Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. A no własnie, mnie wyjątkowo bolą same brodawki a nie całe piersi. Na \"konkrety\" typu obiadki też mam ochotę, no ale jak wszystko to wszystko:-)
  2. Mini- a jakie miałaś takie subiektywne objawy wczesnociążowe, kiedy jeszcze nie można było stwierdzić czy to na ciążę czy na @?
  3. Hi, hi, hi:-) Z apetytem to jak zwykle przed @ mam ochotę na wszystko na raz:-) Coś kwaśnego ze słodkim, wszelkie mieszanie smaków jest wtedy moim ulubionym zajęciem:-) I tak jest też teraz że jem więcej niż w pierwszej części cyklu i na wszystko mam ochotę.
  4. Reniol- oj to nie zazdroszczę, najgorsze że już wziął od was kasę. Jeszcze akurat tobie teraz nerwy najbardziej potrzebne... A ja się cały czas wkręcam, mam ogromną nadzieję że się udało, a jak sobie pomyślę że jednak znowu się rozczaruję to chyba oszaleje. Brzuch pobolewa stale, ale może to po stymulacji tak jest, czasem pokłuje z boku, temp utrzymuje się 37,3 a zawsze po owu miałam 37,0- 37,1 (chyba), ale to też nic nie znaczy... Trzeba czekać.
  5. Mini- jak zwykle zawsze sobie wynajdę objawy, za każdym razem jakieś \"wyjątkowe\":-) No ale pobolewa mnie brzuch, prawie non stop i to nawet jak nic nie robię, czasem kłucie w jajnikach, a zawsze miałam tak że brzuch pobolewał mnie przed @ tylko jak się nagle np zerwałam z łóżka rano. A teraz ciągle tam coś czuję od paru dni, ale może to po \"mnogim jajkowaniu\". Temp utrzymuje się 37,3 póki co a też chyba przeważnie po owu miałam 37,0- 37,1... No i łatwo się wnerwiam z byle pierdoły mam ochotę wyjść z siebie i stanąć obok:-) Ale wszystko to mogą być objawy na @... Cóż trzeba czekać.
  6. Miama- nooo to piękny metraż:-) Zawsze marzył mi sie domek albo mieszkanie właśnie takie duże, przestronne:-)
  7. Olinek- oj prawda! Musimy się wreszcie doczekać! Ja przez te 2 lata starań tez już tyle razy myślałam że to już bo coarz to nowe \"objawy ciążowe\" i jak na razie nic. Może teraz wreszcie się cos zmieni...
  8. Olinek- mam nadzieję że tym razem się nie rozczaruję bo tak strasznie się napaliłam że teraz się uda... Porażki są okropne.
  9. Lucyjka- to daj znać po tej kontroli, co położna powiedziała. No chyba że już zostaniesz... Powodzenia!
  10. Hej! U mnie właściwie bez zmian, brzuch pobolewa prawie cały czas a nie jak zwykle przed @ bywało że chwilami jak się nagle zerwałam z łóżka na przykład, tylko prawie non stop pobolewanie i czasem kłucie, czy cos jakby kolka tylko niżej i troszkę inaczej:-) Jeszcze muszę wytrzymać pare dni i wszystko będzie jasne. A i jeszcze jestem jakaś zdenerwowana i wściekła, byle pierdoła mnie niemal z równowagi wyprowadza, chyba jakiś mega PMS. Temp nadal 37,3.
  11. Cos ucichło na naszym topiku... Marzy mi się żeby zawrzało za moją sprawą za jakiś tydzień:-) Aga- wolne zawse trwa za krótko:-) Ja chyba się skuszę na piątek, będę miała 3 dni na wyspanie:-)
  12. Reniol- przepędzaj złe myśli gdzie pieprz rośnie!!! Na pewno wszystko będzie dobrze!:-) Sabcial- kawał chłopa już z Bartusia:-) Pewnie jest co dzwigać:-) Reniol- oj oby październik i jeszcze jakieś 9 miesięcy były u mnie bezkrwawe... Kłuje mnie dzisiaj z prawej strony, oczywiście objaw ciążowy jak cholera. Pewnie implantacja;-) No i wściekliznę mam od wczoraj z byle pierdoły a i nawet bez niej:-)
  13. Kamilla- dużo zdrówka dla Matiego! I chęci do roboty dla Ciebie:-) Niestety swojej chęci ci nie przekażę bo akurat takowej nie posiadam:-) Czekamy na zdjęcia znad morza!
