistością i pobudka o 6,00:-(

Lucyjka- będę o tobie myślała podczas mojego pobytu u teściów i będę ściskała kciuki!!!:-) Jestem teraz zawalona robotą, bo wyjazd wypadł trochę niespodziewanie i muszę wszystko pozałatwiać w pracy przed wyjazdem:-)

Mam dobrych teściów i daleko:-) 280km. Jestem dzisiaj zawalona pracką, bo wyjazd wyszedł dość niespodziewanie i musze wszystko pozałatwiać w pracy:-)

Nistety @ jest do mnie bardzo przywiązana:-( Dzisiaj po pracy wyjeżdżamy do teściów:-) Wracamy w poniedziałek popołudniu więc trochę mnie na kafe nie będzie. Wrócimy odpoczęci i dokarmieni:-) Pewnie w tym czasie Lucyjka już urodzi Linkę...:-) Lucyjko- jak tam samopoczucie? Angela- wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!! Dużo zdrówka i spełnienia tego największego marzenia!

Niestety:-( A dzisiaj po pracy wyjeżdżamy do teściów:-) Wracamy w poniedziałek popołudniu więc trochę mnie na kafe nie będzie. Odpoczniemy sobie, dokarmimy się:-)

Dostałam @.... W tym cyklu znowu clo i spróbuję z tym pregnylem, może pomoże... Trzymam za was kciuki.

@ rządzi... Pozdrawiam!