Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asik25

  1. Lorry- aktóry to powinien być tydzień? Robił ci usg? Może warto skonsultować z innym gin? Zobaczymy jak na mnie podziałają te leki... U mnie niby i wcześniej były pęcherzyki i wtedy kiedy trzeba niby pękały. Teraz jak będzie ich więcej to może któreś akurat zaskoczy...
  2. Fryzella- gorące buziaki dla Was!!!
  3. Mini- po prostu miałas szczęście:-) Idealnie, zajść w noc poślubną:-) Nabiegam się, nabiegam po gabinetach... byle tylko to oczekiwany skutek dało:-) Z bliźniakami już się oswoiłam (chociaż wiem że to nie jest reguła i w większości przypadków i tak wychodzi ciąża pojedyncza)... Przynajmniej nie będę bardzo zaskoczona jak się okaże że będzie dwójeczka. Bardziej będę zaskoczona wtedy gdy okaże się że jestem w ciąży... Czytałam w "Claudii" artykuł o kobietach które nie mogły zajść w ciążę z powodu blokady psychicznej. Jak moje oczekiwanie nadal nie zostanie uwieńczone sukcesem to chyba rozważę na poważnie wizytę u psychologa.
  4. Gruby Misiu- czyżby ten przystojny mężczyzna to był Wojtuś? Przecudny!:-) Jagula- nie zapominaj o nas i zaglądaj choć od czasu do czasu:-)
  5. Mini- po tabletkach czuję się zupełnie normalnie, tak jakbym ich nie brała. Ciekawe jak będzie po zastrzyku, bo to w końcu hormony ciążowe... Ale to dopiero później. Najpierw usg 24 wrzesnia czyli za tydzień i później we wtorek, środę... jak długo będzie trzeba. Potem zastrzyk i dalej usg. Mam nadzieję że tych usg będzie jak najmniej bo na każde muszę iść prywatnie!!! No i zobaczymy ile będzie pęcherzyków i ile ciałek żółtych... I ciekawe co z tego wyniknie... Oby wreszcie COŚ wynikło. Mini- a jak ty się czujesz? Masz jakieś objawy? Opisz nam swoje odczucia, całą radość:-)
  6. Ha! Mini wiedziałam!!!! Gratulacje gorące!!! Super wiadomość!!! Bardzo się cieszę, takie dobre wiadomości... wspaniale!!!:-)
  7. Miama- z jednej strony się podniecam i już oglądam zdjęcia z usg ciąż bliźniaczych na necie, a z drugiej mam doła że pewnie te leki nic mi nie pomogą, bo przecież już wcześniej miałam owulację chyba co miesiąc, przynajmniej te ileś razy kiedy było sprawdzane... Poczekamy zobaczymy. Buziaki dla Emilki!
  8. Anusia- to udało ci się dopiero jak sobie dałaś spokój z lekami:-) Fajnie:-) U mnie niby wszystko było ok, na monitorowaniu zawsze jak byłam to widoczny był pęcherzyk, później brak pęcherzyka czyli że pękł... a ciąży ani widu ani słychy. Już mieliśmy porobione chyba wszystkie badania, łącznie z laparoskopią, podczas której wycięto mi małe ognisko endometriozy. Łudziłam się że może to przez to nie zachodziłam w ciąże ale chyba jednak nie... Teraz próbuję z clo i pregnylem. Clo mam brać 2x dziennie od 3 do 7dc, później od 11-12 dc monitorowanie i jak pęcherzyk (lub pęcherzyki) będą miały po ok 20mm to mam dostać zastrzyk pregnylu żeby na pewno pękły. W ten sposób mam sobie zwiększyć prawdopodobieństwo uzyskania upragnionej ciąży. Zobaczymy czy mi się uda z tymi wspomagaczami, czy to może sprawa psychiki...
  9. Anusia28- dzięki! Właśnie doczytałam trochę wyżej tej strony że jesteś w ciąży!!! Gratuluję! Czy to właśnie po tych lekach ci się udało? W którym cyklu brania? Rozumiem że jest to ciąża pojedyncza, a ile miałaś \"jajeczek\" podczas monitorowania?
  10. Aniusia28- dziękuję choć za tą info. Chyba jednak na niewłaściwym topiku zadałam swoje pytanie, myślałam że skoro brałyście clostilbegyt to któraś z waszego licznego grona ma też jakieś doświadczenie z połączenia clo z pregnylem... Dzięki!
  11. Olinek i Ona79- buziaki dla was!!! Mela24- gratuluję!!! Potrzeba nam trochę nadziei na topiku:-) Pisałaś że brałaś clo i pregnyl. Możesz napisać coś więcej? Ile jajeczek z tego było, za którym razem udało się zajść w niestety nieszczęśliwą ciążę... Jak się czułaś po tych lekach i w ogóle co tylko przyjdzie ci do głowy w związku z tym...