  14. Hej! Od wczoraj jestem taka narowista, szczególnie w pracy że normalnie zaraz eksploduję. I to z byle pierdoły. To chyba oznacza że czas na jakiś dzień lub dwa wolnego, oczywiście nie licząc weekendu:-) Planuję sobie wziąć jeszcze w tym tygodniu, muszę przemysleć od kiedy mogę, czy już od jutra czy od czwartku, a może piątek i poniedziałek:-) Potrzebuję tego tak bardzo że aż wyć mi się chce do księżyca!
  15. Misiaczkowa- no to jesteś teraz prawdziwa panią nauczycielką:-) Koniecznie dowiedz się co u Angeli i daj nam znać! Martwimy się! Aha, ja mam termin @ 8 października więc poczekaj trochę i przejmuj ją ode mnie w odpowiednim czasie!:-) Lucyjka- jak porządki i wicie gniazdka? Linka znosi to ze spokojem?
  16. Olinek- przeczuć może nie mam, ale strasznie się napalam a to niedobrze:-( Pobolewają mnie sutki, brzuch tez od czasu do czasu daje się we znaki, temp 37,3 czyli wszystkie objawy na dwoje babka wróżyła- takie same jak na @ jak i na ciążę... Dzisiaj jest 4 dzień po pęknięciu więc chyba jakoś w tym czasie powinno dochodzić ewentualnie do zagnieżdżenia, ale cholera tam wie. Chciałabym zasnąć i obudzić się jak już będzie można zrobić wiarygodny test ciążowy i zobaczyć na nim tylko i wyłącznie 2 kreski.
  17. Lucyjka jeszcze w dwupaku:-) Ale pech z tym zadymianiem... akurat w końcówce ciąży jakieś mało przyjemne przygody...
  18. Gruby Misiu- to od poniedziałku wielkie podekscytowanie w rodzinie!! Zawsze to jakos tak fajnie jak się dziecko rodzi..:-)
  19. Miama- po prostu kafe jest jak narkotyk!:-)
  20. A Angela to się na nas obraziła??? 100 lat jej juz nie było...
  21. Jagula- ja też myślę że coś w tym jest. Fajnie by było razem zaciążyć...:-) Misiaczkowa- moja @ spakowana i nadana na poczcie. Oczekuj jej za ok tydzień (priorytet za drogi). A tak serio to tak się strasznie nakręcam, że boję sie jak zniosę rozczarowanie. Fryzella- normalnie nie mogę uwierzyć że już nadchodzi czas kiedy będziesz czuła ruchy dzidzi! A kiedy teraz idziesz do gin? Powie ci juz jaka jest płeć? Lucyjka- melduj nam na bieżąco co u ciebie, żebyśmy trzymały rękę na pulsie! I trzymamy oczywiście zaciśnięte kciuki za ciebie i Linkę!
  22. Miama- faktycznie fajnie się ogląda jak domek przechodzi metamorfozę:-) Channah- Twój Synuś wygląda na bardzo radosnego:-) Kamilla- to to początki ciąży u ciebie są bardzo obiecujące, u mnie na razie jest takie kłucie w jajnikach (czy to nie diwne że w obu, a nie tylko w jednym?) i dziwne pobolewanie brzucha. No i te bolące sutki, mimo że piersi nie nabrzmiały i nie stały się jak zwykle ogólnie bolesne. Boję się że tak się nakręciłam, że jak przyjdzie @ to będzie wielki żal i płacz... ale to silniejsze ode mnie. Nie wiem czy zapisywać się na październik na aerobik.
  23. Ale że ten ból jest spowodowany tym płynem a nie samym pęknięciem to nie wiedziałam...:-) Dzięki za info! Trzeba mnie czasami studzić w moim napalaniu się na ciążę:-)
  24. Olinek- wiem, wiem:-) ja to wszystko wiem, tylko że taki ból zdarzył mi się pierwszy raz w życiu i dlatego dopatruję się w tym wszystkim tego czego chcę się dopatrzeć:-) Pozdrowienia dla najmłodszej w rodzinie!:-)
  25. Lucyjka- trzymaj się! Wielki dzień już niedługo, na pewno dasz radę!:-) Czyli ty też tak miałaś z piersiami, fajnie!:-) Może faktycznie coś w tym jest... Misiaczkowa- też uważasz że to możliwe, no to mnie pocieszyłyście. Teraz byłoby najlepiej przespać 2 tygodnie i obudzić się z dwukreskowym testem ciążowym:-) Śniło mi się dzisiaj że jestem w ciąży- piękny sen. Jagulka- buziaki dla ciebie i Jagódki!
×