  12. Reniol- powodzenia z remoncikiem! Oby się szybko skończył i nie był zbyt uciążliwy!:-)
  13. Lucyjka- hmm, raczej ci nie pomogę... ale z opisu wnioskuję że nieźle się zaplątałaś w tą chustę;-)
  14. Też zaczynam dostrzegać coraz więcej plusów dwójeczki na raz:-) Tylko żeby i zagrożeń przy tym nie było... 2 lata bez @!!! Jejku, strasznie długo:-)
  15. Jestem bardzo podekscytowana tym cyklem...:-) Boję się że i tak, mimo leków nie zajdę w ciążę, a jeśli zajdę boję się żeby ta ciąża nie była słabsza, żebym nie miała problemu z jej utrzymaniem... No ale po pierwsze trzeba zajść żeby ciążę utrzymać i tego będę się trzymać:-) Jakoś tak dziwnym trafem poczytałam sobie pare wypowiedzi kobiet które spodziewają się bliźniaków:-) A jakie fajne są zdjęcia z usg ciąż bliźniaczych...
  16. TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......27...DolnyŚląsk..........3.... ...........08.10 angela..........Pati........33.....DŚ................. staranka zawieszone TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........TC.........TERMIN PORODU Lucyjka........Kasia.......30......K-ce............36 ...........ok.04.10 Reniol...........Renia......23....Katowice........29.... .. ...........27.11.07 Fryzella26....Donata......27......Białystok.....14...... . . .......15.03.08 Naughty........Angela.......23......Staffs........15 .........05. marca 08 TABELKA III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola........26........Piła........3200..... . HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum.................Dan iel....17.11.06 jagula..........Ilona......31.....ok.Żywca....3150.....J agodka...ok.10.11 kicia 76........evelka....29/30.....BW...................?????... ....?????? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG........2850....Lidecz ka....13.01.07 gruby miś...Katarzyna..32.....Pruszków....3030... Maciuś....30.04.07 sabcial......Sabina........32.....Śląsk.........3700...B artuś.....28.05.07 Uaktualniam tabelkę, żeby było wiadomo kiedy będę świrować i czekać:-)
  17. Wiem żeby się nie podniecać i nie nastawiać od razu na sukces, bo przecież już wcześniej niby nie było żadnego problemu z jajkami ani ich pękaniem, ale ja jak to ja czuję ciągłe podekscytowanie:-) Chyba muszę ograniczyć kawę na rzecz meliski:-) Mam ogromniastą nadzieję że wreszcie osiągniemy pożądany efekt...
  18. Wzięłam pierwszą tabletkę clo także odwrotu już nie ma:-) Mam brać przez 5 dni 2x dziennie. Później monitorowanie i w odpowiednim momencie zastrzyk pregnylu. Ciekawe czy wreszcie osiągniemy pożądany efekt. Nie chcę się nakręcać, bo niby i wcześniej z jajkami było wszystko ok, no ale po lekach jest na pewno większa szansa na zajście, aleee.. jak to ja wszystko przeżywam i ciągle czuję podekscytowanie:-) Chyba muszę ograniczyć kawę...:-)
  19. Dzisiaj wzięłam pierwszą tabletkę clo, więc klamka zapadła, odwrotu nie ma:-) Mam nadzieję, że wreszcie osiągniemy ten wyczekany efekt:-) Mam brać przez 5 dni od dzisiaj 2x dziennie. No i muszę się umówić prywatnie z jakimś gin, który ma dobre usg na monitorowanie żeby wiedzieć kiedy mam przyjąć zastrzyk pregnylu.
  20. Moluś- zupełnie się na tym nie znam, ale coś takiego obiło mi się o uszy. Gin w Poznaniu na pewno się na tym pozna. Wzięłam pierwszą tabletkę clo, także już klamka zapadła, odwrotu nie ma:-) Tylko żeby odpowiedni efekt był...
  21. Gnieszka- czyli nawet po tych lekach nie jest taka prosta sprawa zajść w ciążę... Kurcze, dlaczego niektóre z nas tak długo muszą czekać na swoje szczęście? My czekamy już 2 lata... i ciekawe jak długo jeszcze...
  22. Misiaczkowa- Lucyjka ma rację, nie zadręczaj się, bo to nie ma sensu. Juz nie masz tej spiralki i teraz już będziesz wiedziała żeby się na nią nie decydować skoro masz się z nią tak paskudnie czuć. Fakt, Misiaczkowej wyszła jedna Lidka, ale Misiaczkowa nie brała dodatkowo Pregnylu... Ale tak dla jasności, wcale bym sie nie załamała gdyby okazało się że będę miała bliźniaki, a mój mąż wręcz by sie ucieszył:-) Ale podchodząc do tego rozsądnie i jakbym miała wybór to łatwiej utrzymać ciążę pojedynczą, nie mówiąc już o tym że później opiekować się jednym noworodkiem to aż nadto zajęć:-)
  23. Olinek- wasza decyzja na pewno będzie słuszna, bo podjęta wspólnie po dokładnym przemyśleniu. Trzymam mocno kciuki za to żeby już wkrótce ten topik był wesoły i pełen podwójnych szczęśliwych kobiet:-) No dobra, przekonałyście mnie:-) Na pewno nic strasznego się nie stanie jak zacznę się wspomagać, będzie dobrze i zajdę w upragnioną, zdrowiutką i bezpieczną ciążę:-)
  24. Angela- znam Olinka z topiku \"Ciąża po laparoskopii\", juz rozmawiałyśmy na ten temat:-) Myślę, że szuka czyjejś \"nowej\" rady.
